+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Z płcią przeciwną (/thread-40.html)
Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 25 Wrz 2016
Promyk napisał(a):Grubych nikt nie chce, nawet ja sama siebie nie chcę, więc jak ktoś mógłby mnie chcieć. Czuję obrzydzenie na swój widok, w związku z tym nie mogłabym się związać nawet z kimś, kto by mnie chciał.
.
Ludzie postrzegaja nas w dużej mierze jak my sami siebie postrzegamy. My sami wysyłamy niewerbalny komunikat do którego inni sie stosują.
Re: Z płcią przeciwną - Promyk - 25 Wrz 2016
ananas filozoficzny napisał(a):Promyk napisał(a):Grubych nikt nie chce, nawet ja sama siebie nie chcę, więc jak ktoś mógłby mnie chcieć. Czuję obrzydzenie na swój widok, w związku z tym nie mogłabym się związać nawet z kimś, kto by mnie chciał.
.
Ludzie postrzegaja nas w dużej mierze jak my sami siebie postrzegamy. My sami wysyłamy niewerbalny komunikat do którego inni sie stosują.
Więc ja robię ludziom przysługę, sama siebie nie chcę, żeby nie chcieć nie musiał mnie ktoś :-P
Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 25 Wrz 2016
"O ilę zrzucić jest "łatwo" o tyle utrzymać wagę po obniżce to nie lada wyzwanie. "
chyba odwrotnie...
moja waga nie drgnie od lat, zrzucić to, co mi jeszcze zostało z dzieciństwa, to jest z kolei masakra...
Re: Z płcią przeciwną - adriana107 - 25 Wrz 2016
ops:
Re: Z płcią przeciwną - niesmialytyp - 25 Wrz 2016
Zas, ja potrafie zrzucić niemal w dowolnej chwili stosując zasadę "mniej żryj" ale co z tego jak potem od razu wracam na ten sam poziom. W każdym razie widzę że to jednak nie reguła.
Promyk napisał(a):niesmialytyp napisał(a):[quote="niesmialytyp"]i wreszcie, mimo wszystko znając swoje możliwości warto obniżyć progi zamiast czekać na księcia.
Co ty masz z tym księciem. Przecież wyraźnie napisałam, że z tą wagą nie mam zamiaru się wiązać z nikim. Nie czekam na księcia, bo ja nie czekam teraz na nikogo. Grubych nikt nie chce, nawet ja sama siebie nie chcę, więc jak ktoś mógłby mnie chcieć. Czuję obrzydzenie na swój widok, w związku z tym nie mogłabym się związać nawet z kimś, kto by mnie chciał.
Nie, żeby coś, ale na tym forum ludzie raczej nie lubią, gdy ktoś im każe obniżać wymagania, kiedyś w jednym temacie aż zawrzało, także ten...w szczególności panowie tego nie lubią...
po raz kolejny, sama wiesz że są ludzie którym się to podoba. Odpowiedziałaś mi na fetyszystów ale zostawiłaś normalnych facetów po to by zaraz znowu się poużalać. Skoro o siebie dbasz to już połowa sukcesu, naprawdę.
Co do obniżania wymogów to niestety okropnie mi przykro ale to często konieczność. Fobisie męskie też powinny obniżać wymogi, no chyba że chcą wzdychać do piękności i się upajać nieszczęśliwą miłością jak jakiś Werter czy inny świrus.
Re: Z płcią przeciwną - Zasió - 25 Wrz 2016
"Zas, ja potrafie zrzucić niemal w dowolnej chwili stosując zasadę "mniej żryj"
pewnie problem w tym, że - jak przypuszczam - gdybym w podobnych proporcjach jak inni stosował dietę MŻ, to musiałbym przejść na głodówkę... a może nie mam racji, tylko po prostu odchudzanie dla mnie to masakra i juz... zrzucanie tłuszczu z opornych miejsc to nie to samo co zrzucanie wagi, gdy ma sie nadwagę/otyłość....
a tak ad rem - zawsze mnie ciekawi, jaka to jest laska, która odpowiada niezawyżonym wymaganiom, albo - jaka to jest laska, która odpowiada obniżonym
odnoszę wrażenie, że na forum zwrot "obniż wymagania" to dyplomatyczna forma stwierdzenia "fobik powinien szukać tylko brzydkich, takich, których żaden normalny, nawet przeciętny facet nie chce"
Re: Z płcią przeciwną - Proxi - 25 Wrz 2016
A gdzie tu romantyzm?
