Wypadanie włosów - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Pozostałe problemy zdrowotne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-40.html) +--- Wątek: Wypadanie włosów (/thread-15577.html) |
Wypadanie włosów - koteł - 23 Sie 2016 Cześć, w ogóle już nie wiem co robić. Mam średniej długości włosy, do ramion (kiedyś były długie, bardzo), raczej przesuszone chociaż przetłuszczające się, ale największy problem to ich wypadanie. Po każdym umyciu i czesaniu wychodzą prawie garściami Biorę jakiś skrzyp, ale to średnio pomaga. Ktoś ma taki problem? a może znacie jakieś sposoby? Załamuje mnie to prawdę mówiąc i jeszcze obniża moją samoocenę... Re: Wypadanie włosów - Ordo Rosarius Equilibrio - 23 Sie 2016 Moze szampon przy okazji jakis kompletnie do d*py stosujesz? Zmieniaj, sprawdzaj ktory lepiej dziala, stosuj to wszystko, co tam sie da, no i odzywki. Ja mam w miare krotkie wloski, ale sam widzialem jak roznie reaguja na rozne szampony, potem ogarnalem co one lubia najbardziej i tego sie trzymam Re: Wypadanie włosów - Apage Satanas - 23 Sie 2016 Witam Cię kotełku Twój problem może być związany ze stresem, problemami zdrowotnymi ( np. zaburzeniem funkcjonowania tarczycy, anemia, łupież), niedoborem witamin, niektóre leki mogą dawać takie skutki uboczne, także dobrze byłoby określić przyczynę i ją wyeliminować, chociaż wiadomo że nie zawsze jest to łatwe a przede wszystkim może potrwać. Polecam Ci uzupełnić swoją dietę w cynk, miedź i krzem (orzechy, migdały, pestki słonecznika/dyni, rzodkiewka, kalarepka, seler) oraz beta-karoten (czerwone,pomarańczowe, żółte i zielone warzywa), aminokwasy, białko, nienasycone kwasy tłuszczowe( oliwa, olej rzepakowy, ryby morskie). Dodatkowo możesz wspomóc się suplementem diety, który będzie zawierał nie tylko skrzyp ale i biotynę, witaminy z grupy B( ograniczają przetłuszczanie włosów), witaminę A, wit.E, niacynę oraz cynk. Daj odpocząć włosom od zabiegów, wybierz sobie jakiś w miarę delikatny szampon do włosów wypadających i zniszczonych. Bardzo duży wybór jest w ziołowych. Osobiście mogę Ci jeszcze polecić płukanki ze skrzypu albo kurację w ampułkach, które rozprowadza się i wciera w skórę głowy. Re: Wypadanie włosów - koteł - 23 Sie 2016 Ordo Rosarius Equilibrio, dzięki za odpowiedź, tak właśnie robię ale one już tak reagują nawet na ten 'najlepszy'. Maskara.. o.o Apage Satanas, jej ale się rozpisałaś, dzięki! Może czas zrobić sobie jakieś badania, ostatnie pobranie krwi prawie 5 lat temu..heh. Widzę że wiesz coś na ten temat, więc mogłabyś mi polecić konkretne suplementy i kosmetyki, nie znam się na tym tak bardzo że żal.. Re: Wypadanie włosów - Placebo - 23 Sie 2016 Picie siemienia lnianego bardzo dobrze wpływa na włosy (tylko trzeba stosować regularnie, przez dłuższy czas). Ja nie miałam problemu z wypadaniem, miałam gęste włosy ale chciałam, żeby były zdrowsze i zaczęły rosnąć jeszcze gęstsze xD Dość szybko zauważyłam tzw. baby hair - nowe, odrastające włosy, które lubiły niesfornie sterczeć na boki xD ale już urosły na tyle, że ich nie widać a moje włosy są jeszcze gęstsze i widocznie zdrowsze (choć to na pewno też z powodu zaprzestania ich farbowania) Problem z wypadaniem miałam jakie dziecko. To była masakra, moje włosy były wszędzie. Wpadało ich chyba po kilkadziesiąt dziennie a na dodatek były cienkie i słabe. Próbowałam wtedy różnych preparatów ale wydaje mi się, że najbardziej pomógł mi szampon dermena. Kosztował chyba jakieś 30 zł ale jest wydajny bo wystarczy go odrobina. Świetnie się pieni i ma ładny kwiatowy zapach. Czytałam kiedyś, że bardzo ważna jest dieta. Wypadanie włosów może być wynikiem zakwaszenia organizmu, brakiem białka w diecie albo pewnych mikro-/makroelementów. Przypuszczam, że wyeliminowanie mięsa z diety mogło dobrze wpłynąć na te moje włosy bo jako