Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html) +--- Wątek: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? (/thread-3500.html) Strony:
1
2
|
Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - failure - 28 Lip 2009 Pozytywnie nastawieni i pociaszajacy powiedzcie mi co mam odpowiadac gdy siedze na przerwie w pracy i wszyscy rozmawiaja a ja milcze bez przerwy. W koncu ktos sie pyta dlaczego jestem taki cichy? Co mam odpowiedziec, jak mam odpierac atak. Tabletki niestety za mnei nie odpowiedza. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Whisper - 28 Lip 2009 A co humaniści mają do tego?!? Ty raczej mówisz o słodko-pierdzących hipokrytach A co do pytania - miej to w pompie. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Tiax - 28 Lip 2009 Chyba pierwszy raz zgadzam sie z Hektorem, wiem ze to trudne ale co cie obchodzi co oni mysla o tobie?, jak chca sie zaprzyjaznic to sami dadza znac. jeszcze bedziesz z nimi browara pil Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Clarissa - 28 Lip 2009 Jeśli zostanę w ten sposób przyparta do muru - mówię prawdę, że "Wolę słuchać innych, niż mówić"... i to zazwyczaj działa genialnie, a już tym, co ktoś o mnie pomyśli, staram sobie nie zaprzątać głowy. Z czasem "otoczenie" przyzwyczaja się do takiego stanu rzeczy i nie zwraca uwagi. Z czasem ja się oswajam i uczestniczę w rozmowie. W celach "samoobronnych" polecam nosić książkę, czasopismo, a w razie barku - komórka dobrze spełnia rolę "deski ratunku". I do znudzenia będę powtarzać zasadę "Mądry zrozumie, głupi pomyśli, że tak musi być"... Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - soulja - 28 Lip 2009 post usunięty przez autora Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - ramirez - 29 Lip 2009 Powiedz, że jesteś małomówny z natury. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Sugar - 29 Lip 2009 na jaki atak? przecież oni Cię nie atakują, nie mają zamiaru Cię gnoic ani nic. to nie jest atak, po prostu chcą wiedziec dlaczego nic nie mówisz. przecież to normalne, że się Tobą interesują. nie każdy musi byc zawsze szczęśliwy i uśmiechnięty oraz rozgadany. powiedz, że nie lubisz dużo gadac, przyzwyczają sie do tego i już nie będą Cię pytac później. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Gilraen - 30 Lip 2009 Sugar, z ust mi te słowa wyjęłaś. To nie jest atak, nie musisz walczyć, ludzie pytają, są ciekawi. Nie trzeba się od razu obruszać, bo zostanie to odebrane w negatywny sposób. Już lepiej być tym cichym i nieśmiałym, niż wrogo nastawionym do wszystkich, wiecznie przygotowanym do 'odbicia piłeczki'. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - kocia - 30 Lip 2009 Masz totalną blokadę na mówienie, czy jednak od czasu do czasu coś powiesz? Dołączam się do poprzednich wypowiedzi - powiedz coś w rodzaju "Wolę słuchać niz mówić" itp. A poza tym - czy wiesz, co powoduje taką blokadę? Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - failure - 31 Lip 2009 No wlasnie w tym problem ze ja mam totalna blokade. A oprocz tego jeszcze moja glowa wogole nie produkuje jakis odp. albo zeby chociaz cos dopowiedziec nie mowiac juz o jakis smiesznych wstawkach. Totalna pustka. A jak juz cos wiem to i tak nie powiem bo wole to zachowac dla siebie. Ja juz wolalbym byc chyba niemowa przynajmniej bylo by czarno na bialym. Ja od zawsze mialem z tym problem odkad pamietam. I tak w koncu pytac przestana wtedy zaczna sie ataki bo kogo atakowac jak nie najslabszego ktory nic nie odpowie Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - failure - 13 Sie 2009 I co oprocz Clarissa nikt tu nic madrego nie napisal. A mnie ciagle niezmiennie od tylu lat wykancza to. Nikt ci nie pomoze Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - stap!inesekend - 13 Sie 2009 To proste, słucham albo myślę :-) Ja prawie nigdy nie miałem takiej sytuacji, raczej innych się pytam czemu milczą Ale przyznaję, cisza czasem mnie krępuje. Ale już raczej mniej Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Honey - 26 Sie 2009 Nienawidzę jak mnie ktoś pyta czemu nic nie mówię, po prostu nienawidzę... Wtedy się bardziej krępuje, robię się czerwona, głupio się uśmiecham i mówię: "A nie wiem tak jakoś." hehe Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - ovat - 26 Sie 2009 Ja najczęściej odpowiadam, że taki już jestem, spokojny. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - shade - 27 Sie 2009 to pytanie wyrywa mnie z zamyślenia, więc odpowiedź jest przeważnie idiotyczna- 'eee... nie wiem, tak jakoś... głowa mię boli, snu mam za mało'. do tego sztuczny uśmiech i znowu mam spokój. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - mc - 27 Sie 2009 Ja bym odpowiedział ripostą: "A dlaczego Ty tak dużo mówisz?" Ciekawe co by odpowiedział Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - merlin - 27 Sie 2009 Mi też zdarzają się takie sytuacje przez co wszyscy maja mnie za takiego co niema nic do powiedzenia jakiegoś bardzo cichego i spokojnego, lecz nie do końca taki jestem, źle jestem oceniany. A przełamać się nie umiem i wychodzi na to że wole słuchać, kto mnie zna wie jaki jestem kto nie zna zadaje te idiotyczne pytania " co ty taki cichy?" "co ci jest?" w odpowiedzi najcześciej słyszą "przecież ci nie przerywam więc w czym problem?!" Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Sugar - 27 Sie 2009 mc napisał(a):Ja bym odpowiedział ripostą: "A dlaczego Ty tak dużo mówisz?" hehe, i to jest sposób Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Piotr - 28 Sie 2009 Tyle razy już to pytanie.... Kiedyś mnie strasznie drażniło a teraz mam to w d... Ostatnio odpowiedziałem z lekkim uśmiechem "a bo nie lubię gadać". Najważniejsze to się tym nie przejmować. Poszedłem tą drogą i nie dość, że gadam więcej (ale wciąż mało) to na dużo większym luzie. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - mc - 28 Sie 2009 +++ Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - shade - 28 Sie 2009 'bo boję się mówić'- to najlepsze. nie liczyłabym na zrozumienie po takiej odpowiedzi. chyba że na spotkaniu fobików. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - Gość - 28 Sie 2009 Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - mc - 28 Sie 2009 Myślę, że takie szczere odpowiedzi są dobre kiedy rozmawiamy z osobą na której nam zależy, i z którą chcielibyśmy nawiązać głębszą więź. Wtedy bycie nieszczerym jest rodzajemy bariery, ktra utrudnia nam nawiązanie prawdziwej więzi z tym kimś, jest próbą ukrycia tego czym jesteśmy. Wobec tego osoba z którą chcemy nawiązać relację nie poznaje "nas", ale maskę którą stworzyliśmy, wykreowany obraz zmodyfikowanego "mnie", który to wg. naszego mniemania inni mogą zaakceptować. W rezultacie będzie to prowadzić do wyobcowania, pustki emocjonalnej i braku prawdziwej więzi, bo nasze prawdziwe serce będzie zawsze zamknięte przed innymi, złapane w szpona lęku i nieśmiałości, które może przełamać zwykła wiara w to, że druga osoba zaakceptuje nas takimi jakimi jesteśmy, a tylko wtedy - ukazując prawdziwy obraz samego siebie - możemy doświadczyć akceptacji i zrozumienia od tego kogoś, i zamiast czuć pustkę i wyobcowanie oraz stłumiony strach, będziemy czuli pewność siebie, spokój i miłość zarówno do siebie jak i tej osoby. I nasze lęki i obawy przecięte mieczem odwagi osłabną, bo zyskamy pewność, że nasza pierwotna koncepcja "inni mnie takiego nie zaakceptują", była całkowicie błędna i bezużyteczna. A jeżeli faktycznie okaże się ona prawdziwa, to kompletnie nic nie stracimy, bowiem ci którzy ją okażą i tak nie będą w stanie nawiązać z nami głębszej więzi, jeżeli natomiast będziemy się jej kurczowo trzymać i stosować wobec każdego z kim chcemy nawiązać relację, możemy mieć pewność, że nigdy nie poznamy czym jest miłość, bo nie damy sobie i innym na nią szansy. Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - ovat - 28 Sie 2009 Ja kiedyś na to pytanie odpowiedziałem 'bo nie lubię rozmawiać'. Reakcja: śmiech i spojrzenia typu ' to po z nami siedzisz?' Re: Co mowic gdy pytaja dlaczego nic nie mowie? - f-faustyna - 29 Sie 2009 Honey, je też nienawidze jak ktoś się mnie pyta czemu nic nie mówię... doprowadza mnie to do szewskiej pasji, ale fajne macie tu porpozycje. trzeba będzie to wykorzystać w praktyce |