Smutna mina. Też tak macie? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Smutna mina. Też tak macie? (/thread-6223.html) |
Smutna mina. Też tak macie? - insomnia - 30 Maj 2011 Np. w kościele zauważyłam u siebie, że robię taką minę, że wyglądam jak gbur i "smutas". Oprócz tego często nie mogę czegoś powiedzieć, a tym bardziej zaśpiewać bo mam w gardle taką jakby gulę i mój głos sie deformuje. Czy też tak macie? Tak w ogóle to jest objaw fobii? Re: Smutna mina. Też tak macie? - Serafis - 31 Maj 2011 Czasem na mieście lub w szkole matka albo ktoś inny zaskakiwał mnie pytaniem "CO CI JEST ?! " Ja, czując się całkiem dobrze, myślałam że i minę mam raczej normalną, nawet uśmiechniętą. Okazało się, że wyglądam jak śmiertelnie chore zombie w stanie terminalnym, z rozstrojem żołądka. Niektórzy nie rozumieją, że ja po prostu mam taki wyraz twarzy. A w domu wyglądam całkiem normalnie, przynajmniej tak mi się wydaje. Re: Smutna mina. Też tak macie? - BlankAvatar - 31 Maj 2011 czasem tez mi sie do zdarza, wyraz twarzy zmienia sie od leku czy zmeczenia. to nic takiego Re: Smutna mina. Też tak macie? - emilly - 31 Maj 2011 Mam poważny wyraz twarzy i też zazwyczaj wyglądam na smutną. Raz szłam do komunii i zapewne było widać, że się boję, musiałam wyglądać bardzo dziwnie, bo ksiądz jak mnie zobaczył, to się zaczął śmiać. Re: Smutna mina. Też tak macie? - insomnia - 31 Maj 2011 Widzę, że jednak nie tylko ja mam ten problem Pamietam jak byłam na urodzinach kumpeli i spytała się mnie czemu jestem taka smutna, a ja nie wiedziałam o co jej chodzi. Dopiero jak zobaczyłam swoje zdjęcie to się przeraziłam trochę. A na Komunii mam nawet zdjecie gdzie mam bardzo smutną minę. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Sugar - 31 Maj 2011 emilly napisał(a):Raz szłam do komunii i zapewne było widać, że się boję, musiałam wyglądać bardzo dziwnie, bo ksiądz jak mnie zobaczył, to się zaczął śmiać. xD sorki. Jeśli chodzi o mnie to chodzę ze spuszczoną głową i poważną miną, ludzie się chyba mnie boją. Re: Smutna mina. Też tak macie? - monika_pl - 01 Cze 2011 Ze mną jest podobnie. Rodzice mówią ciągle, że mam się więcej uśmiechać, bo ciągle taka smutna i ponura chodzę. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Michał - 02 Cze 2011 Proszę nadać zmienić brzmienie tego tematu na mówiące, o czym on jest. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Defenseless - 04 Cze 2011 Ciekawe ale.. to raczej mnie mój przypadek. Zwykle świdruje oczami jakiś punkt w oddali. Pamiętam jednak że podczas wycieczek szkolnych lubiłem siedzieć z przodu przy oknie. Wychowawczyni wiele razy pytała się mnie czy wszystko w porządku. Najwidoczniej sprawiałem wrażenie smutnego. Re: Smutna mina. Też tak macie? - coolstorybro - 04 Cze 2011 ja mam płaczące oczy + lekko groźna mina. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Fobiczny777 - 04 Cze 2011 Wydaje mi się, że minę mam raczej neutralną, ale teraz po Waszych wypowiedziach zaczynam mieć drobne wątpliwości... Re: Smutna mina. Też tak macie? - 3000 - 04 Cze 2011 Ja też wyglądam smutno/groźnie, czasem jak przestraszony. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Luna - 04 Cze 2011 Od wczesnego dzieciństwa słyszałam pytania, dlaczego jestem smutna. A wcale nie byłam. Strasznie mnie to pytanie denerwowało. Wydaje mi się, że mam po prostu taki wyraz twarzy i nic na to nie poradzę. Kilka razy słyszałam też opinie, że mam przestraszoną minę. To w sumie możliwe, bo cały czas się boję xd Padło jeszcze pytanie o głos, no więc bardzo często zasycha mi w gardle i muszę odchrząknąć albo się napić, zanim mogę z kimś rozmawiać Re: Smutna mina. Też tak macie? - coolstorybro - 04 Cze 2011 Luna napisał(a):muszę (...) się napić, zanim mogę z kimś rozmawiać ja też Re: Smutna mina. Też tak macie? - Chłopak bez zęba z przodu - 04 Cze 2011 A mnie się ludzie często pytają czego się boję albo dlaczego jestem taki przestraszony. Mówią że często widać strach w moich oczach nawet jeżeli w tym momencie nie odczuwam strachu. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Gość - 05 Cze 2011 ja mam poważną minę, albo wredną- nauczyciele nie jeden raz zwracali mi uwagę- jeden powiedział wprost, żebym się tak nie patrzyła, bo się pod ziemie zapadnie (często słyszę, że mam się "tak" nie patrzeć, jak to już nie wiem, ale wnioskuje z tego, że czasami muszę mieć spojrzenie "jaszczurry"), drugi, ze mam zmienić minę, inna, ze znowu "robię" jakieś tam oczy podczas, gdy nie robię nic, nie potrafię zapanować nad czymś, czego nie jestem w stanie dostrzec. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Little Faith - 12 Cze 2011 Ja z reguły też mam zawsze poważną/dziwną mine. Trudno jest mi się uśmiechać nawet gdy jest mi dobrze i dobrze sie czuje. To chyba wina mojej niskiej samooceny, wydaje mi się że wyglądam wtedy okropnie. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Estranged - 12 Cze 2011 Zdarzało się, że ktoś powtarzał mi często, żebym się uśmiechnęła. Osobiście nie widzę nic dziwnego w swojej mimice; jak mam zły humor, to przecież bez sensu byłoby uśmiechanie się na siłę. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Kaszamanna - 13 Cze 2011 No, mi kiedyś jakiś przypadkowy koleś którego mijałam na ulicy powiedział "uśmiechnij się!". Ale jak próbowałam zrobić taką samą minę w domu przed lustrem to wydawała mi się normalna Kiedy indziej znowu usłyszałam, że mam straszne oczy i mogłabym być psychopatką. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Little Faith - 13 Cze 2011 Ja jak patrze w lustro to mam wrażenie że wyglądam cały czas jakbym sie czegoś panicznie bał i w sumie to prawda Re: Smutna mina. Też tak macie? - przycupnik do bulbulatora - 22 Cze 2011 julka napisał(a):jnauczyciele nie jeden raz zwracali mi uwagę- jeden powiedział wprost, żebym się tak nie patrzyła, bo się pod ziemie zapadnie znam to, słyszałam tego typu teksty nie raz. Nauczyciele zawsze byli bardzo szczerzy w ocenie mojego morderczego spojrzenia. o.O Od czasów gimnazjum, po studia - często słyszałam dobijające komentarze przepełnione szczerym przerażeniem aż do czasu kiedy...... zaczęłam nosić kolorowe soczewki kontaktowe. Dzięki nim już nikt nie posądza mnie o narkomanię ani o patrzenie spode łba. :] Polecam je każdemu z podobnym kompleksem budzących grozę zbyt małych tęczówek zachodzących pod górną powiekę. Soczewki niwelują ten efekt i sama widzę na zdjęciach jak bardzo złagodziły one moje spojrzenie i nadały mu zdrowego wyrazu. Re: Smutna mina. Też tak macie? - Gość - 23 Cze 2011 małych tęczówek? Re: Smutna mina. Też tak macie? - Mary Jane - 23 Cze 2011 U mnie im bardziej się lękałam, tym wyglądałam na coraz bardziej znudzoną. Wiem o tym, bo właśnie szczególnie nauczyciele pytali się, czy się przypadkiem nie nudzę. Jeszcze jak doszło ziewanie od braku tlenu, to już w ogóle Re: Smutna mina. Też tak macie? - przycupnik do bulbulatora - 23 Cze 2011 julka napisał(a):małych tęczówek?np.: youtube "Nie ma żartów" Eliza Michalik rozmawia z Kominkiem" - identyczny przypadek, z tym, że nie wchodzą mu tak głęboko do góry -.-" xD Re: Smutna mina. Też tak macie? - Gość - 23 Cze 2011 ... |