nieudacznik - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: nieudacznik (/thread-32813.html) |
nieudacznik - pawel0110 - 13 Lis 2019 Witam. Pisze do was ponieważ mam problem z samym sobą. I szukam jakiś informacji zwrotnych aby pomóc sobie. Ostatni rok dla mnie jest bardzo trudny, co chwilę tracę stabilizację i tracę pracę. W czasie roku straciłem trzy pracę z potencjałem a w czwartej jestem już na wylocie. Argumenty jakie podają są w postaci braku zaangazowania lub głupie błędy lub zadania którym nie dawałem rady w czasie sprostać. Chwilowo jestem w rozsypce bo tyłu problemów nigdy nie miałem. Mam wykształcenie pedagogiczne i psychoterapeutyczne i w tych obszarach zawodowych się poruszałem . Na chwilę obecną zastanawiam się czy nie pójść do pracy w ogóle nie związanej z wykształceniem. Przez rok zacząłem dochodzić do wniosku że jestem nieudacznikiem . Na co dzień mam żonę, dziecko i dom i kredyt hipoteczny . Aby sprostać wszystkim obowiązkom muszę pracować aby przynajmniej żyć na minimum i opłacić rachunki. Przede wszystkim mam problem z pracą której nie potrafię utrzymać. Na początku jest zawsze ok ale po chwili wszystko zaczyna się komplikować i tracę je. W trakcie roku prawie cały czas miałem po dwa etaty aby w miarę godnie żyć. Coś robię źle bo za dużo tracę i nie potrafię się obronić przed tym. Dodatkowo mam od 10 lat cukrzycę która w znaczący sposób ogranicza moje możliwości. Mam 32 lata i większość wyborów jest podejmowana pod chorobę a żaden pracodawca o tym nie wie bo wstydzę się tego.Prosil bym o wasze opinie. Mam nadzieję że nie napisałem tego zbyt chaotycznie. RE: nieudacznik - czerczesow - 13 Lis 2019 (13 Lis 2019, Śro 22:05)pawel0110 napisał(a): Przez rok zacząłem dochodzić do wniosku że jestem nieudacznikiem . Na co dzień mam żonę, dziecko i dom i kredyt hipotecznyNie widzisz sprzeczności w tych dwóch zdaniach? Po tym co napisałeś to można określić Cię jako człowieka bardzo zaradnego, który ma jakieś problemy (jak każdy) ale posiada też wszystkie narzędzia by z tych problemów wyjść. Może faktycznie pomyśl o innej pracy i chwili wytchnienia w miarę możliwości? RE: nieudacznik - pawel0110 - 13 Lis 2019 Cieszę się że mam rodzinę ale przez problemy z pracą nie jestem w stanie zapewnić stabilizacji. Większość pracy zawodowej jest była poświęcona pomocy innym a sam się pogubiłem i nie potrafiłem pomóc sobie. W obecnej pracy zarzucono mi że mało czasu poświęcam wychowankom (praca z trudną młodzieżą) ale to wywołało we mnie bunt ponieważ też chce oświecić czas rodzinie ( przedewszytkim wszystkim praca ponad 40 godzinami tygodniowi czyli nie płatne wyjścia do lekarza , integracja z pracownikami itp. A ja mam rodzinę i też chce o nią dbać. Bo dziecko też chce tatę i pobawić się z nim a żona przynajmnie poprzebywac. Dostrzegam swoje sukcesy ale przez ostatni rok łapie same porazki i to mnie dobija. RE: nieudacznik - czerczesow - 13 Lis 2019 Po prostu masz w sobie za dużo empatii, wiem jak to brzmi, ale jesteś za dobrym człowiekiem Pomyśl o sobie, o Rodzinie, wiesz doskonale co masz robić. Myślę, że sobie poradzisz bo masz i wiedzę teoretyczną i merytoryczną. Sam świata nie naprawiasz żeby