Z płcią przeciwną - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Z płcią przeciwną (/thread-40.html) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
|
Re: Z płcią przeciwną - forac - 13 Sty 2016 ja pół roku temu byłem u rodzinnego, pierwszy raz od 2008 ja też w życiu bym nie poszedł do lekarza z taką sprawą hehe mój dziadek zmarł na raka prostaty i teraz matka mnie straszy, że będę musiał chodzić często na badania heh już to widzę Re: Z płcią przeciwną - piterwaw - 13 Sty 2016 Totalnie nie wiem, w którym miejscu to napisać. Mam 23 lata. Mieszkam niedaleko Warszawy. Odkąd rozstałem się z moją jedną i jedyną w życiu miłością minęło ponad 4 lata. Od tej pory czuję się w rozsypce. Nie umiem rozmawiać z kobietami. Nie wiem jak je poderwać. Bo to że chcę być dla niej dobry to chyba zbyt mdłe. Przez to nie udało mi się skończyć studiów. Nie mam prawdziwego przyjaciela. Siedzę od nocy do rana w domu. Nie wiem co z sobą zrobić. Nie wiem jak ruszyć dalej. Nie wiem jak znaleźć prace. Boję się jakiegokolwiek kontaktu z ludźmi. A jednocześnie czuję się bardzo samotny. Z nikim nie rozmawiam. A najbardziej brakuje mi miłości do najbliższej osoby. Uszczęśliwić kogoś to najpiękniejsze uczucie jakiego w życiu doświadczyłem. Wiele razy miałem myśli samobójcze. Ale jestem tchórzem. Jednak moje życie nie ma żadnego sensu. Nie wiem jak się podnieść, jak znaleźć sens. Całymi dniami sam. Nikt się mną nie zainteresuje. Nie mam już siły. Czy jest tu dobra duszyczka ? Moje gg 5265442. e-mail: halinow1@o2.pl IDE RYCZEĆ Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 13 Sty 2016 USiebie napisał(a):Zresztą weź daj spokój, szwy na fiucie? Na palcach miałem i nie było fajnie. Mój pięcioletni kuzyn przeżył, to i każdy by przeżył. Są gorsze zabiegi niż ucięcie kawałka skóry z penisa. Re: Z płcią przeciwną - USiebie - 14 Sty 2016 Tylko jak nie trzeba to po co? Zresztą daj spokój, ty do mnie piszesz, ja do dentysty idę pół roku, ząb mnie już pięć razy rozbolał i przestał. Pewno, że szybciej i lepiej pójść do lekarza i mieć z głowy. Re: Z płcią przeciwną - grego - 14 Sty 2016 @piterwaw Wiem coś o tym, ja już 3 lata jestem jak mnie rzuciła, a w brzuchu dalej ścisk czuje do niej. Próbowałem,zapomnieć, znienawidzić i zbytnio nic to nie daje. Przede wszystkim znajdź jakąś pracę i jakieś dodatkowe hobby, zajęcie. Ja często pracuje od rana do wieczora i jest to jakaś odskocznia najgorzej jak się siedzi bezczynnie w domu, a jeśli już tam siedzisz to też zajmuj się czymś, mnie bardzo uspokaja oglądanie seriali, gry ale może to być książka, gotowanie. Co do reszty ja już sobie zdałem sprawę, że będę sam inaczej to już bym wisiał na drzewie. Re: Z płcią przeciwną - Sini - 14 Sty 2016 Stulejkę miałem w dzieciństwie, na szczęście szybko zdiagnozowaną przez lekarza i wyleczyłem się ćwiczeniami rozciągającymi po kąpieli tzw. metoda Beaugé'a @ Ciekawa historia z tą twoją kobietą, ale spójrz prawdzie w oczy. Może na początku była tobą zauroczona, ale co się działo później. Ona cię oszukiwała, nie była z tobą szczera, zostawiła cię bez słowa wyjaśnienia jak zabawkę, nie kochała cię. Ty nie tylko dałeś się nabrać, ale też sam się oszukujesz, bo zawsze chciałeś miłości i chciałbyś