PhobiaSocialis.pl
Studia prawnicze - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Studia prawnicze (/thread-6217.html)



Studia prawnicze - NWO - 29 Maj 2011

Witam,
Za rok mam maturę i mam zamiar pisać przedmioty, które umożliwią mi dostanie się na prawo na Uniwersytet Mikołaja Kopernika.
Jednak teraz jestem na nauczaniu indywidualnym , odradzano mi te studia , ale żeby nie pogorszyło mi się zdrowie mam zamiar skończyć 5-letnie w 2 lub 3 lata, gdyż 5 lat normalnie nie jestem w stanie wytrzymać na jednej uczelni czy w szkole.
Przyszłość mam zamiar mieć w kancelarii notarialnej + szybko magisterkę, doktorat i habilitacje.
Martwi mnie właśnie sprawa pracy, bowiem mogę sobie nie poradzić ze względu na fobię społeczną oraz narastającą depresję. Jestem wprawdzie na lekach, ale nie wiem jak bardzo one mi pomogą, po prostu nie wiem.
Potrzebuję pomocy.


Re: Studia prawnicze - Serafis - 29 Maj 2011

Może psychoterapia Ci pomoże ? Jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że masz jakiś ulubiony kierunek studiów i wiesz co chciałbyś osiągnąć. Może nie jest tak źle jak Ci się wydaje i wystarczy uczyć się dystansowania. Wątpię, czy zrobienie tylu rzeczy w tak krótkim czasie będzie dla Ciebie mniej stresujące.


Re: Studia prawnicze - Michał - 29 Maj 2011

Ja też potrzebuję pomocy. [Obrazek: help.gif]

Ja, to nawet napiszę jakiej. Przyjmę wysokie datki na nr mojego konta bankowego lub przekazem pocztowym. Dane adresowe wysyłam przez pw.

edycja:
Z psychoterapii to chyba korzysta lub jakiejś pomocy lekarza, indywidualnego toku nauczania nie rozdają na prośbę wnioskodawców. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Studia prawnicze - bocian - 29 Maj 2011

NWO napisał(a):mam zamiar skończyć 5-letnie w 2 lub 3 lata

szybko magisterkę, doktorat i habilitacje.

ambitnie :-P


Re: Studia prawnicze - trash - 29 Maj 2011

NWO A ktoś z familii siedzi w tym biznesie ? Bo wiesz tu nie hameryka, tego typu zawody to u nas państwo w państwie, które rządzi się swoimi plemienno-feudalnymi prawami :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Studia prawnicze - NWO - 29 Maj 2011

New World Order jest taki:

Przepustowość wynosi 10%, jak skończę dobrze studia szybciej, to mnie przyjmą do kancelarii.
Jak nie, to na pracownika naukowego się będę szkolił.
Przyszłość, nowy porządek jest taki, że dzisiaj nie musiałbym nic do motłochu mówić, tylko pisać.


Re: Studia prawnicze - freddy_krueger - 29 Maj 2011

NWO napisał(a):... że dzisiaj nie musiałbym nic do motłochu mówić, tylko pisać.

Po takim stwierdzeniu lepiej byś nie otrzymał pracy w jakikolwiek sposób dotykającej innych ludzi. Szacunek do człowieka ogromny, bije po oczach. Problemów z pewnością siebie i własnym 'ja' raczej nie masz, skoro stawiasz się wyżej od ludzi. Chyba że źle zrozumiałem, więc poproszę o rozwinięcie wypowiedzi.

Plany ambitne, ale jak wiele osób myślę że niewykonalne i nierealne, bo żadna uczelnia takich rzeczy od ręki nie robi. Masz szansę pokazać że się mylimy - zdrowa motywacja.

Leki działają po dłuższym czasie, poprawa nastroju następuje powoli, często po 2-3 miesiącach ludzie orientują się że jest lepiej. Choć to też zależy od organizmu i leku. Obawiam się jedynie skutków ubocznych, bo często osłabiają pamięć i koncentrację - a przy takiej ilości wiedzy jaką musisz wchłonąć może to być przeszkodą.


