Aplikacje o pracę - Nietypowe miejsca - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html) +--- Wątek: Aplikacje o pracę - Nietypowe miejsca (/thread-32475.html) |
Aplikacje o pracę - Nietypowe miejsca - The Crow - 17 Cze 2019 Jestem ciekawe czy składaliście CV do miejsc powszechnie uważanych za dziwne, straszne. Po prostu nietypowe. Ja zacznę. Składałem 2 lata temu aplikację na żałobnika - kierowcę. Byłem nawet zaproszony na rozmowę rekrutacyjną. Pierwsza to była firma wiodąca prym w moim mieście. Rozmowa z dwoma osobami, a miała być jeszcze trzecia, ale obowiązki ją zatrzymały. Stres był z tego powodu, ale było miło. Zatrudnienie w pełni legalne, umowa o pracę. Byłem dość ostro przemaglowany w czasie dość długiej rozmowy. Pracy jednak nie dostałem. Może dlatego, że bylem po studiach, za wysokie kwalifikacje? Może za młody? Nie wiem Drugi raz to miała być płatność to co na umowie a reszta pod stołem. Tego jednak i tak bym nie przyjął. Gość mało sympatyczny, taki cwaniaczek. Oprócz uczestnictwa w pogrzebach miałbym brać udział w przygotowywaniu ciał do pogrzebu. Wiadomo, praca ciężka psychicznie, ale jak się mówi spokojna. Sam nie wiem czy bym podołał RE: Aplikacje o pracę - Nietypowe miejsca - away - 08 Lip 2019 pracowałem krótko w pogrzebówce. Robota może być fajna, lubię takie klimaty, ale psychicznie, to nie dla mnie. Choć taki kierowca- żałobnik to OK. Ja trupy zbierałem PS. Gdyby jakoś móc podejść do tego z dystansem, to widziałbym siebie w tej branży. Tanatopraktor b. dobrze zarabia RE: Aplikacje o pracę - Nietypowe miejsca - The Crow - 10 Lip 2019 Psychicznie ciężko, a ja jeszcze mam bujną wyobraźnię także każda dziwna rzecz to by były sygnały z zaświatów Miałem też myć i ubierać. Robi się to wszystko w dwie osoby, także ten strach byłby mniejszy. Jednak wiadomo zapach, tu można ostro prześmiardnąć. Chyba dobrze, że nic z tego nie wyszło. Tanatopraktor to racja, jednak pogrzebówki mają swoich ludzi. Właśnie kierowca - żałobnik i on tak na prawdę zajmuje się wszystkim. Ciężko się by było wbić i znaleźć domy pogrzebowe chcące współpracować ze specjalistami w tej dziedzinie. Myślałem też o techniku sekcyjnym..ale już dałem sobie spokój. |