PhobiaSocialis.pl
Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... (/thread-30911.html)

Strony: 1 2


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - klocek - 25 Lut 2018

@Placebo - Piszesz w tonie, jakby relacja przyjacielska i romantyczna były ze sobą jakoś sprzeczne. Jakbyś zakładała coś w stylu "skoro ma być moim chłopakiem, to nie może być moim przyjacielem". Ja chciałem napisać, że uważam za lepsze dla obu stron, kiedy do relacji romantycznej włączy się elementy relacji przyjacielskiej. Szczerość właśnie i naturalność.

@Dziwna - Moim zdaniem kobiety rzadko wiedzą, czego chcą w kontekście romantycznym. Kiedyś nawet je o to wprost pytałem, ale najbardziej szczerą odpowiedzią było właśnie "nie wiem" :Stan - Uśmiecha się:. Usłyszałem kiedyś dobre określenie tej postawy: "Kobieta zawsze wybierze mniej pewną opcję."
Kobiety także lubią być z kimś "na próbę". Ani naprawdę na tak, ani naprawdę na nie.
Kobieta nie będzie umiała rozpocząć relacji z kimś, kto się jej podoba. Najczęściej będzie miała pretensje do faceta, że jej nie poderwał. A jeżeli jednak poderwał, to sama nie będzie wiedziała, czy chce z nim być i czy nie wolałaby nie być wolna.
Decyzji o zakończeniu związku też nie będzie umiała podjąć, ale nie będzie zadowolona, kiedy facet ją podejmie.
Moim zdaniem lepiej się pogodzić z tym, że kobiety są niezdecydowane i samemu nauczyć się decydować, mając na względzie dobro swoje i jej.

To są doświadczenia moje i nie tylko moje, nie mądrości z internetu.

Co do autorki wątku: wygląda na to, że chce relacji romantycznej czy też seksualnej z chłopakiem, ale odczuwa lęk. Moje rozwiązanie: wejdź z chłopakiem (albo lepiej z chłopakami w liczbie mnogiej) w relację nie-romantyczną nie-seksualną na początku. Być może w ten sposób oswoisz się z chłopakami i przestaniesz się ich bać. Nie zaczynaj z grubej rury.

Jeszcze jedno: mając siatkę męskich znajomych łatwiej jest być wybraną ze względu na charakter a nie za wygląd. Jeżeli żaden facet nie zna cię "z charakteru", to jedynym kryterium doboru dla facetów będzie uroda. Jest całkiem sporo par, którym to wystarcza, ale to niejedyna opcja. Druga opcja to właśnie wybór biorący pod uwagę także charakter kobiety. A żeby facet wybrał kobietę za charakter, najpierw musi go znać :Stan - Uśmiecha się:.

W każdym razie masz wybór.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Dziwna - 25 Lut 2018

Cytat:Kiedyś nawet je o to wprost pytałem, ale najbardziej szczerą odpowiedzią było właśnie "nie wiem"

Mhm, księdzem jesteś, że miały Ci szczerze spowiadać? Skąd wiesz, że były to najbardziej szczere odpowiedzi? Nie wiem kim były te kobiety, ale też nie wiem czemu ktoś miałby się komuś ze swoich osobistych pragnień zwierzać, serio, nie wiem.

W ogóle to piszesz do mnie, jakbyś jakiemuś kolesiowi tłumaczył "kobiety to, kobiety tamto", jak z podręcznika do podrywu, więcej wiesz o byciu kobietą niż ja mimo, że nią jestem. Próbujesz wmawiać, że kobiety są wiecznie niezadowolone, czego by same nie robiły, lub ktoś nie robił za nie, bzdury totalne, wiesz ilu jest niezdecydowanych facetów?

Cytat:Decyzji o zakończeniu związku też nie będzie umiała podjąć

Serio, nie ma kobiet które zakańczają związki? Możesz się z takimi przekonaniami mocno kiedyś zdziwić.

:Stan - Różne - Nie powiem:

Cytat:Kobiety także lubią być z kimś "na próbę". Ani naprawdę na tak, ani naprawdę na nie.
Kobieta nie będzie umiała rozpocząć relacji z kimś, kto się jej podoba. Najczęściej będzie miała pretensje do faceta, że jej nie poderwał. A jeżeli jednak poderwał, to sama nie będzie wiedziała, czy chce z nim być i czy nie wolałaby nie być wolna.
Decyzji o zakończeniu związku też nie będzie umiała podjąć, ale nie będzie zadowolona, kiedy facet ją podejmie.
Moim zdaniem lepiej się pogodzić z tym, że kobiety są niezdecydowane i samemu nauczyć się decydować, mając na względzie dobro swoje i jej.



RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - qaz21122 - 25 Lut 2018

Ze szczeroscia jest tak jak z nagością, fajnie jak druga osoba pokaze coraz wiecej od czasu do czasu zeby dodac troche pikanterii ale jest przejebane jak ktos kogo znasz 5 minut nagle wyskakuje z wszyskich ubran i zaczyna tanczyc kankanaXD


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Ketina - 26 Lut 2018

(24 Lut 2018, Sob 17:30)Omul napisał(a): Jeśli dziewczyna jest pewna siebie, to też ma +10 do atrakcyjności.

Miałem krótki okres, kiedy się ogarnąłem i czułem się automatycznie wile atrakcyjniejszy, najlepsze w tym było to, że nie czułem takiej potrzeby, żeby mieć dziewczynę, raczej to było takie fajnie, żeby była, ale jak nie będzie to trudno. Także rzeczywiście trzeba się ogarnąć, potem szukać dziewczyny. Na pewno podejmowałoby się wtedy bardziej racjonalne decyzje, a nie desperackie.
Tak z ciekawości: Jak rozpoznajesz dziewczynę, która charakteryzuje się pewnością siebie? 
(25 Lut 2018, Nie 22:14)klocek napisał(a): @Dziwna - Moim zdaniem kobiety rzadko wiedzą, czego chcą w kontekście romantycznym. Kiedyś nawet je o to wprost pytałem, ale najbardziej szczerą odpowiedzią było właśnie "nie wiem" :Stan - Uśmiecha się:. Usłyszałem kiedyś dobre określenie tej postawy: "Kobieta zawsze wybierze mniej pewną opcję."

Kobiety także lubią być z kimś "na próbę". Ani naprawdę na tak, ani naprawdę na nie.
Kobieta nie będzie umiała rozpocząć relacji z kimś, kto się jej podoba. Najczęściej będzie miała pretensje do faceta, że jej nie poderwał. A jeżeli jednak poderwał, to sama nie będzie wiedziała, czy chce z nim być i czy nie wolałaby nie być wolna.
Decyzji o zakończeniu związku też nie będzie umiała podjąć, ale nie będzie zadowolona, kiedy facet ją podejmie.
Moim zdaniem lepiej się pogodzić z tym, że kobiety są niezdecydowane i samemu nauczyć się decydować, mając na względzie dobro swoje i jej.

To są doświadczenia moje i nie tylko moje, nie mądrości z internetu.
Właśnie podbijam to, co najpisała @Dziwna‍, że po pierwsze: dlaczego miałyby był z Tobą w 100% szczere; a po drugie: Skąd masz pewność, że Twoja próba porównawcza jest wiarygodna i aplikuje się absolutnie do wszystkich kobiet? 


Cytat:Co do autorki wątku: wygląda na to, że chce relacji romantycznej czy też seksualnej z chłopakiem, ale odczuwa lęk. Moje rozwiązanie: wejdź z chłopakiem (albo lepiej z chłopakami w liczbie mnogiej) w relację nie-romantyczną nie-seksualną na początku. Być może w ten sposób oswoisz się z chłopakami i przestaniesz się ich bać. Nie zaczynaj z grubej rury.
Tylko na przeszkodzie mogą stać różne trudności np. chłopak(albo jego otoczenie) nie będzie rozumiał w ogóle pojęcia przyjaźni damsko-męskiej i wtedy taka załóżmy fobiczka jest wystawiona na szereg dziwnych sytuacji i nie wiadomo, czy uda się jej im sprostać. Taka rada jest dość powierzchowna i jednak warto mieć jakieś zaplecze w postaci adekwatnych umiejętności społecznych lub bliskiego znajomego, który doradziłby takiej osobie w kryzysowej sytuacji. :Stan - Uśmiecha się:

Absolutnie nie zniechęcam do tworzenia przyjaźni między przedstawicielami obu płci, tylko ostrzegam, że intencje nie zawsze mogą być odebrane w zamierzony sposób. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Omul - 26 Lut 2018

