PhobiaSocialis.pl
Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? (/thread-3283.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - MaxiKing - 17 Cze 2009

tak, że zakochałeś się w kimś i nieszczęście polega na tym głównie spowodowane Twoją fobią.
Ja jestem, przez co bardziej zrujnowałam sobie życie :Stan - Niezadowolony - Płacze:

dołaczam ankiete przy okazji.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Sosen - 17 Cze 2009

Uprzedzając moderację, temat jest ok w odpowiednim dziale i nie podpada pod ten.

Ja nie byłem jeszcze nigdy zakochany, ale przecież to dopiero początek 8)


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Sugar - 17 Cze 2009

moje "miłości" to same nieszczęścia. jeszcze się nie zdarzyło, żeby coś dobrego z tego wyszło.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Lucy_fair - 17 Cze 2009

Sugar Sweet napisał(a):moje "miłości" to same nieszczęścia. jeszcze się nie zdarzyło, żeby coś dobrego z tego wyszło.


u mnie jest dokładnie tak samo. :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - lili - 17 Cze 2009

Heh,a ja nieszczęśliwie zakochana jestem w Rahimie (taki polski raper PFK i te klimaty) ehhh pomarzyc nie grzech :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

A tak realnie to zawsze ze swoich miłostek coś dobrego wyciągałam,czegoś nowego się uczyłam,ale tez płakałam...teraz spotykam się z chłopakiem zachowujemy się jak zakochani,ale parą nie jesteśmy i taki uklad mi się podoba,a jeszcze bardziej podoba mi sie jak gra na gitarze :Stan - Uśmiecha się:

<buja w obłokach> nieszczęśliwie zakochana nie jestem :Stan - Uśmiecha się:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - joker - 17 Cze 2009

niestety...taka jedna osóbka wciąż zaprząta moją głowę.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - waniliowa - 17 Cze 2009

Ja jeszcze niedawno myslalam, ze jestem nieszczesliwie zakochana. Doszlam do wniosku, ze wmawialam to sobie. Gdybym chciala sprawy moglby potoczyc sie inaczej. Pzrez swoj chlod zniszczylam wszystko. Zawsze to robie.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - MaxiKing - 18 Cze 2009

gdyby nie moja fobia nie musiałabym sie żalić nigdzie i zagadałabym do kogo chciała kto mi się podoba. ja myślałam, że jestem tylko zwyczajnie nieśmiała, ale kiedy się dowiedziałam, że uciekanie przed sąsiadami na drugą strone ulicy etc. nie jest już normalne :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - waniliowa - 18 Cze 2009

Nie martw sie, ja tez tak czesto robie:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - żelka - 18 Cze 2009

oj jestem , pozostaje mi jedynie marzyć o tym kimś . :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Floyd - 18 Cze 2009

Nie jestem. I chwała :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - sensual - 18 Cze 2009

....


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - krzysiekdubicki - 19 Cze 2009

Byłem, ale mi mineł:Stan - Uśmiecha się - Anielsko:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - MaxiKing - 19 Cze 2009

sensual napisał(a):nieszczesliwie zakochany moglbym definicje o tym napisać i wzory na to układać...ale cos sie dziwic zadna fajna dziewczyna nie chce byc z takim facetem

MaxiKing napisał(a):ale kiedy się dowiedziałam, że uciekanie przed sąsiadami na drugą strone ulicy etc. nie jest już normalne :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:

zawracanie do gory przed sąsiadami na klatce schodowej tez nie jest normalne...nie jestes sama :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:

tak też robie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - shade - 19 Cze 2009

co do pytania w temacie, to owszem, bywam, tyle że miłość w moim przypadku to chyba za duże słowo.. raczej miłostka:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:

prawdziwego zakochania jeszcze nie zaliczyłam.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - takisobiejestem - 21 Cze 2009

Niestety jestem i to kolejny raz. Dobija już to mnie!!!


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Destiny - 21 Cze 2009

Nie jestem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Niepotrzebne mi kolejne zmartwienia.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Bobby - 28 Cze 2009

Pewnie, ale tylko w postaciach fikcyjnych.

Ach ta Zoey z Left 4 Dead :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Gość - 29 Cze 2009

:Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Zwjeszak - 29 Cze 2009

^ pewnie że to normalne. dziś przyjmuje się, iż nienormalnym jest zawracanie przed sąsiadami na klatce schodowej, ale jedynie w bok.


ja jestm upośledzony uczuciowo w pewien sposób. w ogóle, zdziwiło mnie że tyle osób rzekło w tym temacie 'tak' : o


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Whisper - 29 Cze 2009

Jestem nieszczęśliwie zakochany w... sobie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
(żarcik :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język::Stan - Uśmiecha się - Wystawia język::Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:)


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Luna - 29 Cze 2009

Cytat:^ pewnie że to normalne. dziś przyjmuje się, iż nienormalnym jest zawracanie przed sąsiadami na klatce schodowej, ale jedynie w bok.
=D Ja lubiłam chodzić po schodach z tej niewłaściwej strony, ale to nie była ucieczka przed sąsiadami :Husky - Podekscytowany:

Cytat:Pewnie, ale tylko w postaciach fikcyjnych.
Ja tak samo. W postaci książkowej albo filmowej :Stan - Uśmiecha się:

Ogólnie, miłość wydaje mi się jakimś pojęciem nie z tej ziemi :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Kalla - 29 Cze 2009

Nie jestem ani nie byłam nieszczęśliwie ani szczęśliwie zakochana, ale mam nadzieję, że kiedyś będę. Jak nadejdzie odpowiedni moment. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - Mizantrop - 30 Cze 2009

Byłem przez ok 1,5 roku, a przynajmniej tak mi się wydaje. Teraz na obiekt swoich 'uczuć' nie mogę patrzeć.


Re: Czy jesteś nieszczęśliwie zakochan(a/y)? - MaxiKing - 02 Lip 2009

maytky napisał(a):
sensual napisał(a):
MaxiKing napisał(a):uciekanie przed sąsiadami na drugą strone ulicy etc. nie jest już normalne :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:

zawracanie do gory przed sąsiadami na klatce schodowej tez nie jest normalne...
czemu sądzicie, że to nienormalne?! :Stan - Różne - Zaskoczony:

bo człowiek niemający jakiejś choroby psychicznej(w tym przypadku socjofobii) nie boi się własnych sąsiadów ani innych ludzi.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.