włosy - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Pozostałe problemy zdrowotne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-40.html) +--- Wątek: włosy (/thread-12074.html) Strony:
1
2
|
włosy - Milka1988 - 19 Mar 2015 Czy wielu z was również zmaga się z problemem nadmiernie wypadających włosów? Jak sobie z tym radzicie? U mnie nerwica sieje spustoszenie na głowie już kilka dobrych lat. Raz mniej raz bardziej. Wiem ze nie da się tego zwalczyc dopóki nie pokona się stresu, ale może chociaż coś na ich porost? Re: włosy - Sugar - 19 Mar 2015 Dobrym sposobem na poprawienie jakości włosów jest jedzenie nasion słonecznika, po jakimś czasie włosy stają się gęściejsze. Można też spróbować herbatki ze skrzypu polnego. Staraj się ogólnie pilnować diety. Na odżywienie skóry dobre są witaminy A, E, ale też kompleks witamin B. Jak chcesz wizualnie poprawić wygląd włosów, to możesz stosować maski na przykład z rycyny. To takie podstawowe metody, skuteczne i sprawdzone, ale najlepiej jest w ogóle wyluzować. Tylko że współczesny świat niestety nie za bardzo na to pozwala. Re: włosy - akuku - 19 Mar 2015 http://kokardka-mysi.blogspot.com/2012/04/gdy-wosy-wypadaja-cykl-zycia-wosa.html http://kokardka-mysi.blogspot.com/2014/04/ysienie-gdy-wosy-naprawde-wypadaja.html http://kokardka-mysi.blogspot.com/2014/12/efekty-prawidowej-diagnostyki-wypadania.html Może Ci się przyda Re: włosy - PMCL - 19 Mar 2015 Jak na mój wiek 19 lat to mam spore zakola chyba przez nerwy lub geny ojciec też ma Re: włosy - danek91 - 29 Mar 2015 mi sie tez zakola troche Zrobily ale kupilem sobie preparat i juz mi przestaly wypadac i zaczely odrastac Re: włosy - MiMała - 01 Kwi 2015 Mnie włosy wypadają. Byłam u każdego możliwego lekarza,zrobiłam multum badań.Z nich wyszło,że mam podwyższone hormony, wszystkie te, które podnoszą się pod wpływem stresu.;] Wcierki,suplementy również uzywałam, wydałam masę kasy i nic kompletnie nie pomaga. Ze stresem sobię nie poradzę, więc muszę pogodzić się z tym,że w końcu zostanę bez włosów. :hamster_puke: Re: włosy - L1sek - 01 Kwi 2015 A ja bym chciał taki preparat, żeby zatrzymać porost włosów. Raz ostrzygłbym się tak jak mi odpowiada i miałbym spokój z fryzjerem i czesaniem (bo ostrzygłbym się na jeża). Re: włosy - achino - 14 Kwi 2015 Preparat to można zrobić w prosektorium ze zdechłej żaby. Choroby leczy się farmakologicznie lub zabiegowo. Re: włosy - Zasió - 14 Kwi 2015 http://sjp.pwn.pl/sjp/;2572376 Ba dum tsss! ...Oj achino, strasznie się złośliwy zrobiłeś, a tym razem bez powodu Re: włosy - MiMała - 14 Kwi 2015 Milka1988 napisał(a):a jakich preparatów używałaś?? Loxon,Alpicort,Pantostin,wszystkie z serii Spectral, jantar,radicar,babuszki agafii. I wiele,wiele innych,ale już wszystkich nazw nie pamiętam. achino NO co ty nie powiesz!??!?! Akurat w tym wypadku nie masz racji Re: włosy - achino - 14 Kwi 2015 Naucz się, kobieto, odróżniać leki (te oparte na minoxididlu czy Alpicort E, zawierający hormon + steryd) od kosmetyków pielęgnujących włosy. Do książek i uczyć się! Re: włosy - MiMała - 14 Kwi 2015 Pytanie było jakie preperaty używane były,więc zostało odpowiedziane. Wszystkie z nich działają na zahamowanie wypadania,wzrost nowych i wzmocnienie włosów. Proponuje chłopie, nauczyć się czytać ze zrozumieniem. I idź sobie bidaku ulżyj,boś nieznośny zaczynasz się robić. :-( Re: włosy - L1sek - 14 Kwi 2015 achino i o co się tak wkurzasz? Zrobiły Ci coś złego te dziewczyny? Weź się uspokój może i nie bądź dla nich taki niemiły, bo one sobie rozmawiają, a Ty sie im wtrącasz w rozmowę od razu najeżdżając na nie. Jak chcesz im zwrócić uwagę, że mogą się w czymś mylić to trochę grzeczniej może? To forum chyba jest od tego, żeby sobie pomagać, a nie najeżdżać na siebie nawzajem? Z otoczeniem radzimy sobie nie najlepiej to chociaż wspólnie siebie wspierajmy i bądźmy dla siebie mili. A ten preparat na zatrzymanie porostu włosów to mógłby i być nawet ze zdechłej żaby. Ważne by działał Re: włosy - iLLusory - 22 Kwi 2015 Nacierać skórę głowy olejkami. Trzymać ok. 3-4 godziny i umyć głowę jak zawsze. Nie bać się, że się nie zmyje, bo zmywa się bardzo ładnie. Trzeba dwa razy umyć. W olejkach są takie cząsteczki, które jak dostaną się do mieszka włosowego, to sobie cebulka te cząsteczki pobierze i użyje do wzrostu albo do pobudzenia odrostu włosa. Dobór olejku jest dosyć dowolny. Bardzo dobrze nada się również oliwa z oliwek, ale ważne jest aby była z pierwszego tłoczenia i dobrej jakości. Można domieszać do tego