Ma silne poczucie własnej wartości. Nie przejmuje się opiniami ludzi, potrafi bez problemu uzewnętrzniać to, o czym myśli i nie dusi tego w sobie, nie wstydzi się swoich niedoskonałości.po prostu czuć od takiej dziewczyny/kobiety taką szczerość i bezpośredniość, bo po prostu nie czuje potrzeby, żeby komuś imponować.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Użytkownik 22397 - 26 Lut 2018

(22 Lut 2018, Czw 23:12)wicek napisał(a): Wiem że czasy się zmieniają, równouprawnienie itp,itd i inne tego typu, ale to facet powinien pierwszy zagaić do Ciebie. Też mam duże obawy przed zagadywaniem dziewczyn ale gdyby jakaś laska sama podbiła do mnie to czułbym się jeszcze dziwniej, wiec pozwól jemu się starać o Ciebie.

Nie wszyscy faceci tak mają. Mnie tam kręciło, jak dziewczyna do mnie zagadywała.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - klocek - 26 Lut 2018

(26 Lut 2018, Pon 1:24)KA_☕☕☕_WA napisał(a):
(25 Lut 2018, Nie 22:14)klocek napisał(a): @Dziwna - Moim zdaniem kobiety rzadko wiedzą, czego chcą w kontekście romantycznym. Kiedyś nawet je o to wprost pytałem, ale najbardziej szczerą odpowiedzią było właśnie "nie wiem" :Stan - Uśmiecha się:. Usłyszałem kiedyś dobre określenie tej postawy: "Kobieta zawsze wybierze mniej pewną opcję."

Kobiety także lubią być z kimś "na próbę". Ani naprawdę na tak, ani naprawdę na nie.
Kobieta nie będzie umiała rozpocząć relacji z kimś, kto się jej podoba. Najczęściej będzie miała pretensje do faceta, że jej nie poderwał. A jeżeli jednak poderwał, to sama nie będzie wiedziała, czy chce z nim być i czy nie wolałaby nie być wolna.
Decyzji o zakończeniu związku też nie będzie umiała podjąć, ale nie będzie zadowolona, kiedy facet ją podejmie.
Moim zdaniem lepiej się pogodzić z tym, że kobiety są niezdecydowane i samemu nauczyć się decydować, mając na względzie dobro swoje i jej.

To są doświadczenia moje i nie tylko moje, nie mądrości z internetu.
Właśnie podbijam to, co najpisała @Dziwna‍, że po pierwsze: dlaczego miałyby był z Tobą w 100% szczere; a po drugie: Skąd masz pewność, że Twoja próba porównawcza jest wiarygodna i aplikuje się absolutnie do wszystkich kobiet? 

Czy były ze mną szczere - to się czuje. Uważam, że w tych chwilach, kiedy mówiły właśnie, że same nie wiedzą, dlaczego robią to, co robią - były szczere.

Nie mam pewności, czy moja próba jest wiarygodna, ale tyle mi musi wystarczyć. To moje doświadczenia i paru osób, z którymi jeszcze o tym rozmawiałem. Czy aplikuje się do absolutnie wszystkich kobiet - mam nadzieję, że nie :Stan - Uśmiecha się: i że znajdzie się kobieta, która sama chce być ze mną z własnej woli i sama będzie umiała podjąć taką decyzję.

Jestem jednak niemal pewien, że większość kobiet jest taka, tzn. niezdecydowana.

Cytat:
Cytat:Co do autorki wątku: wygląda na to, że chce relacji romantycznej czy też seksualnej z chłopakiem, ale odczuwa lęk. Moje rozwiązanie: wejdź z chłopakiem (albo lepiej z chłopakami w liczbie mnogiej) w relację nie-romantyczną nie-seksualną na początku. Być może w ten sposób oswoisz się z chłopakami i przestaniesz się ich bać. Nie zaczynaj z grubej rury.
Tylko na przeszkodzie mogą stać różne trudności np. chłopak(albo jego otoczenie) nie będzie rozumiał w ogóle pojęcia przyjaźni damsko-męskiej i wtedy taka załóżmy fobiczka jest wystawiona na szereg dziwnych sytuacji i nie wiadomo, czy uda się jej im sprostać. Taka rada jest dość powierzchowna i jednak warto mieć jakieś zaplecze w postaci adekwatnych umiejętności społecznych lub bliskiego znajomego, który doradziłby takiej osobie w kryzysowej sytuacji. :Stan - Uśmiecha się:

Absolutnie nie zniechęcam do tworzenia przyjaźni między przedstawicielami obu płci, tylko ostrzegam, że intencje nie zawsze mogą być odebrane w zamierzony sposób. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

No i super. Autorka może sobie sama zadecydować (hehe), które rady do niej bardziej przemawiają.