żeby to co przeżyłeś było tak wspaniałe jak sobie wymarzyłeś. Wiem jak to jest żyć w takiej iluzji, to nie jest miłość to co czujesz, to jest obsesja, im szybciej się z tego uwolnisz tym lepiej. Re: Z płcią przeciwną - grego - 14 Sty 2016 Może i masz racje ale mimo to nie potrafię się od tego uwolnić... co gorsza często winie jeszcze siebie... Ja byłem świadom, że może mnie olać prędzej czy później, mało tego miałem od tego niemal paranoje i przy każdym jej zachowaniu tylko na to zwracałem uwagę, ale jak mnie zostawiła to i tak zabolało jak sk....yn i boli do dziś. P.S Nie wiem jaka to metoda ale jakbym opisał swoją to mogło by sie co niektórym słabo zrobić :-D. I masz rację takie rzeczy powinno sie wychwytywać już w dzieciństwie, a do 15 czy 16 roku życie nie wiedziałem, że jest coś nie tak.... Re: Z płcią przeciwną - Pan Foka - 20 Sty 2016 Drogie Bravo, prosiłbym o pomoc w związku z dzisiejszym wydarzeniem. Idę sobie kulturalnie ulicą, z naprzeciwka nadchodzi urodziwe dziewczę. Akurat w odległości optymalnej dla nawiązania kontaktu wpadł mi do oka płatek śniegu. Reakcja obronna wyglądała zupełnie jak zalotne mrugnięcie okiem. Nie wiem, co teraz robić. Kleofas. Re: Z płcią przeciwną - introvertic - 20 Sty 2016 Ja też sobie wczoraj idę kulturalnie ulicą i z naprzeciwka jakaś do mnie: "Jezu ale pan brzydki" 40-kilka na oko i była z psem. Niestety też nie zagadałem ops: Ach ta kultura na ulicach. Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 20 Sty 2016 Pan Foka napisał(a):Drogie Bravo, prosiłbym o pomoc w związku z dzisiejszym wydarzeniem. Idę sobie kulturalnie ulicą, z naprzeciwka nadchodzi urodziwe dziewczę. Akurat w odległości optymalnej dla nawiązania kontaktu wpadł mi do oka płatek śniegu. Reakcja obronna wyglądała zupełnie jak zalotne mrugnięcie okiem. Nie wiem, co teraz robić. Drogi Kleofasie, Nie martw się, uwierz nam, że nie jesteś jedyną osobą, która w zimie ma podobne problemy. Nie jest to na pewno powód do wstydu! Takie sytuacje się zdarzają i, chociaż bywają niezręczne, pamiętaj, że nie musimy być idealni. Jeżeli jednak w przyszłości chcesz uniknąć wpadki (istnieje ryzyko, że dziewczyna zareaguje), polecamy noszenie okularów, najlepiej z nieco większymi soczewkami. Ograniczy to znacznie ryzyko trafienia płatkiem śniegu. Jeśli sie wstydzisz, możesz także wypróbować soczewki kontaktowe. W słoneczny dzień wystarczą natomiast stylowe okulary przeciwsłoneczne. Trzymaj się, oby do wiosny! Redakcja Bravo. Re: Z płcią przeciwną - Cagey - 20 Sty 2016 introvertic napisał(a):Ja też sobie wczoraj idę kulturalnie ulicą i z naprzeciwka jakaś do mnie: "Jezu ale pan brzydki" 40-kilka na oko i była z psem. Niestety też nie zagadałem ops: Ach ta kultura na ulicach. Że co? Serio piszesz czy to jakieś jaja? Re: Z płcią przeciwną - introvertic - 21 Sty 2016 Serio. Re: Z płcią przeciwną - Pan Foka - 21 Sty 2016 Daaayuuum Re: Z płcią przeciwną - grego - 21 Sty 2016 no ja pie...., sorry ale ja bym jej parę soczystych słów powiedział. Wszystko mozna zrozumieć nie każdy się komuś podoba ale żeby tak obcej osobie w oczy powiedzieć? Jeszcze po jakies nastolatce można by sie było spodziewac ale taki babol? Re: Z płcią przeciwną - Cagey - 21 Sty 2016 