PhobiaSocialis.pl
wykorzystuja nas - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: wykorzystuja nas (/thread-3990.html)



wykorzystuja nas - goguś - 28 Lis 2009

Prawda jest okrutna jak okrutne i niedobre jest zycie dla ludzi slabych,nikt Ci czlowieku nie pomoze póki sam sobie nie pomozesz tak mówil kiedys mój chrzestny,który byl u mnie w domu ,jego slowa zabolaly,dzisiaj gdy bylem na studiach to wszystko sie potwierdziło,ludzie jak jestes słaby zniszczą Cie jak psa,widzą,ze malo mówie jestem dobry i naiwny jestem niesmialy,dla nich to jest slabość a w dzisiejszym świecie nie mamiejsca dla słabych,nie ma miejsca dla takich jak my niesmialych,dlatego my niesmiali powinnismy trzymać sie razem,jesli jestes aspoleczny jestes wrogiem społeczeństwa,jestes widziany jak dziwak,cos złego,myśla ze cos z toba jest nie tak,kur.a ja juz mam dosyc tych debili którzy co krok mnie przesladuja i co krok mnie krytykuja czy to w pracy czy na studiach,kurde dlaczego ja jestem tak słaby,w pracy to samo dra sie że niedobrze wykonuje obowiazki,ale to przeciez nie moja zasrana wina,to ze jestem nerwowy i roztrzesiony


Re: wykorzystuja nas - Muchozol - 28 Lis 2009

nie ma wytlumaczenia, ja sobie zawsze mowie, ze zycie jest brutalne. Nie raz matka wpada i sie lapie za glowe, ze ktos gdzies zginal, w tv mowili o jakiejs tragedi. Mowie jej, ze gowno mnie to obchodzi, i dodaje - ciebie jak nerka boli od kamieni to tez kazda ma w dup*e, wiec sie nie przejmuj innymi ludzmi. Ja tak do tego podchodze. Znam wartosciowych ludzi i z nimi inaczej gadam.


Re: wykorzystuja nas - soulja - 28 Lis 2009

Prawda ,prawda.


Re: wykorzystuja nas - magik - 29 Lis 2009

Problemem jest też to, że nasz fobiczny umysł zakrzywia nasz odbiór. Inni by się nie przejęli czymś, czym my się przejmujemy i wyszukujemy się w tym ataku.
Ale to prawda. Ludzie są różni i niektórzy lubią się pastwić nad słabszymi.


Re: wykorzystuja nas - Muchozol - 29 Lis 2009

magik napisał(a):Problemem jest też to, że nasz fobiczny umysł zakrzywia nasz odbiór. Inni by się nie przejęli czymś, czym my się przejmujemy i wyszukujemy się w tym ataku.

Ja uwazam sie za malego fobika, ale to co napisales to moj wielki problem.


Re: wykorzystuja nas - goguś - 29 Lis 2009

Dlatego ludzi którzy wykorzystuja te słabosci najlepiej traktować jest tak samo,są to ludzie niedobrzy,żli i okrutni,takich ludzi najlepiej by bylo lekceważyć,tacy ludzie chodza do kosciola i się modlą,tak wlaśnie Ci lepsi i silniejsi,Ci co maja wszystko caly swiat u swych stóp,wierza ,że jak sa tacy dla swych bliznich a to jedno z podstawowych przykazań to bedzie im lepiej .Wiecie co pluje na tych ludzi,na szefow i tych którzy potrafia tylko krytykować żygac mi sie chce na ich widok,juz z góry sobie zakladam,i budzi to we mnie jakis wstret ze nieprzyjemnie jest rozmawiać i przebywac z takimi ludzmi,wcale nie próbuje zakolegowac z tymi ludzmi jestem dla nich wrogiem


Re: wykorzystuja nas - Michał - 29 Lis 2009

Na pewno są tacy ludzie jak piszesz. Ale wydaje mi się, że problem polega na tym, że za dużo ich widzisz wokół. Myślę, że aż tak źle nie jest.


Re: wykorzystuja nas - gośćx - 29 Lis 2009

goguś , na studiach z jakiego powodu Cię krytykują ?


Re: wykorzystuja nas - goguś - 29 Lis 2009

PoCo napisał(a):goguś , na studiach z jakiego powodu Cię krytykują ?

