PhobiaSocialis.pl
Zespół przewlekłego zmęczenia. - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Pozostałe problemy zdrowotne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-40.html)
+--- Wątek: Zespół przewlekłego zmęczenia. (/thread-2178.html)

Strony: 1 2 3


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - BlankAvatar - 20 Lis 2017

Przy diagnozie CFS należy wykluczyć depresję, która też w odczuciu chorego może odbierać sił i zaburza funkcje poznawcze.

A żeby jeszcze bardziej zaciemnić obraz, to dodam, że CFS (G93.3 wg ICD-10) ma swoją siostrzaną postać w ponad 100 letniej neurastenii (F48.0).


.pdf   Pobierz: Caoetal.Neurasthenia2009.pdf (Rozmiar: 61,34 KB / Pobrań: 5)


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - cispelamli - 26 Lis 2017

Chyba też to mam, nie mam na nic siły i weekendy zbieram siły by od poniedziałku znów coś wysysał ze mnie energię i tak bez końca...


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - forac - 10 Kwi 2018

Też może to mam , albo po prostu jestem leniwy :Stan - Różne - Zaskoczony:
Nie wiem skąd normalni ludzie tyle energii mają


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Maxx - 23 Kwi 2018

Myślicie, że ciągle zmęczenie może wynikać że "słabego" układu nerwowego?


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Promyk - 23 Kwi 2018

(23 Kwi 2018, Pon 18:41)Maxx napisał(a): Myślicie, że ciągle zmęczenie może wynikać że "słabego" układu nerwowego?

Przyczyn może być wiele. Przed zrzuceniem wszystkiego na karb stresu warto by było wykonać pewne badania. Ostatnio np. dowiedziałam się, że optymalny poziom witaminy D3 to 75 czy tam ileś i że jej poziom może mieć bardzo duży wpływ na nasze funkcjonowanie. Oczywiście warto byłoby też zbadać żelazo, witaminę B12, magnez, potas, sód, wapń, glukozę, ciśnienie krwi, no i tarczycę.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Caveman27 - 23 Kwi 2018

(23 Kwi 2018, Pon 18:53)Promyk napisał(a):
(23 Kwi 2018, Pon 18:41)Maxx napisał(a): Myślicie, że ciągle zmęczenie może wynikać że "słabego" układu nerwowego?

Przyczyn może być wiele. Przed zrzuceniem wszystkiego na karb stresu warto by było wykonać pewne badania. Ostatnio np. dowiedziałam się, że optymalny poziom witaminy D3 to 75 czy tam ileś i że jej poziom może mieć bardzo duży wpływ na nasze funkcjonowanie. Oczywiście warto byłoby też zbadać żelazo, witaminę B12, magnez, potas, sód, wapń, glukozę, ciśnienie krwi, no i tarczycę.

Problemem dla mnie jest fobia, przez którą nie pójdę zrobić tych badań... :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Maxx - 23 Kwi 2018

Mi się bardziej nie chce i szkoda mi kasy


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - paranormal987 - 24 Kwi 2018

Ja nie mam energii, ale nie czuję się zmęczony, jeśli nic nie robię. Szybko robię się zmęczony, gdy zaczynam coś robić. Z umysłem jest tak samo, gdy zaczynam w coś wkładać wysiłek myślowy, szybko pojawia się zmęczenie psychiczne.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - forac - 24 Kwi 2018

doszedłem do wniosku, że nawet jak fizycznie nie jestem zmęczony i mam dobre samopoczucie to nic mi się nie chce, chyba lenistwo + os. unikająca + prokrastynacja


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - nika32 - 14 Wrz 2018

Ja chyba mam ten zespół przewlekłego zmęczenia, bo cały dzień jestem zmęczona, senna, nic mi się nie chce robić, męczę się przy wykonywaniu różnych czynności, mam wrażenie, że ludzie są bardzo ruchliwi a ja jestem powolna, nie nadążam za innymi ludźmi, może coś jest nie tak z moim zdrowiem, jakaś nerwica.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Piesek - 08 Sty 2019

