PhobiaSocialis.pl
Jak wyglądała wasza studniówka? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+---- Dział: IMPREZY, SPOTKANIA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-66.html)
+---- Wątek: Jak wyglądała wasza studniówka? (/thread-15791.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - greenanndroid - 14 Gru 2019

Ja się nieszczególnie przejmowałam i przyjęłam ze spokojem, że na studniówkę pójdę sama. Kiedy spędzili nas do auli, żeby ćwiczyć poloneza, poznałam chłopaka z równoległej klasy. Przećwiczyliśmy, pogadaliśmy i stwierdziliśmy, ze pójdziemy na studniówkę razem. Zaczyna się romantycznie, ale chłopak był gejem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Na samej studniówce nudziliśmy się jak mopsy, w końcu skitraliśmy się w szatni i gadaliśmy o mitologii egipskiej i innych tematach z kosmosu. W sumie nie było źle, na pewno bardziej oryginalnie niż jakieś tam przytulanki z licealną sympatią :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

A sukienkę mam do tej pory, nie do zdarcia jest, jak mi się trafi jakaś okazja, to jeszcze ją wykorzystam.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Pepe - 14 Gru 2019

Nie byłem i nie specjalnie żałuje. Może gdybym miał z kim to jeszcze, ale w tamtym okresie to raczej nikt by nie chciał xd


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Wrzosowa - 23 Sie 2020

Na swojej studniówce nie byłam i nigdy tego nie żałowałam. Wtedy taka impreza to było dla mnie dużo za dużo :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:. Chociaż nie szłam głównie z tego powodu, że nikt nie był sam, wszyscy z osobami towarzyszącymi, a ja nie miałam nawet żadnego kolegi. Taniec to też było dla mnie wtedy coś nie do przeskoczenia.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - nika370 - 18 Wrz 2020

Na swojej studniówce nigdy nie byłam i nie żałowałam tego. Byłam wtedy samotna i nie mogłam iść, bo nie miałam z kim.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Dalekadroga - 18 Wrz 2020

Nie byłam na swojej studniówce, w sumie połowa osób z mojej klasy nie poszła, zwłaszcza te ciche i nieśmiałe dziewczyny. Raz byłam na kolegi. Pamiętam jak bardzo stremowana byłam, tak żywo przy stole rówieśnicy rozmawiali a ja miałam taką pustkę w głowie, że głównie zachęcałam kolegę byśmy tańczyli i większość czasu na parkiecie spędzili :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: , co ciekawe było tam kilka osób (i chłopaki i dziewczyny), którzy poszli sami bez partnera i dobrze się bawili, na pewno nie było po nich widać, że im źle z tego powodu, zabawa w najlepsze była xd


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Użytkownik 22397 - 28 Wrz 2020

Także nie byłem na studniówce. Miałem iść, ale w końcu nie poszedłem, ... bo się zjarałem i stwierdziłem, że mi się nie chce, a że miałem iść sam, to mogłem sobie na to pozwolić.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - ult - 29 Wrz 2020

Nie byłem i absolutnie nie żałuję, po latach zmieniłem zdanie na temat niektórych rzeczy, ale jeśli chodzi o ten 'event' to dalej kojarzy mi się on z błazenadą, no i generalnie, kwintesencja normictwa - fuuj. Chociaż z drugiej strony - nigdy nie byłem, może to najzajebistsza rzecz na świecie taka studniówka


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Użytkownik 22397 - 29 Wrz 2020

Normictwa... Rozwala mnie to słowo :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Ja też nie żałuję. Jak żałować imprezy sprzed 18 lat... No totalna bzdura.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Pan Foka - 29 Wrz 2020

Być nie byłem, bo pewnie wtedy egzystowałem w rekordowej rozsypce mentalnej i czasoprzestrzennej, ale od jakiegoś czasu marzę o klasowym reunionie jak na filmach amerykańskich.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - hidden - 29 Wrz 2020

Byłam i nie żałuję. Miałam załatwionego partnera, z którym tak sobie się dogadywałam, ale zawsze chciałam iść na studniówkę. Mało kto ze szkoły nie szedł, może z 3 osoby były same. Płakałam chyba z miesiąc, że nie mam nawet kolegi, z którym mogłabym iść. Wyglądało to raczej jak bal walentynkowy, więc dobrze, że udało się nie iść bez pary, bo by mi było przykro, a tak chociaż miałam jak odwrócić uwagę. Przynajmniej zatańczyłam z osobą, z którą chciałam i to jest chyba głównym czynnikiem powodującym pozytywne wrażenie z tej imprezy. I jeszcze uważam, że ładnie wyglądałam, a w tamtym czasie nie podobałam się sobie.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - cien1995 - 23 Cze 2021

Nie byłem bo nie miałem z kim iść, zresztą miałem gdzieś studniówki, półmetki bale magistra itd


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Aran - 23 Cze 2021

Jeden z najgorszych dni w moim życiu. Poszedłem wbrew sobie, bo uznałem, że wypada i wynudziłem się za wszystkie czasy. Dookoła pełno ludzi, głośna muzyka - ogólnie nie najlepsze środowisko dla fobika. Tyle dobrego, że parę dni wcześniej ściągali mi gips z nogi, więc przynajmniej miałem wymówkę dlaczego nie tańczę.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Ajka - 23 Cze 2021

Heh do teraz mnie przeraża ile za tą wątpliwą przyjemność trzeba było zapłacić. Nie żałuję że nie byłam, może trochę mi szkoda że ominęło mnie wybieranie pięknej sukienki...


