+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Poczucie bycia gorszym (/thread-32928.html)
Poczucie bycia gorszym - Chrom - 22 Sty 2020
Właśnie. Jak w temacie, forum jest jedynym miejscem gdzie mogę napisać o swoich odczuciach. Żeby walczyć z tym poczuciem odciąłem się od informacji, ukryłem wszystko na FB, unikam ludzi z przeszłości [ nie usunę bo rozmawiam z kilkoma podobnymi do mnie] Jestem parszywym inwalidą bez pracy i w sumie bez niczego , pieniądze które zebrałem powinienem spalić przed śmiercią. Właśnie gdybym nie był takim tchórzem jak jestem to bym tą farsę zakończył. Ale nie ma tak dobrze jestem za dużym tchórzem. Dowiedziałem się informacji której wiedzieć nie chciałem i jest mi z tym bardzo źle. Poczucie bycia gorszym uderzyło mnie bardzo mocno. Siedzę i płaczę. Kiedyś korzystałem z psychologa prawie 2 lata. Pomagał jak chodziłem ,jak przestałem przestało.
Ja nie mam depresji ani Fobii ani niczego, ja po prostu czuje sie Gorszym Człowiekiem. I to dotyczy niemal wszystkich, których miałem nieszczęście poznać.... A nawet nie tylko . Właściwie to dotyczy to chyba wszystkich ludzi lub prawie wszystkich. Kiedyś jakoś szło a teraz jestem w zasadzie na dnie
Są jakieś leki? Terapia? Kiedy tak naprawdę ja nie wiem co leczyć.
Może iść do psychiatry samemu bo dla innych z rodziny wyolbrzymiam , ale właśnie dlatego pytam czy w ogóle są jakieś tabletki, które działają na takie coś? Czy może jedynym rozwiązaniem skoro nie umiem sie zabić, jest pojechać w Polskę? [ długo jako bezdomny bym nie pożył]
Nie lubię alkoholu, próbowałem się upić 10 lat temu jak uwalilem maturę, ale efekt był tylko taki ze wyplułem alkohol do sedesu a butelkę odłożyłem tam gdzie była... Często mam ochotę zrobić komuś krzywdę , jakbym trafił do ZK przynajmniej wiedziałbym za co A tak "żyję" w zawieszeniu
Jeśli złamałem regulamin to wlepcie mi ostrzeżenie
Z góry dzięki za każdy post/ pomysł cokolwiek
RE: Poczucie bycia gorszym - Danna - 22 Sty 2020
Może nie masz depresji ani fobii (a może masz tylko to wypierasz), ale z pewnością coś jest z Twoim zdrowiem psychicznym nie tak. Myślę, że psychoterapia jest wskazana. Pewnie po jakimś czasie dostałbyś jakąś diagnozę, jeśli tego potrzebujesz. Nie wchodziłabym w leki, bo wg mnie masz problem osobowościowy. Ja mam zaburzenia osobowości i kilkuletnie branie leków nic nie zmieniło. Jest opcja, żebyś chodził na terapię na NFZ? Dlaczego nie pracujesz? I dlaczego ciągle porównujesz się z innymi? Nie lepiej próbować coś zmienić dla samego siebie?
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 22 Sty 2020
Dzięki za odpowiedź. Mam przez zdrowotne trudności problem ze znalezieniem pracy. 2 lata po studiach przepracowane do kupy 9 miesięcy[ w tym staż] Hmm a czy taka terapia ma jakiś limit czasowy?
Spróbuję się rozejrzeć za tym z NFZ, mam jeszcze jakiś tytuł do ubezpieczenia.
Nie wiem dlaczego się porównuję, moźe to jest zamiast kontaktów których nie mam.. Zawsze tak robiłem.
Ogólnie hmm dla samego siebie, no właśnie nie wiem jak zlikwidować to poczucie bo ono jest ze mną chyba zawsze
Wiem ze ono mnie niszczy , czego sie nie tknę to sie nie udaje. z 2 prac call center wyleciałem z hukiem, stażu nie przedłużyli...
