PhobiaSocialis.pl
Boję się iść do pracy - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Boję się iść do pracy (/thread-21.html)



Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 04 Mar 2011

Aga, myślę, że to zależy od charakteru pracy i od pracodawcy, chyba.
Ale prawdę mówiąc, też się zastanawiam, jak ludziom udaje się pogodzić pracę z nauką. Niby mam zajęte tylko weekendy, ale zastanawiam się, kiedy miałabym czas na naukę, gdybym chodziła do pracy? Nie wiem, czy tylko ja jestem taka niezorganizowana :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
Moja koleżanka studiuje zaocznie, pracuje, robi prawo jazdy i napisała już połowę pracy magisterskiej, tymczasem moja magisterka jest ledwo tknięta.
Ale najbardziej mnie zaskoczył blog jednej dziewczyny, która ponoć studiuje dwa kierunki dziennie, do tego pracuje na pół etatu, pisze magisterkę i udziela korepetycji :Stan - Różne - Zaskoczony: Jeśli to prawda, to ona chyba posiada potterowski zmieniacz czasu :Stan - Uśmiecha się - LOL:

Cytat: wiesz gdzie byś chciała? Bo zawsze można dowiedzieć czy nie potrzebują stażysty i wtedy być jedynym kandydatem.
Najchętniej w policji :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Ale sama na pewno nie odważę się nigdzie pójść. Zresztą, w sumie wszystko mi jedno, byleby mnie gdzieś przyjęli. Choć ze stażami może być kłopot, rząd w tym roku mocno zmniejszył na nie budżet, no ale nic, zobaczę na miejscu.
Mam tylko nadzieję, że poradzę sobie z lękami :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Boję się iść do pracy. - freddy_krueger - 04 Mar 2011

Tak, ja trochę uogólniłem tam, wiadomo że są różne przypadki. Chciałem tylko nakreślić możliwe posady.

A o przesadnych pracodawcach można niejedno forum pisać, przyznaję, sam do nich szczęścia nie miałem / nie mam. A to oszukają, a to wymyślają rozbuchane wymagania, a to zakres obowiązków jest szeroki jak amazonka... lub czasem nieskończony. Ech.


Luna, policja, wojsko, straż graniczna, jeden pies, zapoznaj się z wymaganiami, wszystko jest jawne, przygotuj profilaktycznie formę fizyczną, testy teoretyczne na pewno zdasz, wykształcenie będzie Twoim atutem. Badania psychologiczne to przeważnie czysta formalność. Kilka argumentów na rozmowę z egzaminatorami (dlaczego ten zawód na 100% padnie, czy w rodzinie ktoś jest w służbach mundurowych - w wojsku za rodzinę były oficjalne dodatkowe punkty, itp :Stan - Uśmiecha się:). Rekrutacja dzieje się oficjalnie - czyli jest rutyna, schemat, nie powinno się dziać nic, na co się nie można przygotować.

Wystarczy tylko śledzić Biuletyn Informacji Publicznej, wszystkie służby państwowe ogłaszają tam swoje nabory z dokładnym opisem wymagań na dane stanowisko.

Ostatnio widziałem ogłoszenie dot. młodszego inspektora transportu drogowego, żałuję że nie mam wyższego wykształcenia. Trzeba znać i umieć stosować kilka kodeksów i szeroko pojętych ustaw o transporcie i pracy, ale fucha fajna, no i pensje spore - tak jak i mandaty na przewoźników / kierowców :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Nic tak nie sieje strachu na drodze jak ITD, największe zło, wiem z doświadczenia :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:


Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 04 Mar 2011

Freddy, miałam na myśli siedzenie w biurze i kserowanie papierków, na komandosa się póki co nie wybieram :Stare - Śmieje się głupkowato:

Cytat:A o przesadnych pracodawcach można niejedno forum pisać, przyznaję, sam do nich szczęścia nie miałem / nie mam. A to oszukają, a to wymyślają rozbuchane wymagania, a to zakres obowiązków jest szeroki jak amazonka... lub czasem nieskończony. Ech.
Pracodawcy często przeginają, fakt :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony: Ostatnio znajoma starała się o pracę, gdzie wymagali dobrej znajomości rosyjskiego, a ona nie zna ani słowa w tym języku. Zaprosili ją na rozmowę i okazało się, że właściwie znajomość języka wcale nie jest konieczna. To niby po co to piszą w ogłoszeniu? :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Boję się iść do pracy. - freddy_krueger - 04 Mar 2011

Luna napisał(a):Freddy, miałam na myśli siedzenie w biurze i kserowanie papierków, na komandosa się póki co nie wybieram :Stare - Śmieje się głupkowato:

