Szkoła - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Szkoła (/thread-14520.html) |
Szkoła - Zaratustra - 29 Lut 2016 Czołem Jutro kończą się dla mnie ferię i zaczyna się szkoła Po 2 tygodniach znowu będę musiał oglądać wrogie mi twarze a każdy kontakt wzrokowy i lekcja zagwarantuje mi solidną porcję stresu i przygnębienia. Macie rady żeby jakoś zminimalizować nieprzyjemnie odczucia związane z z tym nieprzyjemnym powrotem? Z góry przepraszam jeśli zakładanie w tym dziale takich tematów jest nieregulaminowe ale jeszcze nie czytałem regulaminów Re: Szkoła - Zasió - 29 Lut 2016 ech, wiele to było o szkole... najkrócej można by napisać - nie daj się, postaw się. chociaż nie wiemy, co cię do tej pory blokowało i jak daleko zaszedłeś drogą fobii i niedopasowania społecznego. Re: Szkoła - Zaratustra - 29 Lut 2016 Jeszcze nie przeczesałem dokładnie forum Hmm,zaszedłem na tyle daleko że w szkole nie gadam z nikim.Nie jestem pewien czy o to ci chodziło Re: Szkoła - Aloha123 - 29 Lut 2016 Hmm, ja także w szkole nie rozmawiam z nikim, chyba że o tym, co było zadane a żeby się nie stresować to muszę wziąć hydroxyzinum, ale po nim to się śpi a najgorsze jest to, że jestem taki zmulony, ten hałas i nieustanny stres... chyba Ci nie pomogę. Jedyne co przyniosło mi jakiś efekt, to jak sobie posłuchałem rano poloneza op.53 Chopina, aale to tak dla otuchy, no nieważne Yellow_Light_Colorz_PDT_26 Re: Szkoła - Hezam - 04 Mar 2016 I jak? Mam nadzieję, że powrót nie był zbytnio dotkliwy. Może zacznij ćwiczyć coś, postawić się, weź życie w swoje ręce. Buduj lepszą przyszłość.Dzisiaj boli i się wyśmiewają, jutro zazdroszczą. Znajdź chociaż jedną w miarę"normalną" osobę z którą mógłbyś pogadać od tak. Najlepiej żebyście mieli jakiś wspólny temat chociaż jeden np. turnieje ping-ponga-cokolwiek-żebyś mógł przynajmniej raz w tygodniu nawiązać rozmowę. Re: Szkoła - Zaratustra - 04 Mar 2016 Hezam powrót dosyć bolesny ale ostatnio jestem zbyt otępiały żeby sie załamywać,w sumie nie wiem czy lepiej być właśnie tak otumanionym ale nieświadomym problemów czy jednak myśleć o swoich problemach i wziąć je na klatę.Niestety nie wierzę że potrafię wziąć życie w swoje ręce,próbowałem wiele razy zacząć pracę nad sobą ale zawsze to było jak jak błądzenie w ciemności,szczerze mówiąc myślę że jak skończe LO to trafię na jakąś ą uczelnię z konieczności czy z wewnętrznego przymusu,oczywiście bez konkretnego planu co i po studowiać,wyjazd do większego miasta będzie oznaczać separację od jedynych zdrowych relacji (rodzina) co doprowadzi do załamania kompletnego a potem żegnaj życie :-( Jak na razie czarne myśli odsuwa ode mnie to zdebilnienie o którym napisałem wcześniej. Nie ma co budować przyszłości,jestem zacofany 10 lat w rozwoju psycho-społecznym a i wpływa to na inne dziedziny życia.Ech.. Sory że marudzę ale jak nie tutaj to nigdzie. |