Tak na studiach tez to robia pomazańcy,kazdemu to nie pasuje w jakim humorze przyszedlem na zajęcia ,czy mam pozytywne nastawienie do swiata,mysla ze cos jest we mnie dziwacznego,juz slysalem jak o mnie gadaja.
Taka chęć mialem pewnemu gosciowi podejść i mu miche wyklepać,bo popatrzylem sie na niego na studiach na zajęciach,a on mi zebym sie na niego nie gapil,no to chyba po to mam oczy zeby sie patrzeć,co,moze mi niewolno?Gościu jeszcze idiota stanał sobie na przerwie na korytarzu na przeciwko mnie i stal tak w rozkroku no jakis walniety,


Re: wykorzystuja nas - wilku20062 - 30 Lis 2009

Mnie życie nauczyło żeby mieć wszystko w DUP*E i stosuje się do tej zasady i Tobie też radze
:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: wykorzystuja nas - Muchozol - 30 Lis 2009

wilku20062 napisał(a):Mnie życie nauczyło żeby mieć wszystko w DUP*E i stosuje się do tej zasady i Tobie też radze
:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

ale jak sobie to z glowy przeniesc na czyny


Re: wykorzystuja nas - Michał - 30 Lis 2009

No właśnie, to samo pomyślałem, ale już nie pisałem. Tak jest z większością opinii. trzeba się chyba do tego samemu przekonać, dojść.

Ja nie mam wszystkiego w d... i nie uważam, że trzeba mieć, choć niektóre rzezy owszem. I część z tych niektórych szczęśliwie się w d... znalazła, mimo że wcześniej nie była. :Stan - Uśmiecha się:


Re: wykorzystuja nas - Sugar - 30 Lis 2009

soulja napisał(a):Prawda ,prawda.


przerażacie mnie, Koledzy. Goguś, jak nie ma miejsca dla nieśmiałych? ja jestem nieśmiała i uważam, że owszem jest dla mnie miejsce. i to całkiem sporo! dla każdego innego nieśmiałego również.

ludzie są różni, mają różne cele, czasem nie patrzą w ogóle na to co robią innym, nie rozumieją, że ktoś może poczuc się źle. ale są tacy sami, jak 25, 50 czy 100 lat temu. więc na pewno są też dobrzy i wartościowi ludzie, jak Ty. trzeba się z tym pogodzic, zawsze znajdzie się jakiś gnojek, ale to tylko i wyłącznie jego problem. skoro uważasz <Gogusiu>, że jesteś dobrym człowiekiem, to wspaniale! to nie jest wada, a Ty to chyba tak traktujesz? żyj w zgodzie ze sobą i własnym sumieniem i nie patrz na innych.


Re: wykorzystuja nas - goguś - 30 Lis 2009

Widzisz sugar ja sposród tej garstki trafilem wlaśnie na takich niedobrych ludzi,przynajmniej mnie jako osobie niesmialej tak sie trafilo,uważasz moze ,ze ludzie sadobrzy,chyba tego nie widzisz albo masz oczy zasloniete ciemnymi okularami bo wszędzie na każdym kroku widac to chamstwo,czlowiek czlowieka potrafilby zabic za pare grosiczy,ja w tym nic dobrego nie widzę , apowiedz mi sugar czy w Rzadzie tez sie tak bardzo kochaja,chodza razem na piwo,nie podkładaja sobie podsluchy,prowadza wojny miedzy soba,znam nawet kogos kto ma w domu podsluch,i powiesz mi nadal ,ze ludzie sadobrzy,oni tylko robia dobre wrazenie aby nie wypaść żle bardzo się kontroluja jak by nie mieli tej samokontroli jeden drugiego juz dawno by pozarł,Sugar nie zyjemy w bajce,ja przeszedlem juz wiele zakladów pracy i znam dobrze zachowanie ludzi,według mnie większość to potwory,bydlaki a i są tez świnie,czlowiekowi choc bys sie niewiem jak staral nigdy nie dogodzisz Wilku dobrze mowisz mieć wszystkich w dup*e od tej pory to moja maksyma


Re: wykorzystuja nas - eric - 30 Lis 2009

Dlatego ja po liceum kończę jakiekolwiek "angażowanie" się w grupy w szkole. Grupy to najgorsze zło dla nieśmiałych czy nietowarzystkich. Zawsze mogą znaleźć się jakieś po+:Ikony bluzgi kochać 2: osoby, które będą buntować przeciw nam całą grupę tylko dlatego, że nie bardzo się angażujemy. Dlatego ja najprawdopodobniej pójdę na studia zaoczne. Nie jestem zainteresowany jakąkolwiek integracją tylko dlatego że idę do nowej szkoły. Idę się uczyć, nie szukać znajomych! Wynika to z mojego charakteru (od dziecka kontakty z ludźmi nie sprawiały mi radości, a męczyły mnie) i z tego jak zostałem potraktowany w podstawówce i gimnazjum. To również spowodowało fobię. O ile z fobii wychodzę dzięki terapii Richardsa, to niechęć i swoisty uraz do ludzi pozostał.


