PhobiaSocialis.pl
Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+---- Dział: IMPREZY, SPOTKANIA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-66.html)
+---- Wątek: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). (/thread-280.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - 4 - 18 Kwi 2010

Matatjahu napisał(a):Ruszamy na parkiet. Staram się unikać kamer i fotografów . Jako że tancerz ze mnie żaden, szybko odpadłem. wracamy do stołu.
Widzę, że partnerka znudzona, a ja po tej wódce ledwo się trzymam i ogólnie wyglądam żałośnie.
Później spotkała jakiegoś swojego kolegę co z jej siostrą przyszedł. Jak poszła z nim tańczyć to po godzinie wróciła... ogólnie odniosłem wrażenie, że woli się bawić z nim niż ze mną (co nie jest dziwne).

Niedawno przywieźli płyty z filmem i zdjęciami. Na 3 godziny filmu widać mnie może przez 15 sekund. Na 460 zdjęć jestem na 5.
Mam to już za sobą i spokój.

Moja też wyglądała podobnie. Ja jednak nie miałem dostępu do alkoholu. Dlaczego ? Odpowiedź jest bardzo prosta. Moja matka wkręciła się na tę imprezę jako jeden z opiekunów :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:.
Moja partnerka też po jakimś czasie więcej czasu spędzała z jakimś tam znajomym ze szkoły.
Fotografa unikałem bardzo sprawnie. Kamerzysta natomiast bardzo rzadko poruszał się po sali. Siedziałem w takim miejscu, że na filmie całkowicie zasłania mnie jakiś kwiatek :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - magmie - 19 Kwi 2010

U mnie wyglądało to jeszcze gorzej. Spotykałam się z pewnym facetem,ale on mnie traktował jak przyjaciółkę i miał dziewczynę,więc o zaproszeniu nie było mowy. Zapytałam kolegi czy ze mną pójdzie, dobry kumpel, z którym chodziłam do podstawówki. Zaprosiłam go,bo on to gaduła,więc sam gadał,a ja tylko słuchałam i do tego przystojny,więc koleżanki się gapiły na niego,a nie na mnie. Na studniówce już nie był takim gaduła,bo ostudził go mój smutek. Nawet za bardzo nie chciał ze mną tańczyć,może słabo tańczę, w każdym bądź razie przesiedzieliśmy większość studniówki i jeśli miałabym wybrać jeszcze raz to nie poszłabym tam wcale.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Empty Space - 19 Kwi 2010

magmie napisał(a):Na studniówce już nie był takim gaduła,bo ostudził go mój smutek.
To chyba tak jest, że swój smutek się przekazuje innym. Rozczuliło mnie to zdanie. :Stan - Różne - Zaskoczony:ops: Pewnie smutna byłaś bez powodu, co? :Stan - Uśmiecha się: Zauważ jaki się okazał taktowny i wrażliwy.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - magmie - 19 Kwi 2010

No widzisz, dokładnie bez smutku. Rzeczywiście jest wrażliwy i taktowny,ale za to ja jak widzisz bez życia i bez powodu smutna, bez sensu to wszystko.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - kaminotsuru - 02 Lis 2010

Ja nie byłem na studniówce, gdybym poszedł tylko bym się tam stresował, jak zawsze kiedy jestem wśród ludzi; dodatkowo straszyli, że trzeba będzie tańczyć, więc nie było w całym multiversum takiej siły która by mnie do tego przekonała.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Elektronik91 - 03 Lis 2010

Ja próbowałem sobie znaleźć dziewczynę, niekoniecznie tylko do pójścia na studniówkę, ale na paru spotkaniach się skończyło, więc chyba pójdę sam.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - pomocny - 03 Lis 2010

Ja byłem sam, jadłem, piłem, ale nie tańczyłem, wychodziłem sobie za to co jakiś czas się przewietrzyć.

Wypiłem wtedy najwięcej w życiu i byłem całkiem trzeźwy, można powiedzieć, że całą noc piliśmy, ale było dużo jedzenia :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - coolstorybro - 23 Lis 2010

byłem z kolegą, bo bałem sie isc z dziewczyną (wiedzialem ze nie bede tanczyc). tanczylem dopiero na samym koncu jak sie sala przerzedziła i mnie specjalnie najładniejsza dziewczyna ze szkoły wyciągnęła, dałem rade, ale np zebym cos tam jadł to nic, bo nie umiałem normalnie uzyc widelca czy noża. przesiedziałem wiekszosc biby chlejąc wóde pod stołem i ze stresu nie czułem żebym sie upijał, ciagle trzezwy.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Veronica - 27 Lis 2010

