PhobiaSocialis.pl
Ech... do d*py - dziwne zachowanie przez fobię - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Ech... do d*py - dziwne zachowanie przez fobię (/thread-30717.html)



Ech... do d*py - dziwne zachowanie przez fobię - smutna00 - 09 Gru 2017

Dzisiaj zbłaźnilam się na studiach przez swoją fobicznosc i zerową asertywnosc ech... Typowe :Stan - Niezadowolony - Smuci się:

Wy też tak macie że podświadomie wasz strach przed ludźmi powoduje że robicie coś co z dystansu wygląda dziwnie, niezrozumiale? (Mam nadzieję że zrozumieliscie)


RE: Ech... do d*py - L1sek - 09 Gru 2017

(09 Gru 2017, Sob 22:00)smutna00 napisał(a): Dzisiaj zbłaźnilam się na studiach przez swoją fobicznosc i zerową asertywnosc ech... Typowe :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Jakby się każdemu nie zdarzało... Nie chcę mówić, żeby się nie przejmować, ale to pewnie nic wielkiego. Nauczyłem się, albo przynajmniej jestem co do tego dośc mocno przekonany, że ludzie z otoczenia oceniają innych ludzi po ich przeszłosci, tylko wtedy kiedy ta przeszłość ciągle się powtarza w teraźniejszości. Tzn. nawet jeśli teraz będziesz uważana za jakąś dziwaczke (ale pewnie nie przez to jedno zdarzenie) to wystarczy, że pewnego razu będziesz zachowywać się normalnie przez jakiś dłuzszy okres czasu to każdy zapomni jaka byłaś i nie bedzie cię oceniać przez pryzmat przeszłosci.


(09 Gru 2017, Sob 22:00)smutna00 napisał(a): Wy też tak macie że podświadomie wasz strach przed ludźmi powoduje że robicie coś co z dystansu wygląda dziwnie, niezrozumiale? (Mam nadzieję że zrozumieliscie)
Chyba też tak miałem, ale teraz mam tak, że jak robię coś dziwnego co jest spowodowane strachem to wiem, że to jest dziwne i nasuwa mi się dylemat - kontynuować to co robię, czy próbować robic to "normalnie", ale czuć sie z tym niekomfortowo i narazić się na zbłaźnienie/wyśmianie. Na razie niestety najczęsciej wybieram tą pierwszą opcję, czyli mniejsze zło. Wolę to niż dyskomfort i niepewnosc.


RE: Ech... do d*py - paulinek - 09 Gru 2017

Ja odnoszę wrażenie, że ludzie jednak mimo wszystko szybko zapominają o naszych błędach, natomiast my je ciągle sobie przypominamy, analizujemy i wprawiamy w ruch maszynę, która powoduje, że nasze uczucie upokorzenia się zwiększa. Jednak mimo świadomości tego ciężko ją zatrzymać.

No i tak, często ze stresu zachowuję się nienaturalnie, jak kosmitka, a jakie głupoty opowiadam.. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Ech... do d*py - bajka - 09 Gru 2017

sorry, ale po co kolejny temat, którego tresc moznabyłoby spokojnie wrzucic do "jak sie dzisiaj czujecie", albo ktory mogłas załozyc w odpowiednim dziale z blogami?


RE: Ech... do d*py - smutna00 - 09 Gru 2017

(09 Gru 2017, Sob 22:25)bajka napisał(a): sorry, ale po co kolejny temat, którego tresc moznabyłoby spokojnie wrzucic do "jak sie dzisiaj czujecie", albo ktory mogłas załozyc w odpowiednim dziale z blogami?

Poniaz poza swoimi wypocinami zadalam pytanie...


RE: Ech... do d*py - bajka - 09 Gru 2017

tytuł tematu nie naprowadza jakkolwiek na treść po 1. po 2- nie trzeba zakładać do każdego swojego uczucia osobnych tematów, bo pytanie (które nie jest rozbudowane, a założe się, że tematy dotyczące powyższego już są) można zadać także w wątku istniejącym

w ogóle- do adminów i moderatorów, jest burdel. rozumiem, że ktoś chce opisać swoją historię, ale dlaczego musi to robić dwa razy, albo dlaczego akurat w tym dziale


RE: Ech... do d*py - smutna00 - 09 Gru 2017

To było niegrzeczne z twojej strony.

