PhobiaSocialis.pl
Dotyk - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: O RELACJACH OGÓLNIEJ (https://www.phobiasocialis.pl/forum-77.html)
+---- Wątek: Dotyk (/thread-16267.html)



Dotyk - Marcin123 - 03 Gru 2016

Witam

mam pytanie jaki rodzaj bliskości, dotyku jest neutralny ?
miałem bardzo silną fobię społeczną i zawsze byłem na tyle skrępowany że nie miałem możliwości się tego nauczyć, bo najzwyczajniej unikałem takich sytuacji
teraz tej bliskości/dotyku bardzo mi zaczęło brakować, nawet zwyczajne podanie ręki koleżance jest bardzo przyjemne, czy nawet czasem zwykłe muśnięcie ręki przez kasjerkę w sklepie
Powiedzcie mi jaki dotyk jest neutralny to znaczy taki normalny
czy np mogę usiąść blisko, czy dotknięcie nogą o nogę jest ok(takie przypadkowe), czy mam tego unikać siadając daleko,
czy podczas żartu mogę dotknąć / klepnąć w rękę znajomą,
czy można uścisnąć dłoń dłużej i mocniej ??
czy jak jest luźniejsza atmosfera, wszyscy się fajnie bawią, ale np są trochę zmęczeni i np koleżanka obok opiera się o kogoś (też o koleżankę lub kolegę) czy wypada mi się też o nią oprzeć tak po prostu ?
czy jeśli ktoś w takiej sytuacji jest wyraźnie skrępowany to może przeszkadzać ?, czy wam np przeszkadza że jak kogoś chcecie przytulić a ta osoba np opuszcza wzrok czy robi się czerwona na twarzy i ogólnie widać skrępowanie ?
jak Wy się zachowujecie i co dla was jest normalne ?

Dziękuje z góry za odpowiedzi


Re: Dotyk - ewl - 03 Gru 2016

Mogę odpowiedzieć ze swojej perspektywy. Przeszkadza mi dotyk, zupełnie bez skrępowania jestem w stanie chyba tylko do swojego psa się przytulić. I do chłopaka w sumie też, coraz lepiej mi idzie.

Marcin123 napisał(a):czy np mogę usiąść blisko, czy dotknięcie nogą o nogę jest ok(takie przypadkowe), czy mam tego unikać siadając daleko,

Czuję straszny dyskomfort gdy ktoś w metrze/ autobusie siedząc obok mnie styka się ze mną nogami/ ramionami. W zasadzie to nawet jak ktoś znajomy tak robi.

Marcin123 napisał(a):czy podczas żartu mogę dotknąć / klepnąć w rękę znajomą,
czy można uścisnąć dłoń dłużej i mocniej ??

Zdaje się, że jest to powszechnie uważane za coś normalnego?


Marcin123 napisał(a):czy wam np przeszkadza że jak kogoś chcecie przytulić a ta osoba np opuszcza wzrok czy robi się czerwona na twarzy i ogólnie widać skrępowanie ?

Nigdy nie chcę nikogo przytulić, ale właśnie jak ludzie chcą przytulić mnie to jestem skrępowana. Nie należy kogoś przytulać na siłę gdy widać, że dana osoba nie chce być przytulana... Nie oznacza to, że was nie lubi, ale po prostu ma taką strefę komfortu, która wyklucza bycie w tak bliskiej odległości z innym człowiekiem.


Re: Dotyk - Marcin123 - 03 Gru 2016

dziękuje za odpowiedź :Stan - Uśmiecha się:

chcę się tak ogólnie dowiedzieć jak to jest
i np na ile mogę sobie pozwolić przy moich znajomych dziewczynach (nie mam tu na myśli jakiś niestosownych rzeczy)
ale taki normalny kontakt rozładowywuje emocję, człowiek dzięki temu stanie się mniej sfrustrowany, taką mam przynajmniej nadzieję

jeszcze powiem, od jakiegoś czasu staram się chodzić na dni przytulania, ale zawsze i tak nie odważam się podejść i wracam sfrustrowany (może za którymś razem efekt się odwróci na moją korzyść)

czy wam też tego brakuje, przytulenia, dotyku, czy ja może zbyt emocjonalnie do tego podchodzę... ?