Ja na swojej studniówce nie byłam i nie żałuję:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2: Po pierwsze, to nie kręcą mnie imprezy tego typu, oczywiście nie miałam z kim iść, a załatwianie partnera przez koleżanki wydawało mi się żałosne. Pozatym, to nie miałabym tam co robić, już sobie to wyobrażam, siedzenie przy stole i te rozmowy o "dup*e marynie". Nie wyobrażam sobie że byłabym w stanie tańczyć, wiedząc, że ktoś to wszystko kręci, a potem cała szkoła będzie mogła to zobaczyć. Koleżanki mnie bardzo namawiały, mówiłam od początku, że nie idę, ale one myślały, że tylko tak mówię a i tak się wybiorę, ale dotrzymałam swojego słowa i nie poszłam:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2: Potem jak oglądałam płytę ze studniówki, to dziękowałam Bogu, że mnie tam nie było, wystarczyło, że widziałam siebie na wstępie, który kręcilismy w szkole jakiś czas przed imprezą. Byłam tak zażenowana widząc siebie na filmie, że niegdy więcej tego nie oglądnę. Oprócz mnie na studniówce nie były też 4 inne dziewczyny z mojej klasy, tak, że nie byłam jedyna, która się nie wybrała


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - mateu1 - 27 Lis 2010

[quote="mateu1"]Moja matka wczoraj powiedziala mi ze od tego roku studniowka nie bedzie odbywala sie w szkole, bo zostal wymieniony parkiet na auli: tak dyrek mowil na wywiadowce. no i od tego zaczal sie temat studniowki heh padlo pytanie czy mam juz jakas dziewuche na ta impre, a ja na to odpowiedzialem ze nie i zamierzam w ogole podchodzic do matury wiec o zadnej studniowce nie ma mowy! na co mama odp: chyba zwariowales, co ty chcesz robic bez matury! a studniowka to jedyny taki bal w zyciu musisz isc...

mumoo gdybys wiedziala mam fobie... ehh :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
no cuz jak do tej pory perfekcyjnie sie kamufluje :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: ale co bedzie za rok, kiedy bede w 4 klasie? :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - MHL - 27 Lis 2010

hej misku :Stan - Zadowolony - Całuje:, wez kolezanke to wpadne z dziewczyna i zrobimi bi-mprezke :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - mateu1 - 27 Lis 2010

MHL napisał(a):idz z jakims transem to mamusia bedzie zadowolona i nie bedziesz musial sie wylamywac
to miało być śmieszne czy jak?
moim głownym problemem jest to ze mam fobie społeczną i pewnie nawet gdybym byl hetero nie znalazłbym dziewczyny i nie poszedłbym na studniówę...


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Mary Jane - 28 Lis 2010

mateu1 napisał(a):mumusiu gdybys wiedziala ze jestem homo i mam fobie... ehh :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
no cuz jak do tej pory perfekcyjnie sie kamufluje :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: ale co bedzie za rok, kiedy bede w 4 klasie? :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:
prędzej czy później będziesz musiał powiedzieć mamie. Sama powiedziałam rodzicom o swoich różnych problemach późno, kiedy miałam już (ponoć) depresję, mało pamiętam z tego okresu, w każdym razie rodzice mieli do mnie żal, ponieważ wiedząc wcześniej mogliby mi pomóc i nie dopuścić do takiego stanu, w jaki się wpakowałam. Bez wsparcia i pomocy nie dasz rady.


Re: Zbliża się najgorszy okres(studniówka). - plamka123 - 22 Gru 2010

Ja nie byłam na studniówce i jakos z tego powodu nie płakałam wcale tam nie chciałam isc :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Sensej - 28 Gru 2010

A ja o dziwo pójdę i to nawet z "partnerką", czyli nie prawdziwą panną tylko dobrą przyjaciółką spoza szkoły. Niemniej boję się samej imprezy, tych spojrzeń znajomych jak będę na parkiecie itp. tym bardziej że owa partnerka jest mocno kształcona w tańcu : P


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - jura271190 - 28 Gru 2010

Swoją studniówkę (2010) olałem (ech... ten wszechobecny problem z partnerką i wszystkowidzącym kamerzystą:Stan - Niezadowolony - Obraża się:), co prawda rodzice i wychowawczyni trochę się buntowali ale w końcu postawiłem na swoim. :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - TGTB - 03 Sty 2011

