Psychoterapeuta mi nie pomógł - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Profesjonalna pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-45.html) +--- Wątek: Psychoterapeuta mi nie pomógł (/thread-14886.html) |
Psychoterapeuta mi nie pomógł - Duke - 23 Kwi 2016 Mam dosyć. Moje wizyty u psychoterapeuty okazały się nic niewarte. Chodziłam przez trzy miesiące i muszę zrezygnować, gdyż nie widzę ŻADNEJ poprawy! A opowiadałam mu o bardzo intymnych wręcz sprawach, bo chciałam wyjść z problemów, ale wszystko na nic! Ta szkoła psychoterapii (psychodynamiczna) to porażka-nie polecam nikomu. Można się tylko podenerwować. Pacjent siedzi i tylko on musi mówić, a psycholog odzywa się baaardzo rzadko. Dziękuję za taką "pomoc". Chciałam dobrze, a wyszło jak zawsze. Dlaczego zawsze ponoszę klęskę? Czy ktokolwiek będzie w stanie mi pomóc? :-( Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - PMCL - 24 Kwi 2016 Zmień na innego, są inne terapie niż psychodynamiczna Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - Zasió - 24 Kwi 2016 Spoko,, nie tylko ty to przeszłaś. Trzy miesiące? To jest nic. Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - Duke - 24 Kwi 2016 Zas, miałeś podobne doświadczenia? Naprawdę, ten psychoterapeuta jest do niczego, rezygnuję z niego, już podczas pierwszej wizyty coś mi mówiło, że nic z tego nie będzie....Tragedia, teraz muszę żyć sama ze swoimi lękami, problemami, oporami, uprzedzeniami, ale przynajmniej będę mieć pieniądze :-( Całą noc dzisiaj nie spałam. Jestem wściekła, a takie miałam oczekiwania! Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - stap!inesekend - 24 Kwi 2016 Chciałbym napisać, ze trzy miesiące to byc może wciąż za mało, ale... Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - Zasió - 24 Kwi 2016 byłem na trzech grupowych i dwóch indywidualnych terapiach. Teraz jestem na kolejnej. Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - Duke - 25 Kwi 2016 Ta (pseudo)terapia to była tragedia....I jeszcze to zwracanie się "pan, pani", też byłam na kilku, ale pierwszy raz musieliśmy się do siebie zwracać "pan, pani", czemu to miało służyć? Bardzo niewygodnie się ze sobą rozmawiało, bo trzeba było wydłużyć zdanie, żeby słowo "pan/pani" się pojawiło. Płakać mi się chce :-( Zmarnowane pieniądze. Żeby jeszcze ten "pan" pomógł, ale nie...Beznadziejny jest. Nie polecam nikomu. Omijajcie psychoterapię psychodynamiczną szerokim łukiem, tylko zdenerwować się można. Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - adamek11 - 26 Kwi 2016 Jeżeli terapia psychodynamiczna Ci nie pomogła to polecam gorąco terapia manualna wrocław. Sprawdzony teraupeta napewno pomoze. Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - Jeffrey - 08 Maj 2016 Moja terapeutka mówiła mi, że wyjście z fobii może zająć od pół roku do roku. Być może miała na myśli akurat mój przypadek. Ale moim zdaniem po 3 miesiącach powinny być już jakieś niewielkie zmiany, więc chyba dobrze, że zrezygnowałeś. Ja korzystam z terapii w nurcie poznawczo-behawioralnym. Z tego co czytałem, to ma ona duże sukcesy w leczeniu fobii społecznej. Ja na terapię chodzę już dwa miesiące ale pracować z lękiem zacząłem wcześniej za pomocą książek. I mam swoje małe sukcesy. Ot, choćby wczoraj, w hipermarkecie wziąłem udział w konkursie, gdzie trzeba było odpowiedzieć na pytanie przez mikrofon (na szczęście pani podpowiadała). Co prawda nie było gapiów ale jeszcze kilka miesięcy temu nie wyobrażałbym siebie w takiej sytuacji Także nie poddawaj się bo fobia raczej sama nie przejdzie. Re: Psychoterapeuta mi nie pomógł - w99 - 09 Maj 2016 Ci wszyscy psychiatrzy i psychoterapeuci są warci... Trzeba wziąć los w swoje ręce i zacząć coś robić, jeśli w ciągu 2 lat uda mi się funkcjonować jak człowiek chyba napiszę jakiś poradnik bo tak beznadziejnego przypadku jak ja to chyba nie było a jest już nieco lepiej. |