Ja nie mam żadnych konkretnych wymagań, wierzę, że w końcu się w jakiejś zakocham z wzajemnością. A jak nie to trudno, zawsze zostają dziwki, lepsze to niż związek z osobą która nam nieodpowiada.
Re: Z płcią przeciwną - grego - 25 Wrz 2016
To dopiero romantyzm...
Re: Z płcią przeciwną - Divine - 25 Wrz 2016
Jeżeli facet-fobik jest przystojny to sobie poradzi.
dziewczyna - eden1 - 25 Wrz 2016
Moja kuzynka która też ma problemy społeczne, ożeniła się w wieku 40 lat.
Też się zdarza... Wygląda na szczęśliwą z Tą osobą.
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 25 Wrz 2016
Grego, takie rzeczy się zdarzają, acz bardzo rzadko.
Re: Z płcią przeciwną - grego - 25 Wrz 2016
Nie no jasne, przecież w totka tez ktos w końcu wygrywa
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 25 Wrz 2016
Miałem bardziej na mysli śmierć w wypadku samochodowym albo zachorowanie na raka, a tu juz jest większe prawdopodobieństwo.
Re: Z płcią przeciwną - grego - 25 Wrz 2016
Niż znalezienie dziewczyny to na pewno
Re: Z płcią przeciwną - niki11 - 26 Wrz 2016
Dzisiaj z nudów weszłam sobie na pewne męskie forum i szczerze mówiąc jestem lekko przerażona w jaki sposób faceci wypowiadają się na temat kobiet, o dziewczynach przy tuszy wręcz w paskudny sposób lżejszy "hejt" to np. " Ja do grubych nic nie mam. Nawet szacunku." Powoli zaczynam tracić wiarę w to, że jeszcze istnieją na tym świecie fajni, normalni faceci dla których zamoczenie nie jest jedynym priorytetem w życiu.
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 26 Wrz 2016
Na żeńskich forach pewnie facetki/babki wypowiadają w sposób pełen szacunku o mężczyznach.
Re: Z płcią przeciwną - niki11 - 26 Wrz 2016
ananas filozoficzny napisał(a):Na żeńskich forach pewnie facetki/babki wypowiadają w sposób pełen szacunku o mężczyznach.
Kobiety też nie są święte, nie przeczę, ale to zdecydowanie faceci są mistrzami niskiego poziomu wypowiedzi sprowadzając kobiety do roli przedmiotu/towaru.
Wchodziłam na żeńskie fora, teraz zainteresowałam się również męskimi i widzę ogromną przepaść w sposobie wypowiedzi, to głównie faceci wychodzą na prymitywne stworzenia, ale w sumie to żadna nowość
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 26 Wrz 2016
Nie jestes wyczulona na to co może obrazać mężczyzn i tyle. Oni tez są przedmiotowo traktowani, ale w inny sposób.
Re: Z płcią przeciwną - grego - 26 Wrz 2016
Normalni faceci jeszcze istnieją, tyle ze to właśnie takie spokojne szare niesmiale myszki jak my, których nikt nie zauwaza i tak naprawde nie chce, choc często piszą, ze takich szukają. A co robią? Ano wiążą sie z rozrywkowymi facetami , on sie troche pobawi, zamoczy i albo idzie do następnej, albo wieje jak kobieta chce czegos więcej niż bolcowani. Ale najciekawsze jest to, ze taka kobieta wybiera takiego samego i tak w kółko, narzeka i robi to samo...naiwnie wierząc, ze dla niej sie zmieni. Tez czasem czytam, żeńskie fora, czesc kobiet jest nawet tego świadome, ale nic to nie zmienia. Przeciez kobiety ponoc lubią zdobywców, wiec sie nie dziw, ze tacy traktują je przedmiotowo, ci nie zdobywcy znowu wynoszą kobiety na piedestał i z tego co wiem to większość kobiet poprostu lubi być tak nieco pomiatana..., choc nigdy nie powie tego wprost. Wybór zawsze jest, spokojniejszych nie brakuje, a ze kobiety wybierają innych to cóż. Na żeńskich forach różnie to bywa, takich kobiet traktujących facetów przedmiotowo nie brakuje, ale dla odmiany nie brakuje takich co jednak w głowach mają poukładane. Z facetami domyślam sie jak to wygląda, szczególnie z takimi pewnymi siebie macho, dodatkowo oni w męskim granie tak sie właśnie wyrażają, dodając niejako sobie męskości w oczach innych facetów zdobywców. Zauważ, ze faceci wręcz lubują sie w pisaniu ile to dup juz zaliczyli, ile lodów sprzedali, tacy w męski gronie rzadko wyrażają sie cieplo o kobietach, bo jest to uznawane za niemęskie. Ale was i tak do takich ciągnie, bo to oni mają największe powodzenie.