Też miewam okresy przewlekłego zmęczenia, ale odkąd zacząłem brać antydepresanty, to nie są już takie dokuczliwe i pojawiają się rzadziej. Niestety, ale nie wiem w jaki sposób całkowicie pozbyć się tych okresów zmęczenia. Próbowałem suplementacji witaminami, minerałami, ziołami i nic nie pomagało... Może spróbuję jeszcze raz - zacznę od żeńszenia w dużej dawce.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Żółwik - 22 Sty 2019

Może ja też to mam? Na ogół nie jestem entuzjastą wynajdywania sobie schorzeń, ale kto wie... (zresztą samo to "schorzenie" jest mgliste).

Od roku czasu mam trudności z przejściem od porannego letargu do jakiejkolwiek aktywności. Zwykła motywacja, że trzeba pojechać do pracy, jest czasem niewystarczająca. Takie czynności jak przebranie się z piżamy czy umycie zębów sprawiają mi znaczny wysiłek.

I to wszystko już nie za bardzo zależy od rodzaju przyjmowanego antydepresanta...
Już bardziej od natężenia światła dziennego w porze wstawania. Wypożyczyłem sobie nawet lampę do fototerapii.

Nie wiem, na ile to zmęczenie wynika z przewlekłego lęku. Może to mechanizm obronny w stylu "lepiej nic nie czuć i być w letargu niż czuć lęk". Mój psychiatra bagatelizuje te objawy, wskazując na pierwszym miejscu lęk.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Piesek - 22 Sty 2019

A mój poprzedni psychiatra powiedział, że nie ma takiego leku na takie objawy, a jak byk jest napisane, że zmęczenie może być objawem depresji. Z kolei największy konował rodzinny z mojej przychodni powiedział "zmęczenie, to każdy teraz ma".


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - MsMadeleine - 03 Mar 2019

Też to mam od ostatnich kilku miesięcy. Cały czas jestem śpiąca, nie mam na nic siły. Mogłabym spać nawet 10h, a i tak nie byłabym wypoczęta.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Żółwik - 04 Mar 2019

Jak ja to dobrze rozumiem...


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Piesek - 18 Lip 2019

Ja już chyba znalazłem moich winowajców przewlekłego zmęczenia. Są zdiagnozowane u mnie:
- Niedobór testosteronu.
- Insulinoporność.
- Stłuszczenie wątroby.
- Niski poziom witaminy D.

Każda z tych rzeczy może powodować przewlekłe zmęczenie. Wszystko oprócz stłuszczenia wątroby jest u mnie leczone.


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Agnostyk1976Niemcy - 18 Sty 2023

Bardzo interesująca analiza, czym jest lenistwo i skąd się bierze...

https://youtu.be/vEVAdBq46Yk


RE: Zespół przewlekłego zmęczenia. - Nowy555 - 31 Sty 2023

Odkąd pracuje w korporacji, ciagle jestem zmeczony. Kiedy wracam z pracy, niczym juz sie nie zajmuje. Aby gdzie kolwiek wybrac sie w weekend, robie to przez sile bo najchetniej przesiedzialbym w domu. Czuje ze mam duzo mniej powera niz 3 lata temu np kiewdy tylko sie wyprowadzilem. Na nic nie mam ochoty, a wiem ze przez to wszystko dziadzieje. Ostatnio trafila mi sie oferta pracy w firmie panstwowej i caly czas waham sie. To wiazaloby sie z przeprowadzka na drugi koniec Polski, a mimo to nie chce mi sie choc w nowej pracy zarabialbym duzo wiecej. Znowu musialbym zaczynac wszystko od nowa. Nowe miasto, poznawanie nowych ludzi itp. Z drugiej strony wiem ze praca w ruchu bardziej mi sluzy i byc moze to bedzie koniec mojego zmeczenia.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.