Dałabyś sobie radę, zastanów się jeszcze nad tym :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Testy są na większość stanowisk stricte mundurowych z tego co wiem, ale chyba piszesz o tzw. 'służbie cywilnej' w takich miejscach, to fakt, nie trzeba. Szukasz ofert referentów itp? Spotykałem się czasem z takimi, publikują je na zwykłych stronach z ogłoszeniami, a szczegółowo opisują właśnie w BIP. Z tym że cieszą się dużym wzięciem z tego co słyszałem, konkurencja spora, wiadomo, państwowy gwarant pensji i jasne obowiązki przyciągają:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Boję się iść do pracy. - coolstorybro - 05 Mar 2011

ja tak marze zeby isc do pracy a nie umiem :Stan - Niezadowolony - Smuci się: nie moge nic znalezc, nigdzie mnie nie chcą i w ogole : / do d*py!


Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 05 Mar 2011

...


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 06 Mar 2011

aga_p napisał(a):A ja bym bardzo chciała wreszcie pójść do roboty. Ale obawiam się, że mnie nikt nie zatrudni, bo ja muszę czasem być na zajęciach z seminarium magisterskiego w tygodniu, a nikt się na to nie zgodzi. Jak ludzie to robią, że studiują i pracują?
Ja myślę, że to kwestia dogadania się. Wszyscy znajomi, którzy szukali, znajdowali pracę. Dla mnie właśnie największym problemem było przełamanie się, na wstępie zakładałam, że nie będę komuś zawracać głowy, bo nie jestem w pełni dyspozycyjna. Ale to pracodawca to oceni.

Luna napisał(a):Mam tylko nadzieję, że poradzę sobie z lękami :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
Dla mnie lęki to nadal problem nr 1.

Wcześniej myślałam, że znam swoje zainteresowania, może i tak, ale każdy z zawodów ma jakąś wadę, znaczy że z fobią nie da rady. Ja nawet kserować nie umiem... mam zerowe poczucie własnej wartości, wszystkie swoje umiejętności oceniam na 0 :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: I jak tu później powiedzieć, żeby wybrali mnie, bo to ja jestem najlepsza :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 09 Mar 2011

Luna napisał(a):Do bezrobotnych Pań:
Na stronie www.eurokobieta.pl jest możliwość zapisania się na bezpłatne szkolenie e-learningowe: "Kluczowe kompetencje informatyczne na rynku pracy". Warunkiem zaliczenia jest ukończenie 180 godzin, wysłanie raportów i zaliczenie testów, czas - 3 miesiące.
Szczegóły tutaj: http://www.eurokobieta.pl/szkolenie-informatyczne

Może któraś z Forumowiczek się zainteresuje :Stan - Uśmiecha się:
Luno, czy uczestniczyłaś w tym?
Zastanawiam się nad tym kursem już drugi rok i nie wiem, co będzie, jak nie zaliczę. Jeszcze mi każą oddać kasę :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Boję się iść do pracy. - marciano - 09 Mar 2011

anikk napisał(a):
Luna napisał(a):Do bezrobotnych Pań:
Na stronie www.eurokobieta.pl jest możliwość zapisania się na bezpłatne szkolenie e-learningowe: "Kluczowe kompetencje informatyczne na rynku pracy". Warunkiem zaliczenia jest ukończenie 180 godzin, wysłanie raportów i zaliczenie testów, czas - 3 miesiące.
Szczegóły tutaj: http://www.eurokobieta.pl/szkolenie-informatyczne

Może któraś z Forumowiczek się zainteresuje :Stan - Uśmiecha się:
Luno, czy uczestniczyłaś w tym?
Zastanawiam się nad tym kursem już drugi rok i nie wiem, co będzie, jak nie zaliczę. Jeszcze mi każą oddać kasę :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:

Poszukaj maila i zapytaj sie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Najłatwiej napisać i poczekać na odpowiedź wtedy będziesz wiedziała.

Wydaje mi się że nie będziesz musiała oddawać bo to szkolenia z PO KL ale lepiej się spytać :Stan - Uśmiecha się:

powodzenia.


Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 10 Mar 2011

Anikk, ten kurs jest darmowy :Stan - Uśmiecha się: Nic nie płacisz i nic nie musisz oddawać. Zresztą mam wrażenie, że wszyscy, którzy zrobią minimum programowe w wymaganym czasie zdają.
Dokładnie nie wiem, ale chyba polega to na tym, że rejestrujesz się, przysyłają Ci teksty wykładów, potem jakieś ćwiczenia musisz zrobić i napisać raport. Ponoć pisanie raportów jest najgorsze, bo zabiera najwięcej czasu, tak gdzieś czytałam.
Kurs trwa do końca września, ale nie wiem, czy czasem nie trzeba się zapisać 3 miesiące wcześniej.

