PhobiaSocialis.pl
we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Polecani specjaliści i placówki (https://www.phobiasocialis.pl/forum-46.html)
+--- Wątek: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... (/thread-6138.html)



we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - mike4646 - 10 Maj 2011

jak w temacie, od kilku lat staram sie zapisac gdzies na psychoterapie we Wrocławiu, niestety dotad mi sie nie udalo.Pracowalem pewien czas, bylem nawet zdecydowany pojsc na psychoterapie platna, niestety okazalo sie ze nie radze sobie w pracy przez moje problemy i zostalem zwolniony. Ostatnio dzwonie w milion miejsc w calym miescie, do roznych stowarzyszen i wszedzie odsylaja mnie na platna terapie. Chcialbym zaczac zajmowac sie swoimi problemami, zmienic swoje zycie ale widze ze nie mam wielkich szans bez $$$. Niestety w chwili obecnej mam niewielkie szanse na dostanie i utrzymanie pracy.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - BlankAvatar - 10 Maj 2011

moze uda ci sie podczepic pod DDA jakos.. sa osoby na forum, ktore chodzily na 'panstwowe' terapie. tam czasami jest zbieranina roznych przypadkow, a zawsze to jakas pomoc.

takie terapie sa organizowane, tyle ze nie za czesto.

nie znam sie na tym temacie, ale opisz dokladniej, gdzie i kogo pytales


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - mike4646 - 10 Maj 2011

Szukalem wszedzie- na poczatku przychodnie od NZOZow do centrum zdrowia psychicznego takie jak Akmed i Ikar. Wszedzie albo oczekiwanie co najmniej pol roku, albo tez spotkania typu tak jak uda sie zarejestrowac na wizyte (czyli czasami raz na 2 miesiace). Potem zaczalem szukac po roznych stowarzyszeniach pomocy kryzysowej, dla ofiar pomocy itp. ale nie chcieli mnie przyjac bo zajmuja sie tylko alkoholikami i narkomanami.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - LekOfaN - 10 Maj 2011

Terapia to zapchajdziura dla naiwnych, która w dodatku niczego nie zapycha. Idź po leki np paroksetyne :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - mike4646 - 12 Maj 2011

moze w twoim przypadku lekofan psychoterapia faktycznie nic nie da, jednak u mnie jest odwrotnie- lykalem leki jak cukierki,czasem popijalem wodka na imprezie lub piwem, jezdzilem tez autem w czasie terapii. bralem wenfalaksyne 100 mg przez dluzszy czas- nie bylo efektu.A wczesniej seronil. Kiedy lekarka powiedziala zebym skonczyl brac wenfalaksyne i zebym schodzil mniejszymi dawkami do zera, ja poprostu przestalem go brac z dnia na dzien i nie mialem skutkow ubocznych. Mialem tylko efekt placebo-samo otrzymanie recepty pozwolilo mi sie poczuc lepiej.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - LekOfaN - 12 Maj 2011

No jak brałeś wenla to się nie dziwie. Seronil(fluo) to też niezbyt lek na fobię.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - 3000 - 12 Maj 2011

A co jest złego w wenlafaksynie na FB?


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - trash - 12 Maj 2011

O ile mnie pamięć nie myli to na tzw. fobię społeczną i lęk uogólniony względnie najskuteczniejsze ssri to paroksetyna i sertralina, więc jeśli już strzelać w ciemno to lepiej tym. Wenla daje dodatkowo ten chory wychwyt noradrenaliny który zdaje się być dość wątpliwym rozwiązaniem dla "lękowców". Wenlę znosiłem strasznie źle ... brrr nigdy więcej.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - 3000 - 12 Maj 2011

Dlaczego uważasz wychwyt noradrenaliny za negatywny?

W sumie z definicji różnią się tylko dwoma słówkami.
SSRI - Selektywne inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny
SNRI - Inhibitory zwrotnego wychwytu serotoniny i noradernaliny


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - trash - 12 Maj 2011

W uproszczeniu [nor]adrenalina pobudza układ współczulny, który w przypadku zaburzeń lękowych może być "nadwrażliwy". Takie to trochę gaszenie ognie ogniem ... nie że się nie da, ale niektórzy "lękowcy" źle to znoszą.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - 3000 - 12 Maj 2011

Właśnie zacząłem leczenie tą wenlafaksyną, więc przekonam się na własnej skórze :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Plus jest taki, że mnie motywuje do działania, a paro działała nasennie...


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - trash - 12 Maj 2011

Oby na Ciebie podziałała dobrze :Stan - Różne - Zaskoczony:k: bo wiadomo każdy inaczej reaguje :Stan - Niezadowolony - Martwi się:mt001 .


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - 3000 - 12 Maj 2011

No mam nadzieję, że podziała, ale mam po niej uczucie beznadziejności. Jak brałem paroksetynę to przyjęła się od razu, bez żadnych efektów ubocznych i zaczęła działać dość szybko. A wyczytałem, że wenla nawet do kilku miesięcy się rozwija.


Re: we Wrocławiu bez kasy nie ma szans na psychoterapie... - mike4646 - 14 Cze 2011

wracajac do mojego watku..przenioslem sie do Warszawy i tutaj chcialbym znalezc jakas psychoterapie, tez bezplatna. Mam nadzieje ze tu bedzie latwiej cos znalezc ? Znacie jakies osrodki?


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.