PhobiaSocialis.pl
Fobia społeczna w gimnazjum - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Fobia społeczna w gimnazjum (/thread-14856.html)



Fobia społeczna w gimnazjum - GT - 18 Kwi 2016

Mam 15 lat. Jestem chłopakiem. Chodzę do gimnazjum. Wiem że to młody wiek jak na takie problemy, ale mam nadzieję ze chociaż tutaj ktoś potraktuje mnie poważnie.

Więc może napiszę o co chodzi...
Nigdy nie byłem osobą pewną siebie ale nie mam też problemu z rozmawianiem z innymi. Bardzo szybko znajduję tematy. Ale mimo to nie miałem zbyt wielu znajomych. W podstawówce miałem może kilku kolegów, ale kontakt już się urwał.W gimnazjum na początku było ok. Nikt nikogo nie znał, wszyscy byli tak zagubieni jak ja, gadałem z kilkoma osobami. Z czasem stałem się członkiem 4- osobowej grupy przyjaciół, i było mi tam dobrze. z resztą klasy miałem dobre stosunki. Lecz z czasem jeden z kolegów z którym dogadywałem się bardzo dobrze zaczął się ode mnie odsuwać. Z czasem zaczął mnie zupełnie ignorować, i obgadywać. Nie rozumiałem ( i nie rozumiem nadal) dlaczego. Po jakimś roku cała klasa przestała mnie lubić, byłem obgadywany. Byłem jednak ciągle w mojej grupie przyjaciół z którymi miałem dobry kontakt. Lecz z czasem oni też zaczęli się ode mnie odsuwać. Umawiali się w 3 , ignorowali mnie. No i z czasem zaczęli również obgadywać. Cała klasa była zgrana, tylko ja byłem sam. Pewna osoba zorganizowała imprezę urodzinową, zaprosiła wszystkich oprócz mnie. Byłem tam oczywiście tematem nr. 1 do rozmów.

Lecz nie tylko w szkole mam problem. Jeszcze przed tym miałem różne kompleksy. Idąc ulicą czułem się obserwowany. Teraz to się nasiliło. Nie jestem w stanie zrobić zakupów w sklepie bo boję się rozmowy z kasjerką. Jak wychodzę lub wracam z mieszkania to zawsze sprawdzam czy na klatce schodowej nikogo nie ma ( mieszkam w bloku ) bo boję się powiedzieć Dzień Dobry. No bo jak nie powiem , to pomyślą ze jakiś gbur ze mnie, a jak powiem to mogą nie odpowiedzieć. Jak idę ulicą to jestem przekonany ze wszyscy patrzą się na mnie, wyśmiewają się. Jak zaczepi mnie ktoś na ulicy i spyta o godzinę, to trzęsą mi się ręcę i potem przeżywam to zdarzenie cały dzień. W tramwaju patrzę się w podłogę, mam rumieniec na twarzy , jak słyszę śmiechy, to jestem pewien ze to ze mnie....Jak nie muszę to nie opuszczam domu.

Moja rodzina nie wie o tym. Na pozór wyglądam na osobę która jest duszą towarzystwa. A ja nie mam ŻADNYCH znajomych z którymi mógłbym wyjść gdzieś po szkole, lub pogadać. Nie mówiąc już o jakimś przyjacielu któremu mógłbym się wyżalić (dlatego robię to tutaj)... I strasznie się tego wstydzę . To upokarzające dla mnie.

Dlaczego tak jest ? nie wiem. Staram się dla wszystkich być miły. Nie obrazam innych w ramach żartu jak to robi większość osób w moim wieku.

Przepraszam że tak się rozpisałem, ale musiałem się komuś wyżalić
:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Fobia społeczna w gimnazjum - BackInBlack - 18 Kwi 2016

