Zależność głosu,wypowiedzi, wyglądu od pewności siebie. - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Zależność głosu,wypowiedzi, wyglądu od pewności siebie. (/thread-4929.html) |
Zależność głosu,wypowiedzi, wyglądu od pewności siebie. - panpanpan - 23 Lip 2010 Trzeba stwierdzić, że pewność siebie ma ogromny wpływ na sposób wypowiedzi i wyglad zewnetrzny. Zauważyłem u siebie bardzo częste wachania, zmiany pewności siebie. Są chwile, że jest ona bardzo silna(entuzjazm, pewnosc siebie), natomiast nie wiadomo kiedy spada ona poniżej zera i zaczynają sie problemy z pojęciem gdzie się jest, pewnoscia wlasnej osoby, istnienia, zagubienia, natretnych mysli o swej słabosci. Najbardziej dziwi mnie fakt, że potrafie mieć takie zmiany kilkanascie razy dziennie, jak nie kilkadziesiąt razy. co to może być?? Oczywiście ze zmianami psychicznej pewnosci siebie podążaja zmiany sposobu wypowiedzi i wyglądu. Może to być częsty typ afektywnej dwubiegunowej w postaci mieszanej, czy może Borderline? Wydaje mi sie dziwne kilkanascie razy dziennie zmiany pewnosci siebie i odbieranie włąsnej osoby jako zupelnie o innej osobowosci. Pozdrawiam. Re: Zależność głosu,wypowiedzi, wyglądu od pewności siebie. - twoja stara - 23 Lip 2010 z tego co wiem to w tych zaburzeniach nie zmienia sie pewnosc siebie ale ogolnie samopoczucie, wlasciwie przeplataja sie ze soba elementy depresji-manii, masz takie objawy? najlepiej zasiegnac rady specjalisty, to niekoniecznie musi byc to co uwazasz Re: Zależność głosu,wypowiedzi, wyglądu od pewności siebie. - slawomir - 29 Sie 2010 TEZ TAK MAM. PEWNOSC SIEBIE TRACE ZAZWYCZAJ POZA DOMEM (NORMALKA) I JAK PATRZE W LUSTRO, CZUJE SIE UŁOMNY NAPRAWDE I DOŁA ŁAPIE Re: Zależność głosu,wypowiedzi, wyglądu od pewności siebie. - leń - 16 Wrz 2010 Też mam takie zmiany pewności siebie. I wydaje mi się, że to dwa różne schematy myślenia o sobie w mózgu. Jedno prawdziwe ( to z dużą pewnością siebie) i zakłamane (fobiczne). Czytam sobie terapię Dr. Richardsa i tam właśnie jest taki jeden rozdział. Pisze tam, że trzeba powtarzać w kółko pozytywne zdania i przez to umacniać to "prawdziwe JA". |