Kiedyś może porównywałem sie mniej bo jakoś szło a teraz 4 miesiąc szukania idzie, ale bardziej mi chodzi o to ,że "nic sie nie stabilizuje"
RE: Poczucie bycia gorszym - Nowy555 - 22 Sty 2020
Odpowiadając w paru slowach na watek: czuje sie gorszy przy dziewczynach
RE: Poczucie bycia gorszym - Danna - 22 Sty 2020
(22 Sty 2020, Śro 18:28)Chrom napisał(a): Dzięki za odpowiedź. Mam przez zdrowotne trudności problem ze znalezieniem pracy. 2 lata po studiach przepracowane do kupy 9 miesięcy[ w tym staż] Hmm a czy taka terapia ma jakiś limit czasowy?
Spróbuję się rozejrzeć za tym z NFZ, mam jeszcze jakiś tytuł do ubezpieczenia.
Nie wiem dlaczego się porównuję, moźe to jest zamiast kontaktów których nie mam.. Zawsze tak robiłem.
Ogólnie hmm dla samego siebie, no właśnie nie wiem jak zlikwidować to poczucie bo ono jest ze mną chyba zawsze
Wiem ze ono mnie niszczy , czego sie nie tknę to sie nie udaje. z 2 prac call center wyleciałem z hukiem, stażu nie przedłużyli...
Kiedyś może porównywałem sie mniej bo jakoś szło a teraz 4 miesiąc szukania idzie, ale bardziej mi chodzi o to ,że "nic sie nie stabilizuje"
Ten limit czasowy na terapię pewnie zależy od poradni (kontraktu, jaki podpisała z NFZ), pewnie można się dowiedzieć w rejestracji. Najlepiej już teraz zdobyć skierowanie (można od rodzinnego) i się zapisać, bo terminy bywają długie. A dlaczego wylatywałeś z tych prac "z hukiem"? Samo raczej się nic nie ustabilizuje, chyba że jakieś szczęście na Ciebie spadnie, ale na to nie ma co liczyć. Dla pocieszenia powiem, że ja przez zaburzenia nie skończyłam studiów, a mój staż pracy jest jeszcze mniejszy niż Twój, a wiek chyba mamy podobny.
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 22 Sty 2020
Bo sami mnie zwalniali. A co do "stabilizacji" po prostu nie wiem co odpisać. Zawsze byłem inny niż wszyscy i nie wiem po prostu nie wiem . Może to ,że są w jakiejś pracy i tam już zostają.
RE: Poczucie bycia gorszym - Danna - 22 Sty 2020
Dlaczego Cię zwalniali? Z czym sobie nie radziłeś? Może powinieneś szukać prac innego rodzaju?
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 22 Sty 2020
Do innego rodzaju nie mogę się dostać, do prac fizycznych się nie nadaję, a czemu zwalniali, brak wyniku. Ogólnie jest mi po prostu wstyd.
RE: Poczucie bycia gorszym - Karol1991 - 22 Sty 2020
Może jest w twojej okolicy jakaś praca spokojniejsza niż kontakt z klientem. Jakieś wykładanie towaru albo sprzątanie. Ja na przykład gdybym pracował w obsłudze to bym tego nie zniósł psychicznie. Jeszcze niedawno też rozważałem wędrówkę jako bezdomny 🙂 co do tematu, to jestem gorszy tak zwyczajnie 🙂 trzeba to zaakceptować, a i tak wszyscy poumieramy i kij z tym kto był gorszy a kto nie. Za miliony lat ktoś nas odkopie i nie będzie widać kto był gorszy 😅 albo będziemy paliwem w kogoś baku xD Możliwe że powinieneś obniżyć oczekiwania od samego siebie i małymi kroczkami coś ogarniać bez spiny 🙂 Jeśli serio na dnie jesteś, to już możesz tylko się odbić🙂 wiem, mało pocieszające 😅
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 22 Sty 2020
He no właśnie wykładania i sprzątania nie dałbym rady. Z tym co napisałeś faktycznie. Choć liczę na to ze nie dotrwa ziemia następnych 100 lat[niech normiki też trochę pocierpią]problem też ,że nie wiem kompletnie co chciałbym robić..
RE: Poczucie bycia gorszym - Karol1991 - 22 Sty 2020
Też nie wiem, zazdroszczę tym co wiedzą 🙂 wiem że chciałbym zobaczyć nowy sezon The100 😉 mam nadzieję że ułoży się tobie jakoś i wszyscy dotrwamy to ataku kosmitów 😄
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 22 Sty 2020
Bardziej o zanieczyszczenie mi chodziło =] ale obojętne kosmici też moga rozbić ludzkość.
RE: Poczucie bycia gorszym - Żółwik - 23 Sty 2020
@Chrom, masz utrwalone negatywne przekonania o sobie. Zapewne część z nich jest nieadekwatna, bo "nauczyłeś się" nadmiernie akcentować porażki. "Nauczyłeś" w cudzysłowie, bo nie jest to Twoja wina. Może warto by w terapii pracować nad urealnieniem tych przekonań.
Jeśli lekarz stwierdzi taką potrzebę i będziesz chciał spróbować leków, to czemu nie.
Odnośnie do limitów terapii na NFZ stan jest taki:
Sesja psychoterapii indywidualnej – sesja z jednym świadczeniobiorcą, stanowiąca element ustalonego planu leczenia, nastawiona na przepracowanie podstawowych problemów i trudności świadczeniobiorcy, prowadzona według określonej metody, realizowana w formie:
a) interwencji kryzysowej (pomocy psychospołecznej) – do 6 sesji w okresie do 2 tygodni lub
b) psychoterapii krótkoterminowej – do 25 sesji w okresie pół roku lub
c) psychoterapii długoterminowej – do 75 sesji w okresie roku lub
d) psychoterapii podtrzymującej(po zakończeniu psychoterapii krótko–lub długoterminowej) – do 15 sesji w okresie pół roku, jako bezpośrednia forma współpracy ze świadczeniobiorcą polegająca na wspieraniu i utrzymywaniu mocnych cech świadczeniobiorcy, bez ingerencji w jego zaburzone procesy.
Cytat za http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU20190001285
Oczywiście potrzebne jest skierowanie od lekarza (nie musi być psychiatra, ale rozpoznanie powinno być "psychiatryczne").
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 23 Sty 2020
Czyli najpierw do psychiatry tam mogę próbować się zapisać i czekać tam ileś a potem czekać na psychiatry decyzję czy trzeba najpierw do Poz lekarza?
RE: Poczucie bycia gorszym - Szinuja - 23 Sty 2020
Sprobuj sobie jeszcze, (oprocz terapii na nfz) samopomocy metoda Richardsona. Niby to terapia na fobie społeczną, a tak na prawde wcale nie tylko. W Twoim przypadku mysle ze by bardzo pomogla na poczucie niższosci. Jak chcesz to wyslij mi swojego maila to Ci podeśle pliki. Ja dotrwałam gdzieś do połowy tej terapii i daje jej 8//10. ; )
RE: Poczucie bycia gorszym - Danna - 23 Sty 2020
@Chrom, do rodzinnego starczy po skierowanie na psychoterapię, do psychiatry będziesz dłużej czekał. Tylko zapisz się na regularną PSYCHOTERAPIĘ do psychoterapeuty, a nie do samego psychologa.
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 23 Sty 2020
Rozumiem, z tego co pamiętam tamten też był psychoterapeutą w nurcie humanistycznym? Jest takie coś czy coś pochrzanilem?
RE: Poczucie bycia gorszym - Danna - 23 Sty 2020
(23 Sty 2020, Czw 16:00)Chrom napisał(a): Rozumiem, z tego co pamiętam tamten też był psychoterapeutą w nurcie humanistycznym? Jest takie coś czy coś pochrzanilem?
Jest taki nurt, ale dość rzadko spotykany. Może to był nurt psychodynamiczny?
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 23 Sty 2020
Na pewno padła nazwa humanistyczny.
RE: Poczucie bycia gorszym - Żółwik - 24 Sty 2020
(23 Sty 2020, Czw 10:49)Chrom napisał(a): Czyli najpierw do psychiatry tam mogę próbować się zapisać i czekać tam ileś a potem czekać na psychiatry decyzję czy trzeba najpierw do Poz lekarza?Nie trzeba najpierw do POZ. Do psychiatry (na poradę lekarską) można pójść bez skierowania.
Skierowanie na psychoterapię może być od lekarza POZ lub od psychiatry w ramach NFZ. Wydaje mi się, że "milej widziane" będzie od psychiatry, który będzie lepiej wiedział, jakie rozpoznanie wpisać i na jaki rodzaj psychoterapii skierować.
Nie wiem, co myśleć o nurcie humanistycznym. W problemach depresyjno-lękowych polecana jest terapia poznawczo-behawioralna, ale na NFZ zwykle bierze się to, co jest...
RE: Poczucie bycia gorszym - Żółwik - 24 Sty 2020
(23 Sty 2020, Czw 11:09)Szinuja napisał(a): Sprobuj sobie jeszcze, (oprocz terapii na nfz) samopomocy metoda Richardsona. Niby to terapia na fobie społeczną, a tak na prawde wcale nie tylko. W Twoim przypadku mysle ze by bardzo pomogla na poczucie niższosci. Jak chcesz to wyslij mi swojego maila to Ci podeśle pliki. Ja dotrwałam gdzieś do połowy tej terapii i daje jej 8//10. ; )Chyba Richardsa
RE: Poczucie bycia gorszym - Kylar - 24 Sty 2020
nie nie, jego syna
RE: Poczucie bycia gorszym - Chrom - 24 Sty 2020
@Żłówik. He to sie wkopałem . Wtedy to nie było na NFZ. Może ja mu wtedy źle opisałem ,że taka metodę wybrał. Nie wiem jak na razie nie czuję się na siłach by to załatwić ale dzięki za każdą poradę.
RE: Poczucie bycia gorszym - Danna - 24 Sty 2020
(24 Sty 2020, Pią 15:36)Żółwik napisał(a):(23 Sty 2020, Czw 10:49)Chrom napisał(a): Czyli najpierw do psychiatry tam mogę próbować się zapisać i czekać tam ileś a potem czekać na psychiatry decyzję czy trzeba najpierw do Poz lekarza?Nie trzeba najpierw do POZ. Do psychiatry (na poradę lekarską) można pójść bez skierowania.
Skierowanie na psychoterapię może być od lekarza POZ lub od psychiatry w ramach NFZ. Wydaje mi się, że "milej widziane" będzie od psychiatry, który będzie lepiej wiedział, jakie rozpoznanie wpisać i na jaki rodzaj psychoterapii skierować.
Nie wiem, co myśleć o nurcie humanistycznym. W problemach depresyjno-lękowych polecana jest terapia poznawczo-behawioralna, ale na NFZ zwykle bierze się to, co jest...
Ja mając dosyć psychodynamicznej i braku efektów, poprosiłam tym razem wyraźnie przy zapisie, że chcę na poznawczo-behawioralną. Zapowiedzieli mi czas oczekiwania 2 lata, ale udało się po 3 miesiącach.
RE: Poczucie bycia gorszym - Zasió - 24 Sty 2020
Ja raz trafiłem przez pomyłkę na grupową u gościa, którego kręciła humanistyczna, ale także ericksonowska i ustawienia Hellingera. To dopiero była jazda
Byłem ze trzy razy, zwiałem jak pojawiła się pierwsza "scenka".