Re: Dotyk - Ash - 03 Gru 2016

Też nie znam zasad :Stan - Uśmiecha się: ale wg mnie:

Cytat:czy np mogę usiąść blisko, czy dotknięcie nogą o nogę jest ok(takie przypadkowe), czy mam tego unikać siadając daleko,
chyba naturalne ale jak jest tłum, ja nie lubię siedzieć bardzo blisko obok kogoś całkiem obcego bo dziwnie się wtedy czuję dlatego w autobusach np często stoję, ktoś względnie znany to co innego ale i tak nie jest to dla mnie sytuacja bardzo komfortowa, ale nie przeszkadza mi bardzo, w granicach normy
Cytat:czy podczas żartu mogę dotknąć / klepnąć w rękę znajomą,
raczej tak, przynajmniej dużo osób z mojego otoczenia tak robi
Cytat:czy można uścisnąć dłoń dłużej i mocniej ??

tak
Cytat:czy jak jest luźniejsza atmosfera, wszyscy się fajnie bawią, ale np są trochę zmęczeni i np koleżanka obok opiera się o kogoś (też o koleżankę lub kolegę) czy wypada mi się też o nią oprzeć tak po prostu ?
nie mam pojęcia ale chyba tylko jak ją dobrze znasz

Cytat:czy jeśli ktoś w takiej sytuacji jest wyraźnie skrępowany to może przeszkadzać ?, czy wam np przeszkadza że jak kogoś chcecie przytulić a ta osoba np opuszcza wzrok czy robi się czerwona na twarzy i ogólnie widać skrępowanie ?
jak Wy się zachowujecie i co dla was jest normalne ?
ja jestem zawsze skrepowana gdy ktoś chce mnie przytulić; unikam takich sytuacji ale czasem nie ma wyjścia wtedy czuję po prostu że mój dystans z obcą właściwie osobą został zmniejszony, nawet jak kogoś lubię też nie przepadam za tą formą kontaktu chyba że chodzi o naprawdę bliskie osoby, wtedy tak; przytulałam sama z siebie ludzi raczej tylko jak byłam mała

Z moich obserwacji wynika, że tolerancja na dotyk jest to kwestia indywidualna, są takie osoby, dla których dotyk jest formą zmniejszania dystansu i w ten sposób okazują, że się lubia, natomiast wśród nich są tacy którzy nie przepadaja za tym ale nie będą tego okazywać

Cytat:czy wam też tego brakuje, przytulenia, dotyku, czy ja może zbyt emocjonalnie do tego podchodzę... ?
są dni kiedy tak ale przecież dotyk obcej osoby to zupełnie co innego


Re: Dotyk - vesanya - 03 Gru 2016

Marcin, w moim przypadku to wszystko zależy od osoby, z którą mam do czynienia. Kontakt fizyczny mi nie przeszkadza, jeśli kogoś lubię i czuję się przy nim w miarę swobodnie. Zastanów się jak bliskie są Twoje relacje z ludźmi i poobserwuj jak reagują na cudzy dotyk, czy sami ten dotyk inicjują. Każdy ma do tego trochę inne podejście.


Re: Dotyk - WinterWolf - 03 Gru 2016

Minimalna granica między mną a kimś obcym na ulicy do 1 metr. W busach i innych podobnych środkach masowego macania jest to 1 centymetr, niestety ta granica jest nagminnie przekraczana.


