Ja już mam tego serdecznie dość - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html) +--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html) +--- Wątek: Ja już mam tego serdecznie dość (/thread-6296.html) |
Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 18 Cze 2011 Byłem wczoraj na balecie. Clubbing, disco (wbrew swej woli rzecz jasna) itd. Obiektywnie to jestem w miarę przystojny, niegłupi :-) i jak się odpowiednio nastroje po pijaku to mam wesołą osobowość. Problem jest tylko z nastrojeniem... Kiedyś po pijaku byłem chociaż normalny... Teraz juz nawet nie. I tak z tym wiecznie skrzywionym ryjem laski, tudzież szmaty nawet wola mnie wyminąć szerokim łukiem. Hehe bo ponoc wyglądam albo na wystraszonego albo jakbym chciał kogoś zabić. I tak sobie myślę, że jak to chyba mam moralny obowiązek żeby się zabić albo stoczyć na dno, zostać alkoholikiem, trafić do MONARU itd. Ciekawe co się będzie działo jak mnie kac morderca dzisiaj dopadnie. Re: Ja już mam tego serdecznie dość - martwa dusza - 18 Cze 2011 za malo wypiles widocznie, na nastepne wyjscie przygotuj jedna sete wiecej Re: Ja już mam tego serdecznie dość - BlankAvatar - 18 Cze 2011 sa dwie mozliwosci: albo sobie wkrecasz bad tripy po piciu, albo naprawde jestes seryjnym morderca wytrzezwiejesz - to sobie wybierzesz odpowiedz Re: Ja już mam tego serdecznie dość - coolstorybro - 18 Cze 2011 popadasz w alkoholizm Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 18 Cze 2011 No i wytrzeźwiałem i nic mi się nie stało :-) Re: Ja już mam tego serdecznie dość - martwa dusza - 18 Cze 2011 twoja watroba jest innego zdania Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 19 Cze 2011 Ale ogólnie to ja unikam alkoholu nie licząc sporadycznych wypadów ze znajomymi. Re: Ja już mam tego serdecznie dość - Kokonik - 19 Cze 2011 Po alko też tak czasem mam , raz dobrze a raz zle nastawiony.Walić alko! Re: Ja już mam tego serdecznie dość - &chimera - 19 Cze 2011 chyba swoje już wypiłam... chyba wychodzę z alkoholizmu tak mi sie wydaje Re: Ja już mam tego serdecznie dość - Cyklop - 20 Cze 2011 może czas sie przerzucić na MDMA :-P Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 20 Cze 2011 Heheh no co Ty, z dragów wyrosłem. Teraz ćpam tylko kreatynę Re: Ja już mam tego serdecznie dość - trash - 20 Cze 2011 Świat bez wódki byłby lepszy :] Re: Ja już mam tego serdecznie dość - darioLSR - 21 Cze 2011 bez wódy tak ale nie bez whisky Re: Ja już mam tego serdecznie dość - &chimera - 21 Cze 2011 niestety za bardzo i za często ops: mi smakuje daniels z colą Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 26 Cze 2011 Jakież to jest aktualne. I w czwartek i wczoraj byłem na baletach (z ludźmi zdrowymi społecznie) i stwierdzam po raz kolejny że ja się nie nadaję do społeczeństwa, do ludzi itd. No juz nawet po wódce jestem dziwny. Jeszcze jakby tego było mało, to jak się ugadałem ze znajomymi w centrum to dostałem nagle takiego napadu paniki że tylko świadomość że to urojone uratowała mnie i utwierdziła w świadomości że muszę odwiedzić lekarza. Jeszcze kur... oparzyłem się zapiekanką po pijaku :-) Ale póki co trzyma mnie jeszcze alkohol i przez najbliższe parę godzin wszystko mam w dup*e :-) Re: Ja już mam tego serdecznie dość - dash - 26 Cze 2011 del Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 26 Cze 2011 no takie to już życie szajbusów :-( heheeh pamiętam jak kiedys kumpel przed clubbingiem ułożył mi fryzurę na gumę i tak się patrzy i mówi: "ta fryzura w ogóle nie pasuje do twojej osobowości" Re: Ja już mam tego serdecznie dość - Gość54 - 26 Cze 2011 [quote="rewolucjonista" jak kiedys kumpel przed clubbingiem ułożył mi fryzurę na gumę i tak się patrzy i mówi: "ta fryzura w ogóle nie pasuje do twojej osobowości" :)[/quote] No tak. Bo głupie rzeczy nie pasują do niegłupich Poza tym, może nie miałeś nigdy okazji w przypływie czułości przesunąć dłonią po takiej wypaćkanej czymś głowie. Niespecjalnie fajne to uczucie. Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 31 Lip 2011 To się musiało stać. Spontanicznie byłem na clubbingu. Juz na starcie byłem spalony. Wracając z siłowni bałem się ludzi w autobusie w domu mamunia mnie w+ strasznie :-) ale ogólnie po siedmiu piwach byłem nawet pozytywnie nastrojony do zycia :-) podoba mnie się to, że laski na mnie lecą nawet kumpel zauwazył ale nie podoba mi się moja psycha i tak zamiast z laską w łóżku obudziłem się sam w swoim pokoju nie wiedzieć czemu owinięty ładowarką od telefonu Re: Ja już mam tego serdecznie dość - Pietrek - 31 Lip 2011 Może wolisz ładowarki. To zaden wstyd Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 31 Lip 2011 Pietrek napisał(a):Może wolisz ładowarki. To zaden wstyd Hehehe nie dość że fobik, to jeszcze fetysz Re: Ja już mam tego serdecznie dość - SVR - 01 Sie 2011 Och, ładowarki. Tak można? Do tej pory próbowałem tylko z posmarowanymi masłem żeberkami od kaloryfera. Re: Ja już mam tego serdecznie dość - rewolucjonista - 01 Sie 2011 Wyszło na to że odkryłem nowe schorzenie: ładowarkofilia |