Zauroczenie, obsesja - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Zauroczenie, obsesja (/thread-13846.html) |
Re: Zauroczenie, obsesja - Proxi - 04 Lip 2016 Efekt motyla, wszystko byłoby inne, a Ty zamiast fobikiem mógłbyś być bananowcem z milionami na koncie. Znam jedną osobę która dzięki forum poznała swojego byłego chłopaka. Re: Zauroczenie, obsesja - elrond - 04 Lip 2016 Cytat:Głupota, kiedy nie było internetu ludzie nie siedzieli w domach. Ludzie z fobią itp. dalej siedzieliby w domach, tylko nie mieliby kompletnie żadnej możliwości kontaktu z kimś innym. A tak to przynajmniej jest nadzieja... A założenie, że gdyby nie internet, to wtedy im by się te fobie nie porozwijały jest zbyt optymistyczne, może w niektórych przypadkach tak, ale zapewne w mniejszości. Cytat:Zas, ludzie są wszędzie, wystarczy wyjść do nich, wyjść i zaczepiać ludzi którzy mają Cię gdzieś żeby rozmawiać o niczym. No właśnie, taką miałbyś wtedy alternatywę. A w internecie możesz bez żadnego problemu znaleźć ludzi interesujących się tym co ty, i rozmawiać z nimi o czymś. Re: Zauroczenie, obsesja - Proxi - 04 Lip 2016 Nie pojawiliśmy się nagle jako 20-letni fobicy, wychowywaliśmy się gdzieś, mieliśmy kontakt z jakimiś ludźmi. Co innego jest naprzykrzać się przypadkowym przechodnią, a porozmawiać z kimś kogo zna się od dziecka. Osobiście gdyby nie internet nie straciłbym sporej liczby znajomych. I ja niczego nie zakładałem, co najwyżej rano ubrania, zasugerowałem jedynie, że brak internetu ułatwiłby zawieranie realnych znajomości. Pewnie każdy miał jakiś tam znajomych w szkolę, a powiedz ile znajomości internetowych weszło na sferę realną? A w sumie to po my o tym wgl gadamy, odechciało mi się pisać, niczego to nie zmieni. Re: Zauroczenie, obsesja - nika32 - 08 Lip 2016 W serialu La madrastra była ciotka Alba zakochana skrycie w siostrzeńcu Estebanie a we mnie zakochany jest skrycie starszy facet, ale ja nie jestem w nim zakochana, w ogóle nikogo nie kocham, teraz tylko czuję złość, lęk, niepokój, przerażenie, smutek. |