grego napisał(a):no ja pie...., sorry ale ja bym jej parę soczystych słów powiedział. Wszystko mozna zrozumieć nie każdy się komuś podoba ale żeby tak obcej osobie w oczy powiedzieć? Jeszcze po jakies nastolatce można by sie było spodziewac ale taki babol?Zastanawiam się co to za tępe babsko musiało być. Wiem, że ludzie potrafią być wredni, ale to już chyba szczyt chamstwa. Sam jakbym to usłyszał, to pewnie stałbym z 15 sekund z rozdziawioną ze zdziwienia gębą zanim zdążyłbym cokolwiek odpowiedzieć. Re: Z płcią przeciwną - forac - 21 Sty 2016 nie wiem czy mi się zdaje ale czy właśnie ludzie >40 potrafią na człowieka perfidnie i pogardliwie się gapić, a młodsi jakby nie mieli czasu na takie głupoty może dlatego że wypełzam z nory około południa, normalni ludzie w robocie a wszyscy renciści i emeryci obczajają co za typ się kręci Re: Z płcią przeciwną - Tearedapart - 21 Sty 2016 E tam, mi w robocie szef zdazyl powiedziec, ze inni skarza sie ze ode mnie smierdzi, hehehehe ???? Re: Z płcią przeciwną - RedIsABeautiful - 21 Sty 2016 Tearedapart ---> To akurat na szczęście można bardzo łatwo wyeliminować Re: Z płcią przeciwną - Cagey - 21 Sty 2016 RedIsABeautiful napisał(a):Tearedapart ---> To akurat na szczęście można bardzo łatwo wyeliminowaćDokładnie, zmienić pracę i po problemie Re: Z płcią przeciwną - Tearedapart - 21 Sty 2016 Taaa, tylko ze wowczas nie chcialem tracic kasy przeznaczonej przez firme na detergenty do prania ciuchow roboczych, ktore kisilem w szafce pracowniczej ????. Stare baby juz tak maja widocznie. Kiedys jakas kompletnie przypadkowa baba malo nie wepchnela znajomego pod samochod na przejsciu pchajac go znienacka od tylu mowiac "idz, ze Pan w koncu!" hehehe???? UP. Wyglad tez mozna zmienic, troche botoksu, operacja plastyczna i po sprawie. Bedziecie piekni jak Krzysiu w klejnutach Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 21 Sty 2016 No coz, śmierdziuchów to i ja nie trawię... Re: Z płcią przeciwną - grego - 22 Sty 2016 a ja się wybieram do fryzjera, a właściwie fryzjerki do, której chodzę od 2 lat. Szczyrze średnio.. ale za to jest baardzo ładna młoda filigranowa brunetka o lekko kręconych włosach - mój ideał. Zawsze wolałem iść do faceta albo jakieś starszej babki, no ale kiedyś była tylko ona więc zaryzykowałem i tak zastało bo mnie swoją urodą urzekła... No ale cóż raczej sie tylko gapę na nią w lustrze, jakieś tam uśmiechy czasem coś zagadam ale ona widać też taka nieco nieśmiała i raczej kończy się na uśmiechach albo krótkiej odpowiedzi. Re: Z płcią przeciwną - nika32 - 20 Mar 2016 Z płcią przeciwną mam małe doświadczenie, rzadko jest okazja, żeby wyjść gdzieś, zabawić się, ostatnio na Balu Karnawałowym tańczyłam z dwoma chłopakami, na Sylwestrze tańczyłam ze starszym znajomym, ten za mną szaleje, jest niezrównoważony i może dlatego, dziwne, że w ogóle ktoś chciał tańczyć z takim zerem jak ja. Ja jak już się wkręcę w towarzystwo to okazuje się, że mam powodzenie u facetów. Re: Z płcią przeciwną - stap!inesekend - 11 Lip 2016 Wyskoczyło mi coś takiego na Facebooku: http://becomingthenatural.com/ Nie wiem do końca co to jest, ale możecie oblukać. Re: Z płcią przeciwną - Pan Foka - 11 Lip 2016 Jedzcie kwetiapine. |