troszkę olejku rycynowego, który jeszcze bardziej zwiększy siłę działania. Olejek rycynowy kupuje się w aptece. W tej metodzie ważna jest u+ść, czyli aplikacja olejku musi się odbywać zawsze przed umyciem głowy. Po jakimś czasie będzie widoczna duża poprawa, jednak należy pozostać u+. Można wmasować olejki na noc i tak sobie spać a głowę umyć rano. To nawet lepiej bo w łóżku jest ciepło. Potwierdzam skuteczność preparatu Biotebal. Co więcej, jest to tabletka której można ufać. Nie zrobi krzywdy. Zawarta w tym suplemencie biotyna dodatkowo przeciwdziała siwieniu-więc dodatkowa korzyść. W sieci spotkasz wiele włosomaniaczek, które prowadzą blogi włosowe. Zajrzyj do nich-być może zyskasz pasję. Ja dziś zdobyłam olejek z pestek malin, który będę dodawać do swojej mieszanki. Sięgnęłam po niego, gdyż ma właściwości ochronne przed promieniami słonecznymi. Mam ciemne włosy, a słońce trochę mi rozjaśnia niektóre kosmyki-nie lubię tego efektu u siebie. Oczywiście ten naturalny filtr uv jest słaby, ale zawsze to coś. No i mam jeszcze inne eliksiry. Re: włosy - achino - 22 Kwi 2015 W leczeniu łysienia typu męskiego (występującego też u kobiet) stosowane są zgodnie z FDA jedynie dwa preparaty: minoxidil i finasteryd. To są jedyne leki, wszystkie inne zioła, olejki, kosmetyki itd. to czary-mary, placebo. W łysieniu plackowatym stosuje się ponadto sterydy. Suplementy, olejki, kosmetyki nie są lekarstwami, nie zostały nigdy zatwierdzone przez naukowe gremia do leczenia żadnej choroby. I tylko tyle chciałem powiedzieć. Re: włosy - Zasió - 22 Kwi 2015 Zostały czy nie - raczej nie mamy tu do czynienia z łysieniem o podłożu hormonalnym an iz łysieniem plackowatym. Więc jakieś witaminki i czary mary jeśli nawet nie pomogą, to i zbytnio nie zaszkodzą. W końcu suplementy mogą wspomagać Z takich czarów-marów fajny jest szampon Dermena. Tzn nie wiem czy działa - ale delikatny i świetnie pachnie. To zawsze może poprawić samopoczucie. Re: włosy - achino - 22 Kwi 2015 Jeżeli nie mamy to czynienia z chorobą, to rzeczywiście nie trzeba leczyć. Może do szeptuchy? Albo Ezo tv, tam fajne ciotki są w nocy, np. Zefirowa. One robią rekoneksje, usuwają podczepienia, larwy astralne, oczyszczają. Re: włosy - trash - 23 Kwi 2015 Achino może i bywa niegrzeczny, ale zwraca uwagę na dość istotny problem. Ogólnie rzecz biorąc rynek kosmeto-zioło-cudo-wiankowy to w jakichś 80-95% sprzedawanie placebo (lub nawet substancji mogących przynieść szkodę) za grubą forsę. Często to zwykłe żerowanie na ludzkiej naiwności. Tutaj nie radzę się sugerować niczyim autorytetem tylko szukać na własną rękę co faktycznie działa a co nie i te informacje weryfikować pod względem wiarygodności. Jeszcze jedna rzecz - wypadanie włosów jest niekiedy związane z przyjmowaniem niektórych leków - także czytać, sprawdzać. Co do tematu to mam inny problem, a mianowicie moje kudły są gęste, cienkie i jeszcze lekko pofalowane ... rozczesanie tego dziadostwa graniczy z cudem Wolał bym grubsze, prostsze i nie takie gęste. Re: włosy - Zasió - 23 Kwi 2015 A ja wolałbym gęste, zdrowe, nieprzetłuszczające się i bez stanu zapalnego skóry. Re: włosy - achino - 23 Kwi 2015 trash napisał(a):Achino może i bywa niegrzeczny. Nieprawda, po prostu prawie wszyscy mnie tutaj nienawidzą, mniejszość nie lubi, a reszcie zwisam. Dlatego takie uwagi są tendencyjne i nieuprawnione. Re: włosy - Zasió - 23 Kwi 2015 Przesadzasz, i to bardzo Re: włosy - iLLusory - 23 Kwi 2015 A ja widzę to tak, że ślepe wierzenie lekarzom, farmaceutom, lekom, naukofcom jest właśnie żerowaniem. Znaczy się, że to oni żerują. achino, a Ty jesteś całkowicie pewien, że nie masz żadnego podczepienia albo symbionta? Jeśli jesteś pewien, to skąd ta pewność? Re: włosy - achino - 24 Kwi 2015 Tak, ukończyłem studia i tam mnie nauczono, czym rożni się metoda naukowa od pseudonauki. Re: włosy - Ksenomorf - 24 Kwi 2015 Jeśli nie ma się do czynienia z wypadaniem włosów o podłożu genetycznym, na które tylko przeszczep z moszny pomoże, to zmiana diety i biotyna mogą być sposobem na opanowanie sytuacji na głowie. Zresztą, i w pierwszym wypadku mogą przynajmniej pozwolić godniej wyłysieć. Różne są sposoby. Burt Rejnolds pocierał się o młode brzózki, aż do wyciśnięcia soków, i patrzcie, jak zarósł! Re: włosy - iLLusory - 27 Kwi 2015 Można jeszcze pozwolić krowie, takiej wiejskiej, co na łące się pasie, polizać jęzorem łysiejące miejsca. Serio serio. Podobno w składzie śliny krowy znajdują się takie enzymy, które pobudzają mieszki włosowe do pracy. |