Re: Z płcią przeciwną - Proxi - 26 Wrz 2016
Wątpiłem w Ciebie, myślałem, że się zmieniłeś, tęskniłem, płakałem po nocach, ale wreszcie jest, prawdziwy Grego.
Ehm, te fora to kółka adoracji, wojny płci i wzajemne lizanie mieczy. A z tymi dla kobiet jest identycznie, przecież nikt nie będzie się bratał z wrogiem.
Re: Z płcią przeciwną - Ordo Rosarius Equilibrio - 26 Wrz 2016
Jesli wchodzisz albo na forum dla fobikow, gdzie najglosniej krzyczy grego o, jak to zgrabnie ujelas, zamoczeniu, a pare osob przytakuje (tak, wszystkiemu winne zle kobiety) i robi to w kazdym temacie i kazdy wokol tego sie kreci, albo na forum dla ludzi skrzywdzonych przez kobiety (czyzby juz obrosle tu legenda bracia-samcy?
) i... dziwisz sie, ze padaja takie sformulowania? Wejdz na jakies takie, gdzie wypowiada sie masa normalnych facetow i bedziesz miec szersze spektrum. A i tu znalazlbym co najmniej kilkunastu takich, dla ktorych nie to w zyciu jest priorytetem i za ktorych moze nie moglbym w tym wzgledzie reczyc, ale wrazenie sprawiaja jednak zupelnie inne 
Da sie, niki, nie trac wiary.
Re: Z płcią przeciwną - grego - 26 Wrz 2016
Ja miałbym się zmienić, ja?Heh, Przecież doskonałości nie powinno sie zmieniać
. Tylko teraz sie nieco pogubiłem Ordo, chodzi o styl, wnioski czy o to, że w ogóle coś pisze na temat płci w temacie yyy "z płcią przeciwną"? To, że sie powtarzam to wiem, ale może nie wszyscy czytają moje posty tak wnikliwie jak Ty. Czy ja uważam, że kobiety są złe? No nie do końca, raczej nielogiczne co jest stwierdzone naukowo . Przypomnę tylko, że to kobiety dokonują wyboru, a ile się to już naczytałem z tego tytułu zawodów z ich strony, chyba więcej niż naszych narzekań. Choć postęp mój jest taki, że już się temu nie dziwię i znam przyczynę takiego, a nie innego ich postępowania, często nielogicznego (jeśli ktoś czyta poradniki o podrywie to wie o czym mówię). Tak samo jak znam swoje braki, wady dla, których nie mam wzięcia w oczach kobiet.Tym bardziej, że w sumie przyznałem Niki11 rację w jej obserwacjach i mnie to nie dziwi. Ordo, a Ci normalni to gdzie popisują sobie, aby sie tak wczuć w rolę normalności, a w ogóle czym jest ta normalność, kto decyduje gdzie się ona zaczyna, a gdzie kończy, gdzie się zaczyna frustracja, a gdzie czysta analiza? Czy normalnymi są tylko Ci, którzy mają dużo powodzenia u kobiet, mężczyzn?. Tak wiem, na tym forum to Twoja nieomylna ręka to czyni, ale gdzie indziej? Jak ten świat funkcjonuje bez CIebie?. Ja sobie poczytuje dla odwiany Men's Health czy tam piszą normalni czy nie? Bo powiem Ci, że wielu, bardzo wielu ma podobne zdanie jak ja, no moze tylko tak barwnie go nie wyraża hehe. Część wszystkie braki upatruje wyłącznie w sobie..., biczując się tym namiętnie przy swoim ołtarzyku idealnych kobiet. To co nika11 wyczytała o facetach z nieba się chyba nie wzieło prawda? I tu jej racje przyznam, bo wielokrotnie spotkałem się na forach z tak przedmiotowym traktowaniem kobiet i to przez facetów, którzy nie mają problemów z powodzeniem, a właściwie to głównie tacy się tak o nich wyrażają, zaliczają jedne za drugimi i wyzywają kobiety od worów na nasienie. Poleć no jakieś "normalne fora", może te z Gościa Niedzielnego poczytujesz?
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 26 Wrz 2016
Ordo Rosarius Equilibrio napisał(a):Jesli wchodzisz albo na forum dla fobikow, gdzie najglosniej krzyczy grego o, jak to zgrabnie ujelas, zamoczeniu, a pare osob przytakuje (tak, wszystkiemu winne zle kobiety) i robi to w kazdym temacie i kazdy wokol tego sie kreci, albo na forum dla ludzi skrzywdzonych przez kobiety (czyzby juz obrosle tu legenda bracia-samcy?