Osobiście uważam, że chłopaki, zwłaszcza młode, rozumieją pojęcie przyjaźni intuicyjnie a trudniejsze do zrozumienia jest właśnie, że miłość tak do końca przyjaźnią nie jest.
Każdy chłopak, o ile nie miał fobii społecznej w wieku nastoletnim, wie, co to znaczy przyjaźń między mężczyznami i co to znaczy wrogość. Większość młodych chłopaków zakłada też, że miłość do kobiety jest mniej więcej tym samym, co przyjaźń męsko-męska, tylko jeszcze dochodzi do tego seks.
Trudniejsze do zrozumienia jest właśnie to, że miłość kobieta-mężczyzna nie jest do końca przyjaźnią.
Takie mam poglądy a opieram je na doświadczeniach w mojej podstawówce i w liceum.

Chciałbym jeszcze dopisać coś o tzw. friendzone. Koncepcja ta została wypromowana niedawno i została trochę niefortunnie przetłumaczona na polski jako "przyjaźń". Po angielsku "friend" to niekoniecznie bliski przyjaciel. W tym słowie zawiera się także zwykłe koleżeństwo. Po polsku "przyjaciel" oznacza kogoś bliskiego, po angielsku niekoniecznie.
"Friendzone" można równie dobrze przetłumaczyć jako "strefa znajomych".

Błędem jest mylenie friendzone z przyjaźnią, ale każdy to wie. Friendzone to jedno, przyjaźń to co innego.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - qaz21122 - 26 Lut 2018

A moze zastanów sie nad swoimi zainteresowaniami, sprobuj je rozwinąć znaleźć moze jakies forum tematyczne i tam cwiczyc dyskusje na dany temat. Odejdzie ci stres zwiazany z spotkaniem twarza w twarz, nauczysz sie jak prowadzic dyskusje na temat ktory cie interesuje w bezpiecznych warunkach. Zamiast szukac znajomych wsrod mężczyzn poszukaj jakis koleżanek, bedzie ci latwiej bo odejdzie pewnie presja zwiazana z wygladem. Da ci to okazje do pocwiczenia umiejetnosci spolecznych w bardziej naturalnym srodowisku niz internet. Nie wiem jakiej natury masz problem z wygladem, niektorych rzeczy nie zmienimy tak latwo ale sa takie nad ktorymi mozemy popracowac. Pamietam jak sam kiedys sie na chwile troche ogarnalem i jak wzroslo samopoczucie i pewnosc siebie:Stan - Uśmiecha się - Mrugając: nie chodzi zeby od razu byc turbo fit, chodzic na silownie 3 razy dziennie i nosic ubrania za milino monet, ale jakies cwiczenia poprawiajace postawe jakies zmiany fryzury czy zmiany w garderobie moga czasem zdzialac cuda. Nie wiem czy ci cos z tego pomoże ale życzę powodzenia :Stan - Uśmiecha się:


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Dziwna - 26 Lut 2018

Cytat:Takie mam poglądy a opieram je na doświadczeniach w mojej podstawówce i w liceum.

Wyrabiasz opinie o dorosłych kobietach w oparciu o zachowania z podstawówki? 


Jak każdy facet bazuje wiecznie na doświadczeniach z podstawówki, to się wcale nie dziwę, że podrywanie kobiet opieracie na zidiociałych żarcikach, skoro Asię lat 12 bawiły, to może 30 letnią koleżankę w pracy też powinny... :Stan - Niezadowolony - Brak słów:


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - dziewczyna z naprzeciwka - 26 Lut 2018

(25 Lut 2018, Nie 21:21)Dziwna napisał(a): Rozumiem jednak, że te mundrości rodem od braci samców alfa służą podniesieniu sobie wartości, jakoby mężczyźni nadal rządzili kobietami...naprawdę jak kobieta będzie chciała z Tobą zerwać to Cię kopnie w dupę bez czekania na zgodę czy Twojego rozpatrywania czy chcesz zacieśnić relacje czy zerwać.

