+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+---- Dział: SYMPTOMY (https://www.phobiasocialis.pl/forum-44.html)
+---- Wątek: Lęk przed rozmową telefoniczną (/thread-162.html)
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - WeLoveThisGame - 09 Kwi 2018
Właśnie odbyłem swoją pierwszą rozmowę telefoniczną z potencjalnym pracodawcą i podejrzewam, że to moja ostatnia rozmowa z kimkolwiek z tej firmy. Odebrałem i z roztrzęsionym głosem się witam. Każde kolejne pytanie tylko mnie pogrążało. Stękałem, mówiłem nieskładnie i się powtarzałem. Pytanie gdzie wcześniej pracowałem mnie rozwaliło. Chyba liczył, że mu powiem jakich to ja nie odbyłem wartościowych praktych czy stażu nie wiadomo gdzie. A ja mało tego, że nie mam kompletnie doświadczenia komercyjnego, to jeszzcze nigdzie nie pracowałem bo jak to tak wyjść do ludzi, do pracy xd . To mu wystękałem, że wykonywałem zawód nie związany z branżą bo przecież nie powiem, że dopiero wychodzę z podziemi. Mało tego, że zawaliłem rozmowę pod kątem merytorycznym i ze tak powiem socjalnym. Do tego dzwonił przed weekendem i nie odebrałem. Omyłkowo w kieszeni telefon zadzwonił do niego też w sobotę, a wiadomo zawracanie komuś d w weekend raczej nie spotyka się z aprobatą. On oddzwania, ale nawet tego nie zauważyłem, w końcu wysłał mi sms - tez w weekend! Dziś dzwoni, a ja ani me ani be odnośnie zaistniałej niezręcznej sytuacji.
Ufffffff jestem cały mokry, świetny początek dnia.
Na pocieszenie, większej kompromitacji uświadczyć już nie mogę, teraz może być tylko lepiej.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - piotr1234543 - 13 Kwi 2018
Ja mam też mega problem w rozmowach telefonicznych. Ręce mokre, głos mi drży, jąkam się, spinam. Mówię dziwne rzeczy. Na obecną chwilę nie jestem w stanie odebrać telefonu np w autobusie, miejscach gdzie są inni ludzie i słyszą moją rozmowę.
Ja niedawno podczas rozmowy w sprawie pracy tak byłem zestresowany, ze w trakcie rozmowy jak jeszcze babka nie skończyła ze mną rozmawiać to ze stresu powiedziałem do niej już"do widzenia" ale wybrnąłem z tego, że mówiłem do kogoś obok ale takie rzeczy są przerażające co się dzieje z człowiekiem podczas stresu gdy dla innych ludzi rozmowa telefoniczna to normalna rzecz.
Jednak niedługo zaczynam pracę w call center. Pierwszy dzień albo ucieknę albo zostanę. Tego ja nawet sam nie potrafię przewidzieć. Pociesza mnie tylko to, że tam wszyscy po prostu rozmawiają i nie patrzą na kogoś innego. Pracuje tam mój znajomy. Dobra pensja itp. Fajne godziny pracy a obecnie mam problemy ze zdrowiem fizycznym i chcę spróbowac i w dodatku chcę powalczyć z fobią.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - christof_k - 13 Cze 2018
Ostatnio musiałem zmienić dane osobowe przez telefon w banku. Przygotowałem sobie przykładowe dialogi jakich mogę się spodziewać. Szło nawet nieźle dopóki pytania trafiały w moje odpowiedzi. Potem zadał kilka niestandardowych i zacząłem gadać głupoty, nawet sam konsultant się chichrał. Myślałem że jakoś udało mi się to załatwić. Ale wszedłem na stronę banku i wniosek o zmianę danych został anulowany. Chyba uznał że ktoś się pode mnie podszywa i próbuje przejąć konto.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - inwaf - 21 Mar 2019
(19 Sty 2009, Pon 19:39)maloud napisał(a): Wikipedia podaje, że charakterystycznym objawem fobii społecznej jest lęk przed telefonowaniem.Dobrze wiedzieć, jakże przykro, że tak oczywiste rzeczy docierają do mnie tak późno...
(19 Sty 2009, Pon 20:31)Sosen napisał(a): Ja się nie boję samego odebrania telefonu i rozmowy jeśli coś muszę załatwić coś konkretnego. Natomiast luźnych rozmów się boję, bo po prostu ciężko się w tym czuje.Mam nieco podobnie, o ile sprawa jest konkretna, dokładnie wiem czego chcę, wiem jak to powiedzieć, to jest całkiem znośnie - no chyba, że ktoś trzeci słucha, wtedy to masakryczna bariera.
