Mówicie sami do siebie? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Mówicie sami do siebie? (/thread-1188.html) |
Re: Mówicie sami do siebie? - frightened_man - 08 Sie 2011 Rozmowa ze sobą jest oznaką dojrzałości. Większość osób rozmawia sama ze sobą, a co dopiero my - osoby które nie mają z kim porozmawiać. Re: Mówicie sami do siebie? - Pietrek - 08 Sie 2011 Często gadam sam do siebie, przeważnie a nawet chyba tylko jak się zdenerwuję. Jeszcze sobie nie odpowiadam wiec nic złego się nie dzieje Re: Mówicie sami do siebie? - agnieszka0412 - 08 Sie 2011 Ja też bardzo często gadam do siebie. Układam w głowie dialogi, wymyślam sytuacje Re: Mówicie sami do siebie? - &chimera - 09 Sie 2011 cholera przestałam gadać do siebie. podobno gadać do siebie jest zdrowo :-D Re: Mówicie sami do siebie? - rodzynaAA - 09 Sie 2011 agnieszka0412 napisał(a):Ja też bardzo często gadam do siebie. Układam w głowie dialogi, wymyślam sytuacje ja tak robię przed jakimiś spotkaniami typu rozmowa kwalifikacyjna, wizyta u lekarza i takie inne, żeby mniej więcej przygotować się do rozmowy - układam w głowie rozmowę, jaka może się potoczyć. o dziwo, wtedy mogę sie wypowiadać na luzie i bez wstydu, ale jak dojdzie już do spotkania na żywo... zamykam się, tracę język i eh, często wychodzę niezadowolona z siebie.. Re: Mówicie sami do siebie? - Gość54 - 09 Sie 2011 Oczywiście, że mówię do siebie. I niekoniecznie tylko wtedy gdy jestem sama Re: Mówicie sami do siebie? - TakPoProstu - 14 Sie 2011 Nawet kilka razy dziennie zdarza mi się zapomnieć i gadać do siebie na głos w domu gorzej gdy coś powiem na ulicy. Re: Mówicie sami do siebie? - rewolucjonista - 14 Sie 2011 Ja to prowadzę monolog w myslach. Hehe i to jakie dyskusje wyniosłe prowadzę Re: Mówicie sami do siebie? - Gość54 - 14 Sie 2011 rewolucjonista napisał(a):Ja to prowadzę monolog w myslach. Hehe i to jakie dyskusje wyniosłe prowadzę O! ja też, z tym, że na głos. Baardzo wyniosłe. Zwłaszcza rano. Zwłaszcza jak się spieszę a jestem spóźniona. Jak ja się wtedy potrafię wznieść.. Re: Mówicie sami do siebie? - Zezyciemasens - 14 Sie 2011 Czasami coś gadam do siebie szczególnie jak się wkur*wię Re: Mówicie sami do siebie? - Snow - 15 Sie 2011 Sam do siebie raczej mowie rzadko - raczej mam podobnie jak rewolucjonista ze prowadze rozmowy w myslach, choc nazwalbym to raczej fantazjowaniem. Robie tak praktycznie w kazdej chwili - zawsze przed snem lub sluchajac muzyki. Czesto wlasnie przez to mam problemy ze skupieniem sie Re: Mówicie sami do siebie? - Smart - 22 Wrz 2011 ja też mówię sam do siebie, sam nie wiem dlaczego, pewnie wygląda jakbym był wariatem, bądź wymyślił sobie swoje niewidzialnego przyjaciela i z nim gadał :-D jak przy ludziach jestem, to staram się ust nie otwierać tylko w myślach i zamkniętymi ustami mówić :-D myślę, że to brak otwartości do innych ludzi, czy wstyd, strach, rodzaj lęku przed ludźmi, że sami do siebie gadamy, a czasami człowiek mieszkając sam/a to może zacząć gadać też, bądź z kotem czy psem :-D Re: Mówicie sami do siebie? - Kritya - 22 Wrz 2011 bardzo często ale głównie w myślach. Dużo ze sobą rozmawiam. Takie przyjacielskie pogaduszki. Dodam coś trochę