Re: wykorzystuja nas - Sugar - 30 Lis 2009

goguś napisał(a):Widzisz sugar ja sposród tej garstki trafilem wlaśnie na takich niedobrych ludzi,przynajmniej mnie jako osobie niesmialej tak sie trafilo,uważasz moze ,ze ludzie sadobrzy,chyba tego nie widzisz albo masz oczy zasloniete ciemnymi okularami bo wszędzie na każdym kroku widac to chamstwo,czlowiek czlowieka potrafilby zabic za pare grosiczy,ja w tym nic dobrego nie widzę , apowiedz mi sugar czy w Rzadzie tez sie tak bardzo kochaja,chodza razem na piwo,nie podkładaja sobie podsluchy,prowadza wojny miedzy soba,znam nawet kogos kto ma w domu podsluch,i powiesz mi nadal ,ze ludzie sadobrzy,oni tylko robia dobre wrazenie aby nie wypaść żle bardzo się kontroluja jak by nie mieli tej samokontroli jeden drugiego juz dawno by pozarł,Sugar nie zyjemy w bajce,ja przeszedlem juz wiele zakladów pracy i znam dobrze zachowanie ludzi,według mnie większość to potwory,bydlaki a i są tez świnie,czlowiekowi choc bys sie niewiem jak staral nigdy nie dogodzisz Wilku dobrze mowisz mieć wszystkich w dup*e od tej pory to moja maksyma

nigdzie nie napisałam przecież, że wszyscy są dobry. wiem, że ludzie są różni. ale nie wszyscy! zamiast wyszukiwac tych złych zwróc się czasem ku tym dobrym na pewno takich znasz. nie wyszukuj na siłę tego co złe, bo złe myśli przyciągają złe sytuacje. byc może to jest Twój problem, po prostu spodziewasz się, że każdy będzie Cię źle traktował i tak się dzieje w istocie.


Re: wykorzystuja nas - maniek - 01 Gru 2009

Goguś, sam miałem często kiepskie przeżycia (m.in. dwóch żuli przystawiło mi kiedyś jak byłem w liceum nóż pod żebra tylko po to, żeby zabrac 2 zł, było to w biały dzień, nikt nie zareagował). Nigdy nie odstraszałem swoją posturą potencjalnych wyzyskiwaczy i często takich spotykałem... ale mam trochę bardziej optymistyczne podejście niż Ty. Zgodzę się z Sugar, przecież nie wszyscy są źli i nie wszyscy Cię prześladują. Kłopot w tym, że te złe osoby są dużo bardziej widoczne i aktywne niż te dobre..., ale myślę, że warto spróbowac znaleźc te dobre, bo wtedy żyje się przyjemniej.


Re: wykorzystuja nas - etniczna - 01 Gru 2009

Tu wśród postów ktoś z Was napisał:
"Problemem jest też to, że nasz fobiczny umysł zakrzywia nasz odbiór. Inni by się nie przejęli czymś, czym my się przejmujemy i wyszukujemy się w tym ataku". Myślę, iż to jest trafne spostrzeżenie.

Ja uważam, iż bycie dobrym człowiekiem jest czymś wartościowym, czymś co świadczy o sile. Uważam też, iż istnieje różnica pomiędzy byciem dobrym, a pozwalaniem na to aby ktoś nas wykorzystywał. To, że np. ktoś jest dobry, życzliwy, nie mściwy, nie podkłada nikomu świni, czy nie dąrzy do celu po trupach jak większość ludzi (zwłaszcza to widać na studiach, czy w pracy) to nie oznacza, że jest słaby. Nie oznacza też, że osoba dobra musi się godzić na złe traktowanie. Ale też nikt nie powiedział, że tylko poprzez prymitywne chamstwo można się obronić, dbać o siebie. Wydaje mi się, że poprzez zachowywanie dobrych w nas wartości współżycia z innymi pokazujemy siłę charakteru. A jeśli ktoś nas dyskwalifikuje tylko dlatego, że jesteśmy np. nieśmiali to uważam, iż to ten ktoś ma poważny problem ze sobą. I to nad tym kimś trzeba się politować, że jest taki pusty.

W każdym razie jak tu już ktoś napisał ludzie są różni. I pomimo, że zdarzają się kretyni jest wokół nas często dużo dobrych, wartościowych ludzi tylko trzeba ich dostrzec. Jeśli ktoś nastwaia się źle i spodziewa się tylko ataku, złego traktowania ze strony innych to często sam nieświadomie może prowokować takie sytuacje. Na zasadzie "samospełniającego się proroctwa". Zresztą jeśli chcemy aby inni nas lubili też musimy innym dać szanse.
W psychologii społecznej też istnieją pewne powtarzające się schematy, że np. zawsze chętniej postrzegamy pozytywnie kogoś o kim wiemy, że nas lubi. Inni często zaczynają też nas lubić jeśli wyślemy im komunikat, że ich lubimy itp.
Tak też czasem sami możemy innych do siebie zrazić, ale nie tym że jesteśmy nieśmiali tylko tym, że doszukując się ataku zachowujemy się niefajnie.