Co do luźnych rozmów, tutaj lęk jest olbrzymi, zwłaszcza gdy miałbym przejąć inicjatywę w rozmowie, a gdy dzwonię ja to raczej jest oczywiste, że powinienem być tą aktywną stroną. Przeczytałem wątek, licząc że ktoś ma jakieś głębsze przemyślenia na ten temat, ale niestety nie... W moim przypadku, wydaje mi się, że problemem jest to, że nie mam nic do powiedzenia, niemal totalnie odciąłem się od ludzi, coraz mniej się komunikuję, zatraciłem jakiekolwiek życie towarzyskie, to chyba całkiem naturalne, że moje umiejętności konwersacyjne leżą i kwiczą, więc brak jakichkolwiek tematów, poczucia że mam coś do powiedzenia wydaje sie być paradoksalnie naturalną koleją rzeczy. Najgorzej jest gdy mi na prawdę zależy na kimś, na opinii i zdaniu, no bo przecież co może sobie ktoś sobie pomyśleć o kimś kto nie ma nic do powiedzenia, jest pusty i nie interesujący, w zasadzie to po co z kimś takim rozmawiać, po co on w ogóle dzwoni... Ciężko mi to analizować, ale szedłbym w kierunku, że to nie chodzi o upokorzenie/zawstydzenie, a bardziej odrzucenie.
Natomiast jeżeli chodzi i rozmowy służbowe, tutaj główną blokadą wydaje mi się być słabe przygotowanie merytoryczne - często dostaje telefony na które nie znam odpowiedzi (no nie jestem pracownikiem roku, przyznaje), często też dostaje takie które całkowicie wykraczają poza mój zakres zadań i uwaga - nie znam odpowiedzi. A pracę mam taką, że ludzie dzwonią z kwestiami problematycznymi. Tylko nie wiem co tu może być tym zapalnikiem... Wstyd? Poczucie odpowiedzialności za powierzone zadania? Sam nie wiem.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - inferno - 13 Cze 2019
A przedstawiacie się z imienia i nazwiska jak gdzieś dzwonicie?
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Galadriela - 13 Cze 2019
Owszem, wyjątek stanowią rozmowy prywatne, ale to chyba oczywiste.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - U5iebie - 13 Cze 2019
Jak się rejestrujesz do lekarza to też się na wstępie przedstawiasz?
Ja tam się nigdy nigdzie nie przedstawiałem. xP
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Galadriela - 13 Cze 2019
No pewka, nawet jak dzwonię do fryzjera, wszak osoba do której dzwonię ma prawo wiedzieć z kim ma do czynienia. Tak jest chyba kulturalniej
A może to stary nawyk z pracy.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - inferno - 13 Cze 2019
Ja w poprzedniej pracy, jak kontaktowalem się z szefową to się przedstawiałem z imienia i nazwiska, a tak to nie. Jak zapisuje się na wizyte do lekarza, czy odpowiadam na jakieś ogloszenie w sprawie pracy to po prostu mówię dzień dobry i dakej w jakiej konkretnie sprawie dzwonię.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - vesanya - 13 Cze 2019
Też się nie przedstawiam, chyba że dzwonię do kogoś, kto mnie skądś kojarzy, ale nie jakoś super dobrze i np. nie ma mojego numeru.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - U5iebie - 13 Cze 2019
No jak ktoś nas może kojarzyć to tak. W sumie jak dzwoniłem prywatnie, bezpośrednio do lekarza i ten lekarz wiedział, że zadzwonię, bo miałem zadzwonić się umówić na wizytę, żeby mi tylko wypisał skierowanie do czpitala, to też zaczynałem od przedstawienia się. Ale jak dzwonie sobie gdzieś na nfz i tam odbierają jakieś randomowe pielęgniarki, to chyba nie ma sensu się przedstawiać. xP
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Galadriela - 13 Cze 2019
https://www.google.pl/amp/dobrzewychowana.pl/savoir-vivre-na-co-dzien-rozmowy-przez-telefon/amp/
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - U5iebie - 13 Cze 2019
Sriwry wiwry, to oni wymyślili gajerki i stroje apelowe. Nienawidzę całe życie, dopsz, że jestem już duży i nikt mnie nie może zmusić. xP
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Żółwik - 13 Cze 2019
Przy rejestrowaniu się do lekarza czy dzwonieniu na infolinię to przedstawianie się nie jest konieczne. Rutynowo i tak, żeby sfinalizować tę rejestrację, to poproszą o dane osobowe. A jeśli pytasz tylko o dostępność terminów, to podawanie swoich danych jest zbędne.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Dowolna - 13 Cze 2019
Ja jak już gdzieś dzwonię (a unikam tego jak ognia i nie robię prawie nigdy), to praktycznie zawsze się przedstawiam - w bardziej formalnych sprawach z imienia i nazwiska, a w tych mniej z imienia. Kilka lat temu zmieniłam numer i nie wiem czemu, ale niektórzy do teraz go sobie nie zapisali, więc dzwoniąc do znajomych/rodziny też przedstawiam się na wstępie "w razie w.".