dziecko jadłam je dzień w dzień, parę lat temu od czasu do czasu, a teraz nie jem w ogóle i moje włosy na prawdę nie były nigdy w tak dobrym stanie (ale wiem, że na to mogły wpłynąć też inne czynniki....) O ile dobrze pamiętam to drożdże i olej lniany też mają dobry wpływ na włosy (sama stosuję - doustnie oczywiście xd) Nie powinnaś na pewno takich włosów dodatkowo maltretować suszarkami, prostownicami czy lokówkami i uważaj na szmpony bo niektóre są takie, że dodatkowo przesuszają skórę - dobierz coś odpowiedniego do twoich włosów. Dobrzeby było też stosować jakieś odżywki. W twoim przypadku najlepsze byłyby chyba takie, które wciera się w skórę, można kupić je w ampułkach w bylejakiej aptece. Nie masz też przy okazji cery łojotokowej? Bo to może być związane i z przetłuszczaniem się włosów i z ich wypadaniem... Re: Wypadanie włosów - Apage Satanas - 23 Sie 2016 Skoro chcesz konkretów, dobrym preparatem jest Vitapil oraz Vitapil lotion, ale równie dobrze sprawował się szampon (Radical med, Seboradin, H, Keratineum) oraz ampułki Radical ( kuracja miesięczna, codziennie jedna) i chociażby Skrzypovita albo Bioteball, bez względu na to co kupisz polecam Ci jeszcze witaminę A+E w kapsułkach, picie siemienia lnianego o którym wspomniała Placebo, czytałam jeszcze o oleju czosnkowym, czyli oliwa z oliwek + czosnek stosowanym bezpośrednio na włosy, ale nie wiem na ile jesteś w stanie poddać się eksperymentom XD Głowa do góry i odpisz na co się zdecydowałaś. Pozdrawiam Re: Wypadanie włosów - koteł - 23 Sie 2016 Dzięki, dziewczyny za wasze rady, zastosuję się i zobaczę jaki będzie efekt. Zabawne, że zarówno Apage Satanas jak i Placebo, założyłyście że jestem kobietą Re: Wypadanie włosów - Apage Satanas - 23 Sie 2016 A nie jesteś? Cóż, nie zaznaczyłeś tego, a raczej dziewczyny częściej narzekają na włosy i tak dalej. Re: Wypadanie włosów - iLLusory - 23 Sie 2016 Bo to jest tak, że mądre włosy uciekają z głupiej głowy. Re: Wypadanie włosów - Placebo - 23 Sie 2016 Sorki ale nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby facet martwił się tak o swoje włosy (chyba, że problemem było łysienie) xD Trzeba ustawić sobie płeć na profilu i nikt nie będzie już miał wątpliwości Re: Wypadanie włosów - vesanya - 23 Sie 2016 iLLusory napisał(a):Bo to jest tak, że mądre włosy uciekają z głupiej głowy.Czy to nie podpada pod obrazę użytkownika? Re: Wypadanie włosów - iLLusory - 23 Sie 2016 ale takie migracje urządzają sobie absolutnie wszystkie mądre włosy. Stara słowiańska prawda znana od wieków. Re: Wypadanie włosów - Zasió - 23 Sie 2016 ta prawda brzmiała chyba kiedyś nieco inaczej w twoim wykonaniu ill... że z mądrej głowy uciekają, czy coś... jak rozumiem teraz przenieśliśmy sie do innego równoległego wszechświata. placebo - odczep się od koteła! Dermena była już za twojego dzieciństwa? W sumie fajna jest, faktycznie. Nie wiem, czy pomaga, pewnie nie, ale jest względnie tania i naprawdę kapitalnie pachnie (kwiatowo? raczej jakoś perfumowo? lepszy zapach miał tylko Kerium albo Kelual DS) Wszytko zależy od przyczyn. Witaminy mogą pomóc, magiczne kapsułki też, jeśli taka jest przyczyna... W innym wypadku to raczej pudrowanie trupa i poprawianie sobie samopoczucia Re: Wypadanie włosów - Placebo - 24 Sie 2016 Ale ja nic do "koteła" nie mam, uwielbiam koty :3 ale jakoś kojarzą mi się bardziej z kobiecością niż męskością (bez obrazy dla nikogo) Dermena była od dawno, jakieś 12 lat wtedy mogłam mieć, więc jeszcze smarkula byłam xD Czyli też używałeś Zas, ale nie pomogła Ci? Mnie się bardzo ten zapach kojarzył wtedy z różami i właśnie wydawał się taki naturalny, nie sztuczny, ale to takie tylko moje wrażenie xD Tych innych o których piszesz nawet nie znam ale dermena nie wydaje mi się tania. Chociaż to tylko ja... xD Rację masz, że wiele może być