Nie, nie brałam w tym udziału, choć mam taki zamiar :Stan - Uśmiecha się: Ale najpierw chciałabym popchnąć do przodu moją magisterkę, a potem zająć się czymś innym.


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 11 Mar 2011

Marciano, zapytałam, ale odpowiedzi brak.
Luno, no właśnie doszłam do wniosku, że nie możliwe, że będę tą jedyną, która nie zaliczy tego :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Chyba się zapiszę, i tak nie ma pewności, że mnie przyjmą ze względu na inne województwo, a wtedy chyba liczy się kolejność. Zawsze mam tysiąc wątpliwości zanim jeszcze wiadomo, czy coś jest dla mnie.

A co do pracy - wysłałam 21 CV i już dostałam 3 odmowy... Spełniałam wymagania, zresztą wiele ich nie było. Może fobię i brak ochoty entuzjastycznego reklamowania się widać już na poziomie internetu :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 11 Mar 2011

...


Re: Boję się iść do pracy. - freddy_krueger - 11 Mar 2011

Ktoś Ci tak powiedział na rozmowie kwalifikacyjnej, czy sama takie wnioski wyciągnęłaś? Albo to był jakiś podły HR-owiec czy inny produkt demoralizacji pracy, albo Ty jesteś po prostu zbyt dla siebie krytyczna. Odmów zawsze dostaje się wiele nim się coś znajdzie, Agaaa :Stan - Uśmiecha się - Chichocze: Pracodawcy są jak kobiety, przebierają, przebierają, odmawiają tym wartym, by wziąć ubrudzonego błotem buca który ich wykiwa :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Nie poddawaj się.


Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 11 Mar 2011

...


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 11 Mar 2011

Ja się właściwie przychylam do pytania agi :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
Też jestem (prawie)polonistką i stwierdzili, że np. nie nadaję się do tworzenia zawartości strony, a co za tym się kryje do wklepywania danych. Do sklepu też nie, ze zdjęciem trzeba było. Wszystkie teletwory odrzucam na wstępie, no i zostaję z niczym...

Żeby chociaż zaprosili mnie na rozmowę, nie, od razu out. Nie wyobrażam sobie, co dalej będzie. Ale na razie wysyłam CV, podobno trzeba ok. 100 wysłać, żeby odniosło to jakieś pozytywne skutki.


Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 12 Mar 2011

...


Re: Boję się iść do pracy. - Luna - 12 Mar 2011

Aga, też nie wiem, co można by odpowiedzieć na takie pytanie, które Ci zadali. Ale nie poddawaj sie, Freddy ma rację. Nieudana rozmowa może wpędzić w kompleksy, to fakt, ale... trzeba próbować dalej. Może znajdziesz pracę w innej księgarni.

Co do zainteresowań, to ja w sumie je mam, ale takie powierzchowne, bo szybko się nudzę. Jakby ktoś zaczął mnie wypytywać szczegółowo to mogłoby być kiepsko, he he.

Cytat:stwierdzili, że np. nie nadaję się do tworzenia zawartości strony, a co za tym się kryje do wklepywania danych. Do sklepu też nie, ze zdjęciem trzeba było
Może do tworzenia tej strony już mieli kogoś znajomego, dlatego Cię odrzucili. Jak czytam czasami, co wyprawiają potencjalni pracodawcy, to głowa boli. Z tymi sklepami to też dobre, bo często potrzebują kogoś z doświadczeniem. U mnie otwierają niedługo sklep z odzieżą, ale chcą tylko takich, którzy mają już doświadczenie. Śmieszne to trochę, tak jakby sprzedawanie szmat było jakąś filozofią, której nikt początkujący nie ogarnie.

Anikk, jak Ty dużo wysłałaś cv jednego dnia :Stan - Niezadowolony - W szoku: Ja dzisiaj też chyba gdzieś wyślę :Memy - Cool Doge:


Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 12 Mar 2011

...


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 12 Mar 2011

Luna napisał(a):Może do tworzenia tej strony już mieli kogoś znajomego, dlatego Cię odrzucili. Jak czytam czasami, co wyprawiają potencjalni pracodawcy, to głowa boli. Z tymi sklepami to też dobre, bo często potrzebują kogoś z doświadczeniem. U mnie otwierają niedługo sklep z odzieżą, ale chcą tylko takich, którzy mają już doświadczenie. Śmieszne to trochę, tak jakby sprzedawanie szmat było jakąś filozofią, której nikt początkujący nie ogarnie.

