Neurobiologia depresji - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Depresja, dystymia (https://www.phobiasocialis.pl/forum-38.html) +--- Wątek: Neurobiologia depresji (/thread-32138.html) |
Neurobiologia depresji - Ketina - 19 Mar 2019 W ramach Dni Mózgu na Wydziale Biologii na Uniwersytecie Gdańskim poprowadzono serię otwartych wykładów na różne tematy związane z szerokim spektrum tematów dotyczących właśnie mózgu, głównie neurologii, ale nie zabrakło też innych dziedzin nauki, które były poruszane podczas tych dni. W tym wątku chciałam wstawić wykład dr Wojciecha Glaca zatytułowany: "Neurobiologia depresji" https://soundcloud.com/user-939943419-36822432/neurobiologia-depresji/s-blZIw Wykład zaczyna się mniej więcej od 2 minuty. Około 10 minuty był przerwany wykład z powodu wypadku spowodowanego(z tego co zauważyłam i usłyszałam) wylaniem wrzątku na jedną osobę, ale wykład wznawia się po paru minutach jak nie szybciej. Nie było ofiary śmiertelnej. Mogę Wam przyrzec, że Pan doktor nie jest żadnym szarlatanem i bardzo zna się na rzeczy. Mam z nim wykłady ogólnouczelniane w tym semestrze zatytułowane "Tajemnice mózgu" i z autopsji jak i wnioskując po opinii pewnych studentów(którzy mają z nim wykłady z innych dziedzin jak np. kryminologii) mogę stwierdzić, ze ma bardzo szeroką wiedzę. Jest autorem epopei o życiu dżdżownic, gdyby miały ludzki mózg i jest autorem takich błyskotliwych cytatów jak "Podwzgórze jest przydupasem ciała migdałowatego." XD Chciałabym jeszcze napomknąć, że po wykładzie podeszłam do niego zapytać się o jego opinię dotyczącą znaczenia leków NDRI w terapii depresji, bo jak możecie usłyszeć, zdecydowanie dużą wagę przykuł do serotoniny, a mnie "niestety" smuci ten trend, który skutkuje tym, że w powszechnej świadomości istniej przekonanie, że wiele problemów psychologicznych da się rozwiązać serotoniną, a nie innymi hormonami, enzymami, neuroprzekaźnikami itp. No i mi dość krótko odpowiedział, bo się spieszył, że w sumie to powiedział, że chodziło mu o trzy aminy biogenne, o których wspomniał i tyle. Potem jak byłam na poniedziałkowym wykładzie(który swoja drogą nagrałam, bo się dowiedziałam, że można, a nie chciało mi się pisać, bo mnie głowa bolała, no i dzisiaj też mnie boli XP), to okazało się, że już poprawił ten wykład pod kątem mojego pytania o NDRI(i nie, juz mu wtedy nie mówiłam o tych moich smutach serotoninowych i o tych trendach, które mnie martwią, a po prostu zapytałam się go grzecznie bez zbędnych emocji o jego opinię na temat tej grupy leków - ). Także tego. XD Zapraszam do dyskusji. Zastanawiam się, czy nie zacząć wstawiać moich notatek czy nagrań z jego innych wykładów, ale na ten moment musiałabym o tym pomyśleć i zorientować się, ile osób byłoby zainteresowanych tematami na nich poruszanymi: Chętni mogą pisać w komentarzach, które wykłady by ich interesowały, żebym się wstępnie zorientowała. RE: Neurobiologia depresji - Żółwik - 19 Mar 2019 Ja się piszę szczególnie na neurobiologię strachu i lęku ale tak naprawdę to o wszystkim bym chętnie posłuchał. RE: Neurobiologia depresji - damiandamianfb - 19 Mar 2019 KA_☕☕☕_WA, można wiedzieć co Ty studiujesz, że masz takie intrygujące wykłady ? To ja bym też chciał te : Strachu i lęku Stresu Świadomości Śmierci RE: Neurobiologia depresji - Ketina - 19 Mar 2019 (19 Mar 2019, Wto 21:12)damiandamianfb napisał(a): KA_☕☕☕_WA, można wiedzieć co Ty studiujesz, że masz takie intrygujące wykłady ?Mam studia językowe, ale istnieje u mnie na uniwerku coś takiego jak odpowiednik OGUN-ów(wykłady ogólnouczelniane) i myślę, ze to dość typowe, że każdy student kiedyś w swojej karierze kiedyś musi na coś takiego się zapisać. XD No, a że udało mi się zapisać(z trudem i komplikacjami, ale w końcu XDDD) na wykład, który mnie potencjalnie interesuje, a nie na wykład pokroju symulacje komputerowe, analiza matematyczna, mieszczaństwo gdańskie w XV wieku, prawo morskie czy ochrona własności intelektualnej, no to jestem na tym i bardzo się cieszę z mojego wyboru. RE: Neurobiologia depresji - Zasió - 20 Mar 2019 No i co, egzamin też potem z tego macie? I co z tymi NDRI? RE: Neurobiologia depresji - youthless - 20 Mar 2019 Ja bym chętnie