nie wiem co. Odetchnij i po prostu odpocznij, nie musisz brać 3-miesięcznego urlopu, ale zwolnij tempo. I może faktycznie zmiana pracy z pomagania innym na bardziej "zwykłą", byłaby dla Ciebie wskazana. RE: nieudacznik - pawel0110 - 13 Lis 2019 Jestem psychoterapeuta psychodynamicznam a ona w dużej części opiera się na empatii i odczuwaniu jej. Czasami miałem wrażenie że jestem za mieki jak na dzisiejszą rzeczywistość. Właściwie to wiele zeszy zaczęło się od szkoły psychoterapii jak i również problemy bo świat inaczej odbieram. A mnie ludzie inaczej odbierają . Bo kogo uczucia interesują :-) taki paradoks. Nie jestem perfekcjonistom często świat przyjmuje takim jest i nie próbuje go zmienić w coś idealnego. I tu pojawiają się problemy bo dziś trzeba być idealnym i x perfekcja wszystko wykonywać . RE: nieudacznik - lvs - 14 Lis 2019 Ja nie mam problemy ze znalezieniem i utrzymaniem kolejnych prac, ale za to nigdy nie miałem dziewczyny i o takich rzeczach jak żona i dziecko mogę tylko pomarzyć. Także to "nieudacznictwo" to pojęcie względne. RE: nieudacznik - mk548 - 14 Lis 2019 (13 Lis 2019, Śro 22:24)pawel0110 napisał(a): zarzucono mi że mało czasu poświęcam wychowankom (praca z trudną młodzieżą) ale to wywołało we mnie bunt ponieważ też chce oświecić czas rodzinie ( przedewszytkim wszystkim praca ponad 40 godzinami tygodniowi czyli nie płatne wyjścia do lekarza , integracja z pracownikami itp.A w umowie masz pełen etat, czyli max te 40h w tygodniu? RE: nieudacznik - pawel0110 - 14 Lis 2019 Pełen etat czyli 40 godzin tygodniowo RE: nieudacznik - mk548 - 14 Lis 2019 (14 Lis 2019, Czw 21:09)pawel0110 napisał(a): Pełen etat czyli 40 godzin tygodniowo w takim razie pracodawca nie powinien karać Cię za to, że nie zostajesz więcej po godzinach RE: nieudacznik - pawel0110 - 15 Lis 2019 To jest placówką prywatną i wszyscy pracownicy tak robią że chodzą z wychowankami do lekarza w czasie prywatnym, wyjazdy do sądów lub wyjazdy po wychowanków jako drugi wychowawca są robione w czasie prywatnym ( kierowca ma delegacje a drugi wychowawca prawie nic poza dietą do 9 godzin czyli około 12 zł) . A takie trasy są po 200 km lub więcej . RE: nieudacznik - Miia - 15 Lis 2019 (15 Lis 2019, Pią 0:09)pawel0110 napisał(a): To jest placówką prywatną i wszyscy pracownicy tak robią że chodzą z wychowankami do lekarza w czasie prywatnym, wyjazdy do sądów lub wyjazdy po wychowanków jako drugi wychowawca są robione w czasie prywatnym ( kierowca ma delegacje a drugi wychowawca prawie nic poza dietą do 9 godzin czyli około 12 zł) . A takie trasy są po 200 km lub więcej .Na pewno taka praca nie da Ci poczucia stabilizacji. Jeżeli kochasz swój zawód powinieneś nadal szukać pracy w zawodzie, z drugiej strony możliwe, że w innej dziedzinie możesz być lepszy i nie będziesz miał noża na karku, że ktoś Cię zwolni. RE: nieudacznik - pawel0110 - 15 Lis 2019 Dlatego już szukam innej pracy aby dała mi poczucie stabilizacji i przewidywania. Czas pokaże jak to wszystko się poukłada . Na chwilę obecną mam cały czas w głowie przyczyny utraty kolejnej pracy. Bo nie ukrywam że sam muszę w sobie coś pozmieniać aby podobne sytuacje się nie powtórzy |