Dlaczego terapeuci nie dają rad? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Profesjonalna pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-45.html) +--- Wątek: Dlaczego terapeuci nie dają rad? (/thread-14894.html) |
Dlaczego terapeuci nie dają rad? - stap!inesekend - 24 Kwi 2016 Przeszukałem trochę sieć w zrozumieniu tej nurtującej mnie kwestii i... Znalazłem różne, mniej lub bardziej profesjonalne wypowiedzi. http://blog-o-psychoterapii.pl/natura-rozmowy-psychoterapeutycznej/ http://www.dda.pl/forum/temat/jak-rozpoczac-terapie-dda/#post-203278 http://po-rozumienie.pl/index.php?app=docs&action=download&iid=58 https://blog.szukamterapeuty.pl/2016/03/mity-o-psychoterapii/ http://terapiamotywacyjna.pl/dist/pliki/wycinek.pdf Tylko tak naprawdę nigdzie nie znalazłem sensu takiego działania. Jak to jest, że ten sam psycholog przychodzi do radia i daje tysiąc różnych rad, po czym na terapie mówi coś w stylu: "do przemyślenia"? Skoro dawanie rad jest takie niemoralne, to czemu nie ma ostrych reakcji Rady Radiofonii i Telewizji, komisji etycznej, różnego rodzaju organizacji, etc.? P.S. Aczkolwiek audycja z radia Tok FM przynajmniej odrobinę wyjaśniła sprawę. Ale wciąż nie do końca. Re: Dlaczego terapeuci nie dają rad? - Zasió - 24 Kwi 2016 Bo to twoje życie, frajerze! Gdy dajesz rady milionom, nie bierzesz za nic odpowiedzialności. Nawet gdyby ktos ci uwierzył i w ten sposób zmarnował sobie życie, podejmując złą decyzję, może winić tylko siebie. W przypadku indywidualnej terapii, za którą płacisz, robi się niebezpiecznie, ktoś mógłby mieć jakieś pretensje, że otrzymał złą poradę. Dlatego trzeba uciekać nie tylko od dawana rad, ale nawet ot pomocy w przemyśleniach, bo ta wpływa na ich wynik, a w efekcie na podejmowane działania. Radzić mogą ci bliscy, przyjaciele, w takich relacjach ludzie, często nieświadomie, biorą takie ryzyko na siebie. No i jeszcze weźmy poprawkę na ogólny poziom diagnozy psychologicznej, z naciskiem na poziom terapeutów psychodynamicznych w szczególności. To tak jakbyś domagał się porad od pielęgniarki będąc pacjentem onkologicznym ze złośliwym nowotworem w przedostatnim stadium. A tacy szukają co najmniej jakichś doktorów nauk medycznych. Re: Dlaczego terapeuci nie dają rad? - BlankAvatar - 24 Kwi 2016 bo nikt odpowiedzialny nie da rady osobie, ktora spyta czy ma rzucic meza czy naprawiac malzenstwo. Ludzie oczekuja rozwiazania problemu dzieki radzie wszechwiedzacego psychologa, zamiast zobaczyc swoje bledy i je naprawic. Re: Dlaczego terapeuci nie dają rad? - masterblaster - 25 Kwi 2016 Cytat:Działalność wyroczni została zakazana w 390 roku dekretem cesarza Teodozjusza.Ale jakieś wróżki pewnie nadal działają.. |