Anikk, jak Ty dużo wysłałaś cv jednego dnia :Stan - Niezadowolony - W szoku: Ja dzisiaj też chyba gdzieś wyślę :Memy - Cool Doge:
Pewnie znajomego nie mieli, ale może wybrali kogoś, kto zaproponował jak najniższą stawkę, w końcu praca nie wymagała żadnych umiejętności. No nic, trzeba iść dalej.
Właśnie większość ofert wymaga doświadczenia, nawet jeśli chodzi o głupie inwentaryzacje. Dlatego się zastanawiam nad jakimiś płatnymi praktykami. Moja koleżanka poszła na praktyki i została w firmie, chociaż wiadomo, że to marzenie raczej.

Dużo CV wysłałam, bo z tego 10 w ciemno, znalazłam adresy w sieci i spytałam, czy nie szukają kogoś. Zaraz znów wysyłam, chociaż podobno najgorzej w weekendy, bo na poniedziałek firmy mają dużo zaległych maili do przeczytania. Muszę się nastawić tylko na odebranie telefonu, bo szkoda by było stracić ewentualną szansę.

Strasznie chciałabym zarabiać, i wynieść się z domu :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Boję się iść do pracy. - BojęSię - 14 Mar 2011

a ja przeszłam rozmowę kwalifikacyjną,i właśnie powinnam być na dniu próbnym i co wstałam o 7 rano zestresowana ze znajomą już myślą "NIE PÓJDĘ,NIE DAM RADY" ,i tak jest w kółko,nie potrafię się przemóc ,pewnie i tak by mnie nie zatrudnili ,ale przynajmniej bym mogła być z siebie dumna ,że próbowałam ,a teraz jak zwykle będę gdybać i rozpaczać ,s+:Ikony bluzgi pieprz: już tyle szans na pracę i kurde nie potrafię się nauczyć .A jak u Was jest z tymi "Dniami próbnymi"?


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 14 Mar 2011

BojęSię napisał(a):A jak u Was jest z tymi "Dniami próbnymi"?
Nie ma takich, jeszcze nikt się do mnie nie odezwał. Ten dzień próbny to płatny? Na bezpłatny bym nie poszła, często biorą z zamiarem wykorzystania na jeden dzień, a później się człowiek męczy z tym, co zrobił źle.
Tak z dystansu: właściwie niewiele miałaś do stracenia, najwyżej zrezygnowałabyś, jakby Ci się nie podobało, ale rozumiem, jak to jest bać się i nie pójść gdzieś. I gratuluję Ci tych rozmów :Stan - Uśmiecha się:


Re: Boję się iść do pracy. - BojęSię - 14 Mar 2011

do mnie też praktycznie nikt się nie odzywa ,dlatego też powinnam tam lecieć jak na skrzydłach i wykorzystać daną mi szanse ,fakt nie była to imponująca posada(kelnerka,wrocławski rynek) ,ale dobrze płatna ,a ja mam nuż na gardle ,długi,i pracę dorywczą za 400 zł na msc. Jestem beznadziejna i potrafię się chyba tylko nad sobą użalać .


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 14 Mar 2011

Kelnerki mają super napiwki, jeszcze na rynku :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Doceń pozytywy: masz pracę dorywczą, przeszłaś pozytywnie rozmowę.
Także szukaj kolejnej oferty, a nuż wtedy znajdziesz siłę. A może tam jeszcze nie wszystko stracone? Chociaż to pewnie jeszcze trudniej usprawiedliwiać swoją nieobecność.

U mnie pojawiło się małe światełko, ktoś się odezwał z propozycją zleceń, tylko nie wiem, czy pasuję ze względu na brak ubezpieczenia z innego źródła. Ale tak czy inaczej miło mi się zrobiło, czyli ktoś czyta te moje CV w ogóle :Stan - Uśmiecha się: Druga myśl - po co ja się pcham w prace umysłowe, żeby ponosić porażki. Ale zmieniam myślenie, a raczej przestaję myśleć. Teraz tylko chwila odwlekania z odpisaniem... :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Boję się iść do pracy. - aga_p - 14 Mar 2011

...


Re: Boję się iść do pracy. - anikk - 14 Mar 2011

Aga, to fakt, że pracę trudno dostać, ale wokół mnie jest masa osób, które zarabiają 4-10 tys. I później wielkie zdziwko w domu - "no jak to nie możesz znaleźć, przecież inni znaleźli dobrą pracę, po prostu chcą zarabiać". Nie ma to jak wsparcie :]


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.