dziwnego... Oprucz do siebie mówię też do herbaty. Do innych przedmiotów nie, ale herbata jest mi wyjątkowo bliska. Re: Mówicie sami do siebie? - Fan - 23 Wrz 2011 ... Re: Mówicie sami do siebie? - Benek - 09 Paź 2011 Ja zacząłem mówić do siebie gdzieś w okresie gimnazjum i nadal mówię do siebie ,ale tylko wtedy gdy jestem sam w domu ,bo wtedy czuje się najswobodniej. Re: Mówicie sami do siebie? - flamme_im_wind - 10 Paź 2011 no pamietam ze na zajeciach z psychologi mielismy ze taka mowa powinna zaniknac okolo 4roku zycia... mówienie do siebie - Amelie - 26 Paź 2011 Bardzo często zdarza mi się mówić do siebie. Najczęściej rano kiedy szykuję się, żeby wyjść z domu. Ale nie tylko. Często także przy wykonywaniu jakichś dłuższych zajęć... Nie wiem sama skąd się to bierze, ale robię to nieświadomie i nie jest to zamierzone... uświadamiam sobie dopiero kiedy juz usłyszę swój głos. Czasem zdarza mi się tez powiedziec cos do siebie podczas jazdy tramwajem lub autobusem... Ciekawe co myślą wtedy inni ludzie? Re: Mówicie sami do siebie? - OctoberVictim - 26 Paź 2011 W myślach praktycznie cały czas ze sobą gadam, czasami też gadam z moimi wymyślonymi znajomymi, albo z tymi prawdziwymi ( tak jakby ćwiczę co bym im powiedziała w różnych sytuacjach, chociaż potem i tak nigdy tego nie realizuje w rzeczywistości). Na głos mówię tylko jak jestem sama, najczęściej jak idę sobie ulicą i akurat nikogo nie ma w pobliżu to coś tam sobie pogadam ewentualnie pośpiewam Re: Mówicie sami do siebie? - Emperor02 - 26 Paź 2011 Dla mnie zrobiło się to na tyle naturalne, że nawet tego nie zauważam. A jak się temu przyjże to rozmawiam ze sobą praktycznie cały czas. Nawet sobie z nudów stworzyłem dwóch kolesi którzy mi doradzają jeden mówi żebym nie próbował odwalać jakiś głupot i siedział cicho nie wychylając się a drugi na odwrót, chociaż tego to w ogóle nie słucham. Re: Mówicie sami do siebie? - prepare - 29 Paź 2011 hmm ja cały czas, poza tym wydaje różne nie wyartykułowane dźwięki i śpiewam ale nie wiem czy to ma coś wspólnego z chorobą. myślę że np. w pracy jest to jakiś sposób na rozluźnienie napiętej atmosfery choć nie każdy to rozumie. Najbardziej naturalne są przekleństwa. Re: Mówicie sami do siebie? - uno88 - 29 Paź 2011 Nawijam do siebie monologi na okrągło, do tych innych co czasem przyjdą też. Re: Mówicie sami do siebie? - Petrus - 01 Lis 2011 Mi codziennie zdarzy się dyskutować ale tylko w myślach, a tak to co najwyżej zdarzy mi się czasami uśmiechnąć jak przypomnę sobie jakąś zabawną sytuację. Re: Mówicie sami do siebie? - Izdash - 06 Lis 2011 Też tak miewam czy miewałam Czasami lepiej rozmawia mi się samej ze sobą niż z drugą osobą xD Re: Mówicie sami do siebie? - Szyszka - 05 Gru 2011 Jestem jedyną godną siebie rozmówczynią Lubię do siebie gadać dopóki nie odkryję, że to bezcelowe. Ale i tak zaraz kontynuuję. Albo wyobrażam sobie, że mówię coś do kogoś, czego normalnie nie powiem nigdy... Odkąd pamiętam jestem samowystarczalna jeśli o to chodzi. Re: Mówicie sami do siebie? - gość - 06 Gru 2011 Ja do siebie nie mówię, ale strasznie się zamyślam, odlatuję gdzieś. A potem się zastanawiam co robię z kartką papieru na schodach. |