PhobiaSocialis.pl
Prokrastynacja - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Prokrastynacja (/thread-3397.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


Re: Prokrastynacja - uno88 - 22 Lip 2009

Mam to niestety. Dopiero dzisiaj przeczytałem definicję. Najgorsze ,że za lenia się nie uważam. Wczoraj przez 6 godzin z przerwami przerzucałem piach szpadlem. Ale żeby znaleźć pracę, zaryzykować ,że sobie nie poradzę to jakiś kosmos. Zaczęło się w gimnazjum u mnie to. Pamiętam doskonale. Trucie starych tak mnie deprymowało ,że skończyły się czerwone paski w podstawówce, w gimnazjum jechałem na 3 ,ale końcowy egzamin mi poszedł b. dobrze ,więc miałem szansę. Niestety nie skorzystałem z niej i poszedłem do bardzo kiepskiego liceum gdzie nie musiałem się uczyć. Badziewnie zdana matura i od 2 lat praktycznie nic nie robię bo fobia, depresja, próba samobójcza i przerywane studia. Boję się podejmować wyzwań i ciągle odkładam. Jestem przewrażliwiony na punkcie porażki, wszystko może być porażką. Marudzę jak ostatni zrzęda ,ale tę prokrastynację miałem jeszcze zanim zaczęła się fobia społeczna. Można powiedzieć ,że to od czego wzięła się prokrastynacja u mnie to właśnie jest przyczyną wszystkich moich nerwic.
PS: Niech ktoś napisze jak to zmienić ,bo przy tym fobia to tyle co splunąć.

PS2: http://powerblog.pl/prokrastynacja-jak-z-nia-skutecznie-walczyc/

Pod tym linkiem powyżej koleś opisuje ciekawy sposób do walki z tym shitem. Po krótce to: wziąć się na samym początku za najtrudniejsze zadanie - to które nas najbardziej przeraża.

PS3: Ale nawet jeśli ten sposób będzie skuteczny to nie wnika on głęboko w problem. Jądrem problemu jest według mnie perfekcjonizm, lęk przed porażką. Jak wyłączyć ten perfekcjonizm, nadmierne przejmowanie się ?

PS4: http://prokrastynacja.foreo.pl/kolejne-10-sposobow-walki-z-odwlekaniem-t8.html
http://prokrastynacja.foreo.pl/jak-przezwyciezyc-chec-odkladania-rzeczy-na-pozniej-t6.html

Kolejne rady na ten temat. Sam na razie tego nie stosuję, zostawię to na później :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Prokrastynacja - gradius - 24 Lip 2009

A ja się uśmiałem, gdyż słowo "prokrestynacja" kojarzy mi się uparcie z "prokreacją". :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Na zajęciach jęz. angielskiego omawialiśmy kiedyś słowo "procrestinator".
Zostało ono przetłumaczone jako "osoba, która świadomie z lenistwa odkłada jakiś ważny obowiązek na ostatnią chwilę." Później z tego powodu przeżywa duży stres próbując zdążyć w ostatniej chwili, jednak to doświadczenie niczego jej nie uczy i sytuacja stale się powtarza.


Re: Prokrastynacja - Whisper - 24 Lip 2009

Nie no, ta prokrastynacja, czy jak to się zwie jest jedną z moich najbardziej dotkliwych przypadłości. Tylko rzecz w tym, że ja na to konkretne zaburzenie używam Orwellowskiego określenia "zbrodnioszlaban". A tak w ogóle to używam określenia "lęk", które to przekłada się na de facto wszystkie aspekty mojego ułomnego życia.


Re: Prokrastynacja - Sosen - 24 Lip 2009

gradius napisał(a):"osoba, która świadomie z lenistwa odkłada jakiś ważny obowiązek na ostatnią chwilę."

Jak ulał do całego mojego okresu szkolnego.


Re: Prokrastynacja - pauljot - 27 Lip 2009

Zmarnowałem przez to wiele lat życia, mam nadzieje, że w końcu wiem z czym muszę walczyć???
U mnie przekładało się to nawet na obowiązki służbowe.


Re: Prokrastynacja - Cladar - 27 Lip 2009

To chyba największy problem w moim życiu


Re: Prokrastynacja - pauljot - 27 Lip 2009

Leczenie i rokowania [edytuj]

Trudne. Środki farmakologiczne zwykle są mało skuteczne (dla przykładu: stymulanty powodują zwykle zbytnie rozpraszanie uwagi, zaś depresanty zwiększają niechęć do działania). Można stosować metody psychologiczne: terapię u specjalisty lub samoleczenie poprzez zmuszanie się do pracy i stopniowe przezwyciężanie trudności, jakie dla prokrastynatorów przedstawia konkretne działanie[2].

Czy oprócz metody "zjedzenia żaby" znacie inne sposoby radzenia sobie z tym???


