PhobiaSocialis.pl
Dziewczyny - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Dziewczyny (/thread-481.html)

Strony: 1 2 3


Dziewczyny - Fatum - 23 Mar 2008

Witajcie! Chciałem zapytać o to czy macie coś takiego:

Dajmy na to idę sobie ulicą i przede mną idzie jakaś "dupka" (czyt. dziewczyna... ładna:Stan - Uśmiecha się:)ja idę za nią popatrzę się sobie trochę na tylnią część ciała ale po chwili sobie myślę tak:

"A po ch.. ja się przyglądam jej du.. przecież i tak nie jest dla mnie - ani dziewczyna, ani du..."

Nawet w kościele jak stoi jakaś fajna dziewczyna przede mną, za mną czy gdzie kolwiek indziej (no z logiki w kościele się dziewczyn nie podrywa no ale nie o tym rozmawiamy...) pytam Boga:

"Czemu ja jestm ciągle sam?"

I nie umiem do nikogo zagadać, nic zrobić, zapoznać się - no NIC. I ciągle słyszę to samo.... cisza, cisza, cisza. Trochę głupio się czuję wśród kolegów, którzy się mnie czasem pytają "idziesz do kina? bo ja i (...) idziemy razem z tą, tamtą i jeszcze jedną", a ja ciągle nie znam praktycznie żadnej dziewczyny - mam 2 koleżanki, na których mogę zawsze polegać, ale nie widzę żeby cokolwiek we mnie widziały....eh szkoda gadać. 3majcie się!


Re: Dziewczyny - Mike - 24 Mar 2008

Żeby kogoś poznać, to trzeba mieć gadkę a u nas u fobików jest z tym z reguły problem.
Najpierw walcz z fobią a jak dobrze pójdzie to wszystko będzie oki, nie załamuj się, czasem warto poczekać.

Niż miec to co ja, jedna koleżanka z klasy od października mnie męczy i uważa mnie za swoje chłopaka bez mojej zgody nawet hehe :Stan - Uśmiecha się:.
Ale ja jej wyraźnie daję do zrozumienia (totalna olewka) że nic z tego.
W dodatku ona śmiała to i na ulicy mi krzyknie "kocham cie kochanie"

Męczące z czasem mi odbije i jej powiem co otym myslę :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Dziewczyny - Mike - 24 Mar 2008

fobik po co to cytowałeś jak i tak nic nie napisałeś od siebie?

Do autora tematu:
Jak widzisz jakąś fajną dziewczynę na ulicy to na patrzeniu nie kończ, tylko podejdź jak gdyby nic i spytaj o godzinę lub drogę albo o pogode, ale to już wyższa szkoła jazdy :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:.
Wiem, że to może być trudne dla ciebie (dla mnie już nie jest, praktyka czyni mistrza:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: ) ale z czasem jest łatwiej.
A nic złego tej dziewczynie nie zrobisz pytając się o głupią godzinę, postaw się na jej miejscu.
Jesteś śmiałą dziewczyną, niewiedzącą co to nieśmiałość o fobii niewspominając.
I podchodzi do Ciebie jakiś zdenerwowany chłopak i cichym, nieśmiałym głosem pyta o godzinę.
I co powiesz mu?
Że niemasz zegarka?
Nie to by było kłamstwem :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: masz przecież telefon.
Powiesz mu która jest godzina i spytasz dlaczego się denerwuje i powiesz mu by się nie denerwował, right?
Czy ten chłopak coś Tobie robi?
Gwałci Cię, okrada, morduje, napastuje, mobbinguje, popycha w przepaść, bije cię?
Nie pyta tylko o godzinę co jest najzwyklejszą konwercacją, nie ma w tym nic złego.

Ale musisz spróbować, za pierwszym razem jest very hard, ale z czasem jest łatwiej i w miarę kolejnych prób jest jeszcze łatwiej.
Wiem bo sam zaliczyłem taki trening i teraz spytanie się o droge nie sprawia mi większych problemów.