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - jutro - 23 Cze 2021

Ja byłem bo jeszcze wtedy fobia u mnie raczkowała więc trochę alkoholu załatwiało stres. Byłem z dziewczyną, której prawie nie znałem ale coś tam potańczyliśmy i się ostro ochlałem. generalnie impreza na plus ale idealnym partnerem nie byłem.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - rocknroll - 23 Cze 2021

Ja nie byłem. Bałem się, że się schleję i sobie wstydu narobię jak to często u mnie po alko bywa.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - niki111 - 23 Cze 2021

Nie byłam, bo przeniosłam się wtedy do zaocznego liceum, ale ludzie z byłej klasy prosili moją bliską koleżankę, żeby spytała czy chciałabym przyjść więc miło, że o mnie pamiętali. Nie lubię imprez, pamiętam jak byłam na 50leciu dziadków to już w ogóle była tragedia i miałam traumę :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - kei - 23 Cze 2021

Byłam na swojej studniówce, ale tylko przez to, że inni mnie namówili, bo przecież "nie wypada nie iść" :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Czy żałuję? Ciężko powiedzieć, nie było w sumie tak źle. Miałam z kim rozmawiać mimo, że byłam bez partnera. A czy zdecydowałabym się pójść jeszcze raz? Na pewno nie :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Matlaltsauatl - 23 Cze 2021

Nie byłam i nie żałowałam nawet przez sekundę. Moja jedyna koleżanka z innej klasy też nie była. Jedyne, czego mi szkoda, to – jak wyżej – sukienka : D


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Mor - 27 Cze 2021

Byłem na studniówce, bo chyba była cała klasa i w ogóle, ale niestety była to kompletna strata czasu, nerwów i pieniędzy.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Siódmy - 27 Cze 2021

Byłem, bo wszyscy z klasy szli. Częściowo było fajnie, a częściowo niefajnie. Rzeczywiście za takie pieniądze można by się było lepiej rozerwać, ale w sumie to taka jedyna impreza w życiu.


RE: Jak wyglądała wasza studniówka? - Inika - 28 Cze 2021

Bylam i żałuję. Już nawet nie pamiętam dlaczego poszłam, bo to było 16 lat temu. Kiedy tak sobie przypominam ten czas to chyba na tą decyzję złożyło się kilka powodów. Moja siostra miała w tym samym roku studniówke a ja nie chciałam uchodzić za gorszą w oczach rodziny. Miałam w tym czasie takie myśli, że jeśli nie pójdę na jakąś imprezę(chodziłam a wszystkie były katastrofą) to zostanę w mojej miejscowości i będę siedziała w domu. Teraz takie myślenie wydaje mi się conajmniej dziwne. Poszłam też dlatego, że moja cała klasa poszła a ja nie chciałam się wyróżniać. Kolejny powód to taki, że koleżanka z klasy mnie namawiała. Załatwiła mi też partnera. Myślałam też, że po prostu powinnam iść, bo to raz w życiu i będę żałować jeśli nie pójdę. Nie pomyślałam chyba tylko o tym czy ja chcę iść czy nie. Na stódniówce było tragicznie. Chciałam, żeby jak najszybciej się skończyła. Nie dogadywałam się z partnerem, ja nie wiedziałam co mam mówić on też nie wiedział, też był zamknięty w sobie. Nie wiedziałam o czym mam rozmawiać z ludzmi którzy siedzieli przy tym samym stoliku., a moja koleżanka wyszła po 2 godzinach. Ja nie chciałam wychodzić, bo co pomyślałaby sobie moja rodzina. Napewno by mówili, że wyszłam, bo coś ze mną nie tak jak trzeba. Czasami tańczyłam ale w tym czasie krępowałam się tańczyć czyli to też mnie męczyło. Zachowałam tylko pozory normalności w oczach rodziny, bo poszłam na studniówke tak jak inni ludzie. Przynajmniej tak mi się wydawało, bo tak naprawdę moja rodzina wiedziała jaka jestem. Teraz sobie myślę, że nie warto było się tak męczyć. Ale też przestałam siebie zadręczać tym, że poszłam i nie zastanowiłam się czy ja tego chce czy nie. Dopiero teraz zaczęłam sobie uświadamiać jaka jestem i jakie są moje potrzeby.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.