PhobiaSocialis.pl
Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? (/thread-11418.html)



Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Anonimek - 26 Lis 2014

Czy strach przed płcią przeciwną jest powszechny? Mam 18 lat i nigdy nie miałam chłopaka. Prawda jest taka, że chyba nigdy nie umiałam z żadnym rozmawiać i bałam się jakiegokolwiek kontaktu. Zawsze podziwiałam inne dziewczyny, które bez problemu nawiązywały nowe znajomości. Chciałabym zmienić swój stosunek, ale nie za bardzo wiem jak. Fajnie byłoby kogoś poznać i nie s+:Ikony bluzgi pieprz:ć jak zawsze...
Jakieś rady? :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Angela - 26 Lis 2014

Na pewno trzeba wychodzić z domu, żeby poznać ludzi a to i tak nie zawsze pomoże, bo oprócz rozmowy liczy się komunikacja niewerbalna, mimika twarzy, ja słyszałam że grubych i smutnych dziewczyn chłopacy nie lubią, ale to może być tylko mit, bo oni tego tak nie zauważają, nie są tak spostrzegawczy, jak im nic nie powiesz o sobie wprost to oni się nie zorientują jaka naprawdę jesteś, możesz założyć sobie konto na fotce, wysłać swoje zdjęcia na tym portalu. Na pewno znajdzie się ktoś kto odpisze, tam też można poznać przyjaciół. Niestety trzeba mieć skype a to byłaby tortura dla fobików społecznych, dlatego że jest obserwacja rozmówcy poprzez kamerę internetową,


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Anonimek - 26 Lis 2014

Mimo że nie lubię swojego wyglądu, to nie jestem szczególnie brzydka ani gruba, taka sobie przeciętna. Zastanawiałam się nad założeniem konta na jakiejś stronce, bo myślę, że nigdy nikogo nie poznam normalnie przez swój beznadziejny charakter. Niestety boję się, że ktoś ze znajomych mnie znajdzie na jakimś takim portalu, nie wiem dlaczego, jakoś nie mogę się przełamać. Wiadomo przecież - takie rzeczy nie są najważniejsze w moim życiu, ale nie chcę się zachowywać jak jakieś dziecko z autyzmem i nie móc powiedzieć słowa, bo "tak". Chciałabym coś z tym zrobić, ale czuję, że będzie ciężko... :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - ajuka - 27 Lis 2014

Ja mam 24 i też nigdy nie miałam :Stan - Uśmiecha się: W mojej klasie w lo był przystojny chłopak na początku go nie lubiłam, potem zaczął się ze mną droczyć i tak go polubiłam. Na początku trochę się go bałam sama zagadywać czy coś w tym stylu, ale było co raz fajniej aż się zakochałam. On był zabawy, taki klasowy śmieszek, więc na angielskim pani posadziła go ze mną - cicha to nie będzie miał o czym gadać. Jakie było jej zdziwienie jak nie dość, że on rozmawiał to do tego jeszcze ja. Angielski wówczas w ogóle dla mnie nie istniał. Przed samą maturą stojąc w kolejce rozmawiałam tylko z nim tak, że oboje stwierdziliśmy, że już nie ma żadnego stresu. Wtedy stwierdziłam, że wszystko zależy od faceta. Boję się cwaniaków lub osób którym muszę się tłumaczyć co robię. Wiedzieć ich krzywe miny. Jak jest facet fajny to się będzie z nim fajnie rozmawiać i nie będę się bała. Ostatnio też w klubie przysiadał się starszy trochę facet około 40 lat. Był w szoku jak się dowiedział, że jestem sama. Tyle komplementów się nasłuchałam, że aż mnie głowa rozbolała (nie, nie chciał mnie "przelecieć). Też było miło i łatwo się rozmawiało. Stwierdził, że ja z koleżanką to jesteśmy takie gwiazdy, że faceci boją się do nas podchodzić. I tak pewnie jest. Poważna mina lub granie pewnej siebie to się boją. Kiedyś siedziałam smutna od razu zaczęli podchodzić.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Anonimek - 27 Lis 2014

Hmm mój problem jest trochę inny i przede wszystkim dziwny, sama nie bardzo mogę siebie zrozumieć. Jak już trochę poznam chłopaka i się w nim zakocham, to zaczynam świrować. W sumie nie trzeba do tego wiele, wystarczy, że któryś okaże mną zainteresowanie to od razu się przywiązuje i liczę na nie wiadomo co. Wtedy nie wiedzieć czemu odpycham go, staję się obojętna, kontakt się oczywiście urywa i to wszystko z mojej winy. Najśmieszniejsze jest to, że przez ten cały czas on nadal mi się podoba i potem dręczę się czasem przez ponad rok, że byłam taka głupia. Nie planuję tego, to wszystko dzieje się tak nagle, automatycznie. Może to jakiś dziwny lęk przed odrzuceniem? Sama nie wiem. Z perspektywy czasu moje zachowanie wydaje mi się wręcz absurdalne, chore. Do tej pory miałam kilka takich sytuacji i za każdym razem powtarzałam sobie, że następnym razem będzie inaczej. Wyszło jak zawsze. Desperacko potrzebuję kogoś, ale kiedy nadarza się okazja (czyli baaardzo rzadko ze względu na moją chorobliwą nieśmiałość) to mówię nie. Co jest ze mną nie tak? Nie wiem jak mogę nad sobą pracować, co robić. Mam siebie dość. :Stan - Niezadowolony - W szoku:


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - iLLusory - 27 Lis 2014

Nie martw się. W końcu trafi się taki u+:Ikony bluzgi pierd:, który nie odpuści.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Anonimek - 27 Lis 2014

Nie wiem czy istnieje ktoś aż tak cierpliwy :-P


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Duke - 28 Lis 2014

Ja mam prawie 21 lat i też nigdy nie miałam chłopaka, z jednej strony przyznam się, że chciałbym jakiegoś poznać (tak, najlepiej 16-latka z zamiłowaniem do poezji), ale z drugiej strony za bardzo się boję krzywdy, zarówno psychicznej, jak i fizycznej, najpierw mnie ten człowiek płci przeciwnej skrzywdzi, a potem mnie o to wszyscy obwinią. Z jednej strony jest więc dobrze, ale z drugiej strony, to żal mi że nie doświadczę chyba już nigdy tzw. "pierwszej miłości."
Udaję przed wszystkimi, że nienawidzę płci przeciwnej, ale nie jest to prawda. Mówię tak, żeby do nieszczęścia nie doszło.
Codziennie się martwię, że należę do tej żałosnej, bezbronnej, słabszej i bardziej kłopotliwej połowy ludzkości.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Luna - 29 Lis 2014

IlL napisał(a):W końcu trafi się taki u+:Ikony bluzgi pierd:, który nie odpuści.
Nie wiem skąd to przekonanie, że każdy kogoś znajdzie, nawet jeśli się zupełnie nie stara. Są przecież ludzie, którzy przez całe życie byli samotni.
Ja jestem na dobrej drodze, żeby też mi się to przydarzyło :Memy - Cool Doge:


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - iLLusory - 30 Lis 2014

Luno, być może teraz tak Ci się wydaje. I pewnie trudno jest Cię strofować za to, że właśnie tak Ci się wydaje. Bo masz prawo się pomylić.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - ajuka - 30 Lis 2014

Też tak sobie myślałam, że przecież "każda potwora znajdzie amatora", ale to nie jest prawda. Są ludzie całe życie samotni :Stan - Uśmiecha się: bez mężów, chłopaków.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - iLLusory - 30 Lis 2014

Tylko że kryterium bycia samotnym, czy też nie, wcale nie jest posiadanie małżonka. To reszta świata właśnie tak myśli, że jak nie ma męża, to samotna.
"Każda potwora znajdzie swego amatora"
a wiecie jaki jest dalszy ciąg tego wierszyka?:
"A każdy potwor-swój otwór"
Chociaż mi ten wierszyk głupi się taki wydaje.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - UnikamSiebie - 30 Lis 2014

iLLusory napisał(a):"A każdy potwor-swój otwór"

Chodzi o tę szparę w tapczanie? :Stan - Uśmiecha się - LOL:

I tu koleżankom nie chodziło chyba o samotność w sensie samotności totalnej, a właśnie w sensie braku partnera, tylko i wyłącznie.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - iLLusory - 30 Lis 2014

Mam u siebie kawałek płotu ze zwykłych desek. No i w jednej z tych desek sęk wypadł. Jakby ktoś był chętny, to mogę wymontować tę deskę i dam w prezencie. :-D


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Niered - 30 Lis 2014

Facet nie kornik, na deski nie leci.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - iLLusory - 30 Lis 2014

A na równe babki? PPP


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - UnikamSiebie - 30 Lis 2014

Ja kiedyś oglądałem pornola gdzie gościu bzykał tort, to myślę, że babkę też z powodzeniem można.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Zasió - 30 Lis 2014

Chłopa można, to płaska babkę tym bardziej!


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Niered - 01 Gru 2014

Równe babki są w dechę.


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - PMCL - 01 Gru 2014

Mam jak autorka tematu tylko że w stosunku do dziewczyn i mam 19 lat


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - Marzena77 - 23 Gru 2014

To u mnie jest najgorzej, bo ja uciekam gdzie pieprz rośnie jak któryś mnie zagada. Mówiąc wprost, nie ma szansy mnie poznać a ja jego bo nie ma kontaktu :Stan - Uśmiecha się:


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - adasko - 24 Gru 2014

UnikamSiebie napisał(a):Ja kiedyś oglądałem pornola gdzie gościu bzykał tort, to myślę, że babkę też z powodzeniem można.
To był chyba American Pie a nie żaden pornol :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

@edit
A nieeeee, przecież tam była szarlotka a nie torcik :Stan - Niezadowolony - Diabeł:


Re: Lęk przed płcią przeciwną - co robić? - UnikamSiebie - 24 Gru 2014

Nie, to był pornol, Red Velvet miał tytuł o ile dobrze pamiętam. Gościu bzykał tort, a w połowie filmu dostawał załamki, zaczynał płakać itp.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.