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Mike - 14 Cze 2019
W jednym miesiącu na billingach miałem 16 sekund rozmów głosowych, była to suma z 3 połączeń
.Ja wolę formę smsową i MMSową komunikacji niż męczenie się z telefonami.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - itanimuli - 14 Cze 2019
Ja nienawidzę gdzieś dzwonić, od zawsze był to mój jeden z większych lęków.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Mike - 14 Cze 2019
(14 Cze 2019, Pią 10:10)itanimuli napisał(a): Ja nienawidzę gdzieś dzwonić, od zawsze był to mój jeden z większych lęków.Ja się wymiguję, że nie mam nic na koncie (mam no limit, nie muszą o tym wiedzieć), rozmawianie przez tel za bardzo mnie też blokuje. Na SMS mogę odpisać w wolnej chwili, nawet w autobusie, rozmawiać przez telefon już nie bardzo. Dzwonię tylko w skrajnych przypadkach (do dziadka z zakładu foto, coś na już) nikt tez nie dzwoni za bardzo bo i tak wiedzą, że odbieram czerwoną słuchawką.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - itanimuli - 14 Cze 2019
(14 Cze 2019, Pią 10:41)Mike napisał(a):(14 Cze 2019, Pią 10:10)itanimuli napisał(a): Ja nienawidzę gdzieś dzwonić, od zawsze był to mój jeden z większych lęków.Ja się wymiguję, że nie mam nic na koncie (mam no limit, nie muszą o tym wiedzieć), rozmawianie przez tel za bardzo mnie też blokuje. Na SMS mogę odpisać w wolnej chwili, nawet w autobusie, rozmawiać przez telefon już nie bardzo. Dzwonię tylko w skrajnych przypadkach (do dziadka z zakładu foto, coś na już) nikt tez nie dzwoni za bardzo bo i tak wiedzą, że odbieram czerwoną słuchawką.
Dla mnie najgorsze jest dzwonienie do obcych osób np w celu zapisania się do lekarza. Już wolę sama tam iść niż dzwonić co jest żałosne w moim wieku
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - U5iebie - 14 Cze 2019
(14 Cze 2019, Pią 11:59)itanimuli napisał(a): Dla mnie najgorsze jest dzwonienie do obcych osób np w celu zapisania się do lekarza. Już wolę sama tam iść niż dzwonić co jest żałosne w moim wiekuTez wolę pójść niż zadzwonić, tylko problem w tym, że bardziej mi się nie chce pójść niż zadzwonić. Sam nie wiem co gorsze. xP
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - inferno - 14 Cze 2019
Też wolałbym pójść osobiście niż zadzwonić. Gdybym na mieście znalazł ogłoszenie o pracę z informacją, że wiadomość na miejscu, to bym się nie zastanawiał i od razu poszedł zapytać.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - itanimuli - 14 Cze 2019
(14 Cze 2019, Pią 13:13)U5iebie napisał(a):(14 Cze 2019, Pią 11:59)itanimuli napisał(a): Dla mnie najgorsze jest dzwonienie do obcych osób np w celu zapisania się do lekarza. Już wolę sama tam iść niż dzwonić co jest żałosne w moim wiekuTez wolę pójść niż zadzwonić, tylko problem w tym, że bardziej mi się nie chce pójść niż zadzwonić. Sam nie wiem co gorsze. xP
Heh też tak mam gdyż moja d*pa jest bardzo ciężka i leniwa xd
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - itanimuli - 14 Cze 2019
(14 Cze 2019, Pią 16:00)inferno napisał(a): Też wolałbym pójść osobiście niż zadzwonić. Gdybym na mieście znalazł ogłoszenie o pracę z informacją, że wiadomość na miejscu, to bym się nie zastanawiał i od razu poszedł zapytać.
Teraz to rzadko kiedy firmy się tak ogłaszają, raczej przez internet wolą
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - Mike - 15 Cze 2019
(14 Cze 2019, Pią 21:42)itanimuli napisał(a): Teraz to rzadko kiedy firmy się tak ogłaszają, raczej przez internet woląCzęść ogłasza się przez Internet czy tych grupach FB (wszystko na prv w ogłoszeniu w sumie brak jakiegokolwiek info w tym najważniejszego - stawki) lub w gazetach. Z drugim gorzej, bo trzeba dzwonić. W internecie wysyłasz i oddzwaniają. No ale nie musisz wtedy dzwonić tylko oni
Ew. jak wierzysz w latające smoki nad Warszawą to można też próbować przez UP.
RE: Lęk przed rozmową telefoniczną - itanimuli - 15 Cze 2019
(15 Cze 2019, Sob 7:43)Mike napisał(a):(14 Cze 2019, Pią 21:42)itanimuli napisał(a): Teraz to rzadko kiedy firmy się tak ogłaszają, raczej przez internet woląCzęść ogłasza się przez Internet czy tych grupach FB (wszystko na prv w ogłoszeniu w sumie brak jakiegokolwiek info w tym najważniejszego - stawki) lub w gazetach. Z drugim gorzej, bo trzeba dzwonić. W internecie wysyłasz i oddzwaniają. No ale nie musisz wtedy dzwonić tylko oni
Ew. jak wierzysz w latające smoki nad Warszawą to można też próbować przez UP.
Lepiej właśnie jak ktoś do ciebie dzwoni a nie ty do niego