Jak długo nie wychodzicie z domu? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Jak długo nie wychodzicie z domu? (/thread-11048.html) |
Jak długo nie wychodzicie z domu? - bongo - 10 Wrz 2014 Witam was mam na imie Darek mam 27 lat interesuje mnie czy są tu ludzie podobni do mnie co też nie wychodzą przez długi okres czasu z domu u mnie to trwa 5 lat nie wliczając wyjazdów do psychiatry po leki , studiowałem 2 lata ale przerwałem , teraz chciałbym sie jakos uspołecznić ale świadmość ze kazdy bedzie patrzył na mnie mnie przeraża boje sie oceny innych ludzi, moj dzień wygląda tak że wstaje zjem sniadanie wlaczam kompa potem obiad i siedze do wieczora potem kolacja i wlaczam tv i tak w kółko. Ci co siedzą powiedzcie jakie zajęcia można jeszcze wymyśleć w ciagu dnia jak się siedzi w domu no i napiszcie jak długo siedzicie jestem ciekawy czy jest ktos kto dłużej siedzi ode mnie??? Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - Windy - 10 Wrz 2014 Wiesz, trochę mi Ciebie szkoda. Na pewno powinieneś przestać się użalać i wziąć się w garść. Powoli, małymi kroczkami musisz zacząć wychodzić poza swoją "sferę bezpieczeństwa", bo inaczej stracisz całe życie siedząc przed monitorem. Musisz chcieć coś zmienić, żeby coś uzyskać, wiem to na pewno, bo kiedyś sama przez to przeszłam. Poznasz szybko nowych ludzi, zyskasz przyjaciół. Powinieneś wziąć się do roboty. Wyjść z domu na spacer. Do sklepu. Zapisać się na jakiś kurs. Jest tego cała masa! Taniec, szachy, cokolwiek, co Cię interesuje! Od razu poczujesz się lepiej. Izolowanie się nie jest dobrym rozwiązaniem, sam tylko wpędzisz się w depresję. Powodzenia i trzymam za Ciebie kciuki, zacząć możesz już od jutra! Głowa do góry! Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - bongo - 10 Wrz 2014 hej windy myślałem o studiowaniu tylko nie wiem czy w tym wieku nie za późno na studia i waham się ....co o tym myślisz? Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - trash - 11 Wrz 2014 bongo napisał(a):napiszcie jak długo siedzicie jestem ciekawy czy jest ktos kto dłużej siedzi ode mnie???większość nie mogła by sobie pozwolić na tak długie kiblowanie, bo zwyczajnie starzy wykopali by ich z domu, lub zmusili do wyjścia przy użyciu innych, też raczej mało przyjemnych metod. co do zajęć to poszukaj sobie jakichś zainteresowań, może to cię do czegoś zmotywuje. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - ananas filozoficzny - 11 Wrz 2014 Bongo nie jesteś stary! :-) Bo co ja bym miał powiedzieć. ;-) Ja siedziałem dłużej...;-( Tak. Małe kroczki w wychodzeniu z niewychodzenia.:-) Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - ten który jest - 11 Wrz 2014 Jak tak czytam opis twojego dnia,to tak jakbym czytał opis swojego ,tylko że ja jeszcze słucham muzyki,radia.Ja tak siedzę w domu od maja tego roku,czyli od dnia w którym pisałem matury,byłem jeszcze na odebraniu wyników w czerwcu i to wszystko.Poszedł bym nawet do kościoła czasem,ale po prostu nie daję rady i tyle.Na żadne studia,ani do pracy nie pójdę,bo jestem do niczego.Nie myślę prawie w ogóle o przyszłości.Jedyne o czym myslę to jak nabić kolejny level w grze komputerowej.Tak wygląda moje życie i raczej się to nie zmieni Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - bongo - 11 Wrz 2014 ananas filozoficzny, to jak siedziałeś dłuzej to powiedz coś więcej jak przez to przebrnąłęś , ciekawi mnie twoja historia... odpisz Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - Niered - 11 Wrz 2014 Nie da się całego dnia przesiedzieć, bo tyłek drętwieje. Jakąś pasje kreatywną trzeba sobie poszukać. Może jak nabijesz w niej dobry level, to kiedyś za%uje. Z resztą wojowników z lvlami też sprzedają. Tylko ten cholerny wiek nie pasuje, też 27 w listopadzie kończe. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - Zasió - 11 Wrz 2014 od czas udo czas wstaniesz przejść się po mieszkaniu i już tyłek nie boli. Nie demonizujmy. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - ananas filozoficzny - 12 Wrz 2014 Co to za różnica czy się siedzi w domu czy chodzi do pracy? Chyba że jest się młodym i ma się czas na zmianę swojego życia. W moim ujeciu młody to około 30 jeszcze. Wtedy jeszcze jest trochę czasu.... Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - hyejeong - 12 Wrz 2014 Poza obowiązkowym wychodzeniem z domu, moja izolacja trwa już jakieś pół roku. Wcześniej próbowałam się uspołeczniać, ale nie wyszło. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - Niered - 13 Wrz 2014 My tu się martwimy jak się uspołecznić a taki Putin np. kombinuje w drugą mańkę. Jak uspołecznić resztę świata. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - kapitan_bomba - 13 Wrz 2014 bongo napisał(a):hej windy myślałem o studiowaniu tylko nie wiem czy w tym wieku nie za późno na studia i waham się ....co o tym myślisz? jasne ze idz do szkoly taka monotonia i samotnosc zmieni sie wkoncu w pieklo a to prowadzi do alkoholizmu i narkomani Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - fleurette - 13 Wrz 2014 bongo, znam kilka osób, które siedzą/siedziały dłużej niż Ty. Nie odkryję Ameryki pisząc, ze im prędzej człowiek zacznie coś z tym robić, tym lepiej dla niego i jego przyszłości. Im dłużej trwamy w stagnacji, tym trudniej później nam z tego wyjść a w między czasie bardzo prawdopodobne jest, że przypląta nam się jakaś depresja czy inne ustrojstwo. Pomysł ze studiami jest bardzo dobry, jeżeli tylko czujesz się na siłach to zrób coś dla siebie. Im wcześniej zaczniesz o siebie walczyć, tym większe szanse na pozytywne zmiany. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - Marzena77 - 13 Wrz 2014 [b]ten który jest[b/] U mnie też od tego się zaczęło siedzenie. Skończyłam technikum, zdałam maturę i siedziałam w domu jakieś 3, 4 lata aż odważyłam się w końcu ( nie wiem jakim cudem ) w ubiegłym roku pójść na studia. Nie jest łatwo i mam często zwątpienia ale liczę że jakoś to będzie. Jeszcze żebym do pracy poszła to przynajmniej nie musiałabym się wstydzić gdy spotykam kogoś znajomego ( to nieuniknione bo mieszkam na wsi ). Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - inferno - 14 Wrz 2014 Bongo, jestem w podobnej sytuacji. Każdy mój dzień wygląda tak samo od wielu, jest kalką dni dni popszednich, mam wrażenie jakbym żył cały czas tym jednym dniem tak jak ten bohater grany przez Billa Mareja w "Dniu świstaka", który budził się rano i przeżywał w kółko ten sam dzień.Różnica polega na tym, że ja nie mam problemu z wychodzeniem z domu, mimo że większość czasu w nim spędzam. Jedyny dzień, w którym jestem dłużej poza domem to piątek, kiedy to ide na 8 h do pracy dorywczej. Może spraw sobie czworonoga, ja odkąd mam psa nie ma takiego dnia żebym nie wyściubił nosa z domu. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - verti - 14 Wrz 2014 Trudno mi odpowiedzieć na pytanie zadane w temacie. Od jakiegoś czasu mam pracę i codziennie wychodzę z domu. Chodziłem do szkoły zaocznej, teraz idę na studia, załatwiam różne sprawy na mieście itd. Jednak jeśli chodzi o jakieś życie towarzyskie, to nie licząc z małymi wyjątkami i kilkumiesięcznymi przerwami nie wychodzę z domu od piątej albo szóstej klasy podstawówki, czyli od końcówki XX wieku. Kiedyś ucieczką od ludzi była mnie telewizja satelitarna, a od 2008 roku jest to internet. Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - bongo - 15 Wrz 2014 inferno pomysł z czworonogiem bardzo mi się spodobał pomyśle nad tym, co myślisz co można jeszcze ciekawego robić , bo dzisiaj znowu siedze w domu a nie mam kolegów z którymi moglbym wyjsc coś porobić, i tak myśle troche na przeprowadzką do większego miasto bo jest więcej możliwości...co o tym myślicie Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - inferno - 15 Wrz 2014 Rozwiązywanie krzyżówek, ale tych bardziej ambitniejszych niż panoramy. Polecam czasopisma wydawnictwa "Rozrywka". Re: Jak długo nie wychodzicie z domu? - Angela - 04 Paź 2014 Kup sobie jakiś odtwarzacz DVD i oglądaj filmy i seriale na DVD. |