PhobiaSocialis.pl
Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) (/thread-13314.html)

Strony: 1 2 3 4


Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Kris 66 - 27 Wrz 2015

Wcześniej uważałem ten pomysł za lekko przesadzony,ale teraz po obejrzeniu filmu poniżej,zdecydowałem się.
Egzorcysta już pod koniec filmu mówi o radości osób uwolnionych z opętania.Wspomina 14-letnią dziewczynkę,która jak zrozumiałem nigdy nie wychodziła z domu.
Po egzorcyzmach pierwszy raz wyszła do sklepu,do kina:

https://www.youtube.com/watch?v=ON3fMLk6ZaU


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Wszędzie Szatan i demony, no ludzie, dajcie spokój.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - tPoH - 27 Wrz 2015

[Obrazek: tumblr_nu0nt6MqZL1tixpvno1_500.jpg]

Popcorn przygotowany, jestem gotowy. Jeszcze tylko mały komentarz z mojej strony, by trochę rozruszać temat.

Zabawne, że istnieją tylko nagrania audio z egzorcyzmów. Widocznie demony nie lubią być filmowane. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - karmazynowy książę - 27 Wrz 2015

Dobre jazdy :Stan - Uśmiecha się:
Chociaż z drugiej strony nie znamy świata na tyle, by wyśmiać coś będąc pewnym, ze jest to nieprawdą.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Kris 66 - 27 Wrz 2015

Fajnie to brzmi: Judasz zmęczony szatanem i demonami.
Judasku a obejrzałeś chociaż?

Ja,syn totalnego racjonalisty(naprawdę),ludzie nauki w rodzinie,wykształceni itd full wypas.Nie imponuje mi to i jestem akurat baaaardzo niepostępowy.
To właśnie wykształceni trafiają najczęściej do sekt-bo brak im samoświadomości.Ale to inny temat.

tPoH wpisz sobie na YT egzorcyzmy,opętania.I zobacz sobie co sie dzieje z ludżmi.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Melancholik - 27 Wrz 2015

Też się kiedyś zastanawiałem czy przypadkiem moje różne problemy nie są spowodowane opętaniem.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Kris 66 - 27 Wrz 2015

Hej jeśli mogę pomóc to tu masz zestaw pytań przygotowujących do egzorcyzmów:

http://www.fronda.pl/a/egzorcysta-oto-zestaw-pytan-przygotowujacych-do-modlitwy-o-uwolnienie,29710.html


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - USiebie - 27 Wrz 2015

Kris 66 napisał(a):Hej jeśli mogę pomóc to tu masz zestaw pytań przygotowujących do egzorcyzmów:

http://www.fronda.pl/a/egzorcysta-oto-zestaw-pytan-przygotowujacych-do-modlitwy-o-uwolnienie,29710.html

"Czy grasz w gry RPG (role playing game)? {jest to specyficzny rytuał, ceremonia, gracze są zaangażowani, kieruje wszystkim Master (Mistrz, Pan, Gospodarz); poprzez te gry bardzo często nie jest już zabawa w magię, ale realne praktykowanie okultyzmu}"

:Stan - Różne - Zaskoczony:


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Sambor - 27 Wrz 2015

Łatwiej jest szukać przyczyny problemów w szatanie i duchach niż przyznać się: ''tak, problem tkwi WE MNIE". :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - BlankAvatar - 27 Wrz 2015

obawiam się, że metoda egzorcyzmów będzie skuteczna głównie w wypadku osób, które wierzą na tyle mocno, by uwierzyć w swoje opętanie


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Kris 66 napisał(a):Judasku a obejrzałeś chociaż?
To co ja w życiu oglądałem, na stronach o których nawet nie masz pojęcia, to te twoje filmiki o egzorcyzmach to wieczorynka dla dzieci przy tym.


Cytat:"Czy grasz w gry RPG (role playing game)? {jest to specyficzny rytuał, ceremonia, gracze są zaangażowani, kieruje wszystkim Master (Mistrz, Pan, Gospodarz); poprzez te gry bardzo często nie jest już zabawa w magię, ale realne praktykowanie okultyzmu}"
No głupota.
Grał któryś ksiądz w coś, kiedyś?
Tak samo okultyzm. Zajmował się tym ktoś, że wie?