Zwłaszcza, że większość pozwów rozwodowych składają kobiety.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Placebo - 03 Mar 2018

(25 Lut 2018, Nie 22:14)klocek napisał(a): @Placebo - Piszesz w tonie, jakby relacja przyjacielska i romantyczna były ze sobą jakoś sprzeczne. Jakbyś zakładała coś w stylu "skoro ma być moim chłopakiem, to nie może być moim przyjacielem". Ja chciałem napisać, że uważam za lepsze dla obu stron, kiedy do relacji romantycznej włączy się elementy relacji przyjacielskiej. Szczerość właśnie i naturalność.
Szczerosc i naturalnosc tez jest wazna, i wlasnie dlatego pisze w taki sposob. Nie uwazam, zeby relacja przyjacielska i romantyczna byly ze soba sprzeczne, raczej dazy sie do tego, zeby to polaczyc, zeby bylo i jedno, i drugie, ale to wymaga czasu i na poczatku chyba o tym nie myslimy, chyba  tym bardziej faceci. No i jednak bardzo czesto tak, ze w przypadku relacji romantcznej brakuje przyjazni i vece versa. Jakie oczekiwania mamy to mamy, dzialamy wedlug nich i ja jestem za tym, zeby nigdy nie udawac tego, czego nie ma. Bycie "przyjacielskim" na pewno jest ok ale jesli chce sie czegos wiecej z relacji, to samo to nie wystarczy.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - klocek - 03 Mar 2018

(03 Mar 2018, Sob 16:08)Placebo napisał(a): to wymaga czasu i na poczatku chyba o tym nie myslimy, chyba tym bardziej faceci

Faceci myślą :Stan - Uśmiecha się:. Myślą o przebiegu relacji często nawet zanim się ona zacznie. Podejście kobiet i mężczyzn do relacji nie jest takie samo i powinnaś o tym wiedzieć.

Cytat:Bycie "przyjacielskim" na pewno jest ok ale jesli chce sie czegos wiecej z relacji, to samo to nie wystarczy.

Ale ja mówię o czym innym.

Które podejście jest bardziej sensowne?

1. Chcę być z chłopakiem, więc muszę z nim wygrać. Nasze cele są generalnie sprzeczne. Muszę myśleć o swoim interesie a nie o jego. Jeżeli stanie się to, czego on chce, to ja nie będę miała tego, czego ja chcę.

2. Chcę być z chłopakiem, więc muszę przestać z nim walczyć. Nasze cele są zgodne. Jego interes jest podobny do mojego, więc mogę myśleć o sobie i o nim jednocześnie. Jeżeli stanie się to, czego on chce, to będę zadowolona, bo on chce dla mnie dobrze.

Może zamiast "przyjaciel" lepiej pisać "sprzymierzeniec". No to kobiety powinny podchodzić do związków, jakby facet był ich sprzymierzeńcem a nie wrogiem, bo często niestety robią to drugie.

W szczególności nie wolno swojego potencjalnego chłopaka okłamywać.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - anonimowy_kuba - 03 Mar 2018

(22 Lut 2018, Czw 22:06)Ewelona123 napisał(a): Dzisiaj czekam na busa,obok mnie jakaś dziewczyna ,jakiś dziadek i koło mnie stoi fajny facet,gdy bus przyjechał ja usiadlam w samym tyle i ten chłopak..... usiadł obok mnie [mimo,że bus byl prawie pusty] a ja? siedziałam jak kołek cała spięta i z głową odwróconą w stronę szyby,nawet kaptura nie zdjęłam...

Ja tam myślę, że dobrze jest zaczynać od najmniejszych kroków i dosyć ważne wydają mi się kroki nie tylko w zmianie przekonań (oczywiście to co napisali wszyscy wcześniej jest ważne), ale też w zmianie fizycznego zachowania. W Twoim przykładzie piszesz, że:
- siedziałaś cała spięta
- odwracałaś wzrok
- usiadłaś z tyłu
- nie zdjęłaś kaptura

Cztery zachowania zabezpieczające przed kontaktem z inną osobą, nad którymi można popracować małymi krokami.

