+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Leki i suplementy (https://www.phobiasocialis.pl/forum-7.html)
+---- Dział: POZOSTAŁE SUBSTANCJE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-75.html)
+---- Wątek: Fenibut (/thread-14310.html)
FENIBUT - jarox - 29 Sty 2016
Jakiś czas temu zakupiłem na allegro fenibut 20g za jakieś 50zł w proszku.
Smak nieprzyjemny kwaśno-gorzki lekko grejfrutowy.O opisie nie będę pisał wygooglujcie sobie napisze tylko że stymuluje receptory GABA B.Skupię się tutaj na efektach.Otóż 250mg działa mniej więcej jak jedno piwo,przy 1g jest już fajnie a przy 3g jak po półlitrze czystej.Reasumując działa jak alkochol tylko że nie upośledza motoryki ciała możesz być na bani i nikt tego niezauważy nie plącze się język,nawet jak się urwie film to wszystko się pamięta,nie wymiotuje się po tym.W dużych dawkach po kilku godzinach strasznie moczopędny co 10 min chce się szczać no i występuje kac ale znośny.
Czy fenibut może być lekiem na fobie?
Jeśli alkochol ci nie pomaga to fenibut też ci nie pomoże a po za tym nie można go brać dziennie gdyż wyrabia się tolerancja dawka wzięta dzisiaj jutro będzie nieodczuwalna.Stosuje się go najwyżej 2-3 razy w tygodniu.
Polecam go na jednorazowe sytuacje społeczne typu przyjęcia, rozmowa kwalifikacyjna dzięki fenibutowi sytuacje takie staną się w miare znośne.
Re: FENIBUT - Smart - 22 Lut 2017
I jak tam stosowanie idzie ?
20g to nie dużo. To porcję w kapsułkach czy w proszku ? Jak w proszku, to jak dawkujesz, z jaką dokładnością ?
Ja zakupiłem ze 100g, myślałem nad 50g, ale wziąłem większą paczkę, no i to jest w proszku. Miarka jest, ale nie wygodnie z niej korzystać, bardzo mała, a wagi jubilerskiej nie posiadam.
Dzisiaj wziąłem jedna płaską miarkę niby 0,5g ale dokładnie to nie wiem ile było. I nic nie poczułem, tego popołudnia byłem zmęczony, i poszedłem w kime na 3h, nawet jakbym tego nie wypił, to i tak bym poszedł spać. Bo od rana już zmęczony byłem.
Jutro tego nie biorę, w piątek wezmę, będę biegał, bo o 9h jadę rowerem na stadion i jak wrócę gdzieś około 12h, bądź już wracając wypiję, może jedną kopiastą łyżeczką, bądź 2 płaskie.
Mój towar przywędrował prosto z Litwy.
Phenibut - trebor8787 - 28 Maj 2020
Ja Kiedyś kupiłem phenibut, z powodu że zbliżały się chrzciny siostrzeńca a, że byłem w centrum Uwagi to musiałem efekt taki, że czułem efekt no ale największy minus wyszedł taki ze moja głupota była bardziej widoczna, że tak to nazwę mam jeszcze tego sporo sprubuje jutro w pracy jak nie zapomnę, Phenibut dłuży kulturystom i ma duża tolerancję więc nie można tego brać np codziennie
RE: Fenibut - Żółwik - 29 Maj 2020
Włączyłem do już istniejącego wątku.
Trudno to nazwać suplementem. Niby jakie niedobory dietetyczne taki analog GABA uzupełnia?
W Rosji i krajach poradzieckich jest to zarejestrowane jako lek i jest jakaś kontrola nad obrotem (przynajmniej w teorii). W Polsce to nie jest ani lek, ani substancja na wykazie środków odurzających.
W efekcie można handlować jakimiś proszkami z niewiadomym składem i niewiadomej jakości.
Nie rozumiem tego stanu rzeczy.
A m.in. z wpisów powyżej wynika, że potencjał odurzający toto ma, może i większy niż niektóre środki obecne na wykazie.