Re: Dziewczyny - afik - 24 Mar 2008

Patrze tak jak Ty na dupeczki i wiem że nie mam szans, ale patrze dalej.
Czasem mysle, że jak koleś z FS zacznie przełamywać lody, pójdzie o jeden poziom wyżej, to może być bardziej przebojowy niż taki "normalny człowiek", który nie poderwie dziewczyny bo poprostu się wstydzi. A fobik poderwie bo to bedzie dla niego taki test :Stan - Uśmiecha się:
Znam kilka osób którzy niemają FS, ale nie poderwą od tak sobie dziewczyny na ulicy, oczywiście mogą to zrobić na imprezie i nawiązują z nimi kontakt, ale tak na żywca to nie ma szans.
(post pisany po pijaku)


Re: Dziewczyny - Victor Mancini - 24 Mar 2008

Tak sie tylko zastanawialem, co na to nasze dziewczyny- forumowiczki, sprowadzanie kobiet tylko do roli obiektu seksualnego, autor tematu sam pisze kobieta =d*pa.Jakbym byl dziewczyna to pewnie bylbym zniesmaczony...


Re: Dziewczyny - Neira - 24 Mar 2008

fobik napisał(a):Tak sie tylko zastanawialem, co na to nasze dziewczyny- forumowiczki, sprowadzanie kobiet tylko do roli obiektu seksualnego, autor tematu sam pisze kobieta =d*pa.Jakbym byl dziewczyna to pewnie bylbym zniesmaczony...

Hmm... I może dlatego się tu nie wypowiadają...


Re: Dziewczyny - SharkyPL - 24 Mar 2008

Patrzymy, bo mezczyznami jestesmy! Ty sie chlopie ciesz, ze sie ogladasz za ladnymi babeczkami! Martwic moglbys sie zaczac, jakbys sie za chlopcami ogladal albo nie ogladal wcale :Stan - Uśmiecha się:
Tez czuje sie glupio, jak gadaja o laskach, ale ja powiem tyle: ja sie nie odzywam, a jak pytaja, to mowie: nie doroslem jeszcze do tego. Zgodnie z prawda chyba... :Stan - Uśmiecha się: I wcale nie przestaja mnie "lubiec", bo jak widzisz, u nas w Rio to inaczej jest. Klasa = Grupa = Razem. Mozemy sie nie lubic, ale kazdy trzyma sie z kazdym taka wiezia. Klasowa wiezia. Ale to tam juz takie :Ikony bluzgi pierd: :Stan - Uśmiecha się:


Re: Dziewczyny - Mike - 24 Mar 2008

jak dziewczyny traktują jako ludzi, a nie jako object seksualny.
I cieszę się za każdym razem jak poznam jakąś przedstawicielkę tej pięknej płci.


Re: Dziewczyny - SharkyPL - 24 Mar 2008

Mike - gdyby wszyscy tacy byli, to nie byłoby fobii społecznej. Właśnie dlatego, ze banda dresow nazywa dziewczyny "dupami" i je maca, ciezko jest sie zachowac kulturalnie i po gentlemansku - nigdy nei wiadomo, na jaka dziewczyne tez sie trafi. Otworzysz takiej drzwi - zacznie cie obgadywac, dopisze ze ja obmacales i w przejsciu przetentego, albo...no wlasnie, albo. Rozne mutanty sa na tym swiecie. Generalnie jak dziewczyna nie nosi kilogramu tapety, to podchodzimy i rozmawiamy, bo - kto wie- wlasnie ona chcialaby, bys to Ty jej otwieral drzwi.

O jezu! Jak ciezko jest pisac z paru punktow widzenia... fobika, czlowieka normalnego, dziewczyny... moze zaczne bardziej pisac krocej, a bardziej skladnie?


Re: Dziewczyny - Mike - 24 Mar 2008

Ja piszę z punktu widzenia fobika.


Re: Dziewczyny - SharkyPL - 24 Mar 2008

No tak, a ja pisze wlasciwie ze swojego dziwnego punktu widzenia, ktory obiera punkt widzenia roznych osob, analizuje i przekazuje na papier w nieskladnej formie. :Stan - Uśmiecha się:

Dlatego ciężko mnie zrozumieć... moze za duzo mysle?


Re: Dziewczyny - voyager - 25 Mar 2008

U mnie nie ma mowy zebym rozmawial z dziewczyna chyba ze ona zacznie ale i tak mnie to strasznie stresuje. Zawsze mam pozniej wrazenie ze wyszedlem na debila. Nie mam i nigdy nie mialem kolezanek :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:

Troche glupio to przyznac ale chyba sie boje kobiet :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Wiekszosc tych z ktorymi mialem jakakolwiek stycznosc jest inteligentna , piekna , otwarta , wygadana , kulturalna ... same superlatywy :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
I to wlasnie jest to ze przypisuje im te wszystkie pozytywne cechy :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: a sam uwazam siebie za nie powiem kogo :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2: wiec odrazu wiem co one o mnie pomysla. Bo kto by sie chcial mna zainteresoawc :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Widze ze nie tylko u mnie jest tak ze kumple ciagle gdzies na imprezach z pannami , lub w kinach. A ja nadal tkwie w martwym punkcie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: i nigdy nie jestem w temacie.

