Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +---- Dział: IMPREZY, SPOTKANIA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-66.html) +---- Wątek: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie (/thread-13896.html) |
Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Michal88 - 09 Gru 2015 Brat zaprasza mnie na kolacje do domu swojej żonki Tłum ludzi Na dodatek bede ojcem chrzestnym jak ja dam tam rade Wysmieją mnie,beda mnie obserwowac,bede sie caly trząśł POmimo ze mam schizofrenie wydaje mi sie ze fobia spoleczna tez wrocila I co teraz,co mi polecacie jak sie wymigac czy cos Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Proxi - 09 Gru 2015 To bardziej przypomina jakąś manię prześladowczą. Przecież tam będzię Twoja rodzina, niby czemu mieliby Cię wyśmiać albo "obserwować"? Jeżeli dla Ciebie spojrzenie na kogoś to "obserwowanie" to na pewno będą obserwować... na pewno. Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Judas - 09 Gru 2015 A co do tego mają ciapaki? Nie widzę związku. Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - USiebie - 09 Gru 2015 Proxi napisał(a):To bardziej przypomina jakąś manię prześladowczą. Przecież tam będzię Twoja rodzina, niby czemu mieliby Cię wyśmiać albo "obserwować"? Przy rodzinie to czasem gorzej niż wśród obcych. Obcy cię nie znają, a po rodzinie krążą dziwne plotki i informacje o byciu pogiętym. Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - PMCL - 09 Gru 2015 Też się zastanawiam co mają do tego ciapaki, chyba że ty porównujesz swoją rodzinke do dżihadystów Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Michal88 - 09 Gru 2015 Nowy postWysłany: Śro 21:31, 09 Gru 2015 Temat postu: Odpowiedz z cytatem Też się zastanawiam co mają do tego ciapaki, chyba że ty porównujesz swoją rodzinke do dżihadystów Mi chodzi ogólnie o poziom mojego lęku dlatego porownuje to spotkanie do spotkania z dzihadystami Lękam sie ze nie bede wiedzial jak sie zachowac miedzy rodzina ze strony mojej szwagierki i w ogole nie lubie siedziec przy stole a my zaraz po kosciele jedziemy do domu szwagierki Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Judas - 09 Gru 2015 To ja tak operuję metaforami a sam tej jednej nie wyłapałem - wstyd! PS. W prawym górnym rogu, przy każdym poście, masz ikonkę "cytuj" Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Gollum - 10 Gru 2015 A ja wyłapałem metaforę. Mnie na ogół spotkania z ludźmi robią raczej dobrze. No, nawet jak jest beznadziejnie, to i tak raczej nie żałuję, że poszedłem bo była to jednak jakaś wyrwa w mojej monotonii. Ale jeżeli nie ma Ci to przynieść dosłownie nic dobrego, to chyba nie warto iść. Chyba, że jednak trochę chciałbyś, to wtedy może warto, bo jednak ma się co wspominać potem. Więc podsumowując, zadałbym sobie pytanie czy w jakimś % chcesz tam w ogóle iść, czy zupełnie nie masz ochoty. Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - Michal88 - 20 Gru 2015 Przed chwilą sie obudziłem Ja już po wczorajszym na początku bylo nieciekawie bo beda w roli chrzestnego przypalilem troche swiecy a nasz ksiadz powiedzial takie haslo "mam dzwonic po straz pozarna" Potem juz zeszla ze mnie presja,pojechalismy do domu tescia brata na impreze,usiadlem w kącie z rodzicami i cos tam pare slow powiedzialem Teraz czuje sie jak ryba w wodzie To juz koniec :-D Re: Bliskie spotkanie z Dzihadystami,pomozcie - stap!inesekend - 20 Gru 2015 Judas napisał(a):A co do tego mają ciapaki?JUDAAAAAS... Heh, ale przyznam, że nazwa tematu chwytliwa, to i od razu tłum komentarzy |