Stres po przerwie w spotkaniach - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: ZNAJOMI (https://www.phobiasocialis.pl/forum-63.html) +---- Wątek: Stres po przerwie w spotkaniach (/thread-30420.html) |
Stres po przerwie w spotkaniach - Ragdoll - 01 Wrz 2017 Czy też macie tak, że gdy z kimś długo się nie spotykacie i wreszcie jest okazja nadrobić ten czas, to też się stresujecie, jakbyście mieli się z tymi osobami spotkać po raz pierwszy w życiu? Ja właśnie idę do znajomych, których 1,5 miesiąca nie widziałam i od rana spokoju zaznać nie mogę RE: Stres po przerwie w spotkaniach - asleep - 01 Wrz 2017 Też tak mam. Zawsze czuję się jakoś nieswojo po takich przerwach, jak już się spotkamy to nie wiem, co mówić i potrzebuję trochę czasu w towarzystwie tej osoby, żeby się "przyzwyczaić" do jej obecności i do tego, jaka dana osoba jest. Np. jedna moja koleżanka jest strasznie głośną osobą, lubi dużo gadać i często przytłacza mnie jej osobowość. Nie widząc się z nią przez dłuższy czas, w pewien sposób odzwyczajam się od niej i jak już się spotykamy, to trudno mi się ponownie odnaleźć w jej towarzystwie. Bardziej wygląda to tak, że przez pierwszą godzinę (lub więcej) to ona ciągle coś mówi, opowiada co u niej a dopiero później jakoś i ja się zaczynam otwierać. I chyba mam tak z większością osób (oprócz bliskiej rodziny) - potrzebuję spędzić co najmniej kilka godzin w czyimś towarzystwie, żeby móc się otworzyć i żeby ten poziom stresu trochę opadł. Oczywiście widząc się z daną osobą kilka dni w tygodniu nie czuję już takiego stresu, przyzwyczajam się, wiem czego oczekiwać od tej osoby itd. RE: Stres po przerwie w spotkaniach - Radek - 01 Wrz 2017 1.5 miesiąca to jest długo? RE: Stres po przerwie w spotkaniach - Ragdoll - 02 Wrz 2017 @asleep właśnie ja mam tak samo, odzwyczajam się w tym czasie od ludzi i chwilę potrwa, zanim się z powrotem do nich przyzwyczaję. Ja też mam wrażenie, ze przez takie przerwy w spotykaniu się dystansuję się do ludzi i przez to traktuję na początku bardziej oficjalnie. A osoby, które mają gadanie, niczym Twoja koleżanka, to wbrew pozorom fajne towarzystwo dla fobika, bo tyle mówi, że nie zauważy cudzej małomówności @Radek 1,5 miesiąca to dla mnie wystarczająco, aby odzwyczaić się od czyjegoś towarzystwa. RE: Stres po przerwie w spotkaniach - araya - 03 Wrz 2017 Tak, to normalne, przynajmniej wsród fobików Choć u mnie ten czas musi być jednak chyba trochę dłuższy niż półtora miesiąca. Zresztą to też trochę zależy od osoby/osób z którymi mam się spotkać. |