U mnie w domu panuje matriarchat to tez moze ma wplyw na to wszystko.

I zgadzam sie z teza ze bez gadanego jest ciezko poderwac kogos , bo jak juz to tu gdzies ktos napisal dziewczyny zakochuja sie uszami :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: i wedlug mnie ta teoria jest prawdziwa.


Re: Dziewczyny - Niered - 25 Mar 2008

Oczywiście za dziewczynami się oglądam, gorzej z nawiązaniem jakiegokolwiek kontaktu.
-Wzrokowego nie ...bo przeważnie łzawią mi oczy, rozmowa - na pewno nie na trzeźwo... ale która umówiłaby się z pijakiem :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: może trawka pomagłaby mi się wyluzować, ale nie o to przeciez chodzi.
Kontakt z kobietami utradnia mi w mniejszym stopniu gynefobia, a wibęc analogicznie seksofobia i (dużo bardziej) kaligynefobia. Sprawę dodatkowo komplikuje basifobia a przecież kobiety same do mnie nie przyjdą. :Stan - Uśmiecha się - LOL: Chyba koło się zamyka.


Re: Dziewczyny - SharkyPL - 25 Mar 2008

Niered - marihuana niestety pograzy cie bardziej. Wystarczy mały lęk, że "zobaczy że mi oczy łzawią i mnie wyśmieje" - i THC zwiększa parokrotnie twój strach. Toteż pali się tylko w dobrym towarzystwie.

Alko nigdy!

Po prostu trzeba podchodzić, gadać, oswajać się. Zacząć może na gadu gadać, potem gadać w szkole / pracy...


Re: Dziewczyny - Jim - 26 Mar 2008

Niered napisał(a):Kontakt z kobietami utradnia mi w mniejszym stopniu gynefobia, a wibęc analogicznie seksofobia i (dużo bardziej) kaligynefobia. Sprawę dodatkowo komplikuje basifobia a przecież kobiety same do mnie nie przyjdą. :Stan - Uśmiecha się - LOL: Chyba koło się zamyka.
To normalne, że mężczyzna trochę stresuje się w towarzystwie ładnej kobiety. W naszym przypadku ten lęk jest zwielokrotniony przez FS. Tak jak napisał Sharky - trzeba się oswajać, choć ni ejest to na początku łatwe.


Re: Dziewczyny - Nitka - 26 Mar 2008

A tak z ciekawości, może Wy teraz pomożecie nam i powiecie jak poderwać faceta, co ? hehe.. Jestem ciekawa, waszych odpowiedzi :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Dziewczyny - Zwjeszak - 26 Mar 2008

Trzeba być ładnym, z gracją się poruszać i inne takie. To nie jest sposób na niewidomych.
Miałem dość niewielu chłopców, zawsze to mje łapali za rączki, więc nie wiem


Re: Dziewczyny - SharkyPL - 26 Mar 2008

Cytat:Miałem dość niewielu chłopców, zawsze to mje łapali za rączki, więc nie wiem
rotfl!


Chlopaka jak poderwac? Podejdz, porozmawiaj. My bardziej sie wstydzimy przed wamy niz wy przed nami. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Dziewczyny - Niered - 26 Mar 2008

[SharkyPL]:
marihuana niestety pograzy cie bardziej(no nie wiem, trudno będzie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: ) Wystarczy mały lęk, że "zobaczy że mi oczy łzawią i mnie wyśmieje"(wyśmiania to raczej się nie boję - poprostu mam niską samoocenę, nie chcę pokazywac się w takim stanie :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: -
bo jak to wygląda: idzie koleś i się marze (dodatkowo gubi krok, garbi się, nie wie co z rękami zrobić itd... :Stan - Różne - Nie powiem: )więc o co ona mogłaby się zapytać? Chyba tylko "Co się stało?" niczym do Maciusia z Klanu :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się: )
Po prostu trzeba podchodzić, gadać, oswajać się - ... no właśnie

