PhobiaSocialis.pl
Lęk przed rozmową telefoniczną - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+---- Dział: SYMPTOMY (https://www.phobiasocialis.pl/forum-44.html)
+---- Wątek: Lęk przed rozmową telefoniczną (/thread-162.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Samantha - 05 Sty 2008

boję się odbierać, boję się dzwonić... nie odbieram w ogóle, mam opory przed rozmową telefoniczną z bliskimi z rodziny... kiedyś przed zwykłym umówieniem się na wizytę u lekarza dostałam rozwolnienia, tak mi brzuch szalał :Stan - Niezadowolony - Smuci się: chociaż już potem w trakcie rozmowy jest lepiej, najgorsze jest dotrzeć do miejsca, w którym już się ten numer danej osoby wybierze :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: osobiście nie posiadam wcale własnego telefonu (chociaż niekoniecznie jest to kwestia fobii ściśle akurat)...


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - TroPtyN - 05 Sty 2008

Też się boję rozmów telefonicznych. Staram się unikać ich gdy tylko się da. Mogę czasem odebrać telefon i czasem zadzwonić (tylko do swoich psychologów), ale jest to dla mnie duże przeżycie.


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - NetkaA - 10 Sty 2008

Rozmawiam przez telefon(jak większość osób tutaj) tylko, gdy muszę.Bez wyjątków ze wszystkimi i zawsze.Gdy dzwonię ja, to najpierw się zastanawiam co powiedzieć itd,żeby w trakcie się nie zaciąć.A gdy ktoś dzwoni, to, jeśli nie wiem kto i po co, to zazwyczaj nie odbieram.Najgorzej jest z tel domowym, bo nigdy nie wiadomo kto dzwoni, ale ten problem niedługo odpadnie,gdyż udało mi się przekonać matkę,że ten domowy jest nam niepotrzebny i w tym tygodniu ma jechać i rozwiązać umowę :Stan - Niezadowolony - Diabeł: :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: .Dźwięk domofonu też skutkował strachem,ale się zepsuł i na szczęście nikomu nie spieszy się z naprawą.


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - fistaszek - 10 Sty 2008

Boje sie rozmawiac przez telefon, nie znosze domofonow i czuje sie nieswojo piszac z kims obcym listy lub na gg. Najczesciej brakuje mi slow, albo pokrece to, co chce powiedziec. Moze to glupie, ale nawet kazdy wpis na forum czytam minimum raz, zeby sie upewnic czy jest w miare rozsadny. Ogolnie, wszystkie kontakty z osobami ktorych nie znam lub malo znam sa dla mnie stresujace, niezaleznie czy przez telefon czy osobiscie.


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Użytkownik 219 - 10 Sty 2008

Jak pewnie prawie wszyscy tutaj obawiam się rozmów telefonicznych i ich unikam. Mam kilka spraw do załatwienia telefonicznie, ale boję się dzwonić i tak one leżą już kilka miesięcy nierozwiązane. Co ciekawe kiedyś unikałem kontaktów telefonicznych podświadomie, nie kojarzyłem tego z jakąś fobią czy w ogóle z nieśmiałością :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: . Przed każdą rozmową też staram się wszystko dokładnie zaplanować i przygotować się na wszelkie możliwe wątki poboczne, żeby nie pomieszać wszystkiego. No i biorę kilka głębokich oddechów, żeby w miarę się uspokoić.
fistaszek napisał(a):Moze to glupie, ale nawet kazdy wpis na forum czytam minimum raz, zeby sie upewnic czy jest w miare rozsadny.
Witam w klubie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: . Prawdę mówiąc ja ciągle to robię (a i tak niektóre wydają się na koniec nierozsądne :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: ).


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Michał - 10 Sty 2008

fistaszek napisał(a):... Moze to glupie, ale nawet kazdy wpis na forum czytam minimum raz, zeby sie upewnic czy jest w miare rozsadny. Ogolnie, wszystkie kontakty z osobami ktorych nie znam lub malo znam sa dla mnie stresujace, niezaleznie czy przez telefon czy osobiscie.
Ja czy coś jest "rozsądne", analizuję w trakcie pisania (zupełnie sprawnie). Natomiast po napisaniu sprawdzam, czy da się zrozumieć i nie ma błędów (nawet przecinki, literówki, kropki, daszki i pierdółki). Dlatego moje posty są bardzo często edytowane. A u Was tego tak nie dostrzegam. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - TroPtyN - 10 Sty 2008

Michał, u mnie jest podobnie jak u Ciebie. Przykładam dużą wagę do swoich wypowiedzi. Ale co z tego, skoro i tak chyba są marne? :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - NetkaA - 10 Sty 2008

TroPtyN napisał(a):Przykładam dużą wagę do swoich wypowiedzi. Ale co z tego, skoro i tak chyba są marne? :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:
Absolutnie nieprawda,że są marne!
Nawet nie wiecie jak ja Wam zazdroszczę tej swobody wypowiadania.Nie pisałam nigdy na żadnym forum ani nigdzie w internecie.To jest mój ósmy post w życiu i już czekam na dzień w którym stwierdzę,że chcecie ze mną rozmawiać tak jak robicie to między sobą.Może taki kiedyś nastąpi,a może nie? :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Śnieżynka - 10 Sty 2008

Nastąpi? Właśnie nastąpiło :Stan - Uśmiecha się:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Samantha - 10 Sty 2008

