PhobiaSocialis.pl
Brak osobowości - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Brak osobowości (/thread-12478.html)



Brak osobowości - mamdosc - 17 Maj 2015

Od pewnego czasu zaczynam zauważać, że mnie nie ma. Jest tylko kilka wykreowanych przeze mnie postaci. Każda z nich jest wyuczona, każda z nich jest kimś innym, ale to nie ja. Próbowałam nauczyć się jak należy postępować z ludźmi. Nigdy nie miałam swoich poglądów. Pochłaniałam te, które wkręcił mi akurat ktoś kto imponował mi swoim ogarnięciem społecznym. Coś w stylu: "O ten koleś radzi sobie w życiu, będę taka jak on!". Mimo to przed ludźmi, którzy mieli inne zdanie zmieniałam front. Tylko to nie było coś w stylu, chcę się mu/jej przypodobać. Bardziej chcę być taka jak on/ona, z czego wynikało, że on/ona ma rację. Dotyczy to wszystkiego od muzyki po politykę.

Nie wiem kim jestem, nie wiem co lubię. Czuję, że nie mam osobowości, jestem nikim. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, jak być sobą, skoro nie wie się jak, jak być sobą, skoro siebie się wstydzę?

Czasami próbuję cofnąć się do podstawówki, póki jeszcze nie byłam skażona fobią, póki byłam po prostu nieśmiałym dzieciakiem, który ma z kim iść na podwórko, myślę sobie wtedy, co mnie cieszyło, co sprawiało mi przyjemność, jakie miałam marzenia i plany.
Szkoda, że teraz wszystko nie jest tak kolorowe jak wtedy kiedy miałam 10 lat.


Re: Brak osobowości - PMCL - 17 Maj 2015

Idź do psychologa na pewno pomoże


Re: Brak osobowości - Zasió - 17 Maj 2015

Na pewno?
No nie wiem... ciekawe, czy mi pomoże, mam ten sam problem.


Re: Brak osobowości - PMCL - 17 Maj 2015

Spróbuj, ja sam mam zamiar się wybrać a co mi zależy


Re: Brak osobowości - pennylane8 - 17 Maj 2015

może warto by było spróbować nowych rzeczy, czegoś co zawsze chciałaś robić, co cię zaangażuje i sprawi, że wyłączysz myślenie a będziesz reagować instynktownie - jakiś sport czy coś.


Re: Brak osobowości - mamdosc - 19 Maj 2015

Wszystko co w teorii wydaje mi się być czymś fajnym w rzeczywistości okazuje się takim nie być. Kiedy gdzieś jestem, coś robię, marzę tylko o tym, żeby to się skończyło, mimo że wcześniej chciałam to zrobić. Przykładem tego jest właśnie sport. Jako dzieciak bardzo lubiłam biegać, jeździłam na jakieś śmieszne zawody. Próbowałam nie jednokrotnie do tego wrócić, jednak nie sprawia mi to żadnej przyjemności, przyjemności podczas wykonywania czynności, kiedy coś skończę, wrócę do domu, myślę sobie: "ale było fajnie". To jest chore. Nie dotyczy to tylko biegania, jest miliard takich przykładów.


Re: Brak osobowości - Judas - 19 Maj 2015

Ja mam odwrotnie. Zacząć mi się czegoś nie chce, ale jak już to zrobię, to wciągam się.
U mnie pomaga zmuszenie się i przełamanie niechcenia.

Tobie mogę polecić, abyś nie szukała tej ''fajności'' na siłę, bo może to być coś w rodzaju zawyżonych oczekiwań.
Odbieraj wszystko neutralnie i takie miej nastawienie.
Jak coś będzie rzeczywiście fajne, to za takie to coś odbierzesz.


Re: Brak osobowości - _marcin - 26 Maj 2015

Gombrowicz w Ferdydurke to ładnie opisał. Jesteśmy argumentem w funkcji innych ludzi. Doczepią nam gębę i zaszufladkują.

> jak być sobą, skoro siebie się wstydzę.
Od skrajności do skrajności aż do poczucia braku tożsamości. Mam podobnie.


Re: Brak osobowości - Extrovertus - 02 Cze 2015

Też mam ten problem, w mniejszym lub większym stopniu, w zależności od tego, w którą skrajność popadam...


