+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: Fobia a pisarstwo (/thread-4280.html)
Fobia a pisarstwo - Carmen4100 - 26 Lut 2010
(16 lat) Witam. Mało udzielam się na forum, ponieważ ferie i ciut mogę się odstresować od kontaktów szkoły itp
Od 2, 3 lat piszę książkę fantasy, która opowiada nie o ludziach czy smokach, elfach krasnoludach itp... jest jakby to ująć, mało spotykana 
Bo nie widziałam i nie słyszałam o takich, mimo szukania po necie z wujkiem google itp. Więc, problem polega na tym: dobrze radzę sobie z fobią, mimo odizolowania. Mam problemy z wyrażaniem tego co czuje i tego co myślę (jak to większość fobików ma z tym problem jak spotkałam), również jeśli chodzi o... poruszenie tematu ''namiętności'' i bliskości, niezręcznie się z tym czuję. A w pisaniu książki, strasznie poruszam właśnie te tematy. Czy pobudzanie fobi w pisarstwie, prowadzące do czerwienienia się, trzęsących rąk i wstydliwości przed tematem ''namiętności'', nie zaszkodzi ? A bardzo bym chciała wydać drugi tego tom, mimo iż nie skończyłam jeszcze pierwszego. Proszę o szybką pomoc I podajcie kilka stron czy 'organizacji' na których mogłabym ukazać swoją pracę
Re: Fobia a pisarstwo - Jas - 26 Lut 2010
Carmen4100 napisał(a):Czy pobudzanie fobi w pisarstwie, prowadzące do czerwienienia się, trzęsących rąk i wstydliwości przed tematem ''namiętności'', nie zaszkodzi ?W sumie to nie rozumiem pytania
Jak pobudzanie w pisarstwie?Carmen4100 napisał(a):I podajcie kilka stron czy 'organizacji' na których mogłabym ukazać swoją pracęWydawnictwa. Sprawdź, które wydają najczęściej fantastykę i tam uderzaj. Chociaż proste to to nie będzie, bo wydać książkę jest bardzo trudno.
Re: Fobia a pisarstwo - lochfyne - 26 Lut 2010
Też nie bardzo rozumiem o co chodzi. Bez własnych doświadczeń czy choćby obserwacji raczej ciężko jest sensownie pisać o miłości, namiętności czy seksie. A Twoje pisanie na ten temat zinterpretowałbym tym, że musi Ci tego wszystkiego brakować. Ale to zupełnie normalne u innych ludzi ma zazwyczaj odzwierciedlenie w marzeniach i snach, u Ciebie na kartkach twojej książki.
Co do wydawnictwa to istniało i chyba dalej istnieje wydawnictwo Nowa Fantastyka, które wydawało książki i miesięcznik Nowa Fantastyka. Wiem że w tej gazecie można było publikować fragmenty książek lub opowiadania jeśli redakcja uznała że są na tyle dobre, może tak warto zacząć przygodę?
Re: Fobia a pisarstwo - Luna - 26 Lut 2010
Cytat:Od 2, 3 lat piszę książkę fantasy, która opowiada nie o ludziach czy smokach, elfach krasnoludach itp... jest jakby to ująć, mało spotykana Bo nie widziałam i nie słyszałam o takich, mimo szukania po necie z wujkiem google itp.Carmen, chyba żartujesz
Fantastyka jest obecnie bardzo popularna, jest masa tego typu książek na rynku. Boom na tego rodzaju literaturę zaczął się chyba od spektakularnego sukcesu Harry'ego Pottera i od zekranizowania "Władcy Pierścieni", choć i wcześniej było trochę książek z tego gatunku.Nie chcę Cię zmartwić, ale obawiam się, że smoki, elfy i krasnoludy to bardzo oklepany temat.
Cytat:Czy pobudzanie fobi w pisarstwie, prowadzące do czerwienienia się, trzęsących rąk i wstydliwości przed tematem ''namiętności'', nie zaszkodzi ?Też nie całkiem rozumiem
Chodzi Ci o to, że skoro wstydzisz się "namiętności", to obawiasz się, że poprzez pisanie tego typu rzeczy Twoja wstydliwość się zwiększy? Moim zdaniem nie, może to być jakaś forma terapii nawet - bo opisujesz rzeczy, o których wstydzisz sie mówić i w ten sposób pokonujesz przed nimi lęk. Nie wiem, czy to tak działa, ale zwiększyć fobii nie powinno.Cytat:A bardzo bym chciała wydać drugi tego tom, mimo iż nie skończyłam jeszcze pierwszego.Tylko widzisz... w wieku 16 lat ciężko jest napisać coś, co naprawdę nadawałoby się do druku. A to dlatego, że 16 latkowi brakuje życiowego doświadczenia i na ogół nie ma jeszcze wyrobionego pióra. Nie mówię, że wydanie książki w Twoim wieku jest niemożliwe - absolutnie! Taki Paolini napisał książkę ponoć w wieku 15 lat, czytałam książkę Flavii Bujor, również z gatunku młodzieżowe fantasy, którą napisała jako 16 - latka, są polskie pisarki w Twoim wieku - Michalina Olszańska i Basia Kaczyńska (tych nie czytałam).