~

Już nawet nie mówiąc o konkretnym tutaj przykładzie fobia=opętanie(?), ale ogólnie takie nawiązywanie wszystko pod wierzenia swojej religii to trochę nie teges.
Natanek i tak najlepszy.

Chyba się Szatan nim interesuje [Obrazek: evil.gif]


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - CzaRnoksiężnik z Śląska - 27 Wrz 2015

Kiedyś się z tego też śmiałem, że opętania i takie tam ale sam się nawet często zastanawiam czy przypadkiem nie jestem jednym z opętanych. 'Bawiłem' się wywoływaniem Duchów, wychodzeniem z ciała tzw OOBE czy prosiłem o pomoc różne wróżki. Doszedłem do wniosku, ze lepiej się w to nie pakować! Wam to samo radzę!


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

CzaRnoksiężnik z Śląska napisał(a):Kiedyś się z tego też śmiałem, że opętania i takie tam ale sam się nawet często zastanawiam czy przypadkiem nie jestem jednym z opętanych. 'Bawiłem' się wywoływaniem Duchów, wychodzeniem z ciała tzw OOBE czy prosiłem o pomoc różne wróżki. Doszedłem do wniosku, ze lepiej się w to nie pakować! Wam to samo radzę!
Stary, ja też zajmowałem się OOBE, spirytyzm i inne takie, dodatkowo Satanizm i okultyzm i co? I nic.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Ksenomorf - 27 Wrz 2015

USiebie napisał(a):"Czy grasz w gry RPG (role playing game)? {jest to specyficzny rytuał, ceremonia, gracze są zaangażowani, kieruje wszystkim Master (Mistrz, Pan, Gospodarz); poprzez te gry bardzo często nie jest już zabawa w magię, ale realne praktykowanie okultyzmu}"
:Stan - Różne - Zaskoczony:

Samooranie katolicyzmu level hard. W zasadzie powinno się w tym widzieć samooranie autorów tego typu bon motów, ale niestety takie wypowiedzi rzutują na Kościół w ogóle i dają mylne wyobrażenie o jego stanowisku.

Już tu miałem "dyskusję" z kolegą, który jarał się ks. Glasem. A przecież patologiczne odwrócenie proporcji jest widoczne aż nazbyt wyraźnie: ile Boga w takim życiu, a ile szatana? Kościół nie neguje istnienia tego drugiego, ale wyraźnie mówi, że źródłem czynów człowieka jest przede wszystkim wolna wola, a nie działania demonów. Nie chcę mi się powtarzać argumentów z tamtej wymiany zdań.

Tylko jedna ogólna uwaga. Po tzw. schizmie bytu w XVIII/XIX w. Bóg stawał się dla ludzi – także dla przywiązanych do religii – już tylko ideą; dzisiaj nierzadko motywowaną albo uwarunkowaniami psychologicznymi ("Bóg" jako konstrukcja porządkująca życie psychiczne), albo estetyczną (tutaj głównie chodzi o tradycjonalistyczny nurt katolicyzmu, który wielu wybiera ze względu na jego wyrazistą opozycję wobec rozmemłania współczesnych czasów; po prostu się podoba), albo kulturowo-polityczną (bo odpowiada w ich mniemaniu właściwemu porządkowi rzeczy), albo po prostu funkcjonującą gdzieś tam – poza widzialnym życiem (jest od Niego oddzielony). W Jego realną obecność i znaczenie w życiu już się nie wierzy, tymczasem odwrotnie rzecz ma się z szatanem, który dla niektórych staje się jedynym źródłem motywacji do zmian, centrum wiary – że jest to w swej istocie patologiczne i nierzadko kończy się zwichrowaniem, nie wspomina się. Patrzę z zażenowaniem na próby ratowania wiary szatanem po tym, jak Bóg zniknął z pola widzenia.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Ksenomorf napisał(a):Patrzę z zażenowaniem na próby ratowania wiary szatanem po tym, jak Bóg zniknął z pola widzenia.
Ale wiesz, że są dwa odmienne odłamy Satanizmu? W tym jeden paradoksalnie ateistyczny?
(nie licząc już pod-odłamów i indywidualnych ugrupowań)


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Ksenomorf - 27 Wrz 2015

Judas napisał(a):
Ksenomorf napisał(a):Patrzę z zażenowaniem na próby ratowania wiary szatanem po tym, jak Bóg zniknął z pola widzenia.
Ale wiesz, że są dwa odmienne odłamy Satanizmu? W tym jeden paradoksalnie ateistyczny?
(nie licząc już pod-odłamów i indywidualnych ugrupowań)

Przecież ja o czym innym pisałem. Mówiłem o perspektywie wierzących.