Re: Brak osobowości - FearInside - 06 Cze 2015

Mam ten sam problem, czuje się jakbym była nic nie warta, nijaka, nieporadna, bezsilna
żeby się zmienić trzeba mieć osobowość, jakiś zalążek siły w sobie, a ja nie mam nic,


Re: Brak osobowości - Fearless - 11 Lip 2015

Skądś to znam. Co jakiś czas odnoszę wrażenie, że znów się zmieniłem. Że ciągle się zmieniam, że co chwilę jestem kimś innym, że wczoraj byłem sobą a dziś nie jestem. Albo na odwrót, albo taki jestem zawsze. Ale zawsze tylko w swojej głowie. Przy ludziach zawsze jestem taki sam. Nieistniejący i wycofany. Bo nie wiem którego siebie pokazać ludziom, który to ten prawdziwy ja i czy w ogóle ktoś taki istnieje. Osobowość kameleon. Bez trudu dostosowuję się do sytuacji. Nie mam żadnego systemu wartości, kodeksu moralnego. Nikogo nie oceniam, bez względu na to jak postępuje. Każdego staram się zrozumieć. Pokojowe nastawienie. By znaleźć jedność ze wszystkimi. I wszystkimi naraz być. Ale tak się nie da. To istnieje tylko w mojej głowie. A na zewnątrz mnie nie ma. Wewnątrz wszystko, na zewnątrz nic. Sam już nie wiem.


Re: Brak osobowości - Placebo - 11 Lip 2015

mamdosc napisał(a):Od pewnego czasu zaczynam zauważać, że mnie nie ma. Jest tylko kilka wykreowanych przeze mnie postaci. Każda z nich jest wyuczona, każda z nich jest kimś innym, ale to nie ja.

A może to właśnie ty jesteś w każdej z tych postaci. Wszyscy czasem udajemy i dostosowujemy się do innych bo tego wymaga życie w społeczeństwie. Człowiek musi dopasować się do różnych ról, które są mu narzucane. Musimy się dostosować i czasem kogoś udawać i myślę, że to kształtuje naszą osobowość. Maski które się zakłada przyrastają w pewnym sensie do twarzy, ludzie postrzegają nas przez pryzmat tego jak się zachowujemy i też nasza własne samoocena jest od tego zależna. Tak mi się wydaje...

mamdosc napisał(a):Próbowałam nauczyć się jak należy postępować z ludźmi. Nigdy nie miałam swoich poglądów. Pochłaniałam te, które wkręcił mi akurat ktoś kto imponował mi swoim ogarnięciem społecznym. Coś w stylu: "O ten koleś radzi sobie w życiu, będę taka jak on!". Mimo to przed ludźmi, którzy mieli inne zdanie zmieniałam front. Tylko to nie było coś w stylu, chcę się mu/jej przypodobać. Bardziej chcę być taka jak on/ona, z czego wynikało, że on/ona ma rację. Dotyczy to wszystkiego od muzyki po politykę.

Myślę, że za bardzo przejmujesz się opinią innych o sobie i tyle. Chcesz się wszędzie na siłę wpasować. Dobrze jest słuchać innych ludzi i na podstawia tego wyrabia się własne poglądy. Ciągle się tylko dostosowując mogą cię postrzegać jako nudną.


mamdosc napisał(a):Nie wiem kim jestem, nie wiem co lubię. Czuję, że nie mam osobowości, jestem nikim. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, jak być sobą, skoro nie wie się jak, jak być sobą, skoro siebie się wstydzę?

Staraj się wyrażać siebie jak tylko nadarza się okazja. Wypowiadaj się subiektywnie na różne tematy, miej swoje zdanie. Ludzie zaczną cię słuchać z większym zainteresowaniem i staniesz się pewniejsza siebie. Znajdź sobie hobby, interesuj się różnymi rzeczami. Niech to będzie coś co cię cieszy a będziesz o tym mogła gadać i gadać.
Sport to super sprawa. Można się odstresować, wyżyć, odpocząć psychicznie. Dobrze wpływa też na samoocenę bo człowiek lepiej czuje się w swoim ciele.

Ze sportem to jest tak (z wieloma innymi rzeczami też), że na początku wydaje się coś nudne, nieciekawe ale z czasem powoli wciąga i wtedy zaczyna się frajda. Nie zawsze tak musi być bo jedne rzeczy sprawiają człowiekowi przyjemność, inne nie ale każdy znajdzie coś dla siebie.


Re: Brak osobowości - Niered - 11 Lip 2015

mamdosc napisał(a):jak być sobą, skoro siebie się wstydzę
To Twój cień. Nie chowaj go, musisz go sobie wyobrazić i poczuć z nim więź. Inaczej nie może on się ukazać, ani ewoluować, a ty stajesz się tylko programowanym i sterowanym z zewnątrz robotem, bez własnego JA.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.