Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +---- Dział: SYMPTOMY (https://www.phobiasocialis.pl/forum-44.html) +---- Wątek: Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? (/thread-10642.html) |
Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? - RobotX - 21 Cze 2014 Ostatnio zupełnie przypadkiem natrafiłem na Wikipedii na artykuł o "Fobii Społecznej" i zauważyłem, że spora część informacji po prostu pasuje do mnie. Mam 18 lat i chodzę do technikum. W szkole zaprzyjaźniłem się z chłopakami "podobnymi" do mnie czyli ogólnie najmniej lubianymi i najbardziej nieśmiałymi. Razem stworzyliśmy fajną, zgraną grupę Z resztą potrafię się dogadać ale nie mam z nimi wspólnych tematów, więc rozmowa nie przebiega zbyt długo. Chyba, że oni mają coś do mnie (np. proszę o pomoc w programowaniu) wtedy mogę rozmawiać dłużej. Nie chciałbym sobie "dodawać" ale chyba ogólnie jestem lubiany. Jest jednak inny bardzo poważny problem - dziewczyny. Tutaj "leżę". Trudno w to uwierzyć ale od czasów późnej podstawówki nie mam żadnej koleżanki ! Jedyne dziewczyny z jakimi utrzymuje kontakt to rodzina dalsza i bliższa. Już w gimnazjum dziewczyny mnie nie lubiły - cichy, spokojny, nie wypije, nie zapali, nie zatańczy. Nie potrafię z nimi rozmawiać, bo po prostu nie mam o czym ! Mam bardzo wąskie i sprecyzowane zainteresowanie: informatyka, matematyka, astronomia, Sci-Fi o tym i o tematach podobnych mogę rozmawiać godzinami. Jednak absolutnie nigdy nie spotkałem dziewczyny, którą by to interesowało. W sumie nawet wśród moich kolegów są to tematy nie zbyt lubiane, ale są inne filmy, gry. Tu się dogadam Jednak dziewczyn nawet to nie interesuje... a znowu ja o sporcie czy o kosmetykach nie mam zielonego pojęcia i mnie to nie interesuje. Bardzo chciałbym mieć dziewczynę, po prostu brakuje mi kogoś z kim można było by porozmawiać, zawsze i o wszystkim, poprzytulać się, pochodzić, itd. Niestety... uważam, że jestem nie atrakcyjny totalne 0. Nie lubię sportu, więc nie jestem umięśniony i chudy jak patyk. Dodatkowo mam problemy ze skórą i mam wiele blizn, które znikają bardzo powolnie. Ubieram się też bardzo specyficznie zawsze dresy i długie czarne koszulki. Mam wrażenie, że już na pierwszy rzut oka odstraszam dziewczyny... Dodatkowo mam jakąś totalną blokadę przed ładnymi dziewczynami. Kilka razy chciałem się przełamać i zagadać do jakiejś na dworcu, tak po prostu podjeść rzucić "Cześć" i niech się dzieje co chce. Nigdy jednak pomysł nie wyszedł poza głowę. Gdy pomyślę o konsekwencjach odechciewa mi się w ogóle. Najbardziej boję się odrzucenia, albo tej pauzy, ona odpowie cześć i co wtedy ! Już w ogóle nie wspominając, że ładna dziewczyna bez chłopaka to się tylko w filmach zdarza... A poza tym nie potrafię przebywać w towarzystwie ładnych dziewczyn. Kiedy zostaje sam na dworcu, a w pobliżu jest dziewczyna, która mi się podoba. Muszą się oddalić, mam wrażenie, że zaraz podejdzie do mnie i powie "Co się gapisz debilu" i jeszcze jakieś inne nie kulturalne słowa dołoży. Nie raz zdarzyło się w szkole, że musiałem usiąść na ławce koło dziewczyn z innej klasy, gdzie reszta grupy wiedziała, że ta dziewczyna mi się podoba. To jest dla mnie prawdziwa tortura nie wiem czy patrzeć w ziemię czy rozmawiać z kolega obok. Kiedy ktoś coś do mnie mówi cały się trzęsę i myślę, że zaraz każe mi z nią rozmawiać, a ona jeszcze to usłyszy... To jest przerażające, na szczęście nigdy się to nie zdarzyło... Jak spędzam czas: zawsze sam w domu: gram, oglądam, czytam, uczę się, śpię. Nawet nie pamiętam, kiedy byłem u kogoś w domu. Jestem odludkiem... Czy to może być fobia społeczna ? Re: Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? - aleksandra0619 - 09 Lip 2014 To, że boisz się zagadać do obcej dziewczyny to niekoniecznie musi być fobia. Jest raczej bardzo niewiele osób, które by z tym nie miały problemu A spędzasz czas sam dlatego, że po prostu tak lubisz i nie potrzebujesz towarzystwa innych osób, wolisz ciszę i spokój, czy dlatego że boisz się innych ludzi? Re: Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? - WielkiNos - 08 Lis 2015 Mi się z opisu wydajesz bardzo atrakcyjny. My kobiety bardzo cenimy facetów z pasją, którzy potrafią coś zrobić. Blizny u faceta to nie tak, jak u kobiety coś oszpecającego, ale wręcz przeciwnie.. dodają uroku. To nie ty jesteś nudny i nieciekawy tylko kobiety. Jestem na wielu forach kobiecych i niestety kobiety rzadko kiedy interesują się czymś więcej niż włosy i paznokcie i ot cała prawda niestety. Ale nie martw się nie wszystkie.. są kobiety, które lubią grać w gry albo programują, po prostu widocznie tam gdzie chodzisz ich nie ma. Możesz próbować w internecie. Ja tak poznałam swojego faceta. I niby mamy przeciwne zainteresowania, bo on matematyka, informatyka i astronomia, ja dizajn i sztuka, ale świetnie się dogadujemy, bo oboje jesteśmy otwarci na uczenie się i dowiadywanie nowych rzeczy. Może też dlatego, że on ma w sobie jakąś cząstkę artysty, a ja nerda Naprawdę nie myśl o sobie źle.. to większość ludzi jest miałka i nic ich nie interesuje poza nawaleniem się. Człowiek, który ma takie zainteresowania jak ty nie może być nudny i nie daj sobie tego wmówić Ja się z tobą chętnie w każdym razie zaprzyjaźnię Re: Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? - Kgg - 09 Gru 2015 WielkiNos, nie bierz tego do siebie, ale trochę dziwnie czytało mi się Twojego posta. Co to za teksty na temat kobiet? Co to znaczy, my kobiety lubimy facetów z pasją? My, czyli idiotki, które myślą wyłącznie o lakierach do paznokci i blyszczykach? Ta informacja o tym, że większość ludzi jest miałka, a my tacy wspaniali i wyjątkowi, mnie rozczula Rozumiem, że chciałaś kolegę pocieszyć, ale to nie tędy droga, żeby myśleć, że wszystko w porządku, tylko świat jest zły. RobotX, jeżeli dla Ciebie najważniejsze jest, żeby dziewczyna była ładna, to nie sądzę, żeby jakaś mądra Cię zechciała Może powinieneś postarać się o to, żeby być trochę bardziej interesującym człowiekiem. Poczytaj coś niezwiązanego z Twoimi dotychczasowymi zainteresowaniami. Niekoniecznie o kosmetykach Na początek możesz jednak wyrzucić dres. Może to wystarczy. Re: Czy to może być jakaś odmiana fobii społecznej ? - Kgg - 10 Gru 2015 Ups, nie zauważyłam, bo było na górze wątków :-D Temat jednak uważam za dość uniwersalny, więc może posłuży komuś innemu :-P |