PhobiaSocialis.pl
Emocje - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Emocje (/thread-33401.html)



Emocje - Kacper - 11 Gru 2020

Też macie ogromne trudności z okazywaniem emocji? Dla mnie od dziecka było to trudne... nauczycielki mówiły że jestem jakimś gburem, że przymulony itd. a ja po prostu cały czas się bałem. Jak wstawałem do szkoły to nic nie mogłem zjeść, brzuch mnie bolał jak ch*j. No mogłem płatki zjeść jedynie xD. Wieczny poker face.

reddit poświęcony AvPD (czyli OU): https://www.reddit.com/r/AvPD/comments/kalmtq/being_perceived_as_arrogantcolddisinterested_when/


RE: Emocje - Użytkownik 102314 - 11 Gru 2020

Tak też tak mam. Przyczyną może być zaniedbywanie emocjonalne w dzieciństwie.
Jeśli nikt nie rozmawiał z toba o emocjach to mogłeś się nauczyć tego że twoja emocje nie mają znaczenia albo to coś złego je miec i dlatego jest ukrywasz.


RE: Emocje - Eskapista2 - 16 Gru 2020

Ja przy ludziach staram się zachowywać tak jak ci ludzie by chcieli. Przynajmniej starałem kiedy jeszcze miałem z tymi ludźmi kontakt. Nigdy tak naprawdę nie bydłem sobą, tylko taka marionetka, zawsze gdzieś z boku, poza kłopotami, byle się nie wychylać. Pewnie dlatego teraz mam taki kryzys tożsamości i nie mam pojęcia kim jestem i kim chce być.


RE: Emocje - kartofel - 16 Gru 2020

@Eskapista2 totalnie rozumiem.
W czasach szkolnych koleżanki śmiały się ze mnie, że mam nienawiść do ludzkości wypisaną na twarzy, ale teraz jestem mistrzynią udawanej uprzejmości i najmilszym człowiekiem na świecie. Czasem jak się słyszę, to mam ochotę strzelić sobie plaskacza. Również staram się robić i mówić wszystko, czego oczekują inni ludzie, a w konsekwencji ciągle się unieszczęśliwiam.

Jeśli chodzi ogólnie o wyrażanie uczuć, to jestem bardzo poblokowana. Tłumię w sobie zarówno pozytywne, jak i negatywne emocje. I jest ich mnóstwo.


RE: Emocje - Eskapista2 - 17 Gru 2020

(16 Gru 2020, Śro 21:31)kartofel napisał(a): @Eskapista2 totalnie rozumiem.
W czasach szkolnych koleżanki śmiały się ze mnie, że mam nienawiść do ludzkości wypisaną na twarzy, ale teraz jestem mistrzynią udawanej uprzejmości i najmilszym człowiekiem na świecie. Czasem jak się słyszę, to mam ochotę strzelić sobie plaskacza. Również staram się robić i mówić wszystko, czego oczekują inni ludzie, a w konsekwencji ciągle się unieszczęśliwiam.

Jeśli chodzi ogólnie o wyrażanie uczuć, to jestem bardzo poblokowana. Tłumię w sobie zarówno pozytywne, jak i negatywne emocje. I jest ich mnóstwo.
Przynajmniej potrafisz udawać. Marne to pocieszenie, ale ja już nawet tego nie potrafię. Stałem się opryskliwy i niemiły bez wyraźnego powodu. Powiedzialbym, że maska która nosiłem tyle czasu niemal doszczętnie się już skruszyła, a ja cholernie boję się odsłonic to co skrywa. 
A tłumienie emocji jest straszne. Co ja bym dał, aby czasami móc się rozryczec jak baba i wypłakać ten syf z siebie


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.