poznała neurobiologię ksenofobii i rasizmu RE: Neurobiologia depresji - evergreen - 20 Mar 2019 zachowania seksualne 8-> 8-> RE: Neurobiologia depresji - Ketina - 20 Mar 2019 (20 Mar 2019, Śro 5:09)Zasió napisał(a): No i co, egzamin też potem z tego macie?Z tego co zrozumiałam, to wykład jest zaliczany za obecność tzn. jak będzie 60% obecności to 3, 80% to 4, a 100% to 5. Oczywiście jak ktoś nie chodzi lub olewa, to pisze egzamin. XD A ja do tej pory byłam na wszystkich wykładach i mam nadzieję, że uda mi się dalej tak uczęszczać. A NDRI no to tak jak z SSRI - też pomogom przy odpowiednich wiatrach. XD No i SSRI potencjalnie takie Uber bezpieczne nie są (wprost przeciwnie do popularnych opinii), bo a) jak ktoś ma odpowiednie poziomy serotoniny i dobrá ilość receptorów, to takie leki mają większy potencjał do wytworzenia patologicznego stanu, a b) z tego co usłyszałam na końcówce innego wykładu o autyzmie + z mojej własnej wiedzy okazuje się, że SSRI i inne leki bazujące na zwiększaniu ilości serotoniny też mogą okazać się neurotoksyczne. Także dużo zależy od indywidualnych przypadków, a psychiatrzy nie zawsze mają możliwość wszystko dokładnie zbadać. RE: Neurobiologia depresji - trash - 20 Mar 2019 (19 Mar 2019, Wto 20:47)KA_☕☕☕_WA napisał(a): zdecydowanie dużą wagę przykuł do serotoniny, a mnie "niestety" smuci ten trend,Mnie też i to jeszcze w dobie gdzie mamy metaanalizy kwestionujące rzekomą skuteczność SSRI. Nie miałem czasu odsłuchać, ale zrobię to w najbliższym czasie. Dobre tematy zakładasz, duży plus za wkład w forum. RE: Neurobiologia depresji - Ketina - 20 Mar 2019 (20 Mar 2019, Śro 11:26)trash napisał(a):Dokładnie... No i te wszystkie uprzedzenia, co do działania dopaminy, bo pewnym osobon po ujrzeniu słowa "dopamina" od razu zapala się światełko z pojęciami: "układ nagrody" "UZALEŻNIENIE" "PSYCHOZY" "HIPOMANIA"... A przecież nie o to chodzi...(19 Mar 2019, Wto 20:47)KA_☕☕☕_WA napisał(a): zdecydowanie dużą wagę przykuł do serotoniny, a mnie "niestety" smuci ten trend,Mnie też i to jeszcze w dobie gdzie mamy metaanalizy kwestionujące rzekomą skuteczność SSRI. Przypomnę tylko, ze z działaniem serotoniny mogą się wiązać takie przeboje jak ZESPÓŁ SEROTONINOWY czy HALUCYNACJE(jakie np. mamy przy schizofrenii), BEZSENNOŚĆ i pewnie to co wielu ludzi najbardziej przeraża: ZREDUKOWANE LIBIDO [Obrazek: 1375123125249.gif] XDDD Dziękuję bardzo za docenienie, Trash :ci-buzi2: RE: Neurobiologia depresji - Żółwik - 20 Mar 2019 Dopamina tak całkiem pominięta przez psychiatrię nie jest. Mamy kilka sposobów pomajstrować przy dopaminie: 1. Antagonizm D2 i tutaj wielkie znaczenie ma to, czy antagonizujemy autoreceptory czy heteroreceptory. Nie wiem, czy są środki selektywne. Dla niektórych substancji to zależy od dawki i stąd tzw. aktywizujące i antyautystyczne działanie niektórych neuroleptyków, które w niskich dawkach antagonizują presynaptyczne. 2. Agonizm receptorów dopaminowych (np. pirybedyl) - oprócz leczenia parkinsonizmu stosowany off-label przy anhedonii. 3. Dostarczanie lewodopy - prekursora dopaminy - standard w leczeniu parkinsonizmu. 4. Inhibicja transportera DAT (psychostymulanty, w mniejszym stopniu bupropion). 5. Psychostymulanty chyba też na uwalnianie DA wpływają - na tych narkotycznych się nie znam. 6. Inhibicja NET w korze przedczołowej również hamuje wychwyt zwrotny dopaminy (bo tam NET wychwytuje też DA). 7. Antagonizm receptorów serotoninowych 2C (może też 2A?) odhamowuje uwalnianie DA w korze przedczołowej (fluoksetyna, agomelatyna, mirtazapina, mianseryna). 8. Chyba jeszcze manipulowanie przy receptorach acetylocholiny coś robi z dopaminą (nikotyna) - nie znam się. EDYCJA: 9. Inhibicja MAO - powstrzymuje degradację m.in. DA w neuronie. Gdy będę przy kompie wrzucę fajną grafikę. Zachęcam do prostowania, jeśli w powyższym są jakieś herezje. RE: Neurobiologia depresji - Ketina - 20 Mar 2019 (20 Mar 2019, Śro 13:53)Żółwik napisał(a): Dopamina tak całkiem pominięta przez psychiatrię nie jest. Mamy kilka sposobów pomajstrować przy dopaminie: RE: Neurobiologia depresji - Żółwik - 20 Mar 2019 Artykuł z fajnymi grafikami: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3005986/ |