Nawet, gdy książka jest dobra, do jej wydania trzeba mieć przysłowiowy łut szczęścia. Ale na pewno warto próbować
Przede wszystkim, bardzo dobrze, że wcześnie zaczęłaś pisać. Im wcześniej tym lepiej, bo dobrego pisania mopżna nauczyć się tylko poprzez praktykę, jak zresztą wszystkiego
I nawet, jeśli swojej książki nie wydasz, to będziesz już miała za sobą pewne doświadczenie.
Spróbuj może zakręcić się wokół szkolnej gazetki (jeśli takowa jest), to też sposób na ćwiczenie pióra. Pilnuj, czy są organizowane konkursy literackie - w szkole albo poza nią. U mnie w mieście np. co roku jest organizowany konkurs literacki dla gimnazjalistów. Można też znaleźć na necie informacje o konkursach ogólnokrajowych.
A, i oczywiście dużo czytaj, książek z różnych gatunków
Jeśli umieścisz swój tekst w necie, to nie spodziewaj się samych miłych opinii. Krytyka tak naprawdę jest lepsza niż zwykłe "ochy" i "achy", bo wskazuje co jest nie tak i co można ulepszyć. Niektórzy komentują dość zgryźliwie, ale cóż, trzeba się przyzwyczaić.
Kiedyś pisałam fanfiki i umieszczałam je w necie, początkowo czekałam na opinię z bijącym sercem i bliska omdlenia XD ale z czasem mi przeszło. Choć wciąż denerwowałabym się, gdybym musiała dać swoje opowiadanie do oceny
EDIT:
Polecam forum weryfikatorium, cała masa rad dla początkujących pisarzy. Tam można też zaprezentować swój utwór. Kojarzę też fora literackie: Erynie i Mirriel, choć to drugie to przede wszytskim Harry Potter, ale jest też dział z twórczością własną. Jest więcej for literackich, ale tamtych nie znam w ogóle, poprzeglądaj, może znajdziesz coś dla siebie.
Re: Fobia a pisarstwo - anikk - 26 Lut 2010
[quote="Luna"]
Cytat:Nie chcę Cię zmartwić, ale obawiam się, że smoki, elfy i krasnoludy to bardzo oklepany temat.Luno, mnie się zdaje, że koleżanka nie pisze właśnie o elfach i krasnoludach --> "Od 2, 3 lat piszę książkę fantasy, która opowiada nie o ludziach czy smokach, elfach krasnoludach itp... jest jakby to ująć, mało spotykana".
A jeśli tak, to rzeczywiście takich książek jest mnóstwo.
Wydać książkę jest bardzo trudno, najlepiej sprawdzić mniejsze wydawnictwa zajmujące się fantastyką. Często jest jakaś nota dla autorów, instrukcje jak postępować, żeby opublikować książkę. A może po prostu e-book? W ten sposób na pewno byłoby łatwiej, chociaż mniej prestiżowo.
Re: Fobia a pisarstwo - Luna - 26 Lut 2010
O rany, Anikk, dzięki! Nie mam pojęcia, jak przeczytałam to zdanie 8)
Re: Fobia a pisarstwo - Kaktus - 26 Lut 2010
Luna napisał(a):No i jeszcze Dukaj, żeby znaleźc przykład fantastyki z wyższej pólki, który pierwsze opowiadanie wydał mając 16 lat własnie.Cytat:A bardzo bym chciała wydać drugi tego tom, mimo iż nie skończyłam jeszcze pierwszego.Tylko widzisz... w wieku 16 lat ciężko jest napisać coś, co naprawdę nadawałoby się do druku. A to dlatego, że 16 latkowi brakuje życiowego doświadczenia i na ogół nie ma jeszcze wyrobionego pióra. Nie mówię, że wydanie książki w Twoim wieku jest niemożliwe - absolutnie! Taki Paolini napisał książkę ponoć w wieku 15 lat, czytałam książkę Flavii Bujor, również z gatunku młodzieżowe fantasy, którą napisała jako 16 - latka, są polskie pisarki w Twoim wieku - Michalina Olszańska i Basia Kaczyńska (tych nie czytałam).
Jak dla mnie pisarstwo to warsztat plus doświadczenie życiowe (także w fantastyce). To pierwsze to praktyka, więc pisanie do upadłego. A drugie przychodzi z czasem, mało kto tak naprawdę debiutuje przed 24 - 25 rokiem zycia, a większość robi to i tak później. Czyli w sumie powtórzyłem to co napisała Luna.
Generalnie radziłbym przy pisaniu odwiesic na wieszak wszelkie marzenia o wydawaniu, kontynuowaniu, trzecich, czwartych tomach i sequelach sequeli, olać absolutnie wszystko i skupić się na samym pisaniu. Co samo w sobie jest spora przyjemnością.