W każdym razie, jeśli nie prowadzi Was lekarz z Rosji, to nie polecam samoleczenia tym cudem.
RE: Fenibut - Diux - 12 Wrz 2020
Zamówiłem 90g tego cuda. Po niedzieli będę testował....
RE: Fenibut - PMCL - 29 Gru 2020
To się nie nadaje ani do ćpania ani do leczenia, ot tak zarzucić czasem na poprawę humoru
Phena mam kapsach po 500mg od fusion i to jest dobry towar bo działa jak należy
RE: Fenibut - Diux - 29 Gru 2020
(29 Gru 2020, Wto 20:53)PMCL napisał(a): To się nie nadaje ani do ćpania ani do leczenia, ot tak zarzucić czasem na poprawę humoru
Phena mam kapsach po 500mg od fusion i to jest dobry towar bo działa jak należy
No właśnie też od czasu do czasu zarzucam fenka od fusion. Z tym że ja biorę 6x500 na porcje... Do tego 150mg pregabaliny i jest gicik.
RE: Fenibut - Tomek_z_SUR - 29 Gru 2020
Kupiłem sobie takie cudo i testowałem "terapeutyczne" dawki, ale nie za bardzo odczułem dzialanie. Dziś skonsumowałem 7g tego specyfiku i właściwie to trudno powiedzieć jakie są efekty. Może coś?.. Może kupiłem jakieś gunwo podrabiane? Próbowaliście jakie to jest w smaku jak się kapsułkę otworzy? Moje jest kwaśno-gorzko-piekące.
Jeśli to ma być wolnorynkowy substytut pregabaliny i jadłem dziś prawilny radziecki fenibut a nie lewoskrętną witaminę C to chyba taniej wyjdzie kupić coś aptecznego od pana doktora cebuli za BTC czy inne Monero. Czytałem, że w dużych dawkach niszczy toto wątrobę. Mam nadzieję, że nie od pierwszego razu
RE: Fenibut - PMCL - 30 Gru 2020
Jakiej firmy kupiłeś? Strzeżcie się revange bo tam ponoć różne domieszki dają
RE: Fenibut - Tomek_z_SUR - 30 Gru 2020
(30 Gru 2020, Śro 0:00)PMCL napisał(a): Jakiej firmy kupiłeś? Strzeżcie się revange bo tam ponoć różne domieszki dająHmmmm, Revenge XD. To chyba mam odpowiedź. Spróbuje ten wasz.
RE: Fenibut - Ranahilt - 30 Gru 2020
(30 Gru 2020, Śro 15:16)Tomek_z_SUR napisał(a):(30 Gru 2020, Śro 0:00)PMCL napisał(a): Jakiej firmy kupiłeś? Strzeżcie się revange bo tam ponoć różne domieszki dająHmmmm, Revenge XD. To chyba mam odpowiedź. Spróbuje ten wasz.
Damn it. Czyli już wiem czemu żadna dawka nic (totalnie nic) nie daje, bo też kupiłem tej firmy
RE: Fenibut - Diux - 30 Gru 2020
@PMCL @Tomek_z_SUR @Ranahilt
Revenge to szajs. Wiem z doświadczenia, brałem po 10g na raz i ledwie co smyrało.
Polecam otworzyć kapsułkę i zobaczyć jakiego koloru jest zawartość. W przypadku Revenge jest to brązowy proszek, czyli mamy do czynienia z jakimś wypełniaczem. Jeden Bóg wie ile tam naprawdę jest substancji czynnej... może 20%...
Czysty fenibut ma być biały!
Dodam jeszcze że jest to dosyć słaba substancja. Trzeba tego zjeść 2-4g żeby wyraźnie poczuć działanie, a wątroba i nerki tego nie lubią.
Jeżeli mimo to chcecie się truć to polecam markę Fusion. Można dostać na allegro za 170zł.
