pocenie się - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +---- Dział: SYMPTOMY (https://www.phobiasocialis.pl/forum-44.html) +---- Wątek: pocenie się (/thread-4659.html) |
pocenie się - magmie - 23 Maj 2010 Zdarza Wam się spocić nawet jak siedzicie spokojnie, nie podejmujecie wtedy wysiłku fizycznego,nie denerwujecie się niczym? mówię też o poceniu nawet na twarzy, które zdarza się też po przejściu krótkiego dystansu, mimo jakiejś tam sprawności fizycznej. Re: pocenie się - skam - 23 Maj 2010 mi sie rece ciagle poca, nawet jak siedze w domu i sie niczym nie denerwuje. Re: pocenie się - aga_p - 23 Maj 2010 Najlepiej iść z tym do lekarza. Re: pocenie się - magmie - 23 Maj 2010 aga_p napisał(a):Najlepiej iść z tym do lekarza.byłam u kilku lekarzy. Endokrynolog stwierdził,że mam zdrową tarczycę, ale po prostu niektórzy tak mają i się dlatego pocę. Pani internistka wyleczyła niedobór żelaza u mnie, pan ortopeda powiedział,że są antyperspiranty i tak mogę jeszcze wyliczać,ale nic to nie da. Może ma ktoś podobny przypadek albo słyszał o takim? Dodam,że Propranolol i Xetanor na to nic dały. Re: pocenie się - 4 - 26 Maj 2010 Kod: http://phobiasocialis.pl/forapl_redirect/symptomy,93/nadmierne-pocenie-sie-wy-tez-tak-macie,537.html Ktoś wcześniej założył podobny temat :-) Re: pocenie się - kosiarz - 27 Maj 2010 Mnie kiedyś ręce pociły się w szkole. Potem, jak naprawiłem swoje relacje z ludźmi-przestały. Tylko w sytuacjach stresowych się pociły. Jednak od dwóch lat mam je non stop spocone, właściwie od chwili wstania z łóżka do zaśnięcia. Myślę, że to przez to, że nerwica i depresja "weszły głębiej" w organizm. Antyperspiranty czy próby relaksacji na siłę niewiele pomogą. Im więcej też się o tym myśli, tym jest gorzej. Podejrzewam, że skoro jesteś na tym forum, to jest to wina psychiki-nerwicy, lęku, depresji, fobii czy czego tam jeszcze. Re: pocenie się - verti - 12 Paź 2013 Ja się strasznie pocę. W ostatnich tygodniach prawie codziennie wracam do domu spocony. Wiadomo, że w pracy trzeba się dużo ruszać, ale u mnie przejście szybszym tempem 500 metrów skutkuje mokrą koszulką, choć nie jestem tak ciepło ubrany. Jest to dosyć uciążliwe, bo mam wrażenie, że brzydko pachnę. Nawet jak dzień wcześniej wziąłem prysznic i używam antyperspirantów. Re: pocenie się - pawellos - 12 Paź 2013 To też może zależeć od wagi. Ja parę lat temu ważyłem prawie 100kg i tak się pociłem, że wstydziłem się wchodzić do sklepów, urzędów itp. Najbardziej pociłem się na głowie, włosy miałem normalnie mokre a strużki potu spływały po twarzy. Nie ważne czy lato czy zima, w zimie to jeszcze musiałem się lżej ubierać bo całe plecy miałem mokre od potu. Latem ubierałem takie bluzki które nie miały śladu po mokrym. To była masakra. Podejrzewałem że to może mieć związek z wagą. Wziąłem się w garść i schudłem. Dziś ważę 78kg i nie pocę się prawie wcale, jedynie trochę przy naprawdę sporym wysiłku fizycznym. Ale u różnych osób przyczyna pocenia może być różna. Re: pocenie się - masterblaster - 12 Paź 2013 Gdzieś czytałem, że pocenie się jest odwrotnie proporcjonalne do ilości oddawanego moczu (im więcej się sika tym mniej jest potu). Coś mi się wydaje, że jak organizm nie może czegoś wydalić normalną wewnętrzną drogą (wysikać), to próbuje więcej wydalać na skróty, do zewnątrz przez skórę.. Swego czasu sam pociłem się potwornie. Nie miałem nadwagi, za to w diecie miałem dużo kalorii z tłuszczy. Po zmianie stylu odżywiania to się zupełnie zmieniło. Teraz np. unikam tłuszczu w jedzeniu. Nie wiem jaki to ma dokładnie związek z tłuszczem ale w nadmiarze (co jest standardem w 'typowym jedzeniu' i w większości tzw. diet) z tego co wiem, ogólnie mówiąc rozwala metabolizm a przy okazji przyczynia się do destrukcji symbiotycznych mikroorganizmów w jelitach co dalej skutkuje np. osłabieniem odporności, nieprzyjemnymi zapachami itd. |