przyczyn, dla tego trzeba walczyć i od wewnątrz i z zewnątrz bo ciężko dojść do tego jaka jest przyczyna. Z własnego doświadczenia wiem, że bardzo duże znaczenie dla kondycji skóry i włosów ma dieta ale też kosmetyki i różne preparaty stosowane od zewnątrz mogą pomóc i czasem są nawet chyba jedynym wyjściem... bo jeśli dajmy na to przyczyną jest stres, który ciężko wyeliminować pozostaje próbować właśnie tych zzewnętrznych metod... Re: Wypadanie włosów - ananas filozoficzny - 24 Sie 2016 O. Jestes facetem? Idź do lekarza. Może masz jakis problem zdrowotny, który tak sie objawia. Jesli nie to genetyka. Ilu darowałabyś sobie te obelgi pod moim adresem! Re: Wypadanie włosów - iLLusory - 24 Sie 2016 Zasieńku, nie!! Ewidentnie to Ty gdzieś przeskoczyłeś i martwię się, że tam, gdzie nie trzeba. Dermena dla mnie również nie pachnie kwiatowo. Każdy kosmetyk ma swój skład inci, a mnie strasznie ciekawiło, co jest tym składnikiem czynnym, który zatrzymuje włosy na głowie. Okazało się, że jest to wyciąg z liści orzecha włoskiego. Jak ktoś ma w ogrodzie, to może sobie do gara tych liści nazbierać i zalać wrzątkiem i niech sobie stoi tak aż do wystygnięcia pod przykryciem i niech naciąga. Potem liście się wyciąga, a tę orzechową wodę wlewa się do miski i po umyciu włosów wkłada się całą głowę do tej miski. Można tak stać tak długo, jak się wytrzyma W ten sposób można mieć dermrnę bez dermeny. mt040 Z moich osobistych badań włosowych wynika, że jak wypadanie występuje w normie, to tę normę również można zmniejszyć. Ananasku, co to za ananas bez palmy na głowie? Oszukany jakiś... Re: Wypadanie włosów - ananas filozoficzny - 24 Sie 2016 iLLusory napisał(a):Ananasku, co to za ananas bez palmy na głowie? Oszukany jakiś... Bycie ananasem to stan ducha, a nie ciała Ilu. Re: Wypadanie włosów - Zasió - 24 Sie 2016 Pamiętacie tę reklamę? Ananas wyszedł z puszki. Podobno śmietanę ubił! Re: Wypadanie włosów - ananas filozoficzny - 24 Sie 2016 :zabawa: Re: Wypadanie włosów - koteł - 26 Sie 2016 Zastosowałem się i dzisiaj kupiłem siemię lniane oraz tą kurację w ampułkach. Niestety chyba coś s+ z proporcjami bo napój z siemienia miał konsystencję śmietany i robiłem jeszcze raz. Co do tej kuracji, jest cholernie niewygodna, zresztą jeszcze nie mam wprawy i pewnie dlatego tak to kijowo wychodzi. Aha, no i kupiłem biotynę, ale wiadomo że na efekt trzeba poczekać. Re: Wypadanie włosów - Apage Satanas - 26 Sie 2016 Pewnie dałeś za mało wody. Ja zawsze robię 2 łyżki stołowe na pół litra wrzącej wody. Gotuję 5-7 minut i odlewam. Bo trzeba wziąć pod uwagę że jeszcze będzie gęstniało. Jak Ci podchodzi smak? Przeszkadza, przyjemny czy obojętny? Jim na avku mt049 Re: Wypadanie włosów - Placebo - 26 Sie 2016 Co do tego siemienia jeszcze, to często jest sprzedawane mielone ale jest ono pozbawione cennych tłuszcz dlatego lepiej kupić sobie całe nasiona i samemu zmielić w młynku. Ja tak robię i wygląda całkiem inaczej niż kupne mielone. Re: Wypadanie włosów - koteł - 27 Sie 2016 Placebo, ja od razu kupiłem nasiona i zrobiłem z takich. Uważasz że powinno się mielić? Wydaje mi się że to nie ma znaczenia, ale może się nie znam Łoo, Apage! To ja dałem zdecydowanie za mało. Dzisiaj zrobię tak jak ty, może wyjdzie lepiej. Co do smaku to powiem Ci, że ja w ogóle go nie czuję O.o Haha, lubisz? Re: Wypadanie włosów - Placebo - 27 Sie 2016 Aaa, chyba, że tak... Sama nigdy takiego nie piłam ale też tak się robi. Nie wiem jak lepiej ale przypuszczam, że całe ziarna będą znacznie cięższe do przetrawienia i będzie utrudnione przyswajanie wartości odżywczych Po przygotowaniu sobie takiego mielonego wypijam już później wszystko, nic się nie marnuje Re: Wypadanie włosów - koteł - 27 Sie 2016 Hmm, to spróbuję znaleźć młynek do kawy i zrobić tak jak mówisz. Moździerz też się powinien nadać. |