W gimnazjum miałem podobnie. Parę razy spotkałem się z postawą nienawiści wobec mnie, jednak poza tym było tylko wyśmiewanie się. Przetrwałem tą "szkołę życia", teraz w technikum jest lepiej. Myślę, że zależy to od wieku. Młodsi mniej liczą się z kimś innym, dlatego są skłonni do przemocy psychicznej. Trzymaj się dzielnie a w końcu skończysz szkołę. No i witamy na forum! :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Fobia społeczna w gimnazjum - paulinej - 18 Kwi 2016

u mnie zaczęło się bardzoo podobnie. próbowałam zamiatać to pod dywan, nie mówiąc o tym mamie, myśląc, że mi to minie, że każda klasa znajduje sobie jakiegoś kozła ofiarnego no i trudno.. teraz wiem, że był to mój największy błąd w życiu, bo przez to czuję, jakbym miała kilka lat wycięte z życia.nie myśl, że problem zniknie, choć bardzo bym chciała tego Tobie życzyć, on nie zniknie - on się tylko nasili, więc honor do kieszeni i ratuj swoją przyszłość podejmując odpowiednie kroki, bo skutki tego wszystkiego mogą towarzyszyć Ci przez długie lata, a z autopsji wiem, że nie jest to dość przyjemne :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Fobia społeczna w gimnazjum - pallinak - 18 Kwi 2016

Hej! Rzadko sie udzielam na forum, ale czytajac Twoja historie poczulam, ze musze zadzialac. Masz 15 lat- jestes mega mlody. To, co teraz przezywasz moze albo Cie zniszczyc, albo byc dla Ciebie lekcja, po ktorej staniesz sie mega silny.

Nie bede Ci kazala wznosic sie na poziom, ktory dziala dla mnie.
Twoj mozg w tej historii patrzy wrogo na ludzi(to mozg kreuje Twoja rzeczywistosc, prawda?), uwaza ich wszystkich za totalnych wrogow, mimo tego, ze wie, ze nie jest to do konca zgodne z prawda. Zeby powrocic do normalnego stanu musisz powtarzac sobie "ludzie sa dobrzy. jestem otoczony przez samych dobrych ludzi". Za kazdym razem jak poczujesz, ze ludzie sie na Ciebie patrza zaprzecz jej. Przeczytalam chyba milion ksiazek na temat psychologii i to jest jedyna rzeczy ktora mi pomogla. Obecnie mieszkam za granica i pracuje jako rekruterka miedzynarodowa(caly czas na telefonie), przez wiele lat wierzylam, ze ludzie mnie non stop oceniaja, zapisane to mialam niczym kod. W czasie kompletnego "zejscia" przeczytalam w pewnej ksiazce o tym jak dziala umysli i zaczely dziac sie istne cuda. Dzisiaj jestem, gdzie jestem i to jest dopiero poczatek :Stan - Uśmiecha się:
AKCEPTACJA- co kolwiek sie dzieje z Twoim cialem i emocjami, zaakceptuj to. Pomysl sobie: "stresuje sie, ale jest ok", "trzesa mi sie rece, ale akceptuje to". Objawy somatyczne znikna jak tylko je zaakceptujesz. Cierpienie pojawia sie tylko jak bedziesz mial wrazenie, ze to, co czujesz jest nie na miejscu. Jesli dasz na to przyzwolenie, to cierpienie zniknie.

Oprocz tego- Pasja, pasja, pasja. Co Cie kreci? Czego chcialbys sprobowac? Rozwijaj to i stan sie specjalista w tym, co kochasz robic najbardziej. To da Ci szczescie i poczucie spelnienia. Sport- nieodzownie. Bieganie jest cudowne, bo w pewnym momencie "glos" krytyki ze strony spoleczenstwa zniknie i poczujesz jak wielka sile masz w swoim mlodym ciele :Stan - Uśmiecha się:

A propos Twojej klasy- pomysl o przeniesieniu do innej szkoly. Znajdz rozwiazanie tej sytuacji, bo potrzebujesz tego. Nie wiem jakie masz kontakty z rodzicami, z rodzina, ale oni moga byc Twoim wsparciem, ktore nieodzownie potrzebujesz w tak trudnym dla Ciebie momencie.

pozdrawiam!


Re: Fobia społeczna w gimnazjum - Blonde_beauty - 20 Kwi 2016

Cześć! Ja również mam 15 lat i chodzę do gimnazjum,więc doskonale wiem jak się czujesz.Może nie mam tak poważnych problemów jak ty,ale mi też nie jest łatwo.Powiem Ci ,abyś się nie martwił i postarał się znaleźć przyjaciół z innych klas.Ja zawsze pocieszam się myślą,że niedługo skończę gimnazjum.W liceum masz szansę poznać nowych ludzi z zupełnie czystą kartą. Powodzenia!
Ps.Z chęcią z tobą popiszę,jeśli tylko masz ochotę :-D


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.