W ramach ćwiczeń nad spięciem możesz spróbować "progresywną relaksację mięśni": https://pl.wikipedia.org/wiki/Trening_Jacobsona w necie powinno być dużo materiałów także pod hasłem "progressive muscle relaxation" - polega na tym, że na spokojnie, w domu napinasz po kolei na jakieś 5 sekund jakąś partię mięśni, np. podnosisz do góry brwi, a potem rozluźniasz i skupiasz się na uczuciu rozluźnienia. Takie ćwiczenia trwają ok. 10 minut. Potem możesz sobie w stresującej sytuacji przypomnieć jak to jest się rozluźnić i umyślnie trochę się wyluzować, pomimo tego, że w Twojej głowie masz ciągle negatywne myśli. Skoro na razie otwarcie się jest zbyt ciężkie, to przynajmniej można tą sytuację przeżyć trochę lżej.

Co do odwracania wzroku - mi przydała się "technika rozglądania". Dawniej (i w sumie teraz też) jak byłem w miejscu, w którym się stresowałem obecnością innych, miałem tendencję to patrzenia się w podłogę, unikania wzroku innych itd. Można poćwiczyć przełamywanie tego nawyku trzymając wzrok uniesiony prosto przed siebie idąc ulicą i lekko rozglądając się na boki, np. zerkać na jadące samochody, na budynki, drzewa. Chcąc, nie chcąc, napotkasz na ułamek sekundy czyjś wzrok na ulicy. Ale to będzie tylko krótka chwila i w ten sposób można się powoli przyzwyczajać.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Placebo - 03 Mar 2018

(03 Mar 2018, Sob 16:28)klocek napisał(a): Faceci myślą :Stan - Uśmiecha się:. Myślą o przebiegu relacji często nawet zanim się ona zacznie. Podejście kobiet i mężczyzn do relacji nie jest takie samo i powinnaś o tym wiedzieć.
Kobiety tez ale nie o to mi chodzilo, chociaz moglam sie troche niejasno wyrazic. Mysle, ze jesli chodzi o relacje damsko-meskie, jesli cos moze z nich wyniknac wiadomo o tym stosunkowo wczesnie, widac, ze jest jakas chemia i rzadko zaczyna sie tak, ze najpierw cos sie rozwija na plaszczyznie czysto-przyjacielskiej. I zwlaszcza watpie, zeby facet wchodzil w relacje z takim nastawieniem, ze "moze by sie tak zaprzyjznic?" Chociaz jak chodzi o podejscie do zwiazkow, kazdy ma indywidualne a roznice miedzyplciowe wynikaja glownie z wychowania.
(03 Mar 2018, Sob 16:28)klocek napisał(a): Które podejście jest bardziej sensowne?

1. Chcę być z chłopakiem, więc muszę z nim wygrać...
Nie wiem o jakiej grze mowisz. Gdyby cele obu byly sprzeczne nic nie mogloby z tego wyniknac i tak. A relacja nawet czysto romantyczna nie oznacza przeciez jakiejs rywalizacji.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - gemmaxx - 04 Mar 2018

Kiedy mamy zbudować zdrową relację z drugim człowiekiem, kiedy sami ze sobą czujemy się źle? Ja czuję się sama ze sobą źle. Nie czuję się mądra, ciągle sobie umniejszam. Nie jestem głupia, chociaż miałam koleżankę w swoim życiu, która uwielbiała mi to wmawiać. Nigdy się źle nie uczyłam, poszłam do pracy w ubiegłe wakacje, żeby zarobić sobie na 2 rok studiów... ale ciągle w siebie nie wierzę. Wiem, że muszę pójść do psychologa, albo na jakąś terapię, żeby mi się polepszyło. Mam 21 lat i czuję się jak dzieciak. Szkoda, że moi rodzice nic nie zrobili w tym kierunku, kiedy byłam mała. Ale nic mi teraz gdybanie nie da.
Nie jesteś sama. Sama wśród facetów czuję się jak dzieciak. Ostatnio moja koleżanka próbowała mnie zeswatać.. długa historia.
Ludzie mówią, że jestem nieśmiała. Jakby to była jakaś wada. I dlatego czuję się źle. Jakbym była gorsza od innych.