Re: Prokrastynacja - ZgarbionyFred - 04 Sie 2009

Czyżby kolejne gówienko do mojego nieskromnego łajna? [Obrazek: eusathink.gif] Niemożliwe, w pale się nie mieści.


Re: Prokrastynacja - bocian - 04 Sie 2009

łał, to teraz mogę mówić, że to nie lenistwo, tylko procośtamcośtam

ale lans :Stan - Uśmiecha się - LOL:

tak, niewątpliwie i mnie to dotyczy


Re: Prokrastynacja - stap!inesekend - 13 Sie 2009

no tak, ja chyba też tak mam. tylko u mnie to sie zaczelo raczje dopiero w gimnazjum. w pewnym momencie zdalem sobie sprawe, ze idac do szkoly nieprzygotowanym raz, drugi raz...itd., nie dostaje paly. a pozniej bylo coraz trudniej... a poza tym doswiadczenia szkolne tez robia swoje. ale najgorsze jest u mnie to, ze wiem, ze nawet maly wklad daje efekty. (w koncu dostalem sie na wymarzone studia i to calkiem[!] niezle, a w sumie prawie nic nie zrobilem) tylko strasznie sie stresuje. i jakos jak biore sie do roboty to tak jakos cholernie ciezko sie robi :Stan - Niezadowolony - Smuci się: nawet jak cos chce robic. i to jest chyba najwieksza wada perfekcjonizmu :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony: chcialbym tak po prostu robic... i tyle. nie myslec, co i jak moze byc itd. po prostu: ROBIĆ.


Re: Prokrastynacja - pefekt - 26 Sie 2009

Kurcze, czytając ten wątek czuję się jakbym czytał o sobie. :Stan - Uśmiecha się:

Mogę Wam polecić fenomenalną książkę - Neil Flore "Nawyk samodyscypliny". Przeczytałem już w życiu parę poradników psychologicznych i jakoś w większości to było okrooooopne lanie wody, całe akapity na temat tego o czym się dowiemy w tym rozdziale, wprowadzanie mnóstwa dziwacznych terminów i bezkrytyczne podejście do proponowanych wyjaśnień itp. itd. Ta natomiast zdecydowanie przypadła mi do gustu - po prostu bardzo dokładnie i przekonująco opisuje mechanizmy powodujące odkładanie - poczucie presji i zagrożenia, identyfikacji swojej wartości z wykonywanym zadaniem, nieświadomy bunt przeciwko "władzy" (szeroko pojętej - czegoś lub kogoś kto nam coś narzuca), brak odpoczynku, poczucie niepokoju itp. itd.

Autor wychodzi z jednego prostego założenia - człowiek jest stworzony do działania, chce działać, działanie to dla niego naturalny proces, do którego dąży. Pod jednym wszakże warunkiem - że nie blokują tego naturalnego pragnienia pewne negatywne elementy, które po prostu należy usunąć, aby normalnie funkcjonować.

Nie jest to oczywiście żadna magiczna księga, która nagle podzieli Wasze życie na pół - przed i po jej poczytaniu, ale moim zdaniem jest naprawdę warta, żeby się z nią zapoznać - bez pieprzenia bez sensu, lania wody, próby sprzedawania tajemnych metod odmieniających życie - tylko fakty, przekonująca i trafiająca w sedno analiza powodów odkładania działania i pewien zbiór mniej lub bardziej ciekawych technik do walki z tym zjawiskiem (sam jedną stosuję i udało mi się mocno urealnić zarządzanie czasem).

I jeszcze dopiszę jeden ciekawy efekt uboczny zapoznania się z nią: przestałem traktować odwlekanie jako jakiś tajemniczy, siedzący we mnie defekt, przestałem mieć wrażenie, które pewnie znacie - że coś jest ze mną nie tak i być może nigdy nie dowiem się co, że to jakaś tajemnicza siła, która mną rządzi - ta książka bardzo fajnie obnaża te mechanizmy, a przez zapoznanie się z nimi stają się mniej przerażające i nie sprawiają wrażenia, że są nie do pokonania. Wręcz przeciwnie - ich budowa jest prosta jak cep. Daje to jakieś poczucie otuchy. :Stan - Uśmiecha się:


Re: Prokrastynacja - Disturbed - 26 Sie 2009

Mnie też to dotyczy, potrafię niektóre rzeczy przekładać w nieskończoność co nie przynosi niczego dobrego i jest to sporym problemem dla mnie. Ale jakoś staram się z tym walczyć i pokonywać. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Prokrastynacja - Użytkownik 528 - 26 Sie 2009

bocian napisał(a):łał, to teraz mogę mówić, że to nie lenistwo, tylko procośtamcośtam

ale lans :Stan - Uśmiecha się - LOL:
hehe, to będzie teraz moje ulubione słowo w osobistym słowniku mądrych wyrazów.