Re: Studia prawnicze - trash - 29 Maj 2011

NWO napisał(a):New World Order jest taki:

Przepustowość wynosi 10%, jak skończę dobrze studia szybciej, to mnie przyjmą do kancelarii.
Jak nie, to na pracownika naukowego się będę szkolił.
Przyszłość, nowy porządek jest taki, że dzisiaj nie musiałbym nic do motłochu mówić, tylko pisać.
chyba faktycznie potrzebujesz pomocy ... lepiej sam się zgłoś gdzie trzeba puki nie jest za późno .


Re: Studia prawnicze - NWO - 29 Maj 2011

freddy_krueger napisał(a):
NWO napisał(a):... że dzisiaj nie musiałbym nic do motłochu mówić, tylko pisać.

Po takim stwierdzeniu lepiej byś nie otrzymał pracy w jakikolwiek sposób dotykającej innych ludzi. Szacunek do człowieka ogromny, bije po oczach. Problemów z pewnością siebie i własnym 'ja' raczej nie masz, skoro stawiasz się wyżej od ludzi. Chyba że źle zrozumiałem, więc poproszę o rozwinięcie wypowiedzi.

Plany ambitne, ale jak wiele osób myślę że niewykonalne i nierealne, bo żadna uczelnia takich rzeczy od ręki nie robi. Masz szansę pokazać że się mylimy - zdrowa motywacja.

Leki działają po dłuższym czasie, poprawa nastroju następuje powoli, często po 2-3 miesiącach ludzie orientują się że jest lepiej. Choć to też zależy od organizmu i leku. Obawiam się jedynie skutków ubocznych, bo często osłabiają pamięć i koncentrację - a przy takiej ilości wiedzy jaką musisz wchłonąć może to być przeszkodą.

Te leki, które mam obecnie biorę miesiąc.
Jeżeli nie otrzymam pracy, to co mam zrobić? Przejść na najniższą rentę?

Cytat: chyba faktycznie potrzebujesz pomocy ... lepiej sam się zgłoś gdzie trzeba puki nie jest za późno .

Chodzę do psychiatry prywatnie. [/quote]


Re: Studia prawnicze - korek21 - 29 Maj 2011

Moim zdaniem w tym momencie żyjesz nieco w świecie iluzji. Zejdź na ziemię chłopie, więcej pokory wobec życia, które jak widzisz różami usłane nie jest. Z taką postawą jaką teraz przedstawiasz, nie tylko nie wróżę Ci kariery, ale wiele zawodów w przyszłości, żalu, poczucia niespełnienia.

Mówisz, że chodzisz do psychiatry. I co to daje? Chcesz coś zmienić w swoim życiu? Zrozum chłopaku, że nie zmienisz świata. Nie ważne jak mocno będziesz tłukł głową, muru nie przebijesz. Dla tego nie szukaj nowego porządku dla świata, poszukaj nowego porządku dla SIEBIE.

Zakładasz, że studia 5-letnie skończysz w 2-3 lata? A wiesz, że jako prawnik będziesz musiał na pewno na uczelni przeprowadzić przynajmniej kilka wykładów na swojej uczelni, przed wieloma ludźmi? Wiesz, że na uczelni nikogo nie będzie obchodziła Twoja fobia? Tam prowadzący nie chodzą za studentami tak jak nauczyciele w liceum. Jak nie przyjdziesz - nikt nawet tego nie zauważy.

Moje rady są takie:

1. Nie planuj tego, co będziesz robić za 5 lat. Sytuacja zmieni się jeszcze 200 razy.
2. Pracuj nad soba
3. Ostrożnie z lekami. Jeżeli nie będziesz pracował nad sobą, leki nie tylko nie pomogą, ale skomplikują wiele rzeczy.
4. WIĘCEJ POKORY

Pamiętaj, że to co tutaj napisałem, nie jest przejawem niechęci do Ciebie. Wręcz przeciwnie, chciałbym, abyś kiedyś mógł poczuć się lepiej, stąd moje rady.
Pozdrawiam


Re: Studia prawnicze - NWO - 30 Maj 2011

Nie wiem może w 2-3 lata wyjdę z tego, leki działają , mam tylko wyraźny stopień fobii społecznej , będę wnosił o IOS lub IPS na studiach jak najwcześniej to będzie możliwe, a zawód postaram się w taki trafić, żeby było cicho i spokojnie -> to jest złoto!