Goguś nie pomyślałeś nigy o tym, że może twoje zachowanie niekiedy w stosunku do innych może być dla nich przykre i stąd ich taka reakcja. Ogólnie podchodząc do tematu, nie przyszło Wam do głowy, iż zachowanie innych może być reakcją na Wasze zachowanie. Inni też zazwyczaj chcą być dobrze postrzegani i lubiani i paradoksalnie nie wiedząc o waszych lękach strachu Wasze zachowanie odczytują jako oznakę antypatii, waszej wrogości.
To, że np. ktoś ma doła i jest w kipskiej formie nie oznacza, że musi egoistycznie uważać, iż tylko jego emocje są najważniejsze i pozostałym osobą psuć humor. Nie oznacza, że w takiej sytuacji nie może zdobyć się na odrobinę uprzejmości.
Czasami wydaje mi się, iż niektórzy zwyczajnie lubią mieć wiecznie jakiś problem, być niezadowoleni i obrażeni na cały świat, a potem się dziwią że inni mogą mieć dosyć towarzystwa wiecznie uszczypliwego kogoś. A ten ktoś często sam nad sobą się użala i wydaje mu sie, że inni też powinni tylko się nad nim rozczulać.


Re: wykorzystuja nas - majkel - 01 Gru 2009

goguś napisał(a):Dlatego ludzi którzy wykorzystuja te słabosci najlepiej traktować jest tak samo,są to ludzie niedobrzy,żli i okrutni,takich ludzi najlepiej by bylo lekceważyć,tacy ludzie chodza do kosciola i się modlą,tak wlaśnie Ci lepsi i silniejsi,Ci co maja wszystko caly swiat u swych stóp,wierza ,że jak sa tacy dla swych bliznich a to jedno z podstawowych przykazań to bedzie im lepiej .Wiecie co pluje na tych ludzi,na szefow i tych którzy potrafia tylko krytykować żygac mi sie chce na ich widok,juz z góry sobie zakladam,i budzi to we mnie jakis wstret ze nieprzyjemnie jest rozmawiać i przebywac z takimi ludzmi,wcale nie próbuje zakolegowac z tymi ludzmi jestem dla nich wrogiem
"Ilość moich wrogów jest nieskończona jak przestrzeń, zbyt wielka, by sobie z nimi poradzić. Jeśli jednak unicestwię swoją nienawiść, wszyscy moi wrogowie polegną w jednej chwili" Mathhieu Ricard.
Sadze że takie podejście może pomóc rozwiązać problem chociażby intelektualnie, no gorzej już będzie z emocjami :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: wykorzystuja nas - Michał - 01 Gru 2009

Unicestwienie nienawiści (czy może wątpliwości, podejrzeń, obaw) to nie jest czasem kwestia emocji?


Re: wykorzystuja nas - goguś - 01 Gru 2009

Ooo etniczna sporo napisalas ,jestem ciekawy jaki jest Twój poziom niesmialosci skoro piszesz tak duzo ,pewnie i duzo mówisz a to znaczy,ze nie wydajesz sie byc osoba z wielkim problemem niesmialości i tak jak myslałem niewiesz co osoba niesmiala na dodatek z fobia spoleczna moze spostrzegac rzeczywistość,osoby ktore nie chowia sie przed ludzmi i ktore nie maja powaznych problemów w kontaktach z ludzmi moga sie lajtowo wypowiadac na ten temat ale co jesli problem dotyczy osoby powaznie dotknietej ta patologia.Zachowanie przykre???hm to jak powiem do kogoś proszę ......on odpowie chamsko,albo zacznie się drzeć,to bedzie ok ?
Dobra trochę szczeroscija mam taki problem ,ze jak ktośmnie skrytykuje,powie cos nieprzyjemnego o mnie,będzie mnie obgadywał albo zacznie na mnie krzyczeć mnie to strasznie boli tak jakbym dostal cios nozem prosto w serce,dlugo to przezywaw i obrzydzam sobie pare nastepnych godzin w pracy lub na studiach,staram sie dażyc do tego aby ludzie tak nierobili zaczynam byc mily i dobry,robie wszystko zeby ludzie mnie nie krytykowali ale gdy to wszystko pomimo moich starań nie wychodzi jestem zly na ludzi


Re: wykorzystuja nas - Schiza005 - 26 Cze 2010

Ja właśnie przez ludzi którzy się nademną znęcali, dogadywali mi, wykorzystywali jak tylko się dało zmieniłam szkołe.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.