PhobiaSocialis.pl
Zawody - praca - zarobki - życie - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Zawody - praca - zarobki - życie (/thread-11976.html)

Strony: 1 2


Zawody - praca - zarobki - życie - Maciek_Krawczyk - 05 Mar 2015

Zawody, jakie posiadacie zawody i czy pracujecie w swoich zawodach ?
Ci którzy jeszcze nie wybrali swoich zawodów też niech napiszą opiszą co chcieliby robić a w czym nie chcieliby pracować.
Jak sobie wyobrażacie dalsze życie w swoim wymarzonym zawodzie ?


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - Scarlett_Venice - 05 Mar 2015

Sama kiedyś założyłam podobny temat. Mało osób się wypowiedziało :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Czarno wyobrażam sobie swoją karierę zawodową. Jestem na ostatnim roku studiów, które nie dość, że są raczej kiepskie pod względem merytorycznym, to jeszcze ja się kompletnie na nie nie nadaję ze względu na brak umiejętności społecznych. Studiuje psychologię, i oprócz wykładów, na które lubiłam chodzić, mam masę bzdetów typu warsztaty interpersonalne i inne cuda niewidy, na których trzeba mówić o sobie w kółeczku na forum, okropnie się czuję jak biorę w tym udział, a jak trzeba prowadzić to już w ogóle masakra także nie wyobrażam siebie w roli psychologa. Co to za terapeuta, który jest skrepowany bardziej niż pacjent/klient :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:
Co bym chciała robić? Coś, co nie powodowałoby skrętu żołądka i palpitacji serca a jednocześnie byłoby jakkolwiek rozwijajace (nie musi być dobrze płatne). Do dziś nie wiem, co by to mogło być, a ćwierć wieku niedługo minie odkąd jestem na tym świecie i już nie mam siły więcej studiować.
Aha, i oczywiście doświadczenie zawodowe - 0 (lipne praktyki studenckie i jeden dzień na zmywaku, na którym sie nie sprawdziłam bo nie dostałam zatrudnienia xD)


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - Zasió - 05 Mar 2015

nie pracuję, nie wiem, co chciałbym robić, nic nie robię.
zresztą "zawodu" to też właściwie nie posiadam.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - achino - 06 Mar 2015

Nie pracuję, nic nie robię.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - brainwaves89 - 06 Mar 2015

Pracuję jako analityk internetowy w małej agencji interaktywnej w Trójmieście. Moje zarobki są uzależnione od obrotu firmy (dzielimy się dochodem po równo), więc czasem jest ok, a czasem nie, ale jakąś tam stabilność finansową potrzebną do egzystencji mam. Nie mam zamiaru zmieniać zawodu, ani miejsca pracy.

PS. A studiów nie skończyłem. Nie dałem rady. 4 razy próbowałem.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - orzeszeq - 07 Mar 2015

Możesz dokładniej napisać na czym polega Twoja praca? Pytam tylko z ciekawości.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - klocek - 07 Mar 2015

Pracowałem w życiu jako projektant stron WWW, administrator sieci, programista-elektronik, programista Java/Android a teraz chcę się przekwalifikować na DevOpsa (coś pośredniego między programistą a administratorem farmy serwerów).

Nie przywiązuję się do żadnego konkretnego zawodu. Dzisiejszy świat zmienia się tak szybko, że jak zaczynasz się czegoś uczyć na początku studiów, to na koniec to już jest przestarzałe.

Jako studenciak dorabiałem sobie roznoszeniem ulotek i koszeniem trawy. Wszystkim mówię, że nie jestem informatykiem, tylko biznesmenem. Marzę, żeby zostać drwalem.

Część ludzi ma syndrom: nauczyłem się jednej rzeczy i nie chcę się już uczyć nic innego. Ta strategia mogła być dobra w XX wieku; dzisiaj świat zmienia się tak szybko, że co 5 lat trzeba się uczyć czegoś nowego i zmieniać zawód. Mi się to podoba. Gdybym przez 40 lat miał robić jedną i tą samą rzecz, to zanudziłbym się na śmierć.

Depresja ani fobia nie przeszkodziła mi w nauce ani w znalezieniu pracy. Dotknęła wiele sfer mojego życia, ale tej akurat nie. Wpłynęła za to na zarobki. Kiedy wyleczyłem się z depresji, moje zarobki znacznie wzrosły, chociaż praca specjalnie się nie zmieniła.

Przytoczę tutaj też przypadek jednej z moich ex-dziewczyn. Ona również miała depresję (i nie tylko), ale jednak umiała szukać pracy i dobrze zarabiała (lepiej ode mnie w tamtym czasie).

