Lek- problem - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html) +--- Dział: Leki i suplementy (https://www.phobiasocialis.pl/forum-7.html) +---- Dział: OGÓLNIE O LEKACH I SUPLEMENTACH (https://www.phobiasocialis.pl/forum-74.html) +---- Wątek: Lek- problem (/thread-6225.html) |
Lek- problem - insomnia - 30 Maj 2011 Od dokładnie miesiąca i tygodnia biorę raz dziennie lek o nazwie Arkteis (paroksetyna). Na początku miałam skutki uboczne, potem jakoś osłabły. Niedawno miałam wizytę u psychiatry i próbowała mi wmówić że lek pomógł mi przy maturze, a ja wiem że nie. W końcu z bezsilności zgodziłam sie z nią i przepisała mi kolejne opakowanie tego samego leku. A ja nie widzę żadnej poprawy, ostatnio tylko nasilają się nudności i już z tydzień z rzędu mam niezbyt dobry humor, a nigdy nie występowało to tak długo. I w związku z tym mam pytanie- brać dalej lek i czekać aż wystąpi poprawa (bo być może minęło jeszcze za mało czasu) czy zmienić pscyhiatre? Re: Lek- problem - insomnia - 01 Cze 2011 Nikt nie pomoże? Re: Lek- problem - coolstorybro - 01 Cze 2011 brać tak do 2 miesięcy max, jak nic nie pomoże to zmienić, ale jesli masz zły humor tzn że pomagają : > potem sie to unormuje (no chyba ze przed braniem lekow tez mialas zly humor no to zbyt małe dawki) Re: Lek- problem - gośćx - 01 Cze 2011 Swoją drogą tego arkteisu się przełykać nie da bo ma taką beznadziejną konsystencję, raz mi go aptekarka wydała bo akurat nie mieli parogenu. Pobierz jeszcze z ten miesiąc jak mówi chudy i jak dalej nie będzie zmian to chyba trzeba zmienić lek ( albo psychiatrę ). Re: Lek- problem - Michał - 02 Cze 2011 Przepraszam za semi-offtop, ale chyba psychiatrę trzeba zmieniać częściej niż leki. (no, przynajmniej aż się znajdzie tego odpowiedniego) Re: Lek- problem - insomnia - 02 Cze 2011 Dzięki za odpowiedzi Zrobię tak jak radzicie, jeszcze przez ok. miesiąc będe brała ten lek, a jak nic się nie zmieni to spróbuję przerzucić się na inny, równocześnie zmieniając lekarza. Nie wiem czy to sprawka leku, ale moje sny są jakieś takie bardzo dziwne i rzeczywiste, że czasami po przebudzeniu się nie wiem czy to zdarzyło się naprawdę czy nie PoCo- bo Arkteisu nie łyka się tak normalnie. Na ulotce jest nawet napisane żeby razem z jedzeniem go brać i idzie gładko. Po zetknięciu z wodą cały się rozpuszcza i powstaje naprawdę niezłe paskudztwo Re: Lek- problem - coolstorybro - 02 Cze 2011 hardkorowe sny? też to mam, całkiem normalne : > ja to nawet polubiłem, bo potem mam co opowiadać Re: Lek- problem - &chimera - 29 Cze 2011 jakis czas, oprócz fluoksetyny biorę mirtazapinę- na sen. Sny są rewelacyjne, śpię jak kamień, a dodatkowo to antydepresant. ostatnio zmniejszam dawkę tego leku, ponieważ nie mogę sie dobudzić i czuję sie zmęczona. dzisiejszy poranek świadczy chyba o tym ,że najwyższy czas skończyć z mirtorem. przespałam budzik, jak już otworzyłam oczy nie dałam rady sie podnieść, dopiero teraz mocna kawa może postawi mnie na nogi |