Cytat:Mam problemy z wyrażaniem tego co czuje i tego co myślę (jak to większość fobików ma z tym problem jak spotkałam), również jeśli chodzi o... poruszenie tematu ''namiętności'' i bliskości, niezręcznie się z tym czuję.Norma. Przechodzi trochę jak się człowiek bardziej oswoi z tematem (że praktycznie), myślę, że w sumie można by to traktować jako trening w wyrażaniu mysli i własnnych emocji, czyli ogólnie nie widze w tym nic szkodliwego. Ja nie widzę. Ale ja słabo widze, więc nie wiem jak to naprawdę wygląda.
Cytat:I podajcie kilka stron czy 'organizacji' na których mogłabym ukazać swoją pracęPoza stronami, które podała już Luna, warto zerknąć do "Galerii Złamanych Piór" feliksa Kresa, bardzo fajny zbiór felietonów adresowanych do początkujących pisarzy - co robić, jak pisac, jak się obchodzić z wydawcą itp. Przydatna rzecz.
Z wydawnictwami jest tak, że chyba lepiej pchać się najpierw do czasopism, jest ich kilka w Polsce. Można zacząć od Fahrenheita, to gazeta sieciowa (ale z tych "powaznych"), ale w sumie się nie znam, w życiu nic nie wydałem.
Re: Fobia a pisarstwo - Carmen4100 - 26 Lut 2010
Bardzo wam dziękuję za dobre słowa, książka dostaje oceny 4/5 jak pokazałam ją znajomym
Mam koleżankę która swoją wysłała do jakieś redakcji... Pomaga mi, dużo o tym rozmawiamy. Co do stosunków czy tym podobnym, zamieszczam tego baaaaardzo niewiele bo takie tematy mnie strasznie odrzucają Ale miłość musi być.
Re: Fobia a pisarstwo - Mike - 01 Mar 2010
Ja swego czasu napisałem horror, ale to była krótka ciekawostka. Poza tym był też jeden kryminał w klimatach komediowych do którego sam siebie wrzuciłem. Ta druga poniekąd bazowała na faktach
.Ale nigdy nie została ukończona. Mam gdzieś na dysku wczesną alphę (ok. 15-20KB). Ostatnio też miałem pisać historię nieśmiałej dziewczyny DDA, też na faktach. Ale porzuciłem temat z kilku powodów.
Re: Fobia a pisarstwo - Jas - 01 Mar 2010
Ooo, to ja też piszę (do szuflady) erotyki ze sobą w roli głównej
wręcz pornografia tekstowa to jest 
i jakoś też mi nie przeszkadza, że nie przeżyłem No bo gdzieś trzeba dać ujście temu wszystkiemu
Re: Fobia a pisarstwo - anikk - 01 Mar 2010
Też kiedyś pisałam mocno erotyczne opowiadania, nawet nadal je mam. Mój chłopak czytał jedno, chociaż czułam jak się palę ze wstydu, ale na pewno zapomniał. Nie przeszkadzało mi, że nie przeżyłam tego wcześniej, przecież każdy wie jak to wygląda albo jak chciałby, żeby wyglądało.
Re: Fobia a pisarstwo - Jas - 02 Mar 2010
Dokładnie, dokładnie
jestem bogiem seksu tam i wszyscy na mnie lecą po prostu (no trzeba se trochę pomarzyć ), ale rutyna to już też mnie dopada, mam chyba ze 30 opowiadań, w każdym jest co najmniej jedna scena, a często więcej
Re: Fobia a pisarstwo - Mike - 02 Mar 2010
Uderz z tym do jakiegoś twórcy tego typu filmów. Jeszcze zrobisz karierę
.
Re: Fobia a pisarstwo - trash - 02 Mar 2010
Mike napisał(a):Uderz z tym do jakiegoś twórcy tego typu filmów. Jeszcze zrobisz karieręDobry scenariusz podstawą dobrego pornola !
A co do fantasy to nie lubię i nie uważam żeby samo w sobie stanowiło oryginalnego.... ble ..... Po prostu czkawką odbija mi się ten cały schemat : krasnoludy ,elfy, rycerzyki ... pseudo-średniowieczne realia i germańskie pseudo-mitologie . Chociaż zdarzają się pewnie i dobre książki/filmy w tym nurcie .
Re: Fobia a pisarstwo - Luna - 02 Mar 2010
Carmen nie pisze fantastyki
Ale ja akurat jestem wielką fanką tego gatunku. Oczywiście, że jest masa świetnych książek/filmów fantastycznych.
Cytat:pseudo-średniowieczne realia i germańskie pseudo-mitologie .Niestety, jest też sporo kiepskich utworów, takich popłuczyn po np. Tolkienie.
Ale fantasy to nie tylko pseudośredniowiecze czy pseudomitologie
Choć i w takim rodzaju można znaleźć perełki. To jest gatunek, w którym autor ma olbrzymie pole popisu dla wyobraźni i sporo możliwości, żeby się wykazać
Re: Fobia a pisarstwo - Mike - 02 Mar 2010
Mnie się wydaje, że te wszystkie pornole to dno. Przecież do takiego filmu można odwalić kawał dobrego scenariusza. Gwałty, różne chore wizje, których nie można zapuścić w normalnym filmie i cała masa innych. A tak są bez płciowe te filmy.
Można zrobić gwałt na nieśmiałości i pójść grać w takim filmie. Ale to już big hardkor.