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - Placebo - 04 Mar 2018

(04 Mar 2018, Nie 0:56)gemmaxx napisał(a): Mam 21 lat i czuję się jak dzieciak. Szkoda, że moi rodzice nic nie zrobili w tym kierunku, kiedy byłam mała.
Moglabym napisac to samo o sobie... Ale nie ma co w sobie hodowac zalu, a juz na pewno nie do siebie samej. Kolezanki, ktora wmawiala ci glupote trzeba bylo nie sluchac. Juz samo to, ze zdalas mature i jestes na studiach o czyms to swiadczy. Zeby uwierzyc w siebie nie mozna zadreczac sie wadami, sprobuj  zauwazyc i docenic swoje zalety bo na pewno je masz tylko nie bierzesz ich pod uwage przez obnizona samoocene.

(04 Mar 2018, Nie 0:56)gemmaxx napisał(a): Kiedy mamy zbudować zdrową relację z drugim człowiekiem, kiedy sami ze sobą czujemy się źle? Ja czuję się sama ze sobą źle.
Moze to byc troche niebezpieczne bo osoby z problemami ze soba moga sie pakowac w rozne toksyczne zwiazki ale teoretycznie wszystko sie da. Wiadomo -  najwiekszym problemem jest samoocena i trzeba nad nia pracowac, ale nie musi ona w sumie stac na przeszkodzie, zeby poznawac ludzi i tworzyc jakies sensowne relacje z innymi. Czasem ludzie nie zauwazaja problemow, jakie ze soba mamy a czasem uznaja to nawet za zalete, niesmialosc bywa mylona ze skromnoscia, uprzejmoscia itp. (tutaj mamy szczescie bo u facetow zanizona samoocena moze juz stanowic gorszy problem) Mysle, ze zawsze warto probowac i nie kazdy, ale na pewno sa faceci, ktorzy to zaakceptuja. Samo to, ze ma sie jakies problemy ze soba nie swiadczy jeszcze o tym, ze nie nadaje sie czlowiek do zwiazku, zreszta bardzo wielu ludzi na tym swiecie ma cos z glowa a nawet nie zdaje sobie sprawy, nie przejmuj sie xd


RE: Jak przełamać paniczną niesmiałość zwlaszcza do facetow? sytuacja z dzis... - gemmaxx - 04 Mar 2018

(04 Mar 2018, Nie 2:09)Placebo napisał(a):
(04 Mar 2018, Nie 0:56)gemmaxx napisał(a): Mam 21 lat i czuję się jak dzieciak. Szkoda, że moi rodzice nic nie zrobili w tym kierunku, kiedy byłam mała.
Moglabym napisac to samo o sobie... Ale nie ma co w sobie hodowac zalu, a juz na pewno nie do siebie samej. Kolezanki, ktora wmawiala ci glupote trzeba bylo nie sluchac. Juz samo to, ze zdalas mature i jestes na studiach o czyms to swiadczy. Zeby uwierzyc w siebie nie mozna zadreczac sie wadami, sprobuj  zauwazyc i docenic swoje zalety bo na pewno je masz tylko nie bierzesz ich pod uwage przez obnizona samoocene.

(04 Mar 2018, Nie 0:56)gemmaxx napisał(a): Kiedy mamy zbudować zdrową relację z drugim człowiekiem, kiedy sami ze sobą czujemy się źle? Ja czuję się sama ze sobą źle.
Moze to byc troche niebezpieczne bo osoby z problemami ze soba moga sie pakowac w rozne toksyczne zwiazki ale teoretycznie wszystko sie da. Wiadomo -  najwiekszym problemem jest samoocena i trzeba nad nia pracowac, ale nie musi ona w sumie stac na przeszkodzie, zeby poznawac ludzi i tworzyc jakies sensowne relacje z innymi. Czasem ludzie nie zauwazaja problemow, jakie ze soba mamy a czasem uznaja to nawet za zalete, niesmialosc bywa mylona ze skromnoscia, uprzejmoscia itp. (tutaj mamy szczescie bo u facetow zanizona samoocena moze juz stanowic gorszy problem) Mysle, ze zawsze warto probowac i nie kazdy, ale na pewno sa faceci, ktorzy to zaakceptuja. Samo to, ze ma sie jakies problemy ze soba nie swiadczy jeszcze o tym, ze nie nadaje sie czlowiek do zwiazku, zreszta bardzo wielu ludzi na tym swiecie ma cos z glowa a nawet nie zdaje sobie sprawy, nie przejmuj sie xd
Cześć. Moja przyjaciółka przemówiła mi dzisiaj do rozumu. Powiedziała podobne słowa do twoich.
Dziękuję.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.