Studniówka nie jest obowiązkowa i tutaj nie ma co się czaić! jak nie chcecie iśc to nie idźcie!
Byłem na studniówie i to była tragedia - zresztą nie miałem z kim tam iśc! Jakbym mial teraz wybierać iść czy nie iśc i cofna się w czasie to bym na pewno nie poszedł! Ubrali mnie w gajer i dałem się namówić kolegom - czego teraz żałuję, bo to tandetna zabawa strasznie! laski pokazują podwiązki i czerwone stringi na fotkach oraz lipna muzyka ze śpiewakiem słabym oraz potańcówa na przymus! Gonili starzy do tańca czego nie trawiłem, bo przymuszanie do tańca uważam za patologię! Jedni przeżywają tą studniówkę jako bal życia, a to przecież nic specjalnego jak i matura poxniejsza. Teraz maturę mają ludzie, którzy prawidłowo pisać po Polsku nie umieją i robią takie błędy ortograficzne, że wstydzę się, że mam wykształcenie średnie i to oni mieli lepsze oceny ode mnie i klasy nie powtarzali, ani razu! Istny cyrk edukacyjny ale co się dziwić po wojnie z Niemcami i ruskiej komunie . . .
Kamerzyście to uciekajcie głupiemu z drogi, bo jak odwalicie coś po pijaku to i tak wytnie Wasze skecze czy żarty!
Ja tam sam byłem na studniówce i się spiłem cholernie, bo jak mowię to nadużywalem alkoholu w młodości ze względu na nieśmiałość co by się ośmielić!
W sumie to tandeta na przymus iść kogo się nie zna albo z lapanki, a jak już w tańce pójdziecied to panienki bedą do obtańczenia! Poloneza nie densowałem i ch00y z nim! Kasety ze stódniówki tej nie kupilem i nie chcę jej!
Durne te lata szkolne były jak te filmy American Pie . . . młodzieżowo-tandenciarskie icie!
Zawsze wolałem konsole i kompy w sumie oraz popić!
Nie wiem czy nauczyciele wiedzieli, że mam jakieś zaburzenia ale one nie były wtedy tak skumulowane!
Jak się bawić nie chce to nie ma sensu się bawić! Zresztą nie ma co żałować tych zabaw-pseudo szkolnych.
Nie wiem jak się tam zaciągnąlem w sumie, lecz aspołeczny nie jestem, a na potańcówy to tylko po pijaku mnie bierzebierze!
W sumie to zawsze lubiłem maniakalnie patrzeć w ekran czy to na filmy czy też na gry komputerowe! Nawet patrzałem często jak inni grają, afilmy na przewijaniu oglądam i sceny wyszukuję ciekawe albo odświeżam!


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - coolstorybro - 03 Sty 2011

nie krzycz, kazdy odczuwa studniowke inaczej i u kazdego jest inna, inny kamerzysci, inni ludzie...


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Sensej - 03 Sty 2011

Ja właśnie bardzo żałuje że biorę tą niby partnerkę na studniówkę. Ni to szpan, a zająć się innymi pannami też nie zajmę...
Ogólnie strasznie spierniczyłem to, i żałuję tej kasy wydanej na nią...
Zobaczymy jak to wyjdzie, będę później pewnie wyśmiewany za to, że na siłę dorwałem sobie partnerkę żeby tylko się pokazać. Lepiej by było jak by ludzie ze szkoły jej nie znali w sumie, wtedy można inaczej to rozegrać (pod kątem szpanu :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:)


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - trash - 03 Sty 2011

chudy2001 napisał(a):nie krzycz, kazdy odczuwa studniowke inaczej i u kazdego jest inna, inny kamerzysci, inni ludzie...
a tam biadolisz niech sie "wykrzyczy" chopak :Memy - Cool Doge:

Ja nie byłem :hamster_smile: . Fobia fobią, ale jakoś strasznie wieśniackie mi się to wydawało, wszyscy nachlani, w jakichś śmiesznych ciuchach, disko polo i jakieś inna :Różne - Koopa:, nauczyciele patrzą ... jeszcze wszystko za taką kasę :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: Poza tym weź szukaj partnerki z pierwszej łapanki ... nie na moje nerwy :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Niznekamsk - 10 Sty 2011

Witam. Niedłguo mam swoją studniówkę.
Idę oczywiście sam, nie miałem propozycji pójścia.
Czy lubię swoją klasę ? Niekoniecznie. Wszyscy uwielbiają alkohol - ja go nie trafię.
Siedzę oczywiście z kumplami z klasy, normalnie gadam. Jednak oni nie zapraszają mnie na swoje imprezy, chociaż rozmawiają o nich przy mnie. Dlaczego nie zapraszają ? - Nie lubię alkoholu.
Jak mam się bawić na studniówce ? Siedzieć tylko przy stole ?
Czekać aż zrobią zdjęcia i wymknąć się gdzieś na miasto ( ale w garniaku ?! )

O której robią zdjęcia ? Na początku ? Zamierzam tam siedzieć góra do 00,00


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - coolstorybro - 10 Sty 2011

zdjęcia są na początku, potem do stołu, jakies przedstawienie jesli robi Twoja szkoła, a w ogole to na poczatku gdzies tam jest ten taniec (walc chyba, bo juz nie pamiętam, nie tanczyłem), roznoszą żarcie, wszyscy wyciągają wódke z samochodów lub spod stołów i sie bawią :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Sensej - 10 Sty 2011

Impreza kapitalna, tańczyłem z partnerką przez kilka godzin z drobnymi przerwami. Wokół nas tylko siwy dym został od tej energii : D
Każdemu z was kto jeszcze nie miał, życzę żeby się tak udała jak moja : )


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - bizon009 - 19 Sty 2011

jest szansa żeby przesiedzieć całą studniówkę? tańczyć specjalnie nie lubię i nawet nie umiem za bardzo, na studniówę idę sam więc co tam robić? Siedzieć i pić ewentualnie pogadać z kumplami mogę. Ci ludzie którzy prowadzą imprezę wyganiają wszystkich na parkiet czy jak się chce to można siedzieć?


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - coolstorybro - 19 Sty 2011

no wszystko zależy od ludzi, mnie nikt nie wyganiał tylko zapraszał.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.