[Jim]:
To normalne, że mężczyzna trochę stresuje się w towarzystwie ładnej kobiety.
Pamiętajmy, że stres powoduje problemy z potencją co utrudnia kontakty damsko-męskie. :Stan - Uśmiecha się:

[nitka]:
A tak z ciekawości, może Wy teraz pomożecie nam i powiecie jak poderwać faceta, co ? hehe.. Jestem ciekawa, waszych odpowiedzi

-Niech to pozostanie naszą słodką tajemnicą :Stan - Uśmiecha się - LOL: 8)


Re: Dziewczyny - Melwins - 26 Mar 2008

nitka napisał(a):A tak z ciekawości, może Wy teraz pomożecie nam i powiecie jak poderwać faceta, co ? hehe.. Jestem ciekawa, waszych odpowiedzi :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Ooo tak, bardzo bym prosiła o podpowiedzi, bo właśnie się przymierzam do... sami wiecie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Dziewczyny - Jim - 26 Mar 2008

Cytat:Pamiętajmy, że stres powoduje problemy z potencją co utrudnia kontakty damsko-męskie. Smile

Niered, ale seks nie jest jednak sprawą najważniejszą. Możesz być pozbawiony narządów płciowych i nawiązywać dobre relacje z kobietami.
Ale masz racje co do wpływu stresu.

Nitko, nie ma jednej sprawdzonej recepty. Ważna jest naturalność. Moją uwagę zwracają inteligentne dziewczyny z zainteresowaniami, pasją i jakby to nazwać - pewną oryginalnością, nieszablonowością i nie chodzi tylko o wygląd. Tak więc bądź sobą, uśmiechaj się, ubieraj się ładnie, uśmiechaj i uśmiechaj. Pamiętaj, że jeżeli jest się w środku radosnym, pełnym siły widać to także na zewnątrz. Nie przeklinaj. Nie poddawaj się wpływom innym - bądź niezależna - to piękna cecha.
Dobrym pomysłem na poderwanie jest poproszenie o pomoc chłopaka.
Mówiłem o uśmiechaniu i pozytywnym myśleniu? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Melwins, Nitko - podoba mi się, że nie poddajecie się - tak trzymać!!!


Re: Dziewczyny - Niered - 26 Mar 2008

Jim napisał(a):
Cytat:Pamiętajmy, że stres powoduje problemy z potencją co utrudnia kontakty damsko-męskie. Smile

Niered, ale seks jest jednak sprawą najważniejszą. Możesz być pozbawiony narządów płciowych i nawiązywać dobre relacje z kobietami.

Trochę się gryzą te dwa zdania :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
IMO najważniejszy nie jest, ale na pewno klasyfikuje się w pierwszej trójce 8)


Re: Dziewczyny - Jim - 26 Mar 2008

Ojej, zapomniałem wpisać: "nie" przed "jest"! Już poprawiam!
Powinno być:
Cytat:Niered, ale seks nie jest jednak sprawą najważniejszą. Możesz być pozbawiony narządów płciowych i nawiązywać dobre relacje z kobietami.
:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Dziewczyny - Gość - 26 Mar 2008

Nie lubię dziewczyn... nigdy nie lubiłem, bo zawsze mnie przerażały. Szczególnie ładne dziewuchy. Tak mi zostało do dziś. Teraz nie potrafię spojrzeć w oczy mojej psycholog, która, choć najpiękniejsza nie jest, trochę mi się podoba...

Zawsze gapię się na tyłek lub piersi, jeśli jakaś panna ma duży dekolt :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: Lubię też oglądać śliczne nogi małolatek w mini, które niczym plaga szarańczy szaleją w cieplejsze dni po ulicach 8) Szkoda, że się ich boję i że jestem brzydkim uszatkiem, nie mam szans u żadnej z nich, a tych mniej urodziwych nie chcę, nie lubię, bo też się boję...

I weź tu człowieku podtrzymaj swój gatunek... :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami: :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Dziewczyny - SharkyPL - 26 Mar 2008

Dzie tam chlopie, zielone nie jest do podrywu, tylko do luźnego wypoczynku.

Musisz zaczac po prostu podchodzic. A jak sie dobrze zapoznasz,to wyjasnij, ze masz fobie. Dziewczyny moga uznac to za slodkie :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: chociaz ja sie nie znam. :Stan - Uśmiecha się: moglaby ci wtedy pomoc jakos... no wiesz. :Stan - Uśmiecha się:


pozdrawiam


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.