- realitydream - 29 Sie 2009

Ja to ostatnio się dużo o sobie dowiedziałem. Uświadomienie sobie ze stykam się z fobią społeczną i czymś takim jak prokrastynacja nie pozwala mi żyć pełnią życia. To boli :Stan - Różne - Nie powiem: . Chciałbym się bardziej realizować.


Re: Prokrastynacja - BlueSteel - 07 Cze 2010

Odkopuję temat. Jak wielu poprzedników, po przeczytaniu definicji na wikipedii miałem wrażenie że została ona napisana specjalnie dla mnie. Łatwo powiedzieć że pojęcie prokrastynacji jest to prostu mądrym synonimem lenistwa ale ja uważam że ma to związek z problemami psych. i że dopiero właściwe zdiagnozowanie problemu umożliwi skuteczną jego likwidację..


Re: Prokrastynacja - stap!inesekend - 07 Cze 2010

Przez ostatnie dni robię dokładnie to, czym jest prokrastynacja (nie żebym zazwyczaj był specjalnie pracowity, ale teraz to już mnie wręcz załamuje). I tylko zastanawiam się, co jest przyczyną...


Re: Prokrastynacja - Snufkin - 07 Cze 2010

Hej, ja też :Stan - Uśmiecha się: Ech ta sesja... Jak skończę te zasmarkane studia do września, to będzie dobrze.
Sam się nad tym u siebie zastanawiam. Nie można powiedzieć, że jest to u mnie regułą. W pracy jestem zawsze obowiązkowy, nie odkładam roboty i raczej można się po mnie spodziewać, że zrobię wcześniej/więcej niż trzeba. No ale w robocie mi za to zapłacą 8)


Re: Prokrastynacja - anikk - 08 Cze 2010

Snufkin skoro tak stawiasz sprawę to, to jest lenistwo :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Ja nie potrafię się do niczego zabrać, bo się boję, że zrobię źle, więc odsuwam to od siebie i nie robię nic. Strasznie mnie to męczy... A i tak kiedyś zrobić trzeba. I nieważne, czy płacą, czy mam nóż na gardle, po prostu nie mogę...


Re: Prokrastynacja - Snufkin - 08 Cze 2010

E tam lenistwo... :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Wymagam po prostu odpowiedniej motywacji :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: No dobra, niech będzie lenistwo.


Re: Prokrastynacja - BlueSteel - 08 Cze 2010

anikk napisał(a):... Ja nie potrafię się do niczego zabrać, bo się boję, że zrobię źle, więc odsuwam to od siebie i nie robię nic. Strasznie mnie to męczy... A i tak kiedyś zrobić trzeba. I nieważne, czy płacą, czy mam nóż na gardle, po prostu nie mogę...

Moim zdaniem to właśnie jest najgorsze, gdy po serii wymówek w końcu zdajesz sobie sprawę że odsuwanie od siebie danego zadania tylko pogarsza sytuację i mimo to dalej nie jesteś w stanie nic z tym zrobić :Stan - Niezadowolony - Płacze:


Re: Prokrastynacja - Fridita - 09 Cze 2010

Prokrastynacja to chyba na chwilę obecną mój największy problem... I nic nie potrafię w tej kwestii zmienić mimo, że ciągle próbuję. Na samą myśl o zabraniu się do czegokolwiek co muszę zrobić ogarnia mnie panika. Ciągle uciekam, jeśli nie w sen to w inne czynności, byleby tylko nie zająć się tym, czym powinnam. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Prokrastynacja - stap!inesekend - 09 Cze 2010

dobra. główny kryzys minął :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Prokrastynacja - BlueSteel - 09 Cze 2010

Gratulacje, u mnie jak na razie kryzys wygrywa. Próbowałem ostatnio tej metody z 30min pracy i 10min odpoczynku ale wytrzymałem tylko jedną rundę :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Teraz pewnie już coś zrobię bo jestem pod ścianą jeśli chodzi o terminy, ale obawiam się że po weekendzie znowu mnie dopadnie :\


Re: Prokrastynacja - anikk - 09 Cze 2010

Ja w ciągu ostatniego 1,5 miesiąca zajrzałam tylko na 30 min do tego, co mam robić. Teraz za każdym razem jak to otwieram robi mi się słabo i muszę zamknąć :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


Re: Prokrastynacja - Embody - 09 Cze 2010

Hej Fridita, dawno Cię tu nie było :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Ja też wciąż mam problemy z prokrastynacją. Ostatnio realizuję coś, co możnaby nazwać "metodą małych kroków". Wynajduję sobie zadania w miarę łatwe do zrealizowania, z jasno określonym celem i widocznymi efektami. Takie, by nie zajmowały dużo czasu i bym był pewnien, że dam radę.
I jak się robi poprawnie takie małe rzeczy to rośnie wiara w siebie, można powoli próbować zadań bardziej złożonych. Wg mnie to dobra metoda na wyjście z tego, nie przychodzi mi do głowy nic lepszego.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.