PhobiaSocialis.pl
L4 a wyjście na planszówki - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: L4 a wyjście na planszówki (/thread-31494.html)



L4 a wyjście na planszówki - Żółwik - 07 Wrz 2018

Taki kazus medyczno-prawniczy:

Czy wyjście do klubu na planszówki będzie niewłaściwym wykorzystaniem zwolnienia lekarskiego?

Mam 3 tygodnie zwolnienia z powodu nasilenia objawów lękowych, "chory może chodzić".
Terapeutycznie to próby kontaktu z ludźmi byłyby pewnie wskazane, ale czy to nie będzie przegięcie? Gdy ktoś z pracy mnie zobaczy, to z automatu pomyśli, że nadużywam zwolnienia i "przedłużyłem sobie urlop".

https://www.portalkadrowy.pl/temat-tygodnia/co-jest-dopuszczalne-a-co-nie-w-trakcie-zwolnienia-lekarskiego-z-orzecznictwa-sn-16801.html

To orzecznictwo SN jest dość niejednolite. Ciekawy ten przypadek "kilkugodzinna gra na automatach oraz zakupy w galerii handlowej". :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: L4 a wyjście na planszówki - Kylar - 07 Wrz 2018

Jakie to ma znaczenie, co ktoś sobie pomyśli, ważna jest prawda, ważne co Ty myślisz. :Stan - Uśmiecha się:


RE: L4 a wyjście na planszówki - Ninja - 07 Wrz 2018

(07 Wrz 2018, Pią 13:32)Kylar napisał(a): Jakie to ma znaczenie, co ktoś sobie pomyśli, ważna jest prawda, ważne co Ty myślisz. :Stan - Uśmiecha się:

To co jego przełożony sobie pomyśli wydaje mi się że jest dość dla niego istotne.


RE: L4 a wyjście na planszówki - Kylar - 07 Wrz 2018

Przełożony jeżeli się dowie, da mu szansę się wytłumaczyć.


RE: L4 a wyjście na planszówki - bajka - 07 Wrz 2018

Tez bym pomyslala ze naduzywasz


RE: L4 a wyjście na planszówki - Użytkownik 100618 - 07 Wrz 2018

Hmm, przyjęło się, że na zwolnieniu człowiek spędza czas w domu. Ale takie zamknięcie się w czterech ścianach, szczególnie przy problemach psychicznych nie zawsze pomaga. Chyba lekarz powinien doprecyzować jak ma wyglądać rekonwalescencja.


RE: L4 a wyjście na planszówki - Żółwik - 07 Wrz 2018

Takich szczegółów się już niestety nie wpisuje na zwolnieniu i nie ma do nich dostępu pracodawca.

Pewnie lepiej pokosić i pozbierać orzechy koło domu. Tu nie zobaczę przez przypadek nikogo związanego z pracą, a na razie kontroli w miejscu zamieszkania się nie spodziewam. :Stan - Uśmiecha się:

Jedno wiem na pewno: "chory może siedzieć na forumku". :Stan - Uśmiecha się - LOL:


RE: L4 a wyjście na planszówki - Mżawka - 07 Wrz 2018

(07 Wrz 2018, Pią 13:54)Żółwik napisał(a): (...) a na razie kontroli w miejscu zamieszkania się nie spodziewam.
Mój ojciec też się nie spodziewał, a w tym roku przyszli, nie zastając go w domu, i od razu zażądali wyjaśnień :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Ja bym szła na te planszówki bez obaw.


RE: L4 a wyjście na planszówki - Żółwik - 08 Wrz 2018

Za dużo myśli na głowie...

Czy L4 jest dla mnie dobrą wymówką, żeby nie pójść na spotkanie? A może bardziej potrzebuję tego spotkania niż mojej pracy?

Tak jakby przewartościowuję sobie pracę. Czuję, że przestaje mi na niej zależeć.
Cytując klasyka, powiem, że marzy mi się w tym momencie :Różne - Koopa: za [i]:Różne - Koopa:]. Choć czasem może się okazać, że ta [i]:Różne - Koopa:] będzie i tak większa od wynagrodzenia nauczyciela akademickiego.
Tylko czy ja się nadaję do "normalnej" pracy 8 godzin dziennie? I czy znajdę sobie taką w prowincjonalnym miasteczku, żeby móc tam dojeżdżać PKS-em z mojej wioski?
A może powinienem rzucić się na głęboką wodę i zamieszkać w większym mieście? (Rzeszów to już jest większe). Albo w ogromnym mieście - np. po to, żeby pójść na studia doktoranckie w jakimś porządnym ośrodku naukowym?

Jedno spotkanie planszówkowe, a taki strumień myśli...
Boję się, że jeśli na nie nie pójdę, to bezpowrotnie utracę możliwość nawiązania nowych relacji.

Tak, wiem, że w złym stanie psychicznym nie powinienem podejmować pochopnych decyzji. Tylko czy mój stan psychiczny jest kiedykolwiek dobry?


RE: L4 a wyjście na planszówki - forac - 08 Wrz 2018

doktor na magazynie heh :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.