RE: Fenibut - Ranahilt - 31 Gru 2020
(30 Gru 2020, Śro 19:53)Diux napisał(a): Czysty fenibut ma być biały!Ja mam Revange w formie samego proszku, a nie kapsułek i jest on biały....co wciąż nie znaczy, że to czysty fenibut :<
RE: Fenibut - PMCL - 31 Gru 2020
Fusion, SNS to są prawilne fenibuty
RE: Fenibut - Foxy4 - 07 Lip 2024
Chciałbym tylko ostrzec: u mnie fenibut działa z opóźnieniem aż do 4 godzin, więc nie powinno się dorzucać!
Stymuluje społecznie, może być bardziej efektywny od benzodiazepin na lęk społeczny, ale nie na lęk uogólniony. Działa bardzo długo. Wg. mnie lepszy jest F-phenibut.
RE: Fenibut - Foxy4 - 26 Lis 2024
(31 Gru 2020, Czw 18:09)PMCL napisał(a): Fusion, SNS to są prawilne fenibutyDzięki za info akurat znalazłem od Fusion w dobrej cenie
RE: Fenibut - brat - 27 Lis 2024
Dlaczego takie eksperymenty zamiast wizyty u lekarza?
RE: Fenibut - Foxy4 - 28 Lis 2024
(27 Lis 2024, Śro 17:13)brat napisał(a): Dlaczego takie eksperymenty zamiast wizyty u lekarza?
Ponieważ żadne SSRI i neuroleptyki na mnie nie działają wystarczająco. Ja i pewnie inni użytkownicy, którzy decydują się na używanie fenibutu potrzebują leku o "wystarczająco dużym kalibrze".
Co prawda są lepsze, bezpieczniejsze leki od jakiś ruskich suplementów (fenibut można wg. mnie nawet nazwać na substancję z grupy research chemicals), ale bardzo trudno je legalnie dostać. U mnie legalna recepta na benzodiazepiny odpada z powodu używania substancji psychoaktywnych w wywiadzie w połączeniu z zaburzeniem borderline (bardzo duża część osób z borderline używa, bądź nadużywa substancje psychoaktywne)
Ale zgodzę się, wizyta u lekarza jest zawsze lepsza. Jeśli ktoś kto to czyta chce sobie pomóc a nigdy nie był u psychiatry to zamiast leczyć się na własną rękę powinno się chodzić do lekarza. Ale jak już się tyle leków przerobiło i nic nie pomaga lepsze może być używanie fenibutu niż przerabianie piątego SSRI
Bardzo ważne jest utrzymanie dobrych relacji pacjent-lekarz. Warto szczerze porozmawiać, powiedzieć jakich efektów ubocznych absolutnie się nie toleruje, może nawet podsuwać jakieś racjonalne propozycje np. wypróbowanie IMAO.
A i co do fenibutu, nie wiem czy w tym wątku jest wypisane dawkowanie.
Najlepiej - tak jak przy benzo trzymać się zasady "stosować najmniejszą skuteczną dawkę"
250mg - Ledwo co odczuwalne
500mg - Mała, lightowa dawka. Można zauważyć poprawę funkcji poznawczych, zwiększoną motywację. Senności i sedacji raczej nie ma choć na sen fenibut wpływa cudownie.
1000mg - Dawka przeciwlękowa. Efekty nie są jednak zbyt mocne.
2000mg - Mocna dawka przeciwlękowa.
Wyższe dawki wg. mnie nie nadają się do stosowania, ponieważ za mocno odurzają.
Najważniejsze jest to, że fenibut może wejść nawet po 6h. Jest dużo przypadków gdzie ktoś go bierze, nic nie odczuwa, więc bierze więcej, a potem przedawkowuje jak zaczyna już działać.
Dawki które podałem są dla osób bez tolerancji.
RE: Fenibut - brat - 29 Lis 2024
Moze nie dzialaja wystarczajaco bo nie chce sie uzupełniać psychoterapia? Albo nawet autoterapia?