Ok zamykam temat. Nie wiem tylko jak go usunąć niestety...


RE: Ech... do d*py - Omul - 09 Gru 2017

Po prostu bardzo bezpośrednie.


RE: Ech... do d*py - smutna00 - 10 Gru 2017

Tiaa...


RE: Ech... do d*py - Matlaltsauatl - 10 Gru 2017

Może załóż po prostu bloga tutaj: https://phobiasocialis.pl/nasze-blogi-wymagana-rejestracja--34f.html.
Będziesz mogła pisać co tylko ci się podoba w jednym temacie. Albo temat zbiorczy "Też tak macie?" czy coś w tym stylu, gdzie każdy może opisać uczucie/sytuację, a identyfikujący się z tym ludzie potwierdzą. I tytuł się będzie zgadzał :Stan - Uśmiecha się:


RE: Ech... do d*py - bajka - 10 Gru 2017

nie uważam, żeby było niegrzeczne, bo nie użyłam żadnej ironii ani nic chamskiego nie napisałam. eloelo320

@BlankAvatar @WinterWolf i inni admini i modzi- dlaczego nawet tytuł tematu się nie zmienił, skoro temat już pozostał w tym dziale?


RE: Ech... do d*py - smutna00 - 10 Gru 2017

Powiedzcie jak go usunąć


RE: Ech... do d*py - bajka - 10 Gru 2017

użytkownicy nie mogą sami usuwać wątków, poza tym- nie widzę powodów ku temu, żeby go usuwać permanentnie, a tylko : albo przenieść do innego działu (nie zmieniając nazwy), albo zostawić tutaj, ale zmienić nazwę i doprecyzować pytanie, no albo jeszcze dokleić do innego tematu.


RE: Ech... do d*py - BlankAvatar - 10 Gru 2017

@smutna00
warto pamiętać, że forum jest też dla innych osób, więc zagadkowe nazwy wątków i umieszczenie w przypadkowym dziale robi bałagan i utrudnia wymianę informacji. To jest już kolejny taki Twój wątek - dlaczego nie szanujesz innych użytkowników?

#1615


RE: Ech... do d*py - dziwne zachowanie przez fobię - Gollum - 18 Maj 2018

Dawno mnie tu nie było, ale czasem lubię wejść poczytać w gorszych chwilach. Wybrałem akurat ten wątek, bo chciałem poczytać o tym że nie tylko
ja mam wtopy itd.
Wątek : 'jak się dziś czujecie' to ryzyko, że ktoś napisze że akurat czuje się dziś świetnie itd, co nie pomaga gdy ma się zrąbany nastrój więc nie miałem ochoty tam wchodzić. Więc czemu czepiacie się tak tego wątku?
I jak lubię to forum, to jednak łatwo tu doświadczyć czegoś nieprzyjemnego od innych użytkowników. Użytkowniczka chce z kimś pogadać o trudnym dniu i dowiaduje się że robi burdel na forum i że jej wątek komuś przeszkadza. Nie wiem może jestem przewrażliwiony, ale to tak jak przyjść do ludzi którzy teoretycznie powinni mnie zrozumieć i dowiedzieć się że to co mówię im przeszkadza bo robię to w złym miejscu. Coś takiego na pewno nie pomaga, tylko utwierdza w przekonaniu że jesteśmy nieważni i robimy wszystko źle.


RE: Ech... do d*py - dziwne zachowanie przez fobię - BlankAvatar - 18 Maj 2018

cóż, ta tajemnicza użytkowniczka napisała w krótkim czasie kilka (kilkanaście?) tematów o zagadkowych tytułach w przypadkowych działach (mimo że była proszona o większą uwagę). Jeśli chciałbyś zaradzić temu zamordyzmowi na forum, to możemy zrobić Cię moderatorem, żebyś sprzątał za Nas.

(p.s. prawdopodobnie znałbyś sytuację lepiej, gdybyś miał przeczytane więcej jak 1 temat w ciągu 30 dni)


RE: Ech... do d*py - dziwne zachowanie przez fobię - smutna00 - 18 Maj 2018

@Gollum dziękuję serdecznie


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.