Boys, boys, boys - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html) +---- Wątek: Boys, boys, boys (/thread-3733.html) Strony:
1
2
|
Boys, boys, boys - stap!inesekend - 17 Wrz 2009 Bliźniaczy temat. Mnie pewnie niektórzy zlinczują, ale czasem będąc w jednym pomieszczeniu z kolesiami w moim wieku czuję się jak w stadzie bydła . I mówi się, że to kobiety bywają podłe i tak dalej, ale na moje oko to faceci są znacznie gorsi od kobiet. Choć kobiety też święte nie są [Oczywiście piszę o wartościach uśrednionych] Re: Boys, boys, boys - Zwjeszak - 18 Wrz 2009 dziewki są głupie, chopaki brzydkie. Re: Boys, boys, boys - Kasumi - 18 Wrz 2009 protestuje, paru ładnych chłopaków widziałam.... moze nawet wiecej niz paru co do dziewek to sie nie wypowiadam, nie utożsamiam sie zbytnio z nimi ;] Re: Boys, boys, boys - Whisper - 18 Wrz 2009 ... Re: Boys, boys, boys - Luna - 18 Wrz 2009 Bez urazy, ale trochę mętny ten temat. Piszcie coś bardziej sensownego, bo się drugi hyde park zaraz zrobi Re: Boys, boys, boys - stap!inesekend - 18 Wrz 2009 Ja też myślałem, że te tematy płciowe będą trochę poważniejsze... Re: Boys, boys, boys - Samek - 18 Wrz 2009 Ale tu powinny wypowiadać się dziewczyny Re: Boys, boys, boys - stap!inesekend - 18 Wrz 2009 Każdy się może wypowiadać. Przecież nie trzeba pisać o doznanych ekstazach (choć to by mogło być ciekawe, dziewczyny, do dzieła ) Re: Boys, boys, boys - Kasumi - 18 Wrz 2009 hm, generalnie to chłopaków jest mi jakos łatwiej lubić niż dziewczyny (tak, głupio to zabrzmiało xP). przy dziewczynach odzywają się jakieś negatywne uczucia, zawiść i inne takie [Obrazek: co_jest.gif] z resztą takie coś w ogóle miewam odnośnie osób mi bardzo podobnych - że się z nimi nie lubie xP oczywiście są wyjątki, ale to taka tam niewielka grupa... tyle że znowu z własną płcią jednak jest łatwiej nawiązać ten kontakt (ale trudniej utrzymać chiba) ... <- dramatyczny trzykropkowiec refleksja na koniec: tak w sumie to i z chłopakami i z dziewczynami jest mi trudno tworzyć jakiekolwiek relacje Re: Boys, boys, boys - KoktajlTruskawkowy - 19 Wrz 2009 ... Re: Boys, boys, boys - Samek - 19 Wrz 2009 Ja mogę być miłym prosiakiem Re: Boys, boys, boys - cpt - 19 Wrz 2009 KoktajlTruskawkowy napisał(a):szowinistycznaWytarty zwrot, będący zawsze pod ręką kiedy zabraknie obelg. Zawsze mnie zastanawia, ile pań, używając go, jest świadoma jego znaczenia, a ile bezmyślnie powtarza za innymi. Szkoda jednak, że każdy tak określony facet naprawdę nie jest szowinistą. Świat byłby wtedy lepszy. vivat prawdziwi męscy szowiniści im nas więcej tym nas więcej Re: Boys, boys, boys - KoktajlTruskawkowy - 19 Wrz 2009 .. Re: Boys, boys, boys - cpt - 19 Wrz 2009 Szowinista bynajmniej mnie nie uraził. Wykorzystałem sytuację do skomentowania popularności słowa "szowinistyczny". Dla wielu to określenie pejoratywne, ale nie dla mnie. W sumie myślę o sobie jako o szowiniście. Co zresztą przytoczony fragment potwierdza. Zaś co do samej sytuacji, kiedy Hektor napisał "a za dwa drinki..." pomyślałem, że skoro tak kozaczy, to czemu nie dokończy myśli? Byłem ciekaw na ile jeszcze się odważy i co jeszcze może napisać i chciałem go trochę podpuścić. Prawdę mówiąc, w tamtej chwili nie myślałem o niczyich uczuciach. But, who cares? W sumie, co mi zależy. Przepraszam, że rozmawiałem o tobie w taki sposób. Przy okazji, o co chodzi z tym wchodzeniem na chat i ukrywaniem tożsamości? What's the big deal? Edit: Cholercia, też muszę sobie załatwić jakiś program zapisujący rozmowy, żeby archiwizować sobie haki na innych. Oy, wczoraj by się zebrało, oy zebrało... chociaż... czy nie lepiej wszystko wyjaśniać od razu? Re: Boys, boys, boys - Whisper - 19 Wrz 2009 Cóż... zachowałem się jak cham i prostak. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, możecie mnie już ukamienować. Re: Boys, boys, boys - cpt - 19 Wrz 2009 W sumie ciebie też przepraszam Hektor. Nawet bardziej. Edit: ale swoją drogą sobie zasłużyłeś.. jeszcze się nie odkułem za tego cholernego "Kopernika" Re: Boys, boys, boys - KoktajlTruskawkowy - 19 Wrz 2009 ... Re: Boys, boys, boys - stap!inesekend - 19 Wrz 2009 cpt napisał(a):Oy, wczoraj by się zebrało, oy zebrało...Haha, a ja zrobiłem parę skanów Hektor... czy Ty pamiętasz co się wczoraj działo? cpt napisał(a):W sumie myślę o sobie jako o szowiniście.W sensie tym prawdziwym?! :-o Re: Boys, boys, boys - cpt - 19 Wrz 2009 KoktajlTruskawkowy napisał(a):a ty miałeś niestety tego pecha że nie wiedziałeś kim jest Marla.W zasadzie wiedziałem. Tzn. nie na 100% ale może na 90%? Zresztą, nie trudno było się domyślić. Ale czemu pecha? A gdybyś weszła pod zwykłym nickiem, co by to zmieniło? Podejrzewam, że rozmowa byłaby identyczna. stap!inesekend napisał(a):W snesie tym prawdziwym?! SurprisedYo Re: Boys, boys, boys - KoktajlTruskawkowy - 19 Wrz 2009 ... Re: Boys, boys, boys - Victor Mancini - 19 Wrz 2009 Marla ,The Big Tourist Re: Boys, boys, boys - stap!inesekend - 19 Wrz 2009 Oj, cpt, jak jesteś szowinistą to niezbyt dobrze o Tobie świadczy... :-( Właśnie. Stawiam hipotezę. Mężczyźni są bardziej nietolerancyjni od kobiet. Prawda to czy fałsz? Re: Boys, boys, boys - Sugar - 19 Wrz 2009 KoktajlTruskawkowy napisał(a):Szkoda czasu na taki dialog lepiej go skończmy bo do niczego nie prowadzi. zgadzam się, jeśli ktoś jeszcze z Was zamierza o tym dyskutowac lub wyjaśniac to proszę zrobic to prywatnie Re: Boys, boys, boys - cpt - 19 Wrz 2009 stap!inesekend napisał(a):Oj, cpt, jak jesteś szowinistą to niezbyt dobrze o Tobie sprawdzi... :-(Ay, ani dobrze sprawdzi, ani dobrze świadczy... Wszystko zresztą nie świadczy o mnie dobrze, heh. Ale uważam, że lepiej żeby tysiąc osób powiedziało, że coś o tobie źle świadczy, niż żyć w niezgodzie ze sobą albo w hipokryzji. Kobiety tyle mówią o szowinistach, a żadnego na oczy nie widziały. Pomyślałem, że może chciały by wreszcie poznać jakiegoś. Chociaż teraz się będę trochę bał przyznawać. stap!inesekend napisał(a):Właśnie. Stawiam hipotezę. Mężczyźni są bardziej nietolerancyjni od kobiet. Prawda to czy fałsz?Ja wiem, czy są bardziej nietolerancyjni? Podejrzewam, że płeć nie odgrywa większej roli, tyle, że mężczyźni często czują potrzebę wyładowania się, generalnie są bardziej agresywni, głośno wyrażają swoje poglądy, więc też ich "nietolerancja" jest bardziej słyszalna. Kobiety z drugiej strony... jak to się teraz mówi? Mają dobry PiAr. Przecież wiadomo, że dziewczynki zawsze są grzeczniejsze.. Re: Boys, boys, boys - 7wave - 19 Wrz 2009 Też mam problem ze zgadnięciem, co to są te wszystkie dziwne nicki. |