Podsumowując: depresja i fobia nie są przeszkodami w znalezieniu pracy. Chociaż bez nich jest na pewno łatwiej.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - Sugar - 07 Mar 2015

To zależy od człowieka i tego czego dotyczy jego depresja, jeden nie będzie miał problemów ze znalezieniem pracy, a dla drugiego to będzie jakiś ogromny stres i koszmar, natomiast nie będzie miał problemów spotkać się z kimś na piwie. Tobie można jedynie pogratulować, ponieważ gdybyś nie miał pracy to byłoby Ci dwa razy trudniej. Prawdopodobnie dzięki temu udało Ci się w ogóle jako tako funkcjonować. Siedzenie w domu, niemożność zajęcia się czymś i poczucie beznadziei, a tu jeszcze nad głową ktoś coś smęci o leniach i nierobach...


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - klocek - 07 Mar 2015

Cytat:To zależy od człowieka i tego czego dotyczy jego depresja, jeden nie będzie miał problemów ze znalezieniem pracy, a dla drugiego to będzie jakiś ogromny stres i koszmar
To nie tak. Dla mnie praca to był stres i koszmar. A samo szukanie pracy też było trudne. To nie tak, że przyszło mi to bezproblemowo.

Moja depresja dotyczyła "wszystkiego", czyli standardowo, tak jak ma większość ludzi. A fobia społeczna nie pozwalała mi negocjować czy prosić o podwyżkę.

Znalazłem pracę nie dlatego, że to było dla mnie łatwe, tylko dlatego, że próbowałem, pomimo że było to trudne. Aha: za pierwszym razem się nie udaje :Stan - Uśmiecha się:.

Cytat:Siedzenie w domu, niemożność zajęcia się czymś i poczucie beznadziei, a tu jeszcze nad głową ktoś coś smęci o leniach i nierobach...
Tak też miałem, przez dużą część życia.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - Fobiczny777 - 07 Mar 2015

okresowo pracuję w hurtowniach, magazynach, produkcjach, cieciówkach i innych pracach w których jedyne wymagania to dwie nogi, dwie ręce i inteligencja szympansa. :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - m.c. - 07 Mar 2015

2 lata informatyki- rzucilem
teraz jestem na 1 roku.. ekonomii
mam prawie 23 lata i nigdy nie pracowalem, boje sie o swoja przyszlosc
chcialbym w wakacje gdzies popracowac. tylko gdzie? najlepiej zagranicą ale nie wiem jak sie za to zabrac :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - brainwaves89 - 07 Mar 2015

orzeszeq napisał(a):Możesz dokładniej napisać na czym polega Twoja praca? Pytam tylko z ciekawości.

Implementuję na strony www (głównie sklepy) klienta narzędzia analityczne - np. Google Analytics. Następnie badam wszystkie dane o klientach, które ta platforma mi dostarcza (wiek, płeć, miejsce zamieszkania, zainteresowania, język, posiadany system operacyjny, przeglądarkę itd.) - analizuję również skąd potencjalni klienci dowiedzieli się o stronie (np. wyniki organiczne wyszukiwarki Google, Kampanie reklamowe Adwords, Facebook, Twitter itd.) oraz jak klienci zachowują się na stronie. Które podstrony serwisu wzbudzają ich zaciekawienie, albo skutecznie namawiają do zakupów, no i też te, które za cholerę nie chcą przynieść właścicielowi sklepu żadnego zysku. :Stan - Uśmiecha się:

Następnie sporządzam dokument z moimi wnioskami oparty o raport danych Google Analytics i kilka w miarę prostych obliczeń matematycznych.

Tak jak kolega wyżej uważam, że zawód nie jest dany na całe życie. Zajmowałem się już tworzeniem stron www, marketingiem społecznościowym, reklamami internetowymi, pozycjonowaniem stron, pisaniem treści reklamowych (i na strony www), optymalizowałem sklepy internetowe itp. itd.

Uwielbiam tę pracę, ponieważ mogę pracować zdalnie na komputerze skąd tylko chcę. No i jeśli nie chcę, to nie muszę kontaktować się z klientami telefonicznie - robi to za mnie mój współpracownik. :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - brainwaves89 - 07 Mar 2015

I tak a propos mojej działalności. Będę szukał praktykantów (jeśli wspólnik nie zawetuje mojego pomysłu). Biuro mamy w 3mieście. Mile widziani studenci: marketingu, zarządzania i marketingu, IT, administracji, filologii (pl,ang), skandynawistyki i pochodnych. Jak ktoś chce więcej informacji, zapraszam na priva. A i prawdopodobnie będzie szansa otrzymania po praktykach stałą pracę w niepełnym wymiarze godzin, tak by praca nie wadziła w studiowaniu.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - MiMała - 08 Mar 2015

...