Re: Dotyk - Amcio - 03 Gru 2016

nienawidze byc dotykany w jakikolwiek sposob, chyba ze przez kogos przez kogo chce byc dotykany, co do pytan to kazdy ma swoj gust


Re: Dotyk - ZagubionywCzasie - 03 Gru 2016

I to są właśnie odwieczne dylematy dorosłego mężczyzny, czyli: można macać czy jeszcze nie?
Za młodu wszystko było proste, bo jeśli tylko jakaś koleżanka w szkole nawinęła się pod rękę, to można było macać bezkarnie (nie dawały o dziwo w ryj), oczywiście jeśli było się na tyle śmiałym i bezczelnym... A teraz? Przypadkiem w autobusie złapiesz za to co nie trzeba i bach... leżysz znokautowany, a ponoć to taka słaba płeć...

Marcin123 napisał(a):czy podczas żartu mogę dotknąć / klepnąć w rękę znajomą
Jeśli tylko masz aparycję Johnny'ego Depp'a, to możesz klepnąć ją gdzie tylko chcesz. Dostaniesz wtedy tylko po twarzy (dla bezpieczeństwa zasłoń krocze), ale co przeżyjesz będzie Twoje na zawsze!

Marcin123 napisał(a):czy jak jest luźniejsza atmosfera, wszyscy się fajnie bawią, ale np są trochę zmęczeni i np koleżanka obok opiera się o kogoś (też o koleżankę lub kolegę) czy wypada mi się też o nią oprzeć tak po prostu ?
To zależy jakie tam macie między sobą relacje. Jeśli ona się opiera czy opierała o Ciebie, to jest już dobrze, chociaż może się okazać, że w drugą stronę to już nie działa :]

Marcin123 napisał(a):czy jeśli ktoś w takiej sytuacji jest wyraźnie skrępowany to może przeszkadzać ?
Powiem wprost, jeśli jesteś skrępowany, to nie rób niczego takiego, bo zrazisz się totalnie i swoją ofiarę także. Macanie innych ludzi, o ile to nie jest Twoja dziewczyna, matka, siostra i ciotka może być złe odebrane.

Marcin123 napisał(a):czy wam np przeszkadza że jak kogoś chcecie przytulić a ta osoba np opuszcza wzrok czy robi się czerwona na twarzy i ogólnie widać skrępowanie ?
jak Wy się zachowujecie i co dla was jest normalne ?
No dlatego nie wyskakuje się z łapskami do osoby, co do której nie jesteśmy pewni, że możemy ją przytulić. Niektóre laski lubią bardzo hugi i polowałbym właśnie na takie okazje, a nie próbował
z takimi mało dotykalskimi.


Re: Dotyk - Zasió - 03 Gru 2016

nie wiem, jak do tej pory przytulałem kogoś tylko przy składaniu życzeń. czyli tak 3-5 razy w życiu,
tak prawdziwie to 3, dwa pozostałe to już naciągane.

"czy wam też tego brakuje, przytulenia, dotyku, czy ja może zbyt emocjonalnie do tego podchodzę... ?"

to wyżej chyba wystarczy za odpowiedź? :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
tak, brakuje, nawet nie wiesz jak

ale nie przypadkowej osoby, tylko kogoś, kogo znam i za tym przytuleniem kryje się jakaś sympatia, emocja... niekoniecznie jakaś bardzo poważna., tak w ogóle.


Re: Dotyk - PMCL - 03 Gru 2016

Ja nie lubię jak ktoś mnie dotyka i nie widzę w tym niczego dziwnego


Re: Dotyk - Marcin123 - 03 Gru 2016

dziękuje wszystkim za odpowiedzi

nie zbyt dokładnie się wyraziłem
mam tu na myśli kontakt z ludźmi których znam dłużej i bardzo dobrze, i jesteśmy dla siebie bliscy, chodzi mi o przyjaciół, ludzi z którymi praktycznie rozmawiam o wszystkich moich problemach (między innymi o fobii)
a nie o przypadkowe osoby, których nie znam czy znam tylko trochę...


Re: Dotyk - Zasió - 03 Gru 2016

to musisz poczekać na tych, co mają grono bliskich przyjaciół, może oni odpowiedzą.


Re: Dotyk - Kristen - 04 Gru 2016

Mi akurat przypadkowy dotyk nie przeszkadza. Nie przeszkadza mi np. jak ktoś siedzi obok mnie w autobusie i się stykamy. Przeważnie. Ale miałabym ogromny problem, jeśli ten ktoś chciałby rozmawiać...

Jeśli chodzi o bliskich przyjaciół, a kiedyś takich miałam, to powiem Ci, że to zależy od osoby i jej charakteru. Jedna koleżanka nie miała nic przeciwko dotykowi czy tam przytulaniu, a druga już tak. No, ale jak relacja jest aż tak bliska, że mówicie o sobie jako najlepszych przyjaciołach, to też znacie się raczej na tyle, żeby wiedzieć jakie są granice przestrzeni osobistej drugiej osoby.
To z opieraniem się o koleżankę lub kolegę - jeżeli to grono przyjaciół i dobrze się bawicie to spontaniczny, naturalny dotyk to normalna rzecz.
Takie przynajmniej są moje doświadczenia, nie mówię, że to prawda absolutna.


Re: Dotyk - RoseLedger - 04 Gru 2016

Mi dotyk osoby obcej nie przeszkadza. Z niektórymi znajomymi też witamy się przez podanie ręki, z przyjaciółka czasem się przytulimy, za to nie mogę wytrzymać chwili żeby nie przytulić mojego chłopaka czy złapać go za rękę. Ale ze mnie to ogólnie taki pieszczoch :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Dotyk - Marcin123 - 04 Gru 2016

jak widzę poglądy są bardzo różne i wszystko zależy od samej osoby jak i jej relacji z różnymi osobami

czyli zdaje się trzeba delikatnie próbować i patrzeć na reakcje ludzi
bo raczej głupio było by pytać, mogę Cię dotknąć czy oprzeć się o Ciebie, oczywiście to podaje jako pytanie retoryczne

ogólnie już wiem
po prostu tak mi tego brakuje że chociaż w takich zwykłych sytuacjach np na luźnych imprezach gdzie jest miła atmosfera by choć trochę poczuć się normalnie, miło, sympatycznie
bo przytulenie się na przywitanie np itp jest bardzo miłe i kojące zwłaszcza od osoby do której żywi się sympatie

Ale piszcie jeszcze proszę, jakie macie doświadczenia, jak to odbieracie itp

aha, dodam jeszcze bo ktoś tu użył paru razy słowa "macać"
nie chodzi mi o macanie, tylko taki neutralny dotyk, który aczkolwiek sprawia przyjemność,
nie wiem czy ktoś oglądał ten odcinek Boso przez świat, jak Cejrowski był u fryzjera, dotyk przyjemny sam w sobie, bez podtekstów...


Re: Dotyk - GazowaneMleko - 11 Gru 2016

Ja nie lubię jak ktoś mnie dotyka ale nie ma tragedii takiej żebym dostawał paniki kiedy ktoś mnie przytuli etc. Lubię się przytulić czasem do mamy do kogoś bliskiego ale z ludźmi którzy są dla mnie dalsi wolę nie mieć takiego kontaktu.


Re: Dotyk - Placebo - 11 Gru 2016

Co jest normalnego nie wiem bo normalna to ja zdecydowanie nie jestem, jak to przystało na obecne tutaj osoby xd Dotyk jednak kocham, chociaż zdarza się go unikać z powodu lęku. Wg mnie, o ile dotyk jest dla Ciebie komfortowy, to pewnie jest też w porządku, jeśli chodzi o drugiego człowieka. Jeśli chodzi o mnie, to na pewno za wiele mam zahamowań jeśli o dotyk właśnie chodzi i pewnie Ty też nie bez powodu tutaj jesteś, więc też masz tego typu blokady i dobrze się ich wyzbyć bo inni pewnie nawet nie zwracają uwagi na szczegóły, do których ty przywiązujesz wagę.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.