Re: Studia prawnicze - gośćx - 31 Maj 2011

Jeśli masz nauczanie indywidualne z powodu fobii społecznej to stopień tej fobii nie jest tylko wyraźny ale przeogromny.
5-letnie studia prawnicze w 2-3 lata, dobry żart :Stan - Uśmiecha się: ale byli tu już tacy co wierzyli w tygodniową naukę języka obcego więc kto wie.


Re: Studia prawnicze - NWO - 31 Maj 2011

PoCo napisał(a):Jeśli masz nauczanie indywidualne z powodu fobii społecznej to stopień tej fobii nie jest tylko wyraźny ale przeogromny.
5-letnie studia prawnicze w 2-3 lata, dobry żart :Stan - Uśmiecha się: ale byli tu już tacy co wierzyli w tygodniową naukę języka obcego więc kto wie.

Przynajmniej będę starał się wyrobić.
Co? Nie wolno?
Chyba mam prawo się wypowiedzieć...


Re: Studia prawnicze - stap!inesekend - 01 Cze 2011

W trzy może być ciężko (aczkolwiek wszystko jest możliwe, są ludzie, którzy zaliczają przedmioty prawnicze, studiując drugi kierunek nawet na uczelni w innym mieście, ba, nawet siedząc przez dłuższy czas poza granicami Polski!), ale 4 to dla ambitnej osoby już naprawdę żaden problem.
Nie dołujcie chłopaka, proszę.


Re: Studia prawnicze - Chłopak bez zęba z przodu - 01 Cze 2011

Ja studiuję prawo i jestem na II roku. Na razie sobie radzę normalnie tylko że ja nie mam aż tak silnej fobii jak ty. W każdym razie życzę powodzenia.


Re: Studia prawnicze - delanov - 02 Cze 2011

Taa ja jestem na czwartym roku prawa. I jak czytam Twoje posty- dotyczy NWO, to myślę, że albo jesteś baaaardzo zdolny i posiadasz pasję ukierunkowaną na prawo, albo jesteś po prosto zarozumiały.
Ja też wiedziałem praktycznie od początku liceum co chcę studiować, a w gimnazjum to chyba wiedziałem już co chce pisać na maturze. I co z tego? Moja fobia zaczęła rosnąć i obejmować różne sfery życia, aż w końcu objęła i naukę. Obecnie ciężko mi się skupić na choćby paru zdaniach z podręcznika... Ale każdy przypadek jest indywidualny, więc może Tobie się uda.
Niezależnie od tego, jakim jesteś człowiekiem, życzę Ci powodzenia. Osoby, które walczą z FS i dodatkowo próbują osiągnąć tak wysokie cele, muszą włożyć w to nieproporcjonalnie więcej siły niż pozostali. Tym bardziej, że zawody prawnicze opierają się w dużej mierze o komunikację z innymi ludźmi, może rzeczywiście notariusze mają tego kontaktu trochę mniej.


Re: Studia prawnicze - NWO - 02 Cze 2011

Ja nie jestem i nie chcę być zarozumiały, ale szybsze ukończenie studiów w mojej myśli oznaczałoby uwolnienie się od uczelni szybciej.
3 razy byłem na etapie okręgowym olimpiady z dziedziny WOS, blisko centralnego byłem w jednej, próbuję za rok.
Posiadam pasję ukierunkowaną na prawo, a czy zdolny jestem, to się okaże dopiero w sumie...
Drugi kierunek na który będę składał papiery po prawie to ekonomia. Ów zaś pewnie zajmie mi rzeczywiście 5 lat, no chyba, że załapię i spróbuję pchnąć do przodu.
Tyle generalnie.
Przyszłym prawnikom życzę powodzenia na studiach i się chcę zapytać, czy nie studiujecie na UMK?


Re: Studia prawnicze - delanov - 02 Cze 2011

Ja studiuję na Uniwersytecie Śląskim. Ten opis z Olimpiad to jakbym czytał o sobie tylko, że ja jeździłem po Olimpiadach z historii... Też chciałem studiować ekonomie jako drugi kierunek. Tyle, że teraz to już chyba płatne jest, bo nie można przekroczyć określonej ilości punktów ECTS.


Re: Studia prawnicze - NWO - 02 Cze 2011

Rozumiem.
Jest przynajmniej nadzieja jak hołota nie pałęta się po wydziale albo ktoś znajomy ze szkoły...
Spróbuję jakoś przeżyć kilka lat na uczelni...


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.