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - klocek - 08 Mar 2015

brainwaves89 napisał(a):I tak a propos mojej działalności. Będę szukał praktykantów (jeśli wspólnik nie zawetuje mojego pomysłu). Biuro mamy w 3mieście. Mile widziani studenci: marketingu, zarządzania i marketingu, IT, administracji, filologii (pl,ang), skandynawistyki i pochodnych. Jak ktoś chce więcej informacji, zapraszam na priva. A i prawdopodobnie będzie szansa otrzymania po praktykach stałą pracę w niepełnym wymiarze godzin, tak by praca nie wadziła w studiowaniu.
Ja swego czasu też znalazłem pracownika na forum dla fobików. Powodzenia :Stan - Uśmiecha się:.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - brainwaves89 - 08 Mar 2015

Wiem jak fobikom jest ciężko znaleźć pracę, która by ich/nas nie stresowała, a jednocześnie dawała satysfakcję i możliwość rozwoju, więc mam nadzieję, że dobrze trafiłem. Dzięki klocek! :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - tytomasz - 09 Mar 2015

Pracuję w kasynie. Zarobki raczej przeciętne, dla fobika społecznego praca całkiem przyzwoita, niby jest kontakt z klientami, ale zupełnie niezobowiązujący, czasem, zwłaszcza w trakcie gorszych dni, trochę drażni, jak niektórzy cię obserwują, są ciekawscy, ale mimo wszystko większość jest skupiona na grach. Na początku bardzo się bałem, ale okazało się, że najgorszy w tej pracy był właśnie... lęk przed tą pracą. Nie zawsze jest miło i sympatycznie, niekiedy człowiek wychodzi z tego miejsca "styrany" psychicznie, trzeba się uodpornić, bo każdy hazardzista to trochę szaleniec, ja mam też to szczęście, że pracuję za dnia, nie nocą, to wiele zmienia na lepsze.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - nonamehe - 09 Mar 2015

Skonczyłem Mibm mgr inż. w tej chwili jestem na etapie poszukiwania pracy, czuje ze sie do tego nie nadaje, ajk idota , ktory nic nie umie, planuje wyjechac nie wiem jeszcze gdzie ale spakowac sie i wyjechac i zaczac wszystko od nowa.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - Sugar - 09 Mar 2015

Tylko że wyjazd nic nie daje, jak zabierasz ze sobą cały wewnętrzny bałagan, można uciec na koniec świata a i tak problemy stale te same wracają. Lepiej pomyśleć co da się zrobić na miejscu, tu i teraz, a nie gdzieś kiedyś.

Chciałabym Was pochwalić, bo w tym wątku trzymacie się tematu, a to jakiś wyjątek w skali forum.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - świr - 10 Mar 2015

Sugar napisał(a):Tylko że wyjazd nic nie daje, jak zabierasz ze sobą cały wewnętrzny bałagan, można uciec na koniec świata a i tak problemy stale te same wracają. Lepiej pomyśleć co da się zrobić na miejscu, tu i teraz, a nie gdzieś kiedyś.

Chciałabym Was pochwalić, bo w tym wątku trzymacie się tematu, a to jakiś wyjątek w skali forum.

zależy od podłoża problemów, czasem wyjazd może dużo dać


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - Zasió - 11 Mar 2015

Caelum non animum mutant, qui trans mare currunt - kurna, czemu ten cytat najlepiej zapamiętałem z całych trzech lat łaciny w iceum? :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - nika32 - 10 Lis 2015

Najlepszy zawód to praca w banku.


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - karmazynowy książę - 10 Lis 2015

nika32 napisał(a):Najlepszy zawód to praca w banku.
A to dlaczego? :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - WielkiNos - 10 Lis 2015

A ja bym chciała mieszkać w górach i robić oscypki, a potem sprzedawać. W weekendy razem z innymi gospodyniami wyszywać śpiewając i takie tam :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zawody - praca - zarobki - życie - WielkiNos - 14 Lis 2015

Agrappo napisał(a):Pracuję (...). Zarobki jak na świerzego pracownika i kawalera są bardzo wysokie (...). W sumie praca to jedyne co w życiu mi się udało. Do tego z cudzoziemcami o wiele lepiej jest mi nawiązać kontakt. W tej pracy także nie ma zbyt wielu kobiet do których w związku z moją fobią trudno mi się odezwać.

Brzmi fajnie :Stan - Uśmiecha się: -wyedytowane- fajna rzecz.

Też jakoś lepiej i bardziej na luzie mi się gada z ludźmi w innych językach :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.