Z tego co zrozumiałem Niki weszła na forum dla "normalnych" facetów (czy słowo "facet" nie ma pejoratywnego zabarwienia?) więc Twoja teoria o złych fobikach pod przywództwem Grego lub ludziach skrzywdzonych przez kobiety(dlaczego nie napisałeś wprost o mężczyznach skrzywdzonych przez kobiety?) upada.
Re: Z płcią przeciwną - Ordo Rosarius Equilibrio - 26 Wrz 2016
Jest masa miejsc, ktore nie dotycza relacji damsko-meskich, w ktorych dyskusje nie skupiaja sie na nich i ludzie ze soba rozmawiaja, na rozne tematy, tak po prostu. Prawdopodobnie wiekszosc panow tu obecnych ma przed soba inicjacje seksualna, wiec frustracja z nich wychodzic ma prawo, maja prawo sie nakrecac w tym temacie, ale nie jest to reprezentatywna grupa facetow, tak samo jak fora dla facetow, w ktorych debatuja o tym, jakie to zle sa kobiety, nawet tym bardziej
Sa miejsca neutralne, ktore kompletnie nie dotycza relacji damsko-meskich i tam predzej nalezaloby spogladac na to, jacy to ludzie sa, biorac poprawke na to, ze nawet tam ktos o pogladach dalekich od zdrowego rozsadku, albo czlowiek sfrustrowany, trafic sie moze. A takze na to, ze tacy przewaznie sa najglosniejsi w swoich osadach i zwracaja na siebie najwieksza uwage, bo jada po bandzie. Tak, sa tacy faceci, tacy, ktorzy w glowie roja sobie tylko to jedno, nic innego ich nie zajmuje, nad tym glowia sie godzinami, latami, uparcie probujac ugryzc temat z kazdej strony (ciekawe czy zgadniecie o kim mowie
), ale sa ludzie, dla ktorych sfera seksualna jest po prostu jakas czescia zycia, bardziej otwarci, jak i ci mniej otwarci, dla jednych nieco wazniejsza, dla innych nieco mniej wazna. I zaryzykuje nawet twierdzenie, ze takich jednak jest zdecydowana wiekszosc Jak sie szuka w zlych miejscach, jak czlowieka ciagnie do jakiegos malo fajnego typu ludzi (nie twierdze, Niki, ze w Twoim przypadku tak jest, dopuszczam taka mozliwosc jedynie), albo jak nam cos uparcie nie wychodzi w relacjach z ludzmi, to nadal problemu szukalbym po swojej stronie, a nie wszedzie wokol. Ja sam wtedy, bedac na twoim miejscu, grego, staralbym sie kompletnie zmieniac absolutnie wszystko, od spojrzenia na swiat, na ludzi, miejsc dyskusji, poszukiwan, rozmawialbym z kompletnie innymi osobami o innej osobowosci, innych priorytetach, przede wszystkim NA INNE TEMATY, nie dotyczace relacji damsko-meskich, seksu i tak dalej. Bo ludzie sa rozni, bardzo rozni, generalizowanie jest zwyczajnie glupie. Ze kobiety to, faceci tamto.
Dobrzy ludzie, przeciez my roznimy sie czasem tak bardzo, ze szukanie cech wspolnych ze wzgledu tylko na plec jest zwyczajnie karkolomne.
Re: Z płcią przeciwną - ananas filozoficzny - 26 Wrz 2016
Ordo ukułeś sobie teorię, że dostrzeganie kobiecych wad zwiazane jest z byciem prawiczkiem i mocno się jej trzymasz. Frustracja seksualna to dla Ciebie uniwersalne wyjaśnienie. Kolejna Twoja teoria, to to, że Niki była na jakimś forum uprzedzonych do kobiet facetów (znowu Ci faceci!), nie na zwykłym męskim forum. Ta teoria tez sie chyba łaczy z pierwsza bo w e wczesniejszym poscie uzyłeś okreslenia "forum dla ludzi skrzywdzonych przez kobiety " co pozawala domyslać się, iz są oni samotni i sfrustrowani seksualnie. Arbitralnie przypisujesz innym, że ich myslenie dominuje i determinuje na sfera seksualna.
Ordo dla Ciebie świat jest taki cudowny, a Ty jestes tak doskonale przystosowany, masz wszystko tak doskonale poukładane w głowie, ze jestes tu tylko po to, aby pomagac innym. To doprawdy wzruszajacy przykład altruizmu, ba, poswiecenia!