Netko, ja chcę już teraz rozmawiać z Tobą :Stan - Uśmiecha się: a z tą swobodą wypowiedzi na forum, to jak ze wszystkim, z czasem dojdziesz do wprawy, nie przejmuj się tym, porozmawiamy jeszcze ze sobą całkiem swobodnie, wierzę w to :Stan - Uśmiecha się:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Gość - 10 Sty 2008

Żeby zniszczyć Wasz mały offtop (:Stan - Niezadowolony - Diabeł: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: ) napiszę o czymś, co mnie ostatnio wkurza - otóż będąc w pracy często mam taką sytuację, że gdy wejdę do "siedziby" schroniska (taka stara chatka po byłej leśniczówce) i jednego z pokoi, w którym jest telefon, ten nagle zaczyna dzwonić :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: Dziś, jak i wiele razy w przeszłości, zdarzyło się, że ktoś inny przebywający ze mną w tym pokoju wyszedł na dwór, a tu nagle telefon zaczął dzwonić :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: Nigdy go nie odebrałem (może dlatego ciągle dzwoni? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: ), zawsze wychodzę w pośpiechu na dwór i udaję, że go nie słyszę... Ale chyba się w końcu przełamię, odbiorę telefon i zjadę banię temu, kto ciągle wydzwania i powoduje u mnie ataki paniki :Stan - Różne - Nie powiem: :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Gość - 10 Sty 2008

a tam u mnie samo sie roziwazalo nikt i tak do mnie nie dzwoni


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - iksu88 - 10 Sty 2008

antyk napisał(a):Żeby zniszczyć Wasz mały offtop (:Stan - Niezadowolony - Diabeł: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: ) napiszę o czymś, co mnie ostatnio wkurza - otóż będąc w pracy często mam taką sytuację, że gdy wejdę do "siedziby" schroniska (taka stara chatka po byłej leśniczówce) i jednego z pokoi, w którym jest telefon, ten nagle zaczyna dzwonić :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: Dziś, jak i wiele razy w przeszłości, zdarzyło się, że ktoś inny przebywający ze mną w tym pokoju wyszedł na dwór, a tu nagle telefon zaczął dzwonić :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: Nigdy go nie odebrałem (może dlatego ciągle dzwoni? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: ), zawsze wychodzę w pośpiechu na dwór i udaję, że go nie słyszę... Ale chyba się w końcu przełamię, odbiorę telefon i zjadę banię temu, kto ciągle wydzwania i powoduje u mnie ataki paniki :Stan - Różne - Nie powiem: :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Może ktoś dzwoni że pali się 100 hektarów lasu :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Gość - 11 Sty 2008

To by dzwonił do straży pożarnej, a nie do schroniska dla psów... :Stan - Uśmiecha się - LOL: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - TroPtyN - 11 Sty 2008

Może to Koreańczyk dzwoni, bo mu mięsa w knajpce zabrakło? :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Gość - 11 Sty 2008

Dostałby wpie... a nie psa, gdyby zadzwonił i przyjechał jakiś skośnooki psożerca :Stan - Różne - Nie powiem: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - NetkaA - 11 Sty 2008

antyk napisał(a):skośnooki psożerca :Stan - Różne - Nie powiem: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
:Stan - Niezadowolony - W szoku:
Zdarzyło się żeby jakiś Azjata chciał wziąć psa? Mieszka ich w Polsce sporo i zastanawiałam się kiedyś czy robią takie rzeczy.

Żeby nie było całkiem nie na temat, to muszę wykonać trudną dla mnie rozmowę telefoniczną. Może jest ktoś odważny i zrobi to za mnie? Poważnie pytam.


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - TroPtyN - 11 Sty 2008

NetkaA napisał(a):Żeby nie było całkiem nie na temat, to muszę wykonać trudną dla mnie rozmowę telefoniczną. Może jest ktoś odważny i zrobi to za mnie?
Czego ma dotyczyć ta rozmowa? :-)


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - NetkaA - 11 Sty 2008

Nie powiem tak oficjalnie :Stan - Różne - Zaskoczony:ops:

Jaka ja jestem na siebie zła.Pół dnia siedziałam z tel w ręku i nic.Jedna głupia rozmowa, a ja nie dam rady :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - TroPtyN - 11 Sty 2008

To może na priva? Zobaczymy, czy da radę się coś zrobić. :-)


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Gość - 11 Sty 2008

Netka, nie próbował :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: I współczuję Ci, sam nienawidzę dzwonić, zwłaszcza w tzw. ważnych sprawach... :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - iksu88 - 11 Sty 2008

NetkaA napisał(a):Nie powiem tak oficjalnie :Stan - Różne - Zaskoczony:ops:

Jaka ja jestem na siebie zła.Pół dnia siedziałam z tel w ręku i nic.Jedna głupia rozmowa, a ja nie dam rady :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Chętnie moge to za Ciebie zrobic. Tez miałem kiedyś takie problemy, ale teraz jak mam już gdzieś dzwonic to wstrzymuje oddech i wykręcam numer a jak sięjuż połacze to daje się ponieśc chwili :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Michał - 11 Sty 2008

A ja pracowałem na infolinii. Nie ma większego profesjonalisty niż ja. 8) :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Gość - 11 Sty 2008

Doradzałeś nastolatkom jak podrywać facetów? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Lęk przed rozmową telefoniczną - Michał - 11 Sty 2008

Informacja miejska 9491.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.