Ani pipi-sataniści malujący trzy szóstki na grobach mnie nie obchodzą, ani ateiści, którzy przez satanizm rozumieją swój rozbuchany egotyczny indywidualizm oraz lucyferiański bunt i wolność.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Aaaaa, to chyba, że tak.
To ja się chowam i nie przeszkadzam, jak coś, to się znów pojawię.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Kris 66 - 27 Wrz 2015

Łatwiej by się gadało gdyby nie było tu tyle ęlokwęcyji i ęrudycyi .Prosto-co czujesz w sercu,buch kakao na ławę.

Zawsze mnie to zastanawia,gdzie tylko jest temat "wiara","Bóg" i "religia" zaczynaja się jazdy.I posty sypią się wprost
LA
WI
NO
WO
I to jest ta wyśmiewana wiara,wyśmiewany diabeł,szatan.
I zawsze są ci sami ludzie którzy tym wszystkim podobno gardzą.
O CO CHODZI!?!?!?!?

Judas mówisz jaki to grożny jesteś ale tematu,że to nie Bóg-tylko rodzic cię w to wrobił-nie podjąłeś.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Placebo - 27 Wrz 2015

Czy ktos tutaj sie wysmiewal z wiary? Musialo mi umknac.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Kris 66 napisał(a):Judas mówisz jaki to grożny jesteś ale tematu,że to nie Bóg-tylko rodzic cię w to wrobił-nie podjąłeś.
A gdzie ja taki groźny jestem? Gdzie to napisałem?
A tamtego tematu nie podjąłem, bo pisałem, że to nie prawda i zresztą kto wie lepiej jak było z moim życiem? Ja sam, czy nieznajomy z neta?
No lol.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - tPoH - 27 Wrz 2015

[Obrazek: giphy.gif]


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Kris 66 - 27 Wrz 2015

Sambor obejrzałeś film?.Już widzę kobietę którą ryczy dziko i rzuca nia tak że 8 chłopa nie utrzyma a ona mówi: "nie,nie,zostawcie,to problem we mnie".
BlankAvatar obejrzałeś,słyszałeś co i jak ryczy ta dziewczyna?
A ty mówisz jak se wmówiła wiarę to se wmówiła i szatana

Judas piszesz,że oglądałeś rzeczy i "Stary, ja też zajmowałem się OOBE, spirytyzm i inne takie, dodatkowo Satanizm i okultyzm" no to mówię,że taki grożny fachowiec w temacie jesteś,tyle.
Tej dziewczynie akurat wystarczyła jedna zabawa w wywoływanie duchów.


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Kris 66 napisał(a):Tej dziewczynie akurat wystarczyła jedna zabawa w wywoływanie duchów.
Słuchaj, takie rzeczy się po prostu nie dzieją. Amatorka bez wiedzy i pojęcia w temacie od tak sobie nie usiądzie i nie wywoła ducha, to tak nie działa.
To tak na marginesie, a teraz sedno:

Powiedz zatem, czemu np. ja nie jestem opętany, skoro korzystam chyba ze wszystkich możliwości, które mogą opętanie spowodować?


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Kris 66 - 27 Wrz 2015

Dowiesz się jak pójdziesz do kościoła i zetkniesz z sakramentami,rachunkiem sumienia,szczerą spowiedzią i eucharystią.GWARANTUJE!!!
W pokoju widać brud dopiero,jak się odsłoni ciężkie nieprzepuszczalne kotary.

Teraz nie zobaczysz nic.

Co boisz się?


Re: Opętanie a fobia?(dokładniej-niewychodzenie z domu) - Judas - 27 Wrz 2015

Kris 66 napisał(a):Co boisz się?
Boże, bardzo! :Stan - Uśmiecha się - LOL:

~

Zapytam jeszcze raz: czemu twoim zdaniem nie zostałem opętany?


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.