+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. (/thread-33164.html)
Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Użytkownik 102280 - 23 Lip 2020
Hejka mam ogromny problem i nie wiem co robić.
W pewnej firmie pracuje 8 lat z czego pracowałem już na 3 stanowiskach (przeniesienie z powodu redukcji etatu).
Jedne stanowisko to było motorniczy tramwaju... Żałuję że wogóle sie na to zgodziłem, przepracowałem aż 2 lata na tym stanowisku i w końcu po tym czasie udało mi się przenieść na inne stanowisko w którym pracuje już 3 lata i jest super, ta praca to stanowisko to chyba jedyna rzecz jaką mi się udała w życiu, bo jest naprawdę fajna dla fobika i ogólnie ciekawa.
I tu pojawia się problem, dostałem informację że w związku z tym że brakuje motorniczych zostanę na stałe przeniesiony na stanowisko motorniczego...i dosłownie przeszedłem załamanie nerwowe jak to usłyszałem, nie wyobrażam sobie przepracować chociażby jeden dzień na tym stanowisku. Przez te 2 lata strasznie się męczyłem psychicznie, miałem poważną depresję i myśli samobójcze, praktycznie każdej nocy nie mogłem przespać ze stresu przed kolejnym dniem. Nie radziłem sobie na tym stanowisku, ignorowałem wszystko co się działo w tramwaju jak np. patola robiła mi burdy w tramwaju po prostu się bałem i wiem że jakbylby jakiś większy problem to nie poradziłbym sobie z tym. Nie wiem co robić płakać mi się chce na myśl że mam tam wrócić. Mógłbym zmienić pracę ale nie mogę bo mam długi i nie mogę od tak się zwolnić i szukać czegoś innego, zresztą nie miałbym pewności że nowa praca jest pewna i że mnie nie zwolnią po jakimś czasie. Nie wiem już co robić...iść do psychologa żeby mi wypisał jakieś papiery że nie mogę zostać przeniesiony na to stanowisko? Da się coś takiego zrobić? Bo moje stanowisko nie jest redukowane bo na moje miejsce będą szukać kogoś innego.
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Szary - 23 Lip 2020
Motorniczy chyba powinien przejść jakieś psychotesty, badania psychologiczne, więc może notka od psychologa pomoże.
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Użytkownik 102280 - 23 Lip 2020
Są psychotesty ale to jest pic na wodę, bardziej tylko jakieś zadania ruchowe, jakieś zadanie na logikę i tyle, żadnej rozmowy z psycholog grupa 10 osób i tak to wyglada
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Szary - 23 Lip 2020
(23 Lip 2020, Czw 16:09)Marcin1991x napisał(a): Są psychotesty ale to jest pic na wodę, bardziej tylko jakieś zadania ruchowe, jakieś zadanie na logikę i tyle, żadnej rozmowy z psycholog grupa 10 osób i tak to wygladaWięc może rzeczywiście warto się przejść do własnego psychologa i przedstawić mu sprawę.
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Żółwik - 23 Lip 2020
A jest badanie medycyny pracy przed zmianą stanowiska? Dostałeś skierowanie?
Mógłbyś pójść do psychiatry, wystawiłby Ci zaświadczenie o przeciwwskazaniach do pracy na tym stanowisku z powodu zaburzeń lękowych. Z tym zaświadczeniem stawiłbyś się w poradni medycyny pracy i po pokazaniu go bez problemu powinieneś dostać orzeczenie, że są przeciwwskazania do pracy na tym stanowisku. Takie orzeczenie ma wzór i tam nie wpisuje się przyczyny, jest coś w rodzaju "niepotrzebne skreślić: istnieją/nie istnieją przeciwwskazania do pracy na danym stanowisku" i podpisuje to lekarz medycyny pracy (nie psychiatra).
PS. Zaświadczenie od psychiatry ma większą moc niż notka od psychologa. Psychiatra diagnozuje zaburzenie i kropka. Psycholog mógłby coś w rodzaju opinii i "lania wody".
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Użytkownik 102280 - 23 Lip 2020
Dzięki, dobry tip z tym żeby iść do psychiatry a nie psychologa, boje się że nigdzie nie będzie terminów na już.
Dostałem skierowanie na badania, i tak jak mówię są w nich psychotesty, a nie ma w nich wogóle rozmowy z psychologiem do tego grupa około 10osob więc nie będę mówił o swoich problemach przy ludziach 😣
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Ranahilt - 23 Lip 2020
A co z Twoim obecny stanowiskiem? Ktoś je przejmie? Czy je likwidują? Bo jeśli likwidują, a Ty sobie załatwisz to, że nie możesz pracować jako motorniczy to też będziesz w ciemnej....
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Użytkownik 102280 - 23 Lip 2020
Nie, mojego stanowiska nie likwidują na 100% bo i tak nas jest za mało
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Żółwik - 24 Lip 2020
(23 Lip 2020, Czw 20:58)Marcin1991x napisał(a): Dzięki, dobry tip z tym żeby iść do psychiatry a nie psychologa, boje się że nigdzie nie będzie terminów na już.
Ostatecznie lekarzowi medycyny pracy możesz powiedzieć o swoich problemach i (może) skieruje Cię do psychiatry/psychologa w ramach medycyny pracy, a tam terminy nie zależą od terminów "na wolnym rynku".
Rzetelny lekarz medycyny pracy po zrobieniu badań podstawowych i dot. czynników uciążliwych pyta: "czy ma pan/pani jeszcze jakieś problemy zdrowotne, choroby przewlekłe?".
RE: Zmiana stanowiska pracy, ogromny problem. - Kiwi - 24 Lip 2020
A może można szczerze w pracy powiedzieć, że lubisz to stanowisko, a tamtego nie znosiłeś i źle Ci się wtedy pracowało i chcesz zostać na tym?
Pracodawca czy kierownik mógł nawet nie pomyśleć o Tobie jak o człowieku, raczej jako sile roboczej, którą może sobie przestawić.
Ja przed angażowaniem psychiatry w wystawianie opinii do medycyny pracy, licząc, że będzie negatywna, porozmawiałabym po prostu z kimś wewnątrz.