Lęk przed dużymi słuchawkami - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Inne zaburzenia lękowe (https://www.phobiasocialis.pl/forum-12.html) +--- Wątek: Lęk przed dużymi słuchawkami (/thread-1945.html) Strony:
1
2
|
Lęk przed dużymi słuchawkami - wulf - 15 Gru 2008 Heyka natrafiłem na to forum przypadkiem. Trochę sobie poczytałem i byc może udało mi się pare rzeczy zrozumiec. Ale niestety nie do konca. Mam lęk przed dużymi słuchawkami nausznymi, może nie tyle przed słuchawkami, bo z tym dosc często korzystam, ale przed tym, że ktos mnie zobaczy z założonymi na uszach słuchawkami. Gdy w swoim pokoju zakładam słuchawki, pojawia się lęk, że do pokoju wejdzie ktoś z domowników. Nie potrafię się wówczas skupic, czasem łapię się na tym, że nie wiem jaka muzyka leciała chwilę wcześniej. Lekcje angielskiego mamy w laboratorium - przed każdą lekcją pojawia się lęk, że wszyscy będą się na mnie patrzyli. Zazdroszczę ludziom, którzy potrafią na miescie zalozyc słuchawki na uszy, sam bardzo chętnie słuchałbym muzy w trakcie podróży albo spaceru. No ale ta dziwna fobia sprawia, że pewnie nigdy to nie nastąpi. Może znacie jakiś sposób, który mi mógł jakos pomóc?? Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Michal88 - 15 Gru 2008 wulf Doskonale cie rozumiem Czasem gdy jade pociągiem do budy to czasami jest nudno a chętnie posłuchałbym jakiejś muzyczki w swoim fonie Ale gdy nasze myśli nas rozpraszają i koncentrują sie na ludzi to wtedy nie ma o czym gadać,nie ma tego relaksu To samo jest z innymi czynnościami które wykonujemy przy ludziach tj.jedzenie w restauracji,wycieranie sie chusteczką,kichanie a wtedy pojawia sie w nas demon który zrobi wszystko by zagłuszyć nasz komfort Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - BartekWB - 15 Gru 2008 Miałem kilka lat temu podobny problem, aczkolwiek nie przybierał takiej postaci jak twój. Bałem się założyc dużych słuchawek w autobusie, bo sądziłem że wszyscy będą się na mnie patrzyli i będą się ze mnie śmiali, że wygladam jakbym uciekl ze studia nagrań. Kiedys musiałem zalatwic pare spraw w sąsiednim miescie i uznalem ze albo teraz albo nigdy. Załozylem sluchawy, zaczalem sluchac muzy, od czasu do czasu patrzylem sie czy ktos sie dziwnie nie patrzy i sie przelamalem. Tobie tez moge taki sposob polecic - jak bedziesz kiedys na wycieczce to zaloz na uszy sluchawki , albo wejdz na czaterie i wlacz kamerke tam nieraz sie zdarza zobaczyc kogoś w dużych słuchawkach, wiec nikt sie dziwnie patrzyl nie bedzie na ciebie, a ty szybko przywykniesz do tego. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Nanami - 16 Gru 2008 wulf napisał(a):Może znacie jakiś sposób, który mi mógł jakos pomóc??Kup sobie małe słuchawki? Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Sosen - 16 Gru 2008 Myślę że po prostu powinieneś zmienić do tego podejście. Co Cię obchodzi co inni o tym myślą? Przecież to nie żadne wariactwo. Normalna sprawa. W końcu po to są, żeby ich używać. A to, że ludzie boją się ich używać na dworzu to tylko i wyłącznie ich wymysł. Powinieneś spróbować się przełamać jak to już Bartek pisał. Pomału, z czasem lęk przed tym powinien Ci przejść, jak każdy lęk. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - gosccc - 16 Gru 2008 Przeszycia z dzieciństwa masakra nie podoba ci się bo nie jetem przyzwyczajony. Prosiłbym o używanie znaków interpunkcyjnych; więc przecinków, kropek jak i polskich znaków. Wtedy wypowiedź stanie się bardziej zrozumiała. Sosen Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - michal86 - 16 Gru 2008 Mam to samo co Ty. Muszę znaleźć sobie jakieś miejsce gdzie nie ma ludzi i tam dopiero mogę założyć słuchawki. Takich dużych słuchawek nigdy bym nie założył Boję się też, że ktoś usłyszy czego słucham. Zawsze ściszam muzykę gdy ktoś przechodzi. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Nate87 - 16 Gru 2008 ^ też się czasami boję jadąc autobusem ze słuchawkami na uszach, że ktoś słyszy to czego słucham, ale szybko pozbywam się tego głupiego lęku, powtarzając w głowie: "a co ich to interesuje! żyjesz w wolnym kraju i kij im do tego!" hehe często by pozbyć się swojego lęku muszę się nawyzywać w myślach, wzbudzić w sobie "agresję" tak przy okazji: fajnie że forum jednak zostało Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Niered - 16 Gru 2008 Ja tam uwielbiam duże słuchawki, ale raczej nie założyłbym ich tak poza domem, nie chciałbym uchodzić za jakiegoś szpanera, jakoś dziwnie bym się czuł prawdopodobnie. Ale jeśli wszyscy zakładają to raczej nie byłoby problemu. Nie ma to jak masywny bas ze słuchawek, a takie małe tego nie przenoszą ; p http://midi.pl/p5940-RELOOP-RHP-10-sluchawki-DJ.html zakres częstotliwości... Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - BartekWB - 16 Gru 2008 michal86 napisał(a):Mam to samo co Ty. Muszę znaleźć sobie jakieś miejsce gdzie nie ma ludzi i tam dopiero mogę założyć słuchawki. Nigdy nie mów nigdy Jak masz duże słuchawy założone to nikt nie usłyszy czego słuchasz, no chyba że słuchasz bardzo głośno. No i przede wszystkim - w dużych słuchawkach nie słyszysz kompletnie nic poza muzyką i to własnie jest w tym wszystkim najlepsze. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Exodus - 16 Gru 2008 W życiu bym nie założył takich dużych Szedłbym i zamiast muzyki słyszałbym te wszystkie myśli "co za szpaner" i śmiechy. Może w innym mieście, daleko, daleko gdzie nikogo bym nie znał. Chociaż i tak głupio bym się z tym czuł. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - BartekWB - 16 Gru 2008 Exodus napisał(a):W życiu bym nie założył takich dużych Szedłbym i zamiast muzyki słyszałbym te wszystkie myśli "co za szpaner" i śmiechy. Też tak mialem na początku Siadałem wtedy z reguły z tyłu autobusu, żeby nikt mnie nie widzial. Najzabawniej było jak raz siadł naprzeciwko mnie jeden koleś. Troche dziwnie się popatrzył, zmierzył wzrokiem z góry na dół, myślałem że mi wpie...doli. Ja już cały prawie posrany ze strachu, a koleś w tym momencie wyciąga z plecaka słuchawy prawie takie same jak moje. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Użytkownik 528 - 16 Gru 2008 Niered napisał(a):Nie ma to jak masywny bas ze słuchawek, a takie małe tego nie przenoszą ; pbas basem, ale jak gdzieś wychodzisz to takie '' są poręczniejsze np. na rower. Parę miesięcy temu omal pociągu nie zauważyłem/ nie dosłuchałem jak sobie jechałem na bicyklu i by było jednego forumowicza mniej, uff. Goldfrapp i A&E leciało W Australii to na ten temat nawet kampanię społeczną zrobili: http://socialcampaigns.blogspot.com/2008/01/watch-for-cars-wearing-headphones.html Wielkością słuchawek bym się nie przejmował, to takie powszechne teraz, co wejdziesz do autobusu, to przynajmniej parę osób ma słuchawki na uszach; z dużymi wyjdziesz najwyżej na audiofila. Bardziej mnie denerwują osoby dzielące się wokoło swym porażającym gustem muzycznym przy pomocy głośnogrającego jednokomórkowca. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Sosen - 16 Gru 2008 BartekWB napisał(a):Najzabawniej było jak raz siadł naprzeciwko mnie jeden koleś. Troche dziwnie się popatrzył, zmierzył wzrokiem z góry na dół, myślałem że mi wpie...doli. Ja już cały prawie posrany ze strachu, a koleś w tym momencie wyciąga z plecaka słuchawy prawie takie same jak moje. Fajnie W ogóle to świat jest głupi. Ludzie zamiast się tolerować wymyślają rzeczy, które ich różnią aby się z tego nabijać. Czy doczekamy kiedyś "dobrego" świata? Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - wulf - 16 Gru 2008 Dzięki za wszystkie rady Będę musiał sobie jakoś z tym poradzić. Dzisiaj spróbuje pokazać się na czacie , nikt mnie pewnie znajomy nie zobaczy, poza tym inaczej jest pewnie na czacie, a inaczej w tzw. realu A potem zobaczę. Pod wieczór napiszę czy mi sie udało zrobić pierwszy krok Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - BartekWB - 16 Gru 2008 wulf napisał(a):Dzięki za wszystkie rady Będę musiał sobie jakoś z tym poradzić. Dzisiaj spróbuje pokazać się na czacie , nikt mnie pewnie znajomy nie zobaczy, poza tym inaczej jest pewnie na czacie, a inaczej w tzw. realu Na pewno sie uda. Bede trzymal kciuki. Jak juz spróbujesz sie pokazac na czacie, to potem sproboj zrobic jakies cwiczenie w domu - np. podlacz sluchawki do mp3 i nie sciagaj ich przez okreslony czas, jak ktos z domownikow bedzie od ciebie cos chcial to nie sciagaj sluchawek z uszu tylko normalnie prowadz rozmowe. PS. A te słuchawy na focie to te w których słuchasz muzy?? Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Fobislaw - 16 Gru 2008 O, przypomniałem sobie o kolejnej swym lęku, dzięki temu tematowi. Miałem dokładnie to samo. Teraz jest nieco lepiej, choć daleko do poczucia komfortu podczas słuchania, gdy wokół są ludzie. To tak jak z jedzeniem w miejscach publicznych. Z szamaniem nie potrafię jednak sobie poradzić. Chyba mniejsze słuchawki - mniejsza fobia. Pozdro! Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - wulf - 16 Gru 2008 No i prawie sie udał W sumie to nawet dośc ładnie wyszło. Założyłem słuchawki, właczyłem kamerkę i z niecierpliwością czekałem jak otworzy widok mojej kam i zagada. Trafiłem na kilka fajnych osób, w ogóle zapomniałem o tym że mam na uszach słuchawki i co najważniejsze - że ludzie mnie widzą jak w nich siedzę. Zupełnie mi to nie przeszkadzało, mimo że kilka osób grzecznie się zapytało czy mi zimno w uszy albo czego słucham. Nagle do pokoju wtargnął mój brat - zgodnie z sugestią Bartka nie zdejmowałem słuchawek z uszu. Okazało się, że brat był zdziwiony że mam takie słuchawki i musiałem dac mu posłuchac. Tak więc trochę przełamałem barierę, dalej jednak wiem, że długa droga przede mną, abym całkiem się przestał przejmowac. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - BartekWB - 17 Gru 2008 wulf napisał(a):No i prawie sie udał Nie prawie, ale całkiem Pierwsze koty za płoty Czat o dziwo jest miejscem, gdzie można się z niektórych fobii wyleczyc. Lepiej jednak tam za długo nie siedzieć, wiadomo czemu. A co czułeś gdy brat z tobą rozmawiał a ty miałeś słuchawki założone? Byłeś wtedy skoncentrowany na rozmowie, czy na tym że masz słuchawki? A tak z ciekawości - słuchasz w tych słuchawkach co masz na zdjęciu? Jak się bratu podobał odsłuch "w nausznikach"? Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - wulf - 17 Gru 2008 BartekWB napisał(a):A co czułeś gdy brat z tobą rozmawiał a ty miałeś słuchawki założone? Byłeś wtedy skoncentrowany na rozmowie, czy na tym że masz słuchawki? To się stało tak szybko , że nawet nie zdążyłem się zastanowic nad tym ze mam słuchawki. dopiero jak powiedzial: "kurde, ale fajne słuchawy" sobie przypomniałem o nich BartekWB napisał(a):A tak z ciekawości - słuchasz w tych słuchawkach co masz na zdjęciu? tak , słucham w nich. Są może troche wielkie i przestarzałe, ale dźwięk mają nieziemski. BartekWB napisał(a):Jak się bratu podobał odsłuch "w nausznikach" On chyba takie słuchawki mial pierwszy raz na uszach i widac było, ze mu sie spodobały. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Sugar - 17 Gru 2008 Trochę zabawny temat. W każdym razie rozumiem w czym rzecz. Też nie lubię zwracac na siebie uwagi a jak ktoś ma coś dużego i to na głowie to się wszyscy od razu gapią. Więc, masz lęk przed tym, ze ktoś będzię Cię obserwował i oceniał a nie przed słuchawkami. To by było naprawdę dziwne gdybyś na widok dużych słuchawek doznawał napadu strachu Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - puremind - 17 Gru 2008 Co do małych słuchawek - tez miałem jakies lęki przez to Dzieki wyjezdzie za granice do Holandii gdzie tam na ulicy i nie tylko masa osob chodzi i slucha muzyki przez sluchawki pomoglo sie z tym bezproblemowo uporać Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - shade - 18 Gru 2008 a ja się nie boję słuchawek ale jestem odważna:] Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - wulf - 18 Gru 2008 Rady poskutkowały. Teraz zaczynam myślec, że niepotrzebnie zakładałem ten wątek - mogłem wcześniej przemyślec jak przełamac ten niczym nie uzasadniony lęk. Ale gdybym nie założył - pewnie dalej byłbym tym samym chłopakiem, co słuchawek używa późnym wieczorem i na dodatek przykrywa się kołdrą żeby nikt go nie zobaczył Niektórym pewnie moja fobia wydawała się śmieszna, ale ja naprawdę miałem z tym wielki problem. Re: Lęk przed dużymi słuchawkami - Sosen - 18 Gru 2008 Forum od tego jest, żeby rozwiązywać takie niby błahe problemy codzienności. Dla jednego